WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 4 lipca 2014, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    3 dzien wojuje juz z kolkami malej, sil zaczyna brakowac , maz wyjechal do pracy po urlopie , jestem z tesciami ale w nocy sama radze sobie jak umiem
    zastanawiam sie czy to od mm enfamil 1 choc wyproznienia sa raz lub 2x dziennie plus przepajanie rumiankiem, jedna noc spokojna w miare a kolejna szalenstwo do 3 a potem 5 lub 6 pobudka potem 8/9
    Czy ktoras tez podaje enfamil. Do tej pory bylo ok, ale czytam ze kolki 3 i 4 tydz sie pojawiaja
    podaje tez krople colinox ale wg mnie przereklamowane jak cena teraz tak wychodzi
    dzis zakupilam espupicon zobaczymy czy cos sie poprawi hmmm

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo wrote:
    3 dzien wojuje juz z kolkami malej, sil zaczyna brakowac , maz wyjechal do pracy po urlopie , jestem z tesciami ale w nocy sama radze sobie jak umiem
    zastanawiam sie czy to od mm enfamil 1 choc wyproznienia sa raz lub 2x dziennie plus przepajanie rumiankiem, jedna noc spokojna w miare a kolejna szalenstwo do 3 a potem 5 lub 6 pobudka potem 8/9
    Czy ktoras tez podaje enfamil. Do tej pory bylo ok, ale czytam ze kolki 3 i 4 tydz sie pojawiaja
    podaje tez krople colinox ale wg mnie przereklamowane jak cena teraz tak wychodzi
    dzis zakupilam espupicon zobaczymy czy cos sie poprawi hmmm
    Limerikowo, jesteś przekonana o tym rumianku? Mi Pani Dr mówiła, żeby z nim bardzo ostrożnie, bo często uczula dzieci, nie musi być wysypka, może uczulać np pokarmowo. Polecam krople debridat na kolkę, są na receptę, warto zapytać lekarza o nie.

    Limerikowo, czekajajaca lubią tę wiadomość

  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 4 lipca 2014, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo wrote:
    3 dzien wojuje juz z kolkami malej, sil zaczyna brakowac , maz wyjechal do pracy po urlopie , jestem z tesciami ale w nocy sama radze sobie jak umiem
    zastanawiam sie czy to od mm enfamil 1 choc wyproznienia sa raz lub 2x dziennie plus przepajanie rumiankiem, jedna noc spokojna w miare a kolejna szalenstwo do 3 a potem 5 lub 6 pobudka potem 8/9
    Czy ktoras tez podaje enfamil. Do tej pory bylo ok, ale czytam ze kolki 3 i 4 tydz sie pojawiaja
    podaje tez krople colinox ale wg mnie przereklamowane jak cena teraz tak wychodzi
    dzis zakupilam espupicon zobaczymy czy cos sie poprawi hmmm

    Mój w szpitalu po mleku enfamil strasznie ulewał. Prawie za każdym razem praktycznie puszczał pawia wręcz, nawet nie tyle co ulewał. Zaczęli mu dawać nan pro 1 i teraz też je je. Trochę ulewa ale jest dużo lepiej.
    Za to z brzusiem problem tez mamy- z tym, że nie kolki raczej. Trochę jakby nie mógł zrobić kupki, choć jak już zrobi to ona jest właściwej konsystencji. Ale zanim zrobi to cały dzień puszcza gazy i się pręży, płacze dużo...
    Rumianek też dajemy na zmianę z koperkiem i po tym rumianku lepiej niż po koperku mu jest.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 4 lipca 2014, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Weronika za krople , sprobuje po espumisanie za 2/3 dni
    prawde piszac juz nie jestem niczego pewna, koprem mala pluje i woda tez, pije tylko rumianek
    ma wysypke na twarzy bylam wczorsj u lekarza , stwierdzil tradxik niemowlecy i dal masc na recepture, dzis raz juz smarowalam, kolejny po kapieli, jak za 3 dni nie zejdzie to mam wrocic do lekarza, same przygody

    weronikabp lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Niesforna Autorytet
    Postów: 746 1327

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK wrote:
    Ale placze przez ten czas co nie spi?bo Franek tak plakal caly czas,nie moglam go uspokoic,byl caly mokry,goraczki nie ma,apetyt tez ma,wiec to zadne chorobstko. Az sasiad zapukal czy ktos jest w domu a ja mu otworzylam z dzieckiem placzacym na rekach,to od razu sie zamknal. Nagle wszyscy nie pamietaja jak to jest z malym dzieckiem. Franek odpukac od dobrej godziny spi i nawet sie nie kreci.

