MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Maggda śliczny uśmiech
widać jaka szczęśliwa - pewnie się najadła
a pisałam już, że przedwczoraj udało mi się parę razy Piotrusia rozśmieszyć? śmiał się w głos jak robiłam mu idzie raczek nieboraczek i jak tycając w nosek mówiłam pimWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 19:42
nutka lubi tę wiadomość
-
My szczepimy na NFZ ale mamy te szczepionki acelularne + pneumokoki. Szczepimy na zakładkę czyli co 3 tygodnie. Anna jak na razie zniosła ją dobrze. Dzisiaj marudzi cały dzień a i noc nie należała do lekkich. Biedna cały czas w dzień musi być w samej pieluszce, tak jej gorąco. Tylko wtedy jest spokojniejsza.
Na domiar złego dopadł mnie kryzys laktacyjny. Po 3 godzinach ściągam 95 - 120 ml ale po 40 minutach wiszenia na laktatorze. Wcześniej taką ilość ściągałam w 15 minut jak nie szybciej. Femaltiker w ruch. Chyba musze zamówić w gemini jeszcze. Anna zjada w dzień 70 - 80 ml.
Piękne macie dzieciaczki.Artur, Zosia, Piotruś, Pola i Zuzia. Każde z nich jest wyjątkowe i aż rośnie serce jak się na nich patrzy.
Martynika chętnie bym wkleiła ale muszę zgrać na drugi komputer a Anna skutecznie mi to utrudnia.
Zmieniłam sobie fryzurę. Nie ogarniam siebie w lustrze.
Aaa i Anna też ma przepuklinę pępkową ale pediatra mówiła, żeby nie zaklejać tylko kłaść na brzuszek. Ma na pół opuszka więc powinna się sama zamknąć. Taką oto informację otrzymałam.
Kasiula09 - ja używam parafiny po kąpieli, bo moja córka miała suchą skórę. Jestem bardzo zadowolona z efektów. Na szkole rodzenia też mi polecaną zwykłą parafinę - u nas się sprawdziła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 19:56
weronikabp, MonikaS, Tusia84, Galanea lubią tę wiadomość
-
Nalka to Ty dużo mleka masz bo ja tyle nawet po 40 min nie ściągnę, zazdroszczę Ci. Dzisiaj mały wypił 100tkę z jednej piersi ale laktatorem nie ma szans tyle
swoją drogą zasnął twardo a teraz pora karmienia i po te łóżeczko mamy jechać. psuje mi planyWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 20:11
-
Dziewczyny a po co wy ściągacie mleko dodatkowo? Ja karmię małego tylko z piersi, nic nie ściągam i nie stresuję się. Do póki jest spokojny i przybiera na wadze to po co mam się stresować? Na początku po szpitalu tym moim też ściągałam, ale żeby pobudzić laktację. I wtedy jeszcze mm dostawał. Ale jak tylko zobaczyłam, że w miarę tego jest to zaczęłam go tylko przystawiać do piersi i praktycznie z dnia na dzień zaczął jeść tylko moje mleczko;)
Przyszły nam te kropelki Sab Simplex. Jak je podajecie? Młody ma dopiero takie zaczątki kolki, więc chyba nie ma potrzeby podawać tak jak piszą. Myślałam, żeby dawać 2 razy dziennie po 15 kropelek , bo gazy ma.Martynika lubi tę wiadomość
-
śliczne dzieciaczki Wasze
Zosia urocza i taka słodka
Pola mamo! jakie ona ma czarne oczyska cudo
Piotruś mały przystojniaczek
Zuzia uroczy uśmiech i te jej włosiska czarne
aaa Arturo to już takie duże chłopisko2 miesiące pięknie
Nutka masz czas na pneumokoki od 2-6 miesiąca życia 3 dawki co 4–6 tygodni + 1 dawka przypominająca po ukończeniu roku
lub
6-11 miesiąc życia 2 dawki co 4–6 tygodni + 1 dawka przypominająca po ukończeniu roku
Można podać jeszcze później ale ja się zastanawiam czy nie zacząć szczepić po 6 miesiącuWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 22:04
Galanea, MonikaS, weronikabp lubią tę wiadomość
-
No to i ja wkleję Gabrysię
dzisiaj też by cały dzień spała po tej nocy, którą zafundowała mamie.. ale od 19 nie dałam jej spać trochę się z nią pobawiłam wymęczyłam i zasnęła po 21 mam nadzieję, że dziś noc będzie lepsza
mamo co to błyska
l]Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 23:22
alexast, Martynika, maggda, Galanea, weronikabp, Limerikowo, Agusia2312, nutka, eta, Mucha, evas lubią tę wiadomość
-
Nalka wrote:Nutka ja robię na odwrót. Dziecko jest laktatorem rozkręcającym laktację. Karmię butelką ze swoim pokarmem. No i mrożę mleko to ściągam.
Rozumiem mrozenie, ale nie rozumiem czemu nie karmisz bezposrednionz piersi? Moze pisalas ale przeoczylam?
