MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGalanea być moze ma nietolerancje laktozy Zosieńka, masz rację przetestuj jeszcze.
Ewka - tak Pola powoli odzyskuje apetyt, choć zdarza się, że gdy ma bąki lub jest poddenerwowana to odmawia jedzenia, wtedy staram się ją uśpić i karmię na śpiocha. Generalnie właśnie przez karmienie na śpiocha udało nam się nie spaść z wagi, przyrosty choć małe ale były a teraz są już w normie, choć tak jak mówię, walka trwa, to wymaga dużo pracy i zużytego mleka do wylania niestety
jesteśmy na nutramigenie lgg. W sytuacji krytycznej gdy POla nie jadła cały dzień na szczęście piła wodę, przepajam ją codziennie delikatnie, ale tylko wodą i to nie za dużo bo dr powiedział, że jak dziecko opije się wody to oszukuje główkę i nie chce potem mleka.
Pola dostała prezent na 3 miesiące, karuzelę edukacyjną, kontrastową i jest szał w domu
pełen zachwyt, gada z karuzelą od 30 min
Galanea, Limerikowo, Agusia2312, eta, Edyta84, Niesforna, Judi2014, karolina1990, balonik, alexast, madamama, NataliaK lubią tę wiadomość
-
Limerikowo, taką karuzelę bardzo łatwo zrobić samemu.Jak masz kolorową drukarkę, to druknij parę kontrastowych obrazków, wytnij, zawies na sznurkach i jest.Ewentualnie kartoniki, flamastry w dłoń... do tego jakieś kokardki, wstążki i może być ciekawsza, niż kupna .
Limerikowo, eta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwqa - kryzys trwał około tygodnia do dwóch ale nadal nie jest tak jak powinno być, Pan Dr powiedział, że to może być kilka tygodni.
Limerikowo, na tym etapie świetne są proste kształty i kontrasty kupiłam jej parę takich rzeczy, część z nich w tym karuzelę tu:
http://www.zielonezabawki.pl/productcart/karuzela-nad-lozeczko-do-wozka-wimmer-ferguson-211590-manhattan-toy-zabawki-dla-niemolakow
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnywiesz Martynika nie wiem czy ciekawsza, jesli ktoś jest uzdolniony i lubi robić takie rzeczy to być może, ale zdobycie materiałów, kleju przyjaznych dziecku wcale nie jest takie proste, poza tym nie każdy lubi i chce robić sam. Ja się cieszę, że można nabyć tak ciekawe i fajne zabawki. Poza tym choć raz mogłabyś po prostu polubić zdjęcie Poli a nie wiecznie polemizować i krytykować. Sorry ale tak na 3 miesiące Poli zebrało mi się na szczere wyznanie.Martynika wrote:Limerikowo, taką karuzelę bardzo łatwo zrobić samemu.Jak masz kolorową drukarkę, to druknij parę kontrastowych obrazków, wytnij, zawies na sznurkach i jest.Ewentualnie kartoniki, flamastry w dłoń... do tego jakieś kokardki, wstążki i może być ciekawsza, niż kupna .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2014, 14:10
karolina1990, madamama, NataliaK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyewqa135 wrote:kochana trzymam za Was kciuki, no i bądź w stalym kontakcie z lekarzem, aby badac przyrosty małej.weronikabp wrote:Ewqa - kryzys trwał około tygodnia do dwóch ale nadal nie jest tak jak powinno być, Pan Dr powiedział, że to może być kilka tygodni.
Jeszcze raz dzięki za odpowiedź. Mam nadzieję, że u nas też to minie, bo jestem załamana
-
nick nieaktualnyKarolina moja Marcelina też miała problem z zaparciami. U nas coś pomogło choć nie wiem dokładnie co, ale podawałam Bebiko Comfort na kolki i zaparcia oraz syrop Debridat ( na receptę) - 1,5 ml - 3 x dziennie plus na kolki Delicol i Espumisan. Po 3 dniach kupki mała zaczęła robić sama. Po miesiącu odstawiłam Debridat i mleko na kolki i przeszłam na zwykłe Bebiko. Odstawiłam też Delicol i teraz podaję tylko Espumisan 1-2 razy dziennie. Do tego podawałam i podaję nadal Dicoflor 5 kropel dziennie.
Kupki mała robi sama bez żadnych krzyków raz dziennie a i czasami dwa razy dziennie. Najrzadziej to raz na dwa dni. Skonsultuj to z lekarzem, ale myślę, że u nas pomogła zmiana mleka na specjalne na zaparcia i do tego syrop Debridat.
Wcześniej też ratowałam się czopkami, ale bywało tak, że przy każdym wypróżnieniu trzeba było podać czopek i choć lekarz twierdził, że tak można podawać, to poprosiłam pediatrę o jakiś wpspomagacz na jelitka i ten przepisał mi właśnie Debridat.
eta, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
dzieki za idee karuzelowe Dziewczyny, ta z bujaczka ewidentnie chyba znudzila sie Karolce, powiesilam wczesniej wstazki ale tez nic, nie posiedzi 2 minut wola i wola mamke
za to jak gadam do niej juz obojetnie co to sie smieje
troche krucho u mnie z czasem i u meza, ledwo cos tam chwyce do jedzenia na szybko, mala jest b absorbujaca a pranie to razem wieszamy
mam nadz ze nosidelko tuli ulatwi nam ciut zycie :--))
weronikabp lubi tę wiadomość
-
weronikabp wrote:
Limerikowo, na tym etapie świetne są proste kształty i kontrasty kupiłam jej parę takich rzeczy, część z nich w tym karuzelę tu:
http://www.zielonezabawki.pl/productcart/karuzela-nad-lozeczko-do-wozka-wimmer-ferguson-211590-manhattan-toy-zabawki-dla-niemolakow
fajna stronka, uwielbiam drewniane zabawki! ciekawa jestem czy Ignacy będzie podzielał moje upodobania
weronika kupowałaś już z tej strony coś jeszcze? może jakieś fajne grzechotki możesz polecić? i może inne dziewczyny macie jakieś fajne grzechotki i gryzaki do polecenia??
ja robiąc jakieś zakupy kupiłam taki gryzak wodny z firmy babyone, w oryginalnym opakowaniu włożyłam go do szuflady i ostatnio zaglądam żeby go rozpakować, a on pękniety na zgrzewie i ten płyn z środka wyciekł!!! niczym go nie przycisłam, lezał w prawie pustej szufladzie, firma babyone mnóstwo dla dzieci produkuje rzeczy a tu taki numer! zraziłam się strasznie do tych gryzaków z żelem w środku bo przecież gdyby ignacy to miał w buzi, pękłoby i połkną by ten żel!!! masakra
teraz nie wiem jaki sensowny gryzak kupić. może coś doradzicie??
Limerikowo, weronikabp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