    Maggda gratulacje :)
    Różnie, ale większość czasu płacze. Momenty tylko są ze sobie polezy spokojnie. Też sprawdzalam już temperaturę i jest ok. Baki puszcza, kupy robi, więc to też nie brzuszek. Zasnął mi przy cycku godzinę temu i tak z nim leżę bo boję się odłożyć go.
    Ale chyba muszę go obudzić na kąpiel...
    Mam nadzieję że po takim bezsennym dniu pospi mi w nocy.
    Marzy mi się ciągły nieprzerwany sen, chociaż że 4 godzinki...

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    km5shdgeq6lxrwmj.png
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monaaa wrote:
    Magda gratulacje, myślalam jak tam u Ciebie ;)
    a miałaś te bóle już regularne?
    ja i duchess czekamy..
    Monalisa trzymam kciuki!

    wróciłam w bólach ze sklepu, teraz leżę i przeszło! wraca jak trochę pochodzę..


    jak podliczyli mnie pod ktg to miałam co 4 min ale słabe bo położna mówiła ze nic się nie dzieje,no trochę się pomyliła i w szoku była jak lekarka kazała jej przygotować szybko wszystko.

    monaaa lubi tę wiadomość

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bidusie :-( widzę, że macie problemy z kolkami :-( ja mam nadzieję, że ten temat ominę. Piszecie tak o tym ulewaniu i się zastanawiam czy to dobrze że mój nie ulewa? Zje pierś, odbije mu się i śpi - czasem tylko delikatnie po brodzie trochę mu pocieknie

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    zem3i09keg891u11.png
  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monaaa - może w końcu te bóle się u Ciebie rozkręcą! w końcu to Twój czas więc wszystko możliwe, coś tam na pewno już się dzieje, pytanie tylko czy pójdzie to sprawnie czy jeszcze parę dni będzie się rozkręcało.

    monaaa lubi tę wiadomość

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    topa - jak Twój nie ulewa to masz mega szczęście!:) ciesz się :) mniej prania masz, bo u nas olane wszystko ;D dziecko ja i mąż :D

    topa42, Limerikowo lubią tę wiadomość

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eta wrote:
    topa - jak Twój nie ulewa to masz mega szczęście!:) ciesz się :) mniej prania masz, bo u nas olane wszystko ;D dziecko ja i mąż :D
    He he he u mnie tylko siuśki czasem idą bokiem i trzeba przebrać :-)
    A zawsze się śmieje że jak małego przewijam to nie mogę się przyzwyczaić że to chłopiec i od czasu do czasu obsika mamusię a ja nie wiem co robić to łapie te siuśki :-) Ostatnio jak go przewijałam to pierdnął i co ? Poszła kupa :-) Bluzka, podkład na przewijak i moje ręce były w kupie :-) Moja córka (11lat) ma za to dużo śmiechu :-)

    Duchess, Limerikowo, Agusia2312, eta lubią tę wiadomość

    zem3i09keg891u11.png
  • Duchess Autorytet
    Postów: 326 633

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggda, serdecznie gratuluje!!! co za porod! :-)

    Eta, ta przychodnia to Mediq ale teraz chyba nie jest tak rozowo z terminami bo kuzynka umawiala jakas kontrolna wizyte i dostala termin na koniec sierpnia:-( ale nie wiem czy to ta sama kolejka co do usg takze musisz to sprawdzic :-)

    Monaaa, trzymam kciuki zeby akcja Ci sie rozkrecila i dzidzia szybko byla z Wami!

    monaaa, eta lubią tę wiadomość

    f2wli09kll2jbdtn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weronika, tak jedziemy. Ale jutro. Mały jak wstanie standardowo o 3 nad ranem ruszamy w drogę, muszę do ludzi, do powietrza,po prostu muszę bo dostaję już kota. A małemu się przyda zdecydowanie też. Kupiłam moskitiere co by go komary nie nie pokąsały.
    Wstał mój biedaczek właśnie,spał prawie 4 godziny ;)
    Topa, ja kąpie codziennie. Nie wyobrażam sobie inaczej po tych ulaniach itp, przecieram zawsze, ale coś tam się zawsze pewnie ostanie.

