MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Monia moja trwała 7 dni, 1. Plamienie, 2,3-powódź która straaasznie mnie osłabiła,bole brzucha i lekkie krzyżowe, 4,5-średnie krwawienie, 6-lekkie, 7-plamienie. Czyli dokładnie tak jak przed ciąża choiaz B.obfita.
Zobaczymy kiedy ter będzie, wcześniej mialam36-38dniowe cykle.
MonikaS lubi tę wiadomość
-
MonikaS wrote:dziewczyny a jak u Was wyglądały pierwsze miesiączki? oczywiście pytam tych co już miały
Tak jak wszystkie inne miesiączki przed porodem. Pierwszy dzień lekkie krwawienie, drugi i trzeci dzień intensywne, czwarty, piąty lekkie, szósty - plamienie.
Jedyna zmiana - brak dolegliwości bólowych. To mi się bardzo podoba. Właśnie czekam na trzecią.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 12:56
MonikaS lubi tę wiadomość
-
no a ja pierwsza miesiączka to w nocy dostałam krwawienia - założyłam podpaskę i poszłam spać. Rano patrzę a tam nic. jeden dzień przerwy i znowu to samo. Teraz 22 dni minęło i plamienie tylko wczoraj a dzisiaj już nic. A poza tym żadnych innych dolegliwości ani bólowych ani samopoczuciowych.
Nie wiem co mam o tym myśleć. Pojadę do sklepu to kupię test. Nigdy nic nie wiadomo. Zaczyna mnie to denerwować.
A tak w ogóle to myślałam, że ja jedna z nielicznych ma mtakie długie cykle bo ok 34-35 dniowe i że mam tak długie krwawienia do 6 dni a tu masz - nie jestem sama
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 13:06
-
no właśnie chciałam iść do lekarza po normalnym okresie heheheMartynika wrote:Monia, do lekarza idź, niech Cię skontroluje. chyba się zapiszę bez względu na okres
Piotruś śpi już 2 godziny a godzinę temu miał jeść a my z Michasiem czekamy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 13:11
-
Weronika dojechalam mało się odzywam bo mam kupę roboty, ignacemu szafę zmieniam na74 i w ogóle porządki.
Monia u mnie 7 dni krwawienia, tylko dużo bardziej obficie niż przed ciążą, lało sie mocno. A druga miesiączka juz normalna taka jak przed ciążą, trzecia mam teraz i tez normalna
Generalnie jakoś padnieta jestem.
weronikaipola lubi tę wiadomość
-
Karolina ja dziś wieczorem idę kupić kleik. Dziewczyny wczesniej pisały że dają zamiast jednej miarki mleka na początek. Czyli ja robie tak 210 ml wody + 6 miarek mm + 1 miarka kleiku przez jakieś 3 dni, potem zwiększam do 2 miarek kleiku i zobaczymy co z tego będzie. Chyba dobrze zrozumiałam. A jak ktoś jeszcze inaczej robi piszcie
A ze spaniem... Zobaczymy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 16:34
weronikaipola lubi tę wiadomość
-
Pierwsza bardzo obfita, bezbolesna. Druga już normalna, trwała 3 dni. My dziś 5km spacer tam i z powrotem do Lidla po ciuszkiMonikaS wrote:dziewczyny a jak u Was wyglądały pierwsze miesiączki? oczywiście pytam tych co już miały
Hm ja daję dodatkowo miarkę kleiku ryżowego, nie zamiast Tak samo z kaszką pełnoziarnistą. Dziś Maksio spał od 20 do 7 i nawet się w nocy już nie drapał!
Monia ja ubrałam mojemu dziś skarpety I lv mum I lv dad i chciał złapać za te serca, tyle że na razie na boczku
Agusia polecam Ci krem Bepanthen Sensiderm na alergiczne zmiany. Nam pomógł.
Galanea u nas też więcej kupek, czasami 3 dziennie. ale takie małe. Od kiedy wprowadziłam inne jedzonko. Pupka, siusiak też czasami odparzone, kupiła,m raz pieluchy Pampers sleep &play w promocji. One są "perfumowane" i pewnie niepotzrebna dodatkowa chemia, nie wiedziałam. Na odparzenia dla nas z kolei świetny jest krem Babydream Panthenol Wundschutzcreme extra sensitive.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 17:19
weronikaipola, eta, Galanea, Agusia2312, MonikaS lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEta ja też muszę zrobić porządek w szafie wszystko do 74 schować bo już za krótkie
Karolina robię tak jak Eta pisała.
