MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też się napatrzylam jak kajce pobierali krew. Serce mi pekalo. Biedna jak miała zoltaczke jeszcze w szpitalu to 2 razy Dziennie pobierali z pietki w taką slomke jak wkład od długopisu. Na sam koniec juz nie wiedziała skąd pobierać tak miała nóżki poklote.za każdym razem pytali jednak czy maja.zabrać ja do innego pomieszczenia bo nie każda mama potrafi znieść płacz dziecka. Raz ja zabrali mimo że słyszałam jak płakała to następnym razem wolałam sama ja trzymać na ręce
.Jednak ciesze się ze nie było mnie jak wbijali jej weflon zaraz po porodzie i wkladali rurkę do noska, to na pewno też bolało a po weflonie siniaka miała ponad miesiąc czasu na rączce.
-
nick nieaktualnyPrzed kościołem z drogą ciocią babcią
następnie w kościele się z deczka niecierpliwiłem...
tu widać jak dałem popalić po minach wszystich...
a następnie tak odpadłem
Martynika, kambel, Mucha, Tusia84, Galanea, alexast, AISAK, weronikabp, Agusia2312, Nalka, evas, Limerikowo, nutka, madamama lubią tę wiadomość
-
Jaki Franek elegant, super!
Mucha czaderska!
Napisałam skargę na te panie do dyrektor wszystkich Żoliborskich placówek, załączyłam zdjęcia tych wybroczyn, postraszyłam obdukcją i postępowaniem sądowym, może za ostro, ale w dupie to mam, niech się nauczą kłuć dzieci, niekoniecznie na moim synu. Ciekawa jestem, jaki będzie odzew...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 13:34
NataliaK, Nalka, nutka lubią tę wiadomość
-
Martynka, biedny maluszek. Jeszcze jak byłyśmy w ciąży to pisałam Wam ze nic tak nie boli jak cierpienie własnego dziecka.
My dziś po szczepieniu, maluszek ważenia, mierzenie i badanie przespal, dopiero walucie go obudziło ale nie płakał długo. Po wkluciu nie ma już śladu. Szczepilismy 6 w 1. Teraz śpi.
Upały nas wykanczaja, wczoraj Mikołajek płakał cały dzień. Na szczęście mój 2 latek lepiej znosi taka pogodę...
No i malutki waży juz 6100, wczoraj skończył 2 miesiące:-)
Tusia84, Agusia2312, Nalka, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
cześć
ja od początku żadnych kropli nie dawałam i szczerze to od początku jak czytałam ile różnych rodzajów kropli w ciągu doby dajecie to byłaam w szoku. Mój Michaś miewał kolki i to ostre ale nic nigdy nie dawałam wcześniej tylko jak mu się ból zaczynał po parę kropelek esputikonu na raz. Nigdy mi żaden lekarz nie kazał tyle tego dawać - stąd te moje zdziwienie. Piotruś w ogóle nie dostaje, nawet jak ma problem z gazami, ale on rzadko ma takie problemy więc nie widzę potrzeby
Judi to ładnie przybrał bo mój ma tyle ile w suwaczku a dopiero 4400 ale ja mam niejadka
weronikabp lubi tę wiadomość
-
Monika ja też nie daje żadnych kropli, jak urodziłam pierwszego synka to nawet nie wiedziałam że takie coś istnieje. Jak miał gazy to kładlam na brzuszku lub masowalam. Teraz też tak robię. Dopiero tu na forum dowiedziałam się że coś takiego jest ale i tak nie podaje...
weronikabp lubi tę wiadomość
-
właśnie tak samoJudi2014 wrote:Monika ja też nie daje żadnych kropli, jak urodziłam pierwszego synka to nawet nie wiedziałam że takie coś istnieje. Jak miał gazy to kładlam na brzuszku lub masowalam. Teraz też tak robię. Dopiero tu na forum dowiedziałam się że coś takiego jest ale i tak nie podaje...
ja to jestem w szoku ile tego jest i ile się tego podaje szczerze? ja nawet nie kupiłam ani jednych kropelek bo stwierdziłam, że jak się przydadzą to do apteki dwie minutki mam no i dobrze, źe nie kupiłam
jak tak czytam jak dziewczyny tylko nazwami się wymieniają to poczułam się jak mieszkanka trzeciego świata hehe
-
Judi2014 wrote:Oczywiście miało być Martynika...
Spoko, Martyna to moje imię.Oj, tak, nie sądziłam, że tak to będę przeżywać.Mąż mi mówi po tej dzisiejszej sytuacji: "i widzisz, co to znaczy matczyna miłość? Artur już pewnie zapomniał o sprawie, ja też już myślę o czymś innym, a Ty ciągle0masz to w głowie, ciągle Cię po tym trzęsie".