    weronikabp, eta lubią tę wiadomość

  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 4 lipca 2014, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikaS wrote:
    Kaja my też czekamy na wieści. Na pewno damy znać :)

    Topa cudny Twój synuś - a jakie ma stópki duże - typowo męskie ;)

    Maggda każda z nas marzy o takim porodzie :) gratuluję :)



    Super Dziękuję

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • madamama Autorytet
    Postów: 277 612

    Wysłany: 4 lipca 2014, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggda, wow! No taki poród to bym mogła mieć, super gratulacje!
    Monaliso, budź się dziewczyno, za piękny świat, byś miała spać.

    Niesforna, łączę się w bólu...
    Boże dziewczyny, padam na twarz i mam nieco dosyć tego całego macierzyństwa :( Nie wiem, czy to kolka czy inne cholerstwo ale to już kolejne popołudnie i noc, gdzie nie mogę dziecka na chwilę odłożyć, śpi po 5 minut i budzi się z rykiem. Dzisiaj walczymy od 13. Inna rzecz, że teściowa przez ostatnie pięć dni non stop go nosiła, więc będę miała przekichane, bo babcia jutro wyjeżdża i zostanę sama z niemowlakiem przyzwyczajonym do noszenia. :(
    Teraz mąż usiłuje go uśpić suszarką w łóżeczku, trzymajcie proszę kciuki, bo chyba balkonem wyskoczę, jak to nie zadziała.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    sjr9qqa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde Franek walnął trochę zieloną kupę, wiecie coś może na ten temat? Wasze dzieci też miały?

    Niech ten dzień już się skończy...

  • madamama Autorytet
    Postów: 277 612

    Wysłany: 4 lipca 2014, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia, Ignacy raz taką zrobił i pediatra powiedziała, żebym się nie przejmowała.

    NataliaK lubi tę wiadomość

    sjr9qqa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia - dobrej drogi kochana, wracajcie zrelaksowani! :-)
    U nas dzis ważna noc. Odłożyłam Małą do łóżeczka.. Cos czuje ze dla mnie to bedzie trudniejsza noc niz dla niej :-(
    Ps. Kolory kupy mogą sie zmieniać przy karmieniu piersią, jeśli zielony i pianowaty to moze świadczyć o tym ze dziecko za mało je mleka wartościowego, tzn spija tylko tzw zupke, 1 danie z piersi, wtedy trzeba pilnować aby dluzej jadło z 1 cyca, no ale u Ciebie to inna historia bo ty masz i swoje i mm, to pewnie nic takiego. Spokojnie. Wdech wydech ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2014, 21:41

    NataliaK, Limerikowo lubią tę wiadomość

  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 4 lipca 2014, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikaS wrote:
    Ivv nie jesteś sama ze swoimi problemami ze starszą córą. Mój Michaś też na mnie wiele rzeczy stara się wymusić. Walczę jak lew :) tylko strasznie mi go czasami szkoda, ale popuścić nie można :) jakoś będzie :) wiesz - on mi nawet poduszki spod Piotrusia próbuje wyciągać :) a jak usiądę małego karmić to wtedy zaczyna się koncert życzeń - chce też jeść, chce siku, chce kocyk, chce samochodzik, który akurat leży za telewizorem itd itd :)


    Biedne dzieciaczki, świat im się do góry nogami wywrócił... Weronika zrobiła się strasznie płaczliwa i marudna, ale i wczoraj i dziś staraliśmy się spędzić dzień jak wcześniej (tyle, że we czworo) i odpukać zaczyna się uspokajać. Zobaczymy jak to będzie, to dopiero kilka dni :)


    Dziś Weronika spała pięknie w swoim pokoju, mąż jest na wygnaniu w salonie, a Martynka co karmienie lądowała u mnie w łóżku i zostawała tak aż się przebudziłam i ją odłożyłam - i - wyspałam się tak bardzo, że o 6 nie chciało mi się spać :)

    A mój mąż stał się dziś moim domowym bohaterem :) Bardzo źle się czułam to kazał mi leżeć, a sam wziął dwie dziewczynki do łazienki i je wykąpał :)

    weronikabp, MonikaS, Limerikowo lubią tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • Agusia2312 Autorytet
    Postów: 977 1338

    Wysłany: 4 lipca 2014, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda poród marzenie :) gratulacje :)

    Łącze się modlitwa ,Monaliso bądź dzielna.

