MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Oczywiście, to, że warunki, otoczenie mają na nas wpływ to jest nieuniknione, ale musimy w tym wszystkim pamiętać, że jesteśmy paniami własnego losu i mamy tę siłę, aby wziąć sprawy w swoje ręce
. Jeżeli będziemy chciały i mogły wyjechać na wakacje z małym dzieckiem to wyjedziemy, itd.
Limerikowo, ivv lubią tę wiadomość
-
A ja trochę z innej beczki byłam dzisiaj na wizycie bo L4 mi się kończy dziś no i lekarz zerknął na chwilę do maleństwa posłuchać serduszka i zmierzyć tętno.. i pyta czy jak będzie widać to ma mówić płeć, na to ja że tak bo dzieci już mi żyć nie dają i rodzina lekarz stwierdził, że dzisiaj dzidzia nie ułożyła się sprzyjająco kazał mi się śmiać i kaszleć no i udało mu się zerknąć.. powiedział, że to nie na 100% ale skłania się ku córce bo nic tam nie widzi.. ale zaznaczył, że znam go i wiem, że z córkami do określenia tak w 99% to wstrzymuje się do 20/22tyg bo z chłopcami łatwiej.. jednak stwierdził, że już wiemy w którym kierunku na następnej wizycie mamy potwierdzać płeć więc chyba córa
Z Hanią moją też mi tak mówił i faktycznie w 21 tyg potwierdził już na 99% że córka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2014, 15:20
eta, fler, Martynika, AISAK, Paulina1986, Agusia2312, ivv, Judi2014, Limerikowo, Marcysia86, Welonisia lubią tę wiadomość
-
Tusia84 z synem do samego końca nawet w dniu porodu miałam usg i byłam utwierdzana w fakcie ze córeczka. Kiedy urodziłam i powiedzieli ze syn to bylam w szoku nawet imienia nie mieliśmy i w trakcie reanimacji mówili do niego "nie wiem" bo jak urodziłam to zapytali jak ma imie powiedziałam "nie wiem". Ale dzięki bogu synys zdrowy i ma się swietnie jest najlepszym uczniem w szkole o podstawówki ,a w lutym skończy 17 lat. Z córka 12 lat temu powiedzieli ze dziewczynka i tak tez było, natomiast teraz mowia raz chlopiec raz dziewczynka dla nas ważne aby było zdrowe bo przeszliśmy już wiele tragedii. to moja 9 ciąza
Limerikowo, Welonisia lubią tę wiadomość
-
A ja jutro babeczki idę na kłucie- kolejną serię badań trzeba zrobić...
Wiecie co Mężusia zabrałam ostatnim razem na wizytę i teraz mój Skarbek chce zebysmy do końca na każdą wizytę chodzi we trójkę <Słodziak> hyhy tym razem będzie wyszukiwał podobieństw:)
monalisa, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Ja dziś mam jakiś zły dzień...
wszystko mnie denerwuje, nic mi się nie chce, tylko bym spała
Do tego czuję jakieś dziwne napięcie w brzuchu. Nie jest to ani ból, ani skurcze (a przynajmniej tak mi się wydaje), ale jakieś takie dziwne napięcie, uczucie jakby ten brzuch był zbyt pełny i mi się rozciągał
Na szczęście jutro mam wizytę u gina, więc się dowiem co się dzieje. Szkoda tylko, że usg nie robi od razu na wizycie. Już miesiąc nie widziałam mojego maluszka i tak bardzo chciałabym go znowu podejrzeć. A tu trzeba jeszcze tyle czasu czekać na połówkowe...
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam do Was pytanie:
czy któraś z Was używa witamin Femibion 2?
Ja jak na razie cały czas biorę tylko kwas foliowy, bo po witaminach wymiotuję
Wydałam już prawie 150 zł na różne witaminy i leżą całe opakowania
Ostatnio lekarz powiedział, żebym spróbowała jeszcze z femibion, tylko że boję się że znów będzie to samo i tylko wydam kasę. A do tanich one nie należą... bo pytałam już w kilku aptekach i około 70 zł
Szukam więc kogoś kto używa tych witamin i mógłby "odstąpić" mi dosłownie jedną tabletkę, żebym sprawdziła jak mój organizm na nie zareaguje... -
Niesforna- ja nie biorę żadnych witamin.