Martynika, Tusia84 lubią tę wiadomość
-
Śliczne wszystkie dzieciaczki takie do schrupania.
My po wizycie u neurologa wszystko okBorysek zdrów jak ryba wszystkie odruchy prawidłowe
a i UWAGA ważymy już 5,4 kg przez tydzień przybrał 400 g lekarka śmieje się że robi się małe sumo
Kamień z serca że wszystko ok - na policzkach mamy takie delikatne pryszczyki lekarka mówiła że samo zejdzie i nie trzeba się tym martwić
Galanea, Tusia84, weronikabp, Martynika, Limerikowo, Nalka lubią tę wiadomość
-
Faktycznie, śliczne wszystkie dzieciaczki, każde dziecko wyjątkowe
Mina Gabrysi - bezcenna
Oczy Poli niesamowite
Dzisiaj zauważyłam, że Zosia ślicznie podąża wzrokiem za przedmiotami, obraca główkę i wszystko ogląda. Coraz bardziej kontaktowa się robiWciąż czekam na świadome uśmiechy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 22:58
Tusia84, weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Nalka bo w związku z tym, że mój Piotruś taki niejadek, jak biorę go do karmienia to go ważę przed i od razu po
Nutka ja nie ściągam. Raz na jakiś czas się zdarzy tak jak np dziś bo mały spał wyjątkowo długo, nie mogłam go dobudzić a cycki spuchnięte.Nalka, nutka lubią tę wiadomość
-
nutka wrote:Masz racje ale moje dziecie bylonw domu a ja w szpitalu.
Rozumiem mrozenie, ale nie rozumiem czemu nie karmisz bezposrednionz piersi? Moze pisalas ale przeoczylam?
Z tego powodu, że Anna cycka nie chce dłużej ssać niż 10 minut. Jest wrzask, robi się czerwona, odpycha rękoma i potem wcale nie chce jeść, bo jest zmęczona. Z piersi mi pokarm leci jak oszalały nawet jak chwyci płytko, więc ona po prostu uparła się, że nie i koniec. Cóż zrobić. W szpitalu nie chciała ssać w ogóle. Nie możemy pozwolić sobie na najmniejszy spadek masy ciała, bo wówczas musielibyśmy włączyć mm a tego chcemy bardzo uniknąć. Dlatego tyle co zje z piersi to jej a resztę dojada z butelki.
i jeszcze dodam, że wczoraj się uśmialiśmy jak podczas ssania piersi znowu jej się odechciało i zaczęła płakać i krzywić buźkę. Podjęłam więc kolejną próbę podania piersi, bo leciały mi z niej ogromne krople mleka. Anna cycka nie chciała, ale to co skapywało owszem i leżała tak sobie na kolanie chwytając krople mleka.. Widok powalający.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 10:20
MonikaS, eta lubią tę wiadomość
-
Nalka to mały leniuszek z Anny;) W tym wypadku rozumiem Twoje ściąganie;)
Natomiast Misia jak na mój gust powinna troszkę wyluzować, bo wygląda to na szukanie dziury w całym;)
Powiedzcie ile czasu po jedzeniu kładziecie na brzuszek?Nalka lubi tę wiadomość
-
Nalka wiem o czym mówisz bo Adaś też tak robi. Ja mu cycka a on z czubka mleko zlizuje. Ja też karmie a potem daje mleko odciągnięte. Na szczęście nadrabia wagę. Wróciłam od pediatry i przybrał sporo. Ależ jestem szczęśliwa
Nalka, Galanea, weronikabp, eta lubią tę wiadomość
-
Nutka, Balonik - cały czas się nie poddaję i przed każdą butlą musi być cyc. Raz się udaje na dłużej, że przysypia przy piersi a raz wcale.
Balonik to gratuluję! Dobrze wiedzieć, że Anna nie jest sama w swoim leniuchowaniu. Czasami robi taką minę, jakby ssanie piersi było poniżej jej godności..a to przecież powinno nas zbliżać do siebie.
Nutka ja po odbiciu lub kiedy zaczyna się wiercić i niecierpliwić, bo potrzebuje zmiany. Jeśli nie odbije to i tak ją kładę na brzuszek, żeby sprowokować odbicie. Z tym, że Anna nie znosi leżeć na brzuszku.Chyba tylko dwa razy poleżała spokojnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 10:40
nutka lubi tę wiadomość
-
Jak byłam na kontroli bioderek, to lekarka mówiła, że po 15 minutach od jedzenia już mogę kłaść na brzuch, żeby się stawy wyrabiały.Problem w tym, że Artur w czasie aktywności też nie bardzo lubi być na brzuchu.Za to całkiem lubi tak spać.Gdy śpi na plecach i zaczyna się wiercić, szybko przerzucam go na brzuch, zanim się rozbudzi i w ten sposób potrafi dospać nawet jeszcze ze dwie godziny
.Brzuch mu wtedy nie przeszkadza w spaniu.
Misia, też mi się wydaje, że trochę za bardzo się spinasz, wyluzuj, relaks to nasz największy sprzymierzeniec.