MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
monaaa wrote:Dziewczyny, czy w szpitalu przydały się Wam podkłady te na łóżko? od jakiegoś czasu śpię na takim, żeby materaca nie zamoczyć jakby co..ale przez tą ceratkę od spodu strasznie poci mi się tyłek i uda. chyba nie ma innych, co?
mi się baaaardzo przydały przy pierwszym porodzie:) teraz też spakowałam paczkę do torby.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2014, 11:21
monaaa lubi tę wiadomość
-
Monaa pewnie piszesz o podkładach seni. Mi one bardzo odpowiadały ale maż mi też kupił inne,gdy seni się skończyły i one były bez tej ceratki, co mi przeszkadzało, bo gorzej trzymały sie na łóżku. Stąd wiem, że `są podkłady bez ceratek. Stosuje je teraz na przewijak.
Anna budziła się dzisiaj w nocy aż 2 razy! o 2 i o 4. ostatnio budziła sie o 3 i koło 6-7.. ehh.
Ach Monaa co się tyczy pocenia, to po porodzie możesz się pocić w nocy jeszcze mocniej. Hormony szaleją. Mi się do tej pory zdarza jeszcze obudzić i być cała mokra tam gdzie przykrywa mnie kołdra.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2014, 11:51
monaaa, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Siedzę sobie w centrum handlowym Arkadia w pokoju małego dziecka i karmię Artura.Nawet nie wiedziałam, że jest tu coś takiego.Bardzo przyjemnie, fotelik do karmienia, przewijak, zlew, nawet mikrofalówka do podgrzania pokarmu i jeszcze jakaś machina, sterylizator może? Fajnie, myślałam, że będę musiała się schować do jakiejś restauracji, jak zwykle
.
Nalka, Tusia84, madamama, Mucha, Agusia2312, ivv lubią tę wiadomość
-
Co do blizny to mi położna powiedziała, że alantanem mogę smarować. Ale na razie niczym nie smaruję, bo jeszcze strupki są. Posypuję trochę tym pudrem do pępka.
A co do krwawienia to ja w ogóle jakoś skąpo krawię od początku. Od kilku dni praktycznie wkładka*(tak, wkładek używam już zwykłych) czysta i tylko w czasie podcierania trochę jasnej krwi... No i po spacerze trochę jest, więc na spacery podpaskę wkładam. Ale położna mówiła, że może być też tak, że wydaje się, że koniec i nagle znów się zacznie mocniej.
Monalisa proszę obudź się;(
Słuchajcie, próbuję dziś jak najmniej mm podawać. Od rana mały dostał tylko raz. A tak to daję go do piersi jak najczęsciej, zje, przyśnie na pół godzinki do godzinki(teraz już z godzinę śpi) i znów je jak się obudzi. Myślicie, że robię dobrze? Nic nie odciągam już od rana, tylko małego ciągle. Mam nadzieję, że mleka będzie więcej i że zacznie się najadac na dłużej. Bo wcześniej dawałam małemu cycka, potem jak mialam coś ściągnięte(ale to z 20ml max z jednego ściągania i to przy dobrych wiatrach) a potem jeszcze mm. Ale jak już się tak najadł to na 3 godziny szedł spać i kolejny raz do piersi dpiero po 3 godzinach. Tylko ściągałam tak godzinę przed kolejnym karmieniem. Ale teraz pomyślałam, że jak będę go częściej przystawiać to może zwiększy się produkcja co/
-
nick nieaktualnyKarolina na podaję przed każdym posiłkiem espumisan 5 kropelek, do mleka 5b kropelek Delicolu i 2 razy dzienni epo 5 kropelek Dicofloru. Robię tak od 3 dni i póki co (tfu, tfu nie zapeszać) kolek brak. Do tego zmieniłam mleko na Bebiko przeciw zaparciom i kolkom. Podaję małej także kilka łyków dziennie herbatki rumiankowo-koperkowej. Krzywi się i pluje, ale wciskam jej chociaż kilka łyków. wczoraj kupkę zrobiła, więc liczę, że dziś będzie tak samo.
Dziewczyny w takim razie zadam inne pytanie. Czy jeśli mi się już połóg skończył, czyli że nie krwawię, to mogę już przytulanki z mężem zrobić, czy lepiej po wizycie u lekarza? Ja jestem taka wyposzczona, że bym tak bardzo już chciałaAgusia2312 lubi tę wiadomość
-
Nutka, myślę, że bardzo dobrze robisz, teoretycznie (a w moim przypadku też jak najbardziej sprawdza się to w praktyce, choć wiem, że nie u wszystkich), mleka produkujesz tyle, na ile jest zapotrzebowanie.Jeżeli przystawiasz do piersi częściej, to jest go więcej, wysyłasz sygnał, jaki jest popyt na to mleko i produkcja rusza
.Życzę Ci, aby tak było.