Martynika Artur uroczy a jednoczesnie poważny jak zawsze
Monaa super że lepiej z alergią już, oby tak dalej..
Madamama Ignaś uroczy, ma śliczne oczy! Pola jest już prawie równa z gondolą, więc lada dzień trzeba się przesiąść na spacerówkę
Muszko co prof powiedziała?
Ja mam dziś trudny dzień, Mała mało je bo bardzo bolą zęby a mnie jej niejedzenie totalnie rozkłada na łopatki i czuję się bezsilna
Dlatego mój nastrój taki jak pogoda za oknem..
Czy włosy przestaną kiedyś wypadać? czy wszystkie mają zamiar wypaść?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 16:47
monaaa, eta, Martynika, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyteż się nie dodzwoniłam, może dziś jej tam nie było, trzeba jutro atakowaćMucha wrote:Weronika nie denerwuj sie, wazne ze znasz powod. Niestety nie dodzwonilam sie do profesor zalezalo mi bardzo, ale moze jutro sie uda.
Mucha lubi tę wiadomość
-
Weronika ja też mam nastrój taki jak pogoda za oknem
A jeszcze w tym tygodniu tyle załatwień, bo po przyjeździe się nazbierało.
Na pewno jak hormony się ustabilizuja to włosy przestaną tak wypadać. Do zera na pewno nie wypadną
Artur to chłop jak sie masz rzeczywiście wygląda na starszego
Madamama mój Ignacy juz na styk w gondoli, więc pewnie 2-3 tygodnie i wyjmuje spacerowke.
A Ignasie są the best
weronikaipola, monaaa, Martynika lubią tę wiadomość
-
Weronika jakoś te zęby trzeba przecierpieć
Wy już będziecie wprawione, a u nas dopiero się zacznie.
Aha szwagierka mi mówiła, ze jej córka reagowała na wychodzące zęby bardzo bardzo odparzającą kupą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 17:23
weronikaipola lubi tę wiadomość
-
Artur się zawstydził i poszedł spać.
Byliśmy dziś na rehabilitacji. Zostało nam tylko dwoje zajęć do końca, więc zapisaliśmy się na przyszły tydzień do ortopedy na przedłużenie zlecenia.
A tu rehabilitantka mówi dzisiaj, że nie sądzi, aby tamta lekarka przedłużyła, bo wg niej Artur nie "nadaje" się już do rehabilitacji. Z jednej strony się cieszę - wszystko jest w porządku, ale z drugiej... kurcze, on lubił tam chodzić. Zawsze to było jakieś urozmaicenie w tygodniu, miał tam inne zabawki, niż w domu, całe ćwiczenia był zazwyczaj zaciekawiony, poddawał się temu, co robiła ta babeczka.
Szukałam jakichś zajęć dla niemowląt, może muzycznych, nie z nadzieją, że wychowam geniusza, ale po prostu po to, żeby gdzieś z nim pójść, w czymś aktywnie uczestniczyć, dać mu się pogapić na inne dzieci, no i znalazłam najwcześniej dla dziesięciomiesięczniaków. Były jakieś fajne, ale na Ursynowie, to z Bielan dość daleko, tłuklibyśmy się komunikacją około godzinę w jedną stronę. Basen u nas odpada, lekarze prowadzący nas pod kątem CMV póki co zabronili. Poszukam jeszcze...
Weronika, mnie też się wydaje, że powoli jakoś mniej gubię tych włosów, może wszystko wreszcie wraca do normy.
Porządki w szafie też ostatnio robiłam, ten, kto wymyślił torby próżniowe powinien dostać Nobla.
I również się powoli nie mieścimy w gondolę, Artur jest na styk totalnie, od jednego krańca do drugiego, na 6 miesięcy w weekend uroczysta instalacja spacerówki
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 17:58
weronikaipola lubi tę wiadomość
[/