Pisałyście o tych radach dot. karmienia piersią. Kurcze, to każda z nas musi sama zdecydować. Oczywiste i niepodważalne jest to, że karmienie piersią jest dla dziecka niezastąpione i najzdrowsze. Ja bardzo wierzę, że będę mogła karmić piersią, mam nadzieję, że nie dosięgnie mnie żaden problem na tej płaszczyźnie. Ale nie potępiam dziewczyn, które nie chcą piersią karmić- każda z nas jest inna. Ja dla swojego dziecka jestem w stanie poświęcić wszystko i nie ma dla mnie znaczenia jak będą wyglądać moje piersi po karmieniu, ale może dla kogoś ma. Natomiast nie zgadzam się, że karmiąc piersią będę uziemiona przy dziecku całymi dniami. Moja bratowa przy obu córciach ściągała pokarm i kiedy trzeba było zostawiała je mężowi, czy też u nas. Kończyła wtedy zaoczne studia i dała radę. Ale za to w nocy karmienie piersią jest wg mnie wygodniejsze, bo nie trzeba się całkiem rozbudzać, iść do kuchni, odmierzać, podgrzewać itd mleka.
Anielka27, monalisa, eta lubią tę wiadomość
Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
-
Dla mnie też nie ma najmniejszego znaczenia jak ja będę wyglądała po ciąży czy karmieniu skoro to jest dobre dla naszego Robaczka. Chciałabym karmić, ale drażnią mnie komentarze typu musisz karmić, nie możesz karmić - jak by to cały świat wiedział lepiej co jest dobre dla naszego Dziecka.
Limerikowo, nutka lubią tę wiadomość
-
Fler dzięki A czy jest możliwe że po żażyciu magnezu po 5 minutach mam zgagę ?
Co do karmienia piersia i wszystkimi radami to się nie przejmujcie. Ja karmiłam Oliwkę przez 9 miesięcy i wcale nie miałam obwisłych i do tej pory mam piękne piersi. Same ocenicie czy dacie radę czy nie - każda jest inna a wydaje mi się że instykt macierzyński wszystko nam podpowie
-
ja po miesiącu karmienia piersią włączyłam butelkę bo mały nie przybrał na wadze. potem go jeszcze miesiąc piersią dokarmiałam aż pokarm straciłam. co do wyrzeczeń to nie powiem, że jest tak jak było bo i się zmieniło ale na własną prośbę, ale nie rezygnowaliśmy ze wszystkich atrakcji - wakacje normalnie i to pod namiotem z 1,5 rocznym synkiem. od czasu do czasu ze znajomymi się spotkamy i jest ok. na koncerty jak jest okazja też latamy i wszędzie gdzie się da małego zabieramy
-
Ja jutro mam wizyte i omówimy z doktorem wyniki genetycznych. Po usg było wszystko dobrze a jutro dojdą z krwi, mam nadzieje że bedzie wszystko ok;) juz chce zobaczyc moja maleństwo na monitorze;)
A co do tematu ja nie traktuje urodzenie dziecka jako jakies wyrzeczenia;) Bardzo chcemy z mężem miec maleństwo i tylko to sie liczy;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2014, 19:23
[/url]
[/url] -
nick nieaktualnyNo to mamy nowego czlonka rodziny, siostra szczęśliwe urodzila co do witamin to ja biore Femibion 2 i nic mi po nim nie jest, biore takze dziennie 6 tabletek magnezu bo tak mi zalecil lekarz od poczatku ciazy i zgagi nie mam. Natomiast podobno dobra na zgage jest woda ze swiezym imbirem, tak polecala moja siostra.
co do wyjazdow z dzieckiem i ograniczen, to prawda jest taka ze takie ograniczenia jak same sobie nalozymy to bedziemy mialy. Ja na koniec sierpnia planuje urlop 600km od domu i dziecko nie jest zadnym ograniczeniem. Na fitnes i do kosmetyczki czy fryzjera tez mam zamiar chodzic, maz powiedzial ze bedzie sie w tym czasie zajmowal dzieckiem. W koncu on tez chce miec zadbana zone milego wieczorku
ivv, Limerikowo, nutka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nutka, to też zależy od dziecka i od podejścia rodziców - moja koleżanka od pierwszego dnia w domu raz dziennie dawała butlę z mm, żeby móc wychodzić każdego dnia na 2-3 godziny, ja natomiast nie miałam takiej potrzeby i od początku był tylko cycuś, co potem okazało się dla mnie nie do zniesienia, bo jak chciałam zacząć chodzić na fitness (a to dla mnie największy priorytet) to Weronika za nic w świecie nie chciała butli nawet z moim mlekiem i wisiała mi przy piersi 3/4 doby Ale i tak cieszę się, że karmiłam i tego brzdąca też zamierzam
Limerikowo, nutka lubią tę wiadomość
[/
