MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też tylko fride.
Moja też puszczała, jeszcze też jej się czasem zdarza. Np teraz jak w łóżeczku zaczepia i gada z misiami.
Moja Panna poszła spać o 18-20:30, potem 22-8.30 bo kupa ja obudziła karmiłam o 2:40 i 6:00. Aż milo popatrzeć jak dziecko samo się sobą zajmuje.
a wiecie co mam ochraniacz na łóżko z postaciami, i ten mój brzdąc próbuje chwytać te postacie-zabawnie to wyglada:)
Powiedzcie mi czy wasze dzieci też uciekają z przewijają? Ja nie jestesm w stanie pieluchy zmienić, skopie mnie, a na nogach pupę podnosi i przesowa się do góry. Mam nadzieje ze to taki etap i zaraz się skończy bo brzuch mnie boli, siniaczki się robia:-/
Miłego dnia:D
Ps. Przyznawać się bez bicia, która mnie katarem zaraziła??Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 09:04
Mucha, Limerikowo, madamama lubią tę wiadomość
-
ja sie dzis okropnie czuje, glowa mi peka, brzuch boli. a Oliwcia od rana piszczy.
ja uzywam wlasnietej starej gruchy, bo frida mi nie odpowiada. a gruszke zawsze wygotowuje i tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2014, 09:03
-
nick nieaktualnyMartynika janie umialam dzialac grucha. Frida zalatwila problem z glutami. Ale moze tak jak mowisz, cholera wie,moze przez ta gabke przedostaja sie jakies zarazki.
Evas ahhh.. mial 2 pobudki w nocy w tym jedna o 5:20 i co?wielkie ogromne kupsko,nie obylo sie bez zlewu i mycia pod kranem. Oczywiscie wać pan sie rozbudzil,zaczal nawijke poranna,polozylam go miedzy nas,odwrocilam sie a on sobie pogadal chwile i zasnal i spal do 6:45,wiec juz lepiej. Tyle ze tak sie rozpychal ze co chwile dostalawam kopa w plecy wiec nie spalam zbyt dlugo. Rano dostal kaszke ryzowa z bananami i tak sie zajadal ze myslalam ze polknie razem z lyzka
Aisak u mnie przewijak to masakra. Franek co chwile chce sie obracac na brzuch musze go trzymac. W ogole przewijanie go teraz to jakas masakra. Od pewnego czasu przewijam go na kanapie w ciagu dnia,klade go sobie miedzy nogi i trzymam zeby sie przewrocil na brzuch. Teraz to jego ulubiona pozycja na brzuszku. A i powiemnCi ze lepiej to juz nie bedzie, tylko gorzejMucha, evas, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Asiak przyznaję się bez bicia to chyba ja cię zaraziłam
Natalia jaką kaszkę dajesz. Ja jestem zielona jeśli chodzi o wprowadzanie posiłków. Masakra muszę się doinformować.
Póki co próbowaliśmy jabłko i marchewkę. Marchewkę bo nie chce żeby Olinek był taki blady. -
nick nieaktualnyAlexast daje bobovity mleczno-ryzowa. Co do wprowadzania to dajesz i obserwujesz w sumie,w 5 miesiacu (skonczone 4) po kolei lecisz ze wszystkim i patrzysz jak Olinek reaguje,jak boli brzuszek czy cokolwiek odstawiasz dany produkt na jakis czas. Tyle w sumie. Jak dobrze reaguje na marchewke mozesz podac np. Marchew plus ziemniak
Dobra laski to co uda nam sie ustalic jakis termin w przyszlym tygodniu na spotkanie???????alexast lubi tę wiadomość
-
AISAK mam tak samo z przewijaniem. Koszmar. Brzuch mi się znieczulił od tych kopniaków w brzuch. I też mi się do tyłu odpycha. Niedługo zacznę na łóżku go przewijać bo albo niedługo spanie albo głową w ścianę uderzy albo mnie znokautuje
Galanea lubi tę wiadomość
-
mi pasuje każdy termin-będę z wami duchowo:)
Troszku się cieszę, ze ur później od niektórych z Was- przetrzecie sciezki:)
Aaa mój maz mnie rozbawił, po ciąży mam 3 rozstępy na boczku i pyta: gdzie się porysowalam:)evas, Paula222, Galanea lubią tę wiadomość
-
Paula jakby nie bylo to Maz mnie porysowal:)
Franio spioszek. Super. Co ja bym dala żeby do 9 spać. Niby 7.30-40 to wcale nie wcześnie ale ja potrzebuje snu conajmniej do 8.30. Wtedy pelna jestem energii. Ale każdego dnia wstaje i mowie sobie, zawsze godzina więcej na czas spędzony wspolnie:)
Paula222, evas lubią tę wiadomość
-
Olinek też kopie na przewijaku akurat w ten bolący brzuch (choć po tych tabletkach jest lepiej, już mnie nie boli aż tak i nie szczypie). Już chce zakleić skrzydełka pampersa a on fuh dupkę do góry. Też zaczął piszczeć zwłaszcza jak się śmieje. On jest taki pocieszny ten mój mały brzdąc
Z jedzonkiem się nie spieszę. Póki co tylko marchewka. On tak żadko robi kupy i boję się, że dostanie zatwardzenia i będzie problem. Mama mu dała w sobotę trochę jabłka z marchewką (słoiczek) i we wtorek był problem. Mały całe przedpołudnie płakał. Nie wiedziałam czy brzuszek czy co ale intuicyjnie dałam czopek i poszła kupa. Początek był twardy a potem już była miękka. Dlatego zostaje przy marchewce, żeby obserwować jak będzie z kupami. Pomimo zmiany mleka na Hipp Olinek robi kupy co 4 dni. -
Co lekarz to inne ma zdanie o rozszerzaniu diety.Mi wczoraj pediatra powiedziała, że mamy zacząć od glutenu.Ale dopiero po skończonym piątym miesiącu.I podawać najzwyklejszą w świecie kaszkę mannę.Jeżeli dobrze będzie po niej reagował, to od skończonego szóstego miesiąca wchodzić stopniowo z warzywami i owocami.
I kogo się słuchać? Tzn.ja i tak ze wszystkim chcę poczekać do końca 6 miesiąca, ale że gluten najpierw? Nic już nie wiem.
U nas dalej glut, odwołuję jutrzejszą rehabilitację, ale generalnie nie jest źle.Jestem natomiast prawie pewna, że od Fridy mam infekcję gardła, ostatnio przy katarze Artura też tak było.A na widok tej rury mały już się zaczyna wściekać.W takich chwilach jeszcze bardziej się cieszę z nosidła-w pozycji pionowej dużo łatwiej mu się oddycha.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Eeee ale to mu się drugi raz w życiu trafiło aby tyle spac Zwykle on uznaje koniec nocy jak zaczyna się jasno na dworze robic
A wiecie znalazłam sposób jak łatwo Franka rozśmieszyc Mówię do niego ,,pypci, knypci'' a ten się śmieje że głowa mała Tak już ma od kilku dni, że go to śmieszyevas, Galanea, Nalka lubią tę wiadomość
-
Alexast, mój Michał jak był malutki to tez miał problemy z kupą. Ale po marchewce było jeszcze gorzej, natomiast samo jabłko było ok. Przez bardzo długi czas Nie dostawał marchewki. W końcu marchew i ryż podaje się przy biegunkach.
No ale może Olinek inaczej reaguje. Trzeba podawać po jednym składniku i obserwować.alexast lubi tę wiadomość
-
U mnie dzieciarnia chora. Młodszy ma.zapalenie oskrzeli, co chwila gorączka kaszel, masakra.
Maluch waży już 8500, i pieknie sie przewraca z pleców na brzuch. Kawał chłopa z niego.
Caly czas mam problem z pupa, zadne masci nam nie pomagaja, chyba musze sprobowac zmienic pieluchy.
Jutro konczymy 4 miesiace, ale jakos mi sie nie spieszy do rozszerzania diety. Ale.jak juz zaczne to.na pewno od warzyw, nie owocow. Ze starszym tez tak robilam. -
Excella a jakich pieluch uzywasz i czym pupe smarujesz?
my zmieniamy b czesto zielone pamperki i pomaranczowe nawet 3 na 1h jak czujemy ze posikane, nigdy odpukac nie bylo odparzen, po nocy wietrzymy pare min
moze kupka podraznia pupe
po nocce i po kupce, po kapieli smarujemy bambino z cynkiem lub bepanthenem