MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam pytanie do Mamus, które karmią mm+trochę piersią.
Powiedzcie mi Drogie ile czasu Wam schodzi na karmienie Skarbów.
Bo u mnie pora karmienia nieraz przeciaga się od godziny(standard) do nawet dwóch. Najpierw Mały dostaje obie piersi dopóki chce ssac-neiraz przyyspia i cumka sobie, ale go nie odstawiam bo walcze o pokarm,a mysle sobie,że takie cumkanie moze też pobudzać laktacje//(chyab, ze źle myśle jak sadzicie??)
Maz juz denerwuje się,bo te 2 godziny mija nam na karmieniu i potem jeszcze z 30 minut musimy go usypiac bo Maly się prezy i gazy ma....
Czy jak walczyłyście o laktacje aby ja rozkrecic to tez w nocy sciagałyscie pokarm??Bo ja szczerze powiem jestem nie do zycia w nocy i biorac pod uwage 2 h na karmienie+30 min usypianie + 1h na sciaganie =brak snu w nocy bo akurat Mały bedzie się wybudzać.
BArdzo proszę o radę. -
NataliaK wrote:Wspolczuje dziewczyny tego"niejedzenia"
maly jak jadlam bulki czy pieczywo z maslem roslinnym na samym poczatku to czasami prezyl sie,jak zjem zupe czy obiad to czasami tez wiec uznalam ze nie ma to wiekszego wplywu w naszym przypadku. I tak oto jem wszystko. I tak jest na mieszanym karmieniu wiec pocieszam sie ze nie ma zadnych alergii a ten pokarm jest bomba witaminowa i odzywcza dla niego skoro moge jesc wszystko. Owoce tez toleruje,praktycznie wszystkie ktore lubie,nie jadlam jeszze mandarynek. Ale kropelki z
Probiotykami i tak dajemyco by lepiej sie trawilo
Natalia a dlaczego dajesz te kropelki??Lekarz zalecił Wam...Mały miał z czymś problem??Zastanawiam się może mojemy też mogłabym coś takiego podawać aby lepiej trawił Ja swojego Jasia karmie mm i tylko niewiele z piersi ciagnie. jakie mleko podajesz??
I jak czesto robi kupki?/Mój na mm raz dziennie jak zrobi to sukces... -
Karolina, rok temu wydarzyła się straszna tragedia, ale musisz zamknąć ten rozdział i żyć dniem dzisiejszym, inaczej te emocje będą jak cień towarzyszyły Tobie i niestety też Twojej córce.I faktycznie, w takiej atmosferze nie sposób mówić o relaksie i czerpaniu radości z macierzyństwa...
NataliaK, Nalka, nutka lubią tę wiadomość
-
Martynika, nie da sie wymazac z głowy takiej tragedi, sama sie nie dziwie Karolinie, dla niej to wszystko jest tak ciężkie, zadna z Was tego nie zrozumie, ja ją rozumie dlatego tak cholernie mi zle z Tym, że Karola jest sama ze wszystkim a Oliwka jej jeszcze tego nie ułatwia, wiadome, że to nie jej "wina", ale mimo wszystko. Karola jednak dziewczyny maja troche racji z emocjami, musisz znalesc złoty środek z mężem i razem może dacie radę. Trzymam za Ciebie mocno kciuki:*
-
Ależ ja nie mówię o wymazaniu tego z głowy, zdaję sobie sprawę z tego, że to niemożliwe.Ale mam wrażenie, że wspomnienie tej tragedii wypełnia Karolinie każdy dzień, tłumiąc radość z tego co jest teraz, tutaj, dziś.A dziecko wyczuwa emocje.Strasznie Ci współczuję, naprawdę, pewnie nie jestem w stanie sobie nawet wyobrazić tego bólu, ale... tak się po prostu nie da, jeżeli ciągle będziesz patrzeć wstecz, umęczysz się.
NataliaK, Nalka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymisia_k1 wrote:Natalia a dlaczego dajesz te kropelki??Lekarz zalecił Wam...Mały miał z czymś problem??Zastanawiam się może mojemy też mogłabym coś takiego podawać aby lepiej trawił Ja swojego Jasia karmie mm i tylko niewiele z piersi ciagnie. jakie mleko podajesz??