Tusia84, Mucha lubią tę wiadomość
-
My przed jedzeniem kąpiemy. Po kąpieli amciu i spać
Martynika tak własnie pomyślałam. Jak już będę widzieć, ze mały jest głodny bardzo to mu dam mm, ale tak ogólnie pomyślalam, że będzie lepiej jak będę go często przystawiać. Teraz zjadł z 20 minut temu i śpi. Zobaczymy za ile sie obudzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2014, 14:57
Agusia2312 lubi tę wiadomość
-
Na razie nie przejmuj się tym, że się często budzi, na piersi zazwyczaj dzieci krócej śpią, niż na mm.Po prostu jak się obudzi i ewidentnie upomina się o jedzenie, to przystawiaj i juz
.Artur w czasie czuwania chce jeść co 2-2,5h, czasem nawet półtorej.W trakcie snu nocnego co 2-3, a jak już trochę wcześniej pośpi, to kolejny raz budzi się po godzinie, czasem nawet 45 minutach.
Wiem, że jakbym dała mu mm, to by dłużej spał, a ja z nim, bo bardziej zapycha, ale tylko z tego powodu nie chcę tego robić.Przybywa na wadze aż nazbyt dobrze, po prostu na krótko mu starcza, wiec to nie jest kwestia tego, że się nie najada.Trzymam za Ciebie kciuki.
-
Maggda, gratulacje!!!
Ale poród
Muszę znaleźć chwilę i opisać mój
Dzisiaj Zosia już lepiej spała. W nocy budziła się gdzieś co 3h i to mogłam ją przetrzymać nawet jak już nie spała, bo gaworzyła sobie grzecznie, nad ranem to aż godzinę sobie leżała obudzona
Wczoraj po 18 miała histerię, która trwała aż do 20, do kąpieli. Nie dało się jej uspokoić, nie wiem czy to nie kolki. Kolejny dzień o tej porze był wrzask. Ale zanim zaczęła płakać poszły gazy i zrobiła dwie kupy pod rząd, więc nie wiem czy to faktycznie kolki czy jakieś humorki. Ogólnie w dzień i w nocy jest spokojna, tylko po 18-tej takie cyrki.
Dzisiaj chyba w tych godzinach weźmiemy ją na pierwszy spacer.weronikabp, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
a ja pogniewałam się na męża. No żesz taki ostatnio dla mnie jest uszczypliwy, że już nie dam rady tego znosić. Ewentualnie hormony jeszcze działają... ale raczej to pierwsze.
Nutka powodzenia w karmieniu. Ja pewnie zaraz znowu będę musiała dokarmiać bo dzisiaj się mega wkurzyłam a jak wiadomo stres wrogiem laktacji... a może nie będzie tak źlenutka lubi tę wiadomość
-
Galanea, nie wiem, nie jestem pewna, ale kolki są chyba niezależne od wypróżnień i gazów.Bo kolka to nie to samo, co zaparcia.Artur często płacze z powodu brzuszka niezależnie od tego, czy w niedługim czasie przed tym zrobił kupkę.Kupa zrobiona w trakcie tez często nie przynosi ulgi. Jeżeli się mylę, to niech mnie ktoś poprawi, ale tak mi się wydaje i tak wnioskuję po swoim dziecku.
Galanea lubi tę wiadomość
-
Nutka - ja na twoim miejscu poszłabym do ginekologa zobaczyć czy nie zbierają się odchody w macicy. Ja też mało krwawiłam po cc i się okazało, że w szyjce zrobił się czop i odchody nie wyciekały. A to jest bardzo niebezpieczne. Nie mówię że u Ciebie tak jest, ale sprawdź to na wszelki wypadek. Bo czy po cc czy sn każda kobieta musi krwawić.
-
maggda wrote:mamusie. kiedy kapiecie swoje malenstwa przed jedzeniem czy po?
My najpierw kapiemy, a pozniej jemy i spac do lozeczkaw dzien mala spi w pokoju w ktorym my jestesmy. Mam nadzieje, ze wejdzie jej w nawyk ze w swoim lozeczku to juz spanie nocne ma sie wlaczac
Dziewczyny ile po odpadnieciu pepka zaczelyscie go normalnie moczyc w kapieli?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2014, 16:20