MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Annie bardzo pomaga taki masaż: http://www.youtube.com/watch?v=ciQEuwhyaH0 nie ma kolek raczej ale bywa niespokojna i to ja wycisza, chętnie współpracuje i jest zaciekawiona.
pisanie jedna reka jest naprawde ucąażliwe. Anna właśnie okupuje prawy cycek.
MonikaS to szybko kąpiesz. My się kąpiemy miedzy 19- 20.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2014, 22:47
weronikabp, Agusia2312, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, proszę o porady, sugestie i ratunek.
Babcia-nosicielka przyzwyczaiła mi Ignasia przez ostatnie dni do noszenia cały czas. I oczywiście wyjechała, a ja zostałam SAMA z dzieckiem, które nie daje się odłożyć. Nie śpi cały dzień, chyba że przy piersi, do momentu aż odłożę. Do wózka - płacz, do kołyski - płacz, do łóżeczka - płacz. On nie lubi jeść z piersi na leżąco, więc nawet nie mam co marzyć o drzemce. Prysznica wzięłam pół - ledwie się namydliłam już włączył syrenę. Nie żadne tam kwilenia, Ignacy drze się, jakbym go ze skóry obdarła. Próbowałam chusty, ale nie bardzo nam to jeszcze wychodzi, no a poza tym on przecież powinien w dzień pospać cokolwiek.
HELP! -
Kurcze, jestem 8 dni po porodzie, a odchody poporodowe mam już bardzo skąpe, bardziej brązowe. Pierwsze 4 dni krwawiłam bardzo obficie. Karmię piersią, brzuch znika dosłownie w oczach, już prawie nie mam. Może być coś nie tak, czy zdarza się, że czasami jest tego mniej?
-
alexast wrote:Nutka - ja na twoim miejscu poszłabym do ginekologa zobaczyć czy nie zbierają się odchody w macicy. Ja też mało krwawiłam po cc i się okazało, że w szyjce zrobił się czop i odchody nie wyciekały. A to jest bardzo niebezpieczne. Nie mówię że u Ciebie tak jest, ale sprawdź to na wszelki wypadek. Bo czy po cc czy sn każda kobieta musi krwawić.
-
Madamama, ja bym go zostawiła w tym łóżeczku...po prostu.Będzie płakał, ale nic mu się ponad to nie stanie.
Jest taki sposób, który u nas się sprawdza, a który wyczytaliśmy z mężem w książce Język niemowląt.Jeżeli dziecku się nic nie dzieje, to powinno przejść trzy cykle płaczu (płacz-chwila ciszy-płacz-chwila ciszy-płacz) i się uspokoić.Grunt, żebyś Ty wytrzymała (to może trochę potrwać), bo jemu naprawdę nie stanie się krzywda, jak trochę popłacze.A, i odkładaj go do łóżeczka jak tylko zacznie ziewać/przysypiać u Ciebie.I bądź twarda, musi kojarzyć z zasypianiem łóżeczko, a nie Twoje ciało i jest więcej niż pewne, że będzie się na początku bardzo buntował.nutka, madamama, ivv lubią tę wiadomość
-
alexast wrote:Mi też leciało trochę i przy podcieraniu..... Ja bym to sprawdziła dla świętego spokoju.
galanea ciebie też się to tyczy.Dzięki za radę
-
Cześć dziewczynki! RATUNKU!!! Pierwszy wspólny tydzień z moją kochana Martynką okazał się istnym koszmarem i na razie nie widać końca...
Kolki, wielogodzinny płacz, ciągłe domaganie się cycusia, moje poranione sutki, ogromny ból i w konsekwencji gorączka i zapalenie piersi. Od przedwczoraj jestem na antybiotyku i paracetamolu. Wiszę co 3 godz na laktatorze i wyje z bólu próbując ściągnąć cokolwiek z cycka wielkości arbuza, którego nawet boję się dotknąć. No i jeszcze te problemy małej z brzuszkiem - rzadko robi kupkę, wije się i nie może odgazować. Może Wy macie jakieś sprawdzone sposoby na nasze bolączki. Bo ja już może łez wylałam i zamartwiam się o moją malutką córeczkę i oczywiście obwiniam siebie...czyżby baby blues
-
Martynika wrote:Madamama, ja bym go zostawiła w tym łóżeczku...po prostu.Będzie płakał, ale nic mu się ponad to nie stanie.
Jest taki sposób, który u nas się sprawdza, a który wyczytaliśmy z mężem w książce Język niemowląt.Jeżeli dziecku się nic nie dzieje, to powinno przejść trzy cykle płaczu (płacz-chwila ciszy-płacz-chwila ciszy-płacz) i się uspokoić.Grunt, żebyś Ty wytrzymała (to może trochę potrwać), bo jemu naprawdę nie stanie się krzywda, jak trochę popłacze.A, i odkładaj go do łóżeczka jak tylko zacznie ziewać/przysypiać u Ciebie.I bądź twarda, musi kojarzyć z zasypianiem łóżeczko, a nie Twoje ciało i jest więcej niż pewne, że będzie się na początku bardzo buntował.
Czytałam Tracy Hogg i nawet próbowałam, ale nie mogę u swojego syna rozpoznać cyklu "płacz-chwila ciszy", jest raczej "płacz-płacz-płacz-histeria-istny horror". Dziecko robi się czerwone, temperatura mu skacze i to potrafi trwać naprawdę bardzo długo. Usiłowałam przetrzymać, ale dostał czkawki z tego płaczu i zaczął ulewać. W dodatku jest tak, że on przysypia u mnie, odkładam, niby śpi. Mija może pięć minut i jest ryk.czekajajaca lubi tę wiadomość
-
Ja po cc też krótko krwawiłam obficie. MOże z 5 dni tak mocniej a zaś słabo i teraz juz wcale. SIe tym nie martwie lekarz mówił i położna ze po cc mniej sie krwawi. Zreszta jakby cos było nie tak to by mnie bolal brzuch i bym miała gorączke. Wiec ja nie panikuje i wam tez radze zachowac spokój
Dziubek dla forumowych ciotek :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2014, 20:47
Mucha, weronikabp, Tusia84, alexast, Galanea, Duchess, monaaa, evas, nutka lubią tę wiadomość
[/url]
[/url]
-
Agusia - nikt nie panikuje, ja za pierwszym razem nie miałam gorączki ani bóli brzucha, a mimo tego się okazało, że mało krwawię, bo szyjka się zwężyła i zrobił się czop i płyny gromadziły się w środku. Ja tylko mówię, że takie rzeczy się zdarzają, a z doświadczenia wiem, że lekarze lubią lekceważyć to że kobieta po cc mało krwawi. Mnie też przez 3 dni olewali. Po pierwszym łyżeczkowaniu przez tydzień wszystko było ok. Normalnie krwawiłam, a w środku zbierały się skrzepy i zrobiło się zapalenie. Lepiej iść raz za dużo do lekarza niż raz za mało.
Duchess lubi tę wiadomość
-
Pocieszę mamy które dopada baby blues.. te których dzieci płaczą.. nie śpią w nocy i cierpią na kolki. itd. itd.
Każde kolejne dziecko jest grzeczniejszewięc nic tylko dzieci rodzić.. mój Kuba strasznie dał mi popalić.. Hania była już dużo spokojniejsza i grzeczniejsza.. a Gabi szok! to istny anioł z nieba
Mucha, alexast, weronikabp, Agusia2312, Galanea, Duchess, monaaa, Miriam, evas lubią tę wiadomość
-
Hej Mamuśki, przecierpialam jakoś bol sutek, a raczej je zahartowalam. Jest postep z mlekiem. Mala caly dzien he z cyca, 15ml mm tylko zjadla. Jestem zadowolona, tylko cycy teraz puste , boje się ze zaraz się obudzi i jeść będzie chciała.
Mam mega problem z ropiejacymi oczami Córeczki :[ tak mi jej szkoda. Przemywam oczka sola fizjo lub ciepła woda, a zmian nie widać.
Przes moja 2 tyg nieobecność wypadlam z obiegu, do tego przegapilam większości z Was porody nadczym baardzo ubolewam. Ale widzę ze coś złego też się wydarzyło niestety. Nie moge znaleźć info co się stało z Monalisa ale patrzac na wasze kibicowanie- sercem jestem z nia. -
Mucha masz racje super to wygląda, napatrzeć się zawsze nie moge:)
Tusia to masz super ze Gabi taki aniolek:) Chociaż ja na Marcela też nie nogę narzekać narazie:)
Alexast nie chciałam cię urazic:) ale u mnie chyba by juz coś było widać ze coś jest nie tak bo juz prawie 5 tygodni jestem po cc
U nas niektórzy się dziwią ze mały śpi w nocy w łóżeczku a dla nas to normalne, bo twierdza ze dziecko powinno spać z rodzicami. My twierdzimy jednak inaczej powinno być nauczone do łóżeczkaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2014, 21:22
Mucha, Martynika, nutka, Tusia84 lubią tę wiadomość
[/url]
[/url]
-
karolina1990 wrote:My od dwoch dni walczymy z mega kolka, juz nie mowiac o tym ze kupy nadal brak. Mala tak ryczy ze nie da sie jej uspokoic w zaden sposob, a jutro mamy chrzest. Teraz mam kropelki delicol, zobaczymy...
Ja podaje sab simplek na kolki , a delikol podawalam na sakaze białkowa bo moj ma !!na koli tez to ...magdzia26 lubi tę wiadomość
-
AISAK wrote:Hej Mamuśki, przecierpialam jakoś bol sutek, a raczej je zahartowalam. Jest postep z mlekiem. Mala caly dzien he z cyca, 15ml mm tylko zjadla. Jestem zadowolona, tylko cycy teraz puste , boje się ze zaraz się obudzi i jeść będzie chciała.
Mam mega problem z ropiejacymi oczami Córeczki :[ tak mi jej szkoda. Przemywam oczka sola fizjo lub ciepła woda, a zmian nie widać.
Przes moja 2 tyg nieobecność wypadlam z obiegu, do tego przegapilam większości z Was porody nadczym baardzo ubolewam. Ale widzę ze coś złego też się wydarzyło niestety. Nie moge znaleźć info co się stało z Monalisa ale patrzac na wasze kibicowanie- sercem jestem z nia.
Z ropiejace oczko unas skończyło sie kroplami na 5 dni i spokój 2 miesiące sie z tym borykalam