I jak czesto robi kupki?/Mój na mm raz dziennie jak zrobi to sukces...misia_k1 lubi tę wiadomość
-
Karolina Anna wpada w histerię co pierdnięcie. Tak samo szybko się jednak uspakaja. Taki ma charakter już. Jeśli histeria trwa dłużej niż 10 sekund to rzeczywiście oczka przymyka. Czy wiotka? Raczej wraca do stanu normalnego napięcia. Bo jak histeryzuje to sztywnieje. Nie martwię się tym ponieważ byłam już u tylu lekarzy i każdy twierdził, że taki jej urok. Ogólnie jest zdrowa jak ryba! Byśmy na USG mózgowie, brzuszka i bioderek. Doktor zachwycona jej stanem. Nawet powiedziała, że ni widzi powodu, żeby iść na kontrolę.
Dzisiaj byłyśmy u pediatry. Anna waży 2975g.!We wtorek idziemy na szczepienie.
Niestety ma wrażliwe ciałko i ma potówki i odparzenia. Bardzo nam pomaga krochmal NINIO BIO LIFE. Działa świetnie na wszelkie alergie, odparzenia i potówki. Gorąco polecam.
Moje dziecko bawiło się dzisiaj SAMO w łóżeczku i machało rączkami do gwiazdek zawieszonych nad łóżeczkiem i gugało! Obserwowaliśmy ją ponad 15 minut z ukrycia! Moja Kruszynka po zabawie wciągnęła jeszcze mleczko - tak się nią zmęczyła kochana moja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2014, 21:43
NataliaK, Martynika, weronikabp lubią tę wiadomość
-
Natalia to super masz tego pokarmu, ja sciagam 15 ml z obu piersi...a Jas je 60-70.
A podalabys mi nazwe tych kropelek i jak je podawałas tzn ile kropelek na ile ml?
Ja mam nan pro1 ale Maly tak sie prszy ze masakra,placze,wierci,spina czerwieni az mi serce peka jak to widze.
I dzis zauwazylam z pepuszka zaschnieta krewke...moze przez te spinania i placz...
NataliaK wrote:Lekarz mowil ze nie zaszkodzi a jelita i proces adaptacji do trawienia beda przebiegaly lagodniej i faktycznie tak jest. Franek do wtorku robil kupska codziennie-kilka-kilkanascie razy. Od wtorku robi co kilka dni. Podobno to normalne i nie nalezy sie denerwowac,konsultowalam to z lekarzem. Franek jest karmiony piersia i dodatkowo bebilonem. A te kropelki po to bo jakis czas temu ciezko mu baki wychodzily,teraz pruta sobie spokojnie. Co do laktacji to wyluzuj,glowa muru nie przebijesz,godzine nie musisz sciagac laktatorem,wystarczy po kilkanascie minut a kilka razy,efekt bedzie ten sam. Polecam Ci herbatke bocianek. Moze nie jestem najlepszym przykladem na rozkrecenie laktacji na potrzeby dziecka bo mi sie to nie udalo,Franek b.duzo je i nie wyrabiam z produkcja taka zeby najadal sie co 2 h (a co 2-2,5h je conajmniej 90ml-120ml)wiec sila rzeczy nie daje rady. I tym sposobem w nocy sciagam mleko wtedy kiedy maly sie budzi,wtedy maz karmi mm,a ja "zbieram" pokarm na caly dzien. Jest to dla nas dobry sposob,bo tak bym sie zaciosala w tym wszystkim. Do 5 moj M karmi,a od 5 ja go juz przystawiam do piersi. Tak wiec w nocy sa 2-3 karmienia mm,a pozniej od 5 do wieczora moim. Obralam taki system bo strasznie sie stresowalam w ciagu dnia ze nie bede miala jak sciagnac,nie wyrobie z produkcja,itd, a tak w tej sytuacji jest to dla mnie super rozwiazanie -
nick nieaktualnyKarolina,co do histerii to niewiem Franio ma te swoje humorki histeryczne,po takich humorkach jak go zostawiam czasami az sie wyplacze to owszem,caly czerwony,przymyka oczy,ale jest to kwestia zmeczenia bo wiadomo ze dziecko jak placze to sie umorduje. Bierz sobie persen Karola,wiecej bedzie pozytku niz szkody,serio. Rozumiem Cie bo Franek nalezy tez do tychz humorkami,niecierpi nudy,sam sie nie zainteresuje za bardzo,chyba ze jest najedzony pod korek to 15 minut polezy sam. A gptak musze byc wzasiegu wzroki bo jak znikam to zaraz placze. Kupilam ta chuste i czesgo go w niej nosze zeby miec wolne rece,ale powiem ci ze najlepsze rozwiazanie to przywyknac do tego ze dziecko jest wymagajace. Niektord dzieci sa aniolkami,niektorym trzeba poswiecac wiecej uwagi niz innym dzieciom. Lepiej zebys sie oswoila z ta mysla bo nie sadze zeby cos sie zmienilo
a im szybciej sie oswoisz tym lepiej dla Twojej psychiki, ja totalnie wyluzowalam,oswoilam sie ze moje dziecko prawdopodobnie nie bedzie tak ladnie spalo w nocy jak inne(poki co),potrzebuje mega duzo czulosci i uwagi,wychodze z nim wszedzie jak nawet marudzi,do sklepu,do parku,wkladam go wsamochod i jedziemy. Z dzieckiem mozna wszystko,to nasza wyobraznia troche to zmienia i wyolbrzymia. Placze na spacerze,w sklepie,gdziekolwiek?ok,niech placze,jesli oczywiscie nic nie dolega,ja jak juz sie zanosi biore dzieciaka w jedna reke, w druga wozek i robie to co mialam zamiar. Polecam,sfiksujesz jak tak dalej bedzie i nie wyluzujesz.
