MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
No tak- zapominam, że wiele z Was czeka na swoje pierwsze dziecko:) Dla mnie też to będzie wyjątkowy rok, bo narodzi się nasze maleństwo, ale ja mam już w domu kochanego synka i wiem jak to jest spędzać Święta itd z dzieckiem:)Cudownie jak taki maluszek kręci się koło choinki i robi wielkie oczka gdy widzi światełka czy gdzieś w mieście Św. Mikołaja, jak ze smakiem próbuje nowych potraw i jest ślicznie ubrany w maleńką odświętną koszulę
Limerikowo, nutka lubią tę wiadomość
-
Judi2014 wrote:No tak- zapominam, że wiele z Was czeka na swoje pierwsze dziecko:) Dla mnie też to będzie wyjątkowy rok, bo narodzi się nasze maleństwo, ale ja mam już w domu kochanego synka i wiem jak to jest spędzać Święta itd z dzieckiem:)Cudownie jak taki maluszek kręci się koło choinki i robi wielkie oczka gdy widzi światełka czy gdzieś w mieście Św. Mikołaja, jak ze smakiem próbuje nowych potraw i jest ślicznie ubrany w maleńką odświętną koszulę
drugą ciążę już inAczej się przeżywateż wiele radości, ale np w moim przypadku troszkę mniej jej uwagi poświęcem - synek mi nie daje hehe potrzebuje dużo mojej uwagi bo mały jeszcze
-
nick nieaktualnyWitam już w nowym roku
Mam na imię Hania i kończę 29 lat w tym roku. To moje drugie dziecko, pierwsza córeczka za kilka dni skończy 7 lat. Mieszkam w Poznaniu. Aktualnie jestem na etapie planowania ślubu, który ma się odbyć 30 sierpnia
Ja już jestem na L4. Wizytę u lekarza miałam mieć 9 stycznia, ale z powodu nieprzedłużenia mi umowy musiałam ją przesunąć ponieważ potrzebowałam zwolnienie z datą gdy byłam jeszcze zatrudniona. Niestety dzidzia nie chciała pokazać co ma między nogami, ale czułam, że tak właśnie będzie.
Limerikowo, nutka, Modelka lubią tę wiadomość
-
Hej Hankaa, byc moze spotkamy sie na porodowce w Poz ktorejs jesli terminy zejda sie jakos ;--))
gdzie rodzilas Corcie w Poz?
Ja tez odliczam te 12 dni by znac plec, nei powiem zeby mi sie nie dluzylo, a prosilam Mame o haft ramki na rozowo 2 mce temu, a teraz mam zachcianki na kwasne ...a bylo na slodkie
-
Szczęśliwego Nowego Roku!!! Leniwego pierwszego i wyspanego drugiego półrocza
Jeśli chodzi o miesiące ciąży to znalazłam coś takiego:
Podział ciąży na tygodnie i miesiące przedstawia się następująco:
1 miesiąc ciąży trwa od 0 do 4 tygodnia ciąży,
2 miesiąc ciąży trwa od 5 do 9 tygodnia ciąży,
3 miesiąc ciąży trwa od 10 do 13 tygodnia ciąży,
4 miesiąc ciąży trwa od 14 do 18 tygodnia ciąży,
5 miesiąc ciąży trwa od 19 do 22 tygodnia ciąży,
6 miesiąc ciąży trwa od 23 do 26 tygodnia ciąży,
7 miesiąc ciąży trwa od 27 do 31 tygodnia ciąży,
8 miesiąc ciąży trwa od 32 do 36 tygodnia ciąży,
9 miesiąc ciąży trwa od 37 do 40 tygodnia ciąży.
Gdzie indziej było wszystko przesunięte o jeden tydzień. Gdzie leży prawda? Nie wiadomo
ps. w życiu nie piłam takiego dobrego szampana jak wczoraj!! nazywa się picolo czy jakoś takfler, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny mam do Was pytanie,zwłaszcza do tych,które mają już dzieci.
Czy ruchy dziecka mogą być nieprzyjemne?wczoraj czułam wyraźnie,dziś też,ale to takie uczucie,jakby mnie coś dźgało od środka,jakby się lekko wgryzalo,bardzo ciężko to opisać,można też powiedzieć,że mnie kłuje.Nie boli,ale jest na granicy bólu,nie jest to coś,co by mi utrudniało egzystencję,nie jest tak,że nie mogę wstać,chodzić ,itd.,to nie jest też ciągłe,choć z dnia na dzień coraz częstsze,dlatego myślę,że to ruchy,ale uczucie samo w sobie nie jest miłe.
