MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Limerikowo wrote:Excella a jakich pieluch uzywasz i czym pupe smarujesz?
my zmieniamy b czesto zielone pamperki i pomaranczowe nawet 3 na 1h jak czujemy ze posikane, nigdy odpukac nie bylo odparzen, po nocy wietrzymy pare min
moze kupka podraznia pupe
po nocce i po kupce, po kapieli smarujemy bambino z cynkiem lub bepanthenem
Używam zielonych pampersow. Jak pojawi.sie kupa, nawet maleńk.to zmieniam. Jak same siki to czekam aż pampers sie napełni co2-3h. Używalam już masci robionych w.aptece, masci z antybiotykiem, linomagu, sudocremu, bephanten. Juz nie wiem jaki inny dobry mige kupic. On ma bardzo wrazliwa skore, nawet chusteczek nawilzanych nie uzywam.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
NataliaK wrote:
Muszka widzisz moje pytanie odnosnie spotkania zniknelo w tlumie,wysylam zapro i chyba musimy sie same dogadac cos czuje,[edit] jakie zapro przeciez my juz dawno psiapsiółyyyyy
Natalia ale ja i Niesforna pisałyśmy że my chętnie się spotkamy..NataliaK, Niesforna, Mucha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyeta wrote:Natalia ale ja i Niesforna pisałyśmy że my chętnie się spotkamy..
zadalam kilka postow wczesniej pytańsko o termin w przyszlym tygodniu,zeby sie dogadac )) i mnie olaly kobitki,no.
Wiec ponawiam,kiedy pasi?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 14:21
eta lubi tę wiadomość
-
Ja się dowiem w piątek kiedy mi pasi, bo będę wiedziała kiedy mamy w przyszłym tygodniu rehabilitację
Może umówmy się ze w weekend się dogadamy co do dnia i godziny?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 15:11
NataliaK, Mucha, eta lubią tę wiadomość
-
Niesforna cos pisala o przyszlym tygodniu. To w ktory dzien i gdzie? Park super ale fajnie moze byloby gdzies gdzie mozna tez usiasc w cieple, nakarmic dzieciaki...mi juz troche zimno cycka wystawiac na dworzu.
Od soboty w lidlu maja byc inhalatory...ciekawe czy cos warte, ale na katar podobno dobre.
Jutro wybieram sie do tezni w konstancinie...podobno tez dobrze robi na drogi oddechowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 15:14
eta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo moze dogadamy sie w weekend?jak juz Niesforna bedzie wiedziala kiedy ma rehabilitacje, Eta tez bedzie wiedziala jak z czasem
Trzeba by jakies miejsce wynalezc, w zasadzie na starym miescie jest duzo miejsc gdzie mozna siasc,nic innego nie przychodzi mi do glowy, wszedzie tak to same centra handlowe ale proponujcie,co kilka glow to nie jedna.eta lubi tę wiadomość
-
Podobno przy pl. Zbawiciela jest jakas knajpka w ktorej mozna siasc z dzieckiem i nakarmic, tylko tam niebardzo jest gdzie spacerowac (kawalek trzeba bylo by przejsc). Nie bylam osobiscie wiec nie wiem czy to faktycznie ma rece i nogi.
Popatrzylam na ich strone i nie wiem czy tam faktycznie jest wygodne z karmieniem. Cafe kredka sie to nazywa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 15:54
-
nick nieaktualnyJa jak bylam na starowce to po prostu siadlam sobie w kawiarni,ale wtedy bylo cieplo wiec na krzeselkach na zewnatrz, z reszta jest tam tego od groma nie mam zadnego pomyslu jak sa jakies parki to niestety daleko z reguly do jakiejs kawiarni.
Martynika ty znasz jakies miejsce?Eta?jakies pomysly? -
Swoją drogą Artur miał dzisiaj spotkanie pierwszego stopnia z instrumentem muzycznym .U moich rodziców stoi pianino.Mały sam walił w klawisze, a minę na początku miał boską, bo nie ogarniał skąd bierze się dźwięk, rozglądał się po całym pokoju i go szukał .W końcu załapał, że to jest powiązane z jego waleniem i był taki podniecony, że o matko .Pokażę wam potem foty.