Martynika lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymisia_k1 wrote:Natalia to super masz tego pokarmu, ja sciagam 15 ml z obu piersi...a Jas je 60-70.
A podalabys mi nazwe tych kropelek i jak je podawałas tzn ile kropelek na ile ml?
Ja mam nan pro1 ale Maly tak sie prszy ze masakra,placze,wierci,spina czerwieni az mi serce peka jak to widze.
I dzis zauwazylam z pepuszka zaschnieta krewke...moze przez te spinania i placz... -
nick nieaktualnyMy po lekarzu, mała od nocy miała rzadkie kupy, mało jadła , była marudna. Jutro dajemy kał do badania, Pani dr mówi ze w razie czego mam kupić to obrzydliwe mleko na N i jeśli jutro nie bedzie jadła to próbować dokarmiać. Mówi ze to byc moze przez upały. Ze moze jutro przejdzie, ale trzeba wykluczyć infekcje, dlatego badanie kału.
Byc moze mamy nietolerancje laktozy w połączeniu z alergia pokarmową, zobaczymy.. Jeśli objawy nie przejdą trzeba bedzie zypelnie przejsc na mm, to na N. Ale ona mówi ze często takie objawy przechodzą w 2 miesiącu życia, także zobaczymy, niestety to 1 tydzień kiedy mała mało przybrała, zawsze było wyjątkowo duzo, ale to tez podobniez nic nie mówi, bo czas najwyższy zeby zwolniła tempo mówi dr. Także najbliższe dni pokażą .. -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny dawno nie pisałam ale czasami staram się was ppdczytywac. Czasami fajne rady można tu.poczytać i staram się z nich korzystać. Ja częściej odzywam się na wątku uk bo was czasem ciężko nadrobić. Bardzo się ciesze ze monalisa się wzbudziła i mam nadzieje ze wszystko ok u niej, a u nas w skrócie to wczoraj byłyśmy na pierwszym szczepieniu. Zapobiegawczo podaliśmy paracetamol jak kaja zaczęła być markotna, jednak po tym poszła ładnie spać i przespala pół dnia i cala noc z pobudka na cyca. Dziś było to samo. Kaja waży juz 3.6 kg ma już druga budkę nawet
i mierzy ok 51 cm. Coraz częściej się pięknie uśmiecha jak do niej gadam i zaczyna po malutku coraz więcej odgłosów z siebie wydobywać
Wrzucam kilka zdjęć
Mały uśmieszek z dziś (6 rano)
Z moja siostra
Galanea, NataliaK, Nalka, weronikabp, Martynika, czekajajaca, evas lubią tę wiadomość
-
Nasza pierwsza sukienka
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ddb64e2f3be4.jpg
Odnośnie tych kupek, to nawet w tym atlasie kupek piszą, że rzadka kupka z grudkami jest typowa dla dziecka karmionego piersią, więc mam nadzieję, że u nas ok. Dziś były zielonkawe grudki, ale to ponoć po mm, a wczoraj podałam na noc. Albo to Sab SimplexWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2014, 23:32
NataliaK, kambel, Nalka, weronikabp, evas lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGalanea my tez rzadkie i z grudkami czasami,czasami ciagnace,tez pytalam lekarza ale powiedzial ze to normalne dopoki dziecko nie robi kup ze sluzem czyz krwia,jest wesole,normalne je,ma apetyt i zachowaniem nie odbiega od normy.
Galanea lubi tę wiadomość