Ale ja wiem, że to nie było bez wpływu na dziecko, śpi od kiedy wróciliśmy z tego pobierania, szlochał jeszcze przez sen. -
Jak tylko dojdzie to zdam Wam relację. Pokładam w nim wielką nadzieję.misia_k1 wrote:Tak jak u mnie....ja sciagam 50 ml przy 4-rech podejsciach:(
Evas daj znac jak ten SNS...a Ty ile odciagasz pokarmu????
i jaki masz laktator???
Mój Bartuś przez 3 tygodnie był na samej piersi. Ciagle płakał i marudził, okazało się też że niewiele przybiera na wadze. Zaczęłam więc podawać mm po karmieniu piersią. Zjada od 30 do 60 ml. Przestał marudzić, lepiej spał i w ciągu tygodnia przybrał 400 gr.
Jesli chodzi o sciąganie to mi udaje się tylko 60 ml z obu piersi. Mam laktator Avent ręczny, ale nie ściąga on do końca, bo zawsze jeszcze zostaje w piersiach mleko.
-
Byłam na usg główki z olkiem. Lekarz mówił jakieś dziwne rzeczy, nie wiem co one oznaczają. Próbowałam coś wyczytać z opisu i to wygooglować niestety nić nie znalazłam. Jutro mam termin w patologii noworodka, ale póki co odchodzę od zmysłów. Czy któraś z was była na takim usg? Może da radę porównać opisy. Nie wiedziałam, że jestem taką panikarą ;(
-
Alexast nie denerwuj się - jutro masz wizytę i wszystkiego się dowiesz całe szczęście, że jutro to krócej się zadręczać będziesz
google to złe źródło informacji jeszcze głupot się naczytasz
trzymam kciuki, żeby okazało się że jest wszyściutko ok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 15:55
alexast, weronikabp lubią tę wiadomość
-
alexast wrote:Byłam na usg główki z olkiem. Lekarz mówił jakieś dziwne rzeczy, nie wiem co one oznaczają. Próbowałam coś wyczytać z opisu i to wygooglować niestety nić nie znalazłam. Jutro mam termin w patologii noworodka, ale póki co odchodzę od zmysłów. Czy któraś z was była na takim usg? Może da radę porównać opisy. Nie wiedziałam, że jestem taką panikarą ;(
Adaś miał USG główki. Ale nie wiem czy Twój Oluś miał pod jakimś konkretnym kątem. Właściwie to miał dwa razy. Raz po porodzie patrzyli czy są krwiaki bo ponoć jak długo luteinę brałam i miałam szybko skurcze to bardzo możliwe było. No i potem w szpitalu takie ogólne czy wszystko jest ok.
-
nick nieaktualnyJa dostałam dzis wynik posiewu kału, wyszła jakaś bakteria wiec spanikowalam i od razu do enelmedu bo moja pediatra na urlopie, okazało sie ze ta bakteria żyje naturalnie w układzie pokarmowym i tylko jeśli sa niepokojące objawy to sie daje jakieś leki, Pani doktor zbadała Pole od stop do głów i powiedziała ze jest okazem zdrowia, do tego mała cały czas sie uśmiechala i gaworzyla, na co Pani doktor mówi ze jest wyjątkowo rozwinięta, bo nie widziała jeszcze tak małego dziecka tak gadajacego powiedziała ze wg niej to błąd w badaniu lub pobraniu kału, wiec do powtórki posiew. Wg niej nic tam nie ma niepokojącego ale sprawdzić trzeba. Pola rośnie jak na drożdżach wazy juz 4380, a długość 58 cm, ur sie 2700 i 50cm spadła do 2490.
Także pomimo początkowego stresu po otrzymaniu wyniki wizyta mnie uspokoiła.
DIs skończyłysmy 7 tyg
Ps. Natalia Franio cudowny, padnie kiedyś oglądając te foty
K by mnie zabił za to zdjęcie, ale co tam musze moj maz padł "pracując" usypialam Polę a zasnął Tatuś
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 17:11
NataliaK, Agusia2312, Nalka, Limerikowo, Tusia84 lubią tę wiadomość
-
Alexast moj synek ma regularnie takie usg robione gdyz za szybko rosnie mu glowka...jesli chofzi o ten plyn wszystko zalezy ile tego jest bo sa do tego normy...moj mati ms tez nieco plynu pewne przestrzenie poszerzone ale w granicach normy co wyklucza wodoglowie...ciezko mi porownac bez znajomosci twojego opisu i wierze ze sie denerwujesz bo ja tez po pierwszym takim badaniu odchodzilam od zmyslow bo byla to dla mnie chinszczyzna...jutro ci dokladnie to wyjasnia, trzymam mocno kciuki, by wszysto okazalo sie ok... jakbys miala jakies pytania pisz:)
Pozdrawiam
Limerikowo lubi tę wiadomość