Mucha, Galanea, Agusia2312, eta, evas, Limerikowo, Nalka lubią tę wiadomość
-
Paula nie martw sie Marcel tez sie nie przekreca z pleców na brzuch:)
Co do pampersów to na noc ma 1 i nie zmieniam chyba ze sie obudzi i kupsko zrobi. W dzien co3-4 godzin zmiana zalezy jak zesikany jest:)
Co do pupy u nas ostatnio sobie mocno odparzył pupke bo robił wiecej kup i rzadszych i az miał chrostki czerwone i pomogła zasypka Alantan:)[/url]
[/url] -
Uf. Moja Córka padla w huśtawce. W sumie to dobrze-zaraz many misc swojskich gosci, to jak się nawet przebudzi to ja ulula:)
Fajnie wam,ze się poznacie:( ja to mam wszędzie daleko a niby w serialu mówili,ze "to- nie koniec świata".
Wiecie co walcze z ciemieniuszka. Ma taka cienka ze ciężko podedrzec, a ze Hania ma troszkę włosków to utrudnia sprawę.
Franio ma super uśmiech moja aż tak nigdy się nie śmiała.
Czekamy na zdjęcie muzykanta:)
Chorowitym mamom i ich pociechom zdrowia życzę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 19:41
NataliaK, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAisak Franek to smieje sie doslownie non stop hehe w dziekanacie jak bylam z nim ostatnio to babka powoedziala ze smieje sie jak ja,wiecznie z bananem nawet jak przychodzilam z druczkiem do warunkowego przejscia na kolejny semestr haha
Franek tez ma ciemieniuche ale myje mu glowe ziajka na ciemieniuche i nic wyczesuje. Raz probowalam i plakal strasznie,wiec odpuscilam. Troche tej ciemiuchy jednak jest ale doszlam do wniosku ze po trochu sama bedzie odpadala.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
My zaczynamy od marchewki i kleiku kukurydzianego. Kiedyś podawano gluten na poczatku ale ponoć szybko uczula a jak sie wprowadza później to może nie uczulać. Potem jabłko, ziemniak i zupka jarzynowa i stopniowo kaszki.
Dawać dawać o tych wagach Waszych dzieci! Anna się powinna zawstydzać ale robię to za nią, panie i panowie Anna waży 4200g. Mogę ją tylko całowac w szanowny tyłeczek, który jest smarowany swoją drogą non stop! Myślicie żeby przestać? Ale jak nie posmaruję to ma czerwone dupsko.
Te, które przyjmują ataki w brzuch wspieram i rozumiem. U mnie jeszcze występują plaskacze. Wali matke po twarzy jak trza. Twardo twierdzę wśród zebranych, że to nieumiejętne głaskanie.
Alexast Nala gubi mocno włosy ale jak porządnie wyczeszemy to jest spokój. ogólnie kundlisko leniwe i wiecznie żrąco-proszące. Ale kocham moja schroniskową znajdę bardzo mocno.
Cieszę się dziewczyny, że nie tylko mój mąż ma takie odpały. Zaczęłam się martwić, że mu się poprzestawiało w główce od tego niewyspania.
Życzę powrotu do zdrowia Karolina i Martynika. My używamy fridy. Jestem dziwna ale nie zniese jak widzę gila u Anny, dłubię choćby końcem palca ( i właśnie wtedy otrzymuję plaskacza).Mucha, Limerikowo, madamama, Agusia2312, NataliaK, eta, evas lubią tę wiadomość
-
Hehehe ja czekalam aż glowna organizatorka zaproponuje termin hehe
mi pasi termin od poniedziałku do czwartku ;P
Co do miejsca to pewnie wszędzie trudno będzie sie wpakowac z wózkami, do głowy przychodzi mi taka restauracja bordo przy metrze centrum, maja w środku dużo miejsca i taki zaułek-druga jakby sale, tam można by sie wbić z wózkami. Gorzej ze spacerem wtedy, ewentualnie kurs wokół pałacu kultury, na ławeczce posiedzimy, pogrzejemy się w sloneczku
Na ciemieniuche ja polecam mustela szampon w piance, my po kilku myciach pozbylismy Się ciemieniuchy z całej głowy.Mucha, NataliaK lubią tę wiadomość
-
excella wrote:Używam zielonych pampersow. Jak pojawi.sie kupa, nawet maleńk.to zmieniam. Jak same siki to czekam aż pampers sie napełni co2-3h. Używalam już masci robionych w.aptece, masci z antybiotykiem, linomagu, sudocremu, bephanten. Juz nie wiem jaki inny dobry mige kupic. On ma bardzo wrazliwa skore, nawet chusteczek nawilzanych nie uzywam.
co 2/3 h to za rzadko zmiana, co godz ja patrze regularnie a jak pod reka czuje cieplo ze zsiusiany pamperek to zmiana
na zielone pamperki moze byc tez uczulenie
polecam czeste zmiany pamperkow, mycie ciepla woda z czajnika przegotowana z kropla plynu do kapieli, wietrzenie pupy plus kremowanie tak by krem wsiakl w pupe czyli podst pielegnacja bez pseudo oszczednosci na pieluchach
plus jak baby jest w siodelku to pupa latwiej od mokrego pampera pod naciskiem cialka sie odparza i trzeba zmieniac
owszem reklama pamperkow jest 12h lub 6h suchosci ale to tylko reklama i owszem na spokojna noc dopko baby sie samo nie obudzi
trzeba szybko zadbac by w odparzenia nie weszlo zadne zakazenie
moze na tym etapie jak juz krem sobie nei radzi potrzeba pediatry i ok masci
moja bratowa tez nie zmieniala regularnie pamperow i corce pupe odparztya na 10groszowki
potem zanim moja mama pomogla mala doprowadzic do ladu bylo darcie przy kazdym siku ze ho ho z tego co pamietam po prostu z bolu
mym zd trzeba sobie wyobrazic czy same w mokrej lub brudnej podpasce bysmy chodzily 3h!? -
NataliaK wrote:Madamama spoko,czekam na znak
Co do rozszerzania to dajesz sloiczki czy sama gotujesz?ja dostalam dzis dynie,kabaczka i cukinie,z ogrodka od sasiadki cioci,mowi ze nie pryskane,ale jakos sie boje dawac takie nie przetestowane. Co do rozszerzanja to mi moja lekarka mowila zeby zaczac od zupki jarzynowej, podaje w skladzie marchewka,pietruszka,ziemniak przez 3 dni. Teraz przejde na dynie z ziemniakiem,tez 2-3 dni. Nie robie przerwy,bo ona powiedziala ze naprawde bardzo ale to bardzo rzadko wystepuja alergie na jakis skladnik z warzyw u dzieci przy rozszerzaniu(czesciej z owocow) i jesli wyjdzie cos nie tak to dopiero wtedy wprowadzac jednoskadnikowe i patrzec co uczula. Przyznam ze pasuje mi to. Poki co,Frankowi nic nie doskwiera,dzis co prawda nie zrobil kupy,ale czasami mu sie tak zdarza. Pewnie walnie dzis nad ranem,jak to ma w zwyczaju od jakiegos czasu ;/
Powiedzcie mi moje drogie co stosujecie do pupy?kremy,zasypki?jesli tak to jakie? Ja mam ciagle bephanten i jest ok,ale idzie go jak woda,a cenowo tez nie zachwyca...
Słoiki daję, nie mam dojścia do warzyw i owoców, których jestem pewna. Myślę, że za parę miesięcy będzie już jadł gotowane przeze mnie, ale póki co wolę nie ryzykować. Ja zaczęłam od jabłka (4 dni) i dzisiaj podałam po raz pierwszy trochę marchewki. Wsuwa aż się uszy trzęsą i domaga się więcej. Póki co nabyłam same jednoskładnikowe słoiczki, przelecimy co mamy i przejdziemy do dań złożonych.
U mnie do pupy różowy krem z Rossmanna i takiż puder. Jak coś się bardziej zaczerwieni to sudokrem.
NataliaK lubi tę wiadomość