MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
AISIAK to super, powiem ci że nawet fajnie tak razem chodzić i oglądać maleństwo;) Płci jeszcze nie znamy, a tak sie dopytywał mąż pana doktora
Topa odpocznij wkoncu tak jak c dziewczyny radzą, ja na twoim miejscu bym nie czekała bo zdrowie maluszka jest NAJWAŻNIEJSZE !
Kolejna wizyte tez mam 24 stycznia tak co 3 tygodnie chodze na wizyty narazie:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2014, 10:52
Anielka27, Limerikowo lubią tę wiadomość
[/url]
[/url]
-
ja mniej więcej co 4 tyg.
ale nudny dziś dzień. