MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
evas wrote:Limerikowo 3 pieluchy na godzinę? To ile kasy idzie wam na pampersy. U nas opakowanie 96 szt wystarcza na ok 3 tygodnie.
ja mam w Irl tanie pampery w stosunku do zarobkow
plus non stop sa promocje kup 1 za 2ga za free
tu big paka pamperow 72szt to moja godzina pracy
w ogole ciuszki sa tansze niz w Pl dzieki baby boom i braku VAT na dzieciece
np dzis kupilam 5 bodziakow z dl rekawem 74 w paku H&M za 13e a ciepla czapka uszatka na jesien za 3e (bez promocji)
opakowanie nie liczylam ale na tydzien raczej te 72pamperki starczaja
-
Jak w weekend to ja spróbuję się z Ignasiem pojawić, chociaż dla mnie teraz jeszcze nie czas na długie dystanse spacerowe. Ale knajpy cycek-friendly nie znaju. A przynajmniej nie takiej z przestrzenią na wózki. W Kosmosie na Koszykowej jest generalnie dzieciowato, tylko za chiny nie pamiętam jak tam z podjazdem, bo to w piwniczce jest.
NataliaK, Mucha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJesli chodzi o pampersy to serio jakosc jest wazna,kiedys mialam dade ale po prostu masakra,przesikane,przeeee...wszystko
jednak pampery to pampery. Excella moze sprobuj z bialymi pampersami?one sa naprawde delikatne i super chlonne,z reszta cena tez jest adekwatna do wszystkich zalet i jest SUPER niska 
Limerykowo hmmm 3 pampery na godzine? Uuuuhhh... jak to dobrze ze ja nie musze tak czesto zmieniac Franek nie ma problemu i zmieniam mu w zaleznosci od tego ile nasika,ale nie pozniej niz pewnie co 3 h. Nigdy nie liczylam co ile godzin zmieniam. W nocy ma jednego pampera chyba ze sie zakasztani to wtedy wiadomka. Woda przegotowana tez nie myje tylko dupsko pod kran,mydlo, tyle zabawy. Eh wychodzi na to ze moj Franciszko ma tylek z zelaza xD
Madamama ja tez nie mam dostepu,sadze ze pozniej bedzie mozna kupowac juz w miare normalne, bo przyznam ze wolalabym sama gotowac,ale poki co boje sie dawac takich niesloikowych
W ciagu tyg nie masz samochodu zeby dojechac gdzies??
madamama, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Ja średnio zmieniam co 3 godziny. Czasem częściej jak jest kupa czy mocno zasikany, albo i rzadziej jak mi np zasnie, to go nie budze. W nocy przeważnie raz zmieniam, ale zdarzało się też ze i 10 h w nocy miał jednego pampersa (zielonych używam). Jak dobrze śpi i nie przecieklo nic, to nie zmieniam, bo bym zaraz go rozbudzila. U Jasia nie ma opcji żeby zmienić pieluche na śpiocha
Agusia2312 lubi tę wiadomość
-
Ja samochód posiadam, nie posiadam prawa jazdy W tygodniu przychodzi niania, więc nie będę się wyrywać. Na weekend chętna jestem bo pewnie namówię mężczyznę mego, żeby nas zabrał
Moje dziecko i każdy nasz dzień są uregulowane. Śpi od 21 do 6 rano. Jedzenie, zabawa, drzemka. Potem o 9, 12, 15, 18 i znowu 21. I tak codziennie. Po każdej drzemce zmiana pampersa. W dzień używamy Tesco, w nocy Pampers białe. Myślałam wcześniej, że takie życie z zegarkiem w ręku mnie wykończy, ale Ignacy jest bardzo zadowolony, ja wiem, kiedy co nastąpi i mam też noce niemal bez problemów.
Wyjątkiem jest sobota, gdy jest basen Jeszcze go mieszanką na dworze nie karmiłam, ale nabyłam termos i pojemniczki na mleko, więc możemy zadebiutować. Chyba, że się pogoda popsuje. U nas ostatnio tak wiało, że zwialiśmy do domu, bo się bałam, że przewieje małego.
Agusia2312, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
co do obiadkow to ja niedlugo zaczne podawac i zamierzam np marchewke podawac ugotowana przez siebie, dla mnie te pojedyncze warzywka ze sloika sa obrzydliwe i raczej dziecku tez ich nie dam. jakies bardziej zlozone dania czy deserki jak najbardziej. wiadomo- nie ugotuje mikro porcji jakiejs zupy
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Nie bede zmieniac suchego pampersa, jak widze ze jest mokro to zmieniam. Jakbym miała zmieniać po kilka sztuk na.godzine to prawde mowiac wolałabym mu wcale pampersa nie zakładać. Skoncze zielone pampersy.i kupie cos innego. Jutro w aptece kupie jakis inny krem. Moj pierwszy syn nie mial takich problemow, nawet.jak sie pojawilo zaczerwienienie to linomag.od razu pomagal. A teraz mi sie trafila taka delikatna sztuka:)
NataliaK, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
OvuFriend
-
Dlaczego żałujesz... żałować można tylko tego maleństwa bo takie rzeczy dzieją się codziennie i jeszcze są osoby które uważają to za swoje prawo.. popierając aborcję.. tłumaczą, że to nie człowiek.. nie dziecko tylko zlepek komórek!! Ja się pytam gdzie prawo do życia o które walczy od pierwszych chwil każde z tych najmniejszych...
-
nick nieaktualnyMadamama nie to zebym wcibska byla i pytala specjalnie o samochod,ale pomyslalam po prostu ze moze nie masz jak dojechac i mialam na mysli podjazd po Ciebie)
Truteń spi,spie i ja,jutro rehabilitacja i znow kolejne km z Frankiemmw chuscie przede mna. Dobrej i przespanej nocki mamusie!
Weszlam w to Tusiu,nie zaluje,ale zrobilo mi sie przykro i smutno....i zal. Tego dziecka,oczywiscie ;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 21:26
madamama lubi tę wiadomość
-
Dlatego, że nie każdy lubi patrzeć na takie rzeczy.Tusia84 wrote:Dlaczego żałujesz... żałować można tylko tego maleństwa bo takie rzeczy dzieją się codziennie i jeszcze są osoby które uważają to za swoje prawo.. popierając aborcję.. tłumaczą, że to nie człowiek.. nie dziecko tylko zlepek komórek!! Ja się pytam gdzie prawo do życia o które walczy od pierwszych chwil każde z tych najmniejszych...
To czy jestem za aborcją, czy nie to jedno. A to, że nie muszę chcieć oglądać "jak to wygląda" to drugie.
Zrobiło mi się smutno i żal mi tej istotki, ale wolałabym tego nie widzieć. Po prostu.
Poza tym, jak sama wspomniałaś już o tym było wiele razy. każdy ma prawo do własnego zdania, i nie jesteśmy tutaj od tego, żeby innych na siłę przekonywać do swojego. Każdy ma swój rozum, sumienie, i każdy sam za swoje czyny odpowie.
Tyle na ten temat z mojej strony.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 21:31
NataliaK, alexast, Martynika, eta, Nalka lubią tę wiadomość
-
No właśnie Natalia może to poruszy chociaż jedno serce, które zmieni zdanie na temat popierania aborcji..
Serce pęka na widok tego maleństwa.. które tak pragnęło żyć.. a jego mama postanowiła zabawić się w Boga i decydować o jego życiu.. a raczej o tym by to życie mu odebrać.. -
Niesforna, a czy ja na siłę przekonuję?
wkleiłam link i napisałam, że dotyczy aborcji nie wkleiłam filmu na forum kto chce otwiera
pokazałam tylko dzieciątko z wolą życia.. i z szansą która mu została na to życie odebrana..
Najlepiej udawać.. że to się nie dzieje.. i mówić, każdy ma prawo do swojego zdania.. a ja się nie zgadzam bo każdy kto dokonuje aborcji jest mordercą... i trzeba sprawy nazywać po imieniuWiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 21:35
-
nick nieaktualnyTusiu nie wnikajmy juz w to,prosze. Wszystkie tu obecne jestesmy mamami i nie sadze zeby ktorejs do glowy mimo codziennej pracy mamy przyszlo do glowy zrobic aborcje,chyba ze bylyby ku temu osobiste przeslanki,w to nie wnikam,kazdy ma wlasne sumienie,rozum,itd. Juz wiele razy to przerabialysmy,nie przerabiajmy ponownie... teraz jak jestem mama naprawde strasznke mnie trafiaja takie rzeczy,sadze ze wiele z nas rowniez tak ma....
Niesforna, Martynika, eta, evas lubią tę wiadomość
-
A ja uważam, że dokonujesz na nas nadużycia Tusia84. Zwłaszcza, jeśli chodzi o nomenklaturę. Abortowanie niezdolnego do samodzielnego życia płodu dla mnie nie jest morderstwem, link zgłosiłam. Ten film to dopiero nadużycie - zwłaszcza wobec kobiety, która decyzję o aborcji z jakiegoś powodu podjęła i wątpię, by ta decyzja objęła również umieszczenie filmu na durnym FB. Nie wiesz, czy "dzieciątko" było wynikiem gwałtu, nie wiesz, czy "dzieciątko" nie miało szeregu wad wrodzonych i nie konałoby w męczarniach, jak owoc "miłości do bliźniego" tego szubrawca Chazana, nie wiesz, czy ciąża nie zabiłaby ciężarnej. Nie wiesz nic, a zakładasz, że jakaś morderczyni usunęła dzieciątko. Ty mówisz o morderstwie, a ja Ci przypominam, że matka to człowiek, a nie inkubator na zarodki.
NataliaK, Niesforna, Martynika, eta, Nalka, alexast lubią tę wiadomość
-
Tusiu nie będę dyskutować na ten temat, bo to temat rzeka.
Tak jak napisałam wyżej, ja osobiście wolałabym nie obejrzeć tego filmiku.
Choć ja też aborcji mówię "nie".
Mogłaś przynajmniej napisać co tam jest, żeby ten kto nie chce nie oglądał tego...
Tylko o to mi chodzi.
Mój Jaś w końcu zasnął, więc i ja uciekam spać.
Dobranoc
NataliaK, Martynika, eta, Limerikowo lubią tę wiadomość