    Ja dopiero teraz jadłam kolacje , nie miałam czasu tak mi Marcel dal w kość.. Nie mógł spać , marudził itp. Masakra oby w nocy był spokój bo jestem sama z nim, maz ma ostatnia nocke w practi zeby jutro było lepiej :) Zresztą jutro zawozimy go na parę godzin do teściowej a my musimy załatwić pare spraw .

    Topa ciesz się że mu się ładnie odbija i nie ulewa. U mnie Marcel rzadko odbija..

    w4sqsg18dydmngv7.png[/url]

    w4sqskjo7ajwjkso.png[/url]
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 4 lipca 2014, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisałam na raty, ale udało się opisać poród :)

    Po masażu szyjki bolało mnie cały dzień podbrzusze, wieczorem zaczęłam plamić, rano odszedł mi czop i zaczęły się skurcze co 15 minut, po południu były co 10 i zaczynało boleć. Koło 16 były już co 8 minut i były dość bolesne, więc weszłam do wanny. Po wyjściu przyspieszyły do 5 i przy każdym śpiewałam i tańczyłam z bólu :) co naprawdę przynosiło ulgę :) Wytrzymałam do 18:30 i pojechaliśmy na IP. Tak mnie po drodze wytrzęsło przez jedną z najbardziej dziurawych ulic w mieście, że na ktg skurcze zwolniły, choć pod koniec znowu zaczęły przyspieszać, ale tylko do 7 minut. W dodatku jedne były na 80%, a co drugie na 40% i to te drugie były bardziej bolesne. Rozwarcie na 2,5 cm, szyjka całkowicie zgładzona, do tego małowodzie. Co się później okazało, macica w ogóle nie była miękka i pani dr mówiła, że mogłabym tak 3 dni się męczyć. Tak czy inaczej miałam długą rozmowę z nią i później z głównym lekarzem dyżuru i „namówili” mnie na cc (bo ja się oczywiście uparłam na sn). Bałam się zastrzyku w kręgosłup :P Zrobili wszystkie badania i wwieźli mnie na salę. Zastrzyk wcale nie był taki straszny, tylko prosiłam, żeby mnie ktoś przytrzymał, bo się boję. Jak zastrzyk zadziałał to wpuścili na salę mojego męża – usiadł koło mojej głowy i trzymał mnie za rękę :) Lekarze zaczęli operację a ja pytam anestezjologa czemu mi się całe ręce i szczęka trzęsą – a on do mnie, że panikuję :) nawet nie czułam, że się tak denerwowałam. I niestety spanikowałam. Mąż mi opowiadał jak to śmiesznie wyglądało – lekarze ręce w moim brzuchu, a ja mówię „ała, coś mnie kłuje” :D A później mieli problem z wyjęciem Martynki, więc uciskali mi górę brzucha, co odczuwałam jakby mi tchu brakowało – i zamiast się rozluźnić, to ciągle mówiłam, że to boli i że nie mogę oddychać (w sumie nadal mi się wydaje, że nie mogłam). W końcu o 22:28 udało im się wyjąć małą, zaczynało już być nerwowo – apgar 7-8-9. Na szczęście wszystko ok, okazało się, że za mało mnie pocięli. Gdyby nie on to bym odjechała z nerwów na tym stole. Nie wiem czemu tak panikowałam, ale przy nim czułam się bezpiecznie. No a on ma co opowiadać kolegom, bo przy cc żaden nie był ;) Martynkę dostałam jak ją tylko oporządzili i już została ze mną – położna tak mi ją ułożyła na poduszce i cycku, że mogła całą noc spać na mnie, a mi było wygodnie i nie bałam się, że spadnie.
    Z Weroniką miałam pełną narkozę, teraz byłam świadoma – i choć nie zachowywałam się normalnie to ten drugi poród był lepszy – pełen wzruszeń gdy krzyknęła (a trzeba było chwilę czekać…) i gdy mi ją pokazali :) Z Weroniczką tak nie miałam.

    Nalka, Agusia2312, Duchess, Tusia84, Karola:), weronikabp, Mucha, Limerikowo, madamama, Marcysia86 lubią tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
‹‹ 1383 1384 1385 1386 1387 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