Do tego doszło dzisiaj takie rozpieranie.Jak myślicie,mam się czym przejmować,czy dać sobie spokój z zastanawianiem się nad tym? -
Martynika wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie,zwłaszcza do tych,które mają już dzieci.
Czy ruchy dziecka mogą być nieprzyjemne?wczoraj czułam wyraźnie,dziś też,ale to takie uczucie,jakby mnie coś dźgało od środka,jakby się lekko wgryzalo,bardzo ciężko to opisać,można też powiedzieć,że mnie kłuje.Nie boli,ale jest na granicy bólu,nie jest to coś,co by mi utrudniało egzystencję,nie jest tak,że nie mogę wstać,chodzić ,itd.,to nie jest też ciągłe,choć z dnia na dzień coraz częstsze,dlatego myślę,że to ruchy,ale uczucie samo w sobie nie jest miłe.
Do tego doszło dzisiaj takie rozpieranie.Jak myślicie,mam się czym przejmować,czy dać sobie spokój z zastanawianiem się nad tym?
A to nie jest rozciąganie macicy? Bo same ruchy potrafią nawet boleć, ale to jak dzieciak zasunie kopa np w żebraA to co opisujesz przypomina mi te momenty, kiedy macica mocno się rozciągała.
Limerikowo, Anielka27 lubią tę wiadomość
-
Martynika z tego co ja odczuwałam w poprzednich ciążach to faktycznie ruchy dziecka były często bolesne jednak z moich doświadczeń wynika, że stawało się to już w późniejszych tyg ciąży..
Każda z nas ma inny próg bólu i to co dla jednej będzie dyskomfortem dla innej zupełnie nie.. możesz podpytać lekarza na wizycie i opisać jak Ty to odczuwasz.. wiesz czasem jest tak że maluch akurat kopnie w nerw lub tak się ułoży że uciska na narządy i jest dyskomfort. -
Dzięki za Wasze odpowiedzi
.Mam jeszcze jedno pytanie-czasem zdarza się,że,zwłaszcza jak leże płasko,wybrzusza mi się taka twarda górka tuż nad wzgórkiem łonowym.Nie towarzyszy temu żaden ból,czy dyskomfort,ale to coś jest twarde i okrąglutkie,mieści się w dłoni i za parę minut może już tego nie być.Czy to dziecko może się tak układać (jestem bardzo szczupła,a wg usg dziecko jest dwa tygodnie większe,niż w suwaczku),czy to są te sławne twardnienia brzucha?
-
Ja czuje ruchy jako delikatne smyranie, motylkownaie od srodka plus laskotanie, ogolnie b.przyjemne
Hankaa jeszcze nei wybralam szpitala, fakt zastanawialam sie nad Raszei tak wstepnie, chodza opinie z tego co czytam, ze sprzet maja ok na Polnej gorzej z personelem, mysle co nam sie wsciekac... i psuc sobie pierwsze chwile z dzieckiem. pare razy lezalam w szpitalu , czl jest bezsilny czasem , choc w Szczecinku bylo ok na chirurgii, nie moge tu narzekac
zobacze co moja moja gin w Poz 13go , zapytam ja, ktory poleca, choc wiem ze pracuje na Polnej)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2014, 23:00
-
Martynika wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie,zwłaszcza do tych,które mają już dzieci.
Czy ruchy dziecka mogą być nieprzyjemne?wczoraj czułam wyraźnie,dziś też,ale to takie uczucie,jakby mnie coś dźgało od środka,jakby się lekko wgryzalo,bardzo ciężko to opisać,można też powiedzieć,że mnie kłuje.Nie boli,ale jest na granicy bólu,nie jest to coś,co by mi utrudniało egzystencję,nie jest tak,że nie mogę wstać,chodzić ,itd.,to nie jest też ciągłe,choć z dnia na dzień coraz częstsze,dlatego myślę,że to ruchy,ale uczucie samo w sobie nie jest miłe.
Do tego doszło dzisiaj takie rozpieranie.Jak myślicie,mam się czym przejmować,czy dać sobie spokój z zastanawianiem się nad tym?
Ruchy maluszka często są bolesne, ale w zdecydowanie późniejszej ciąży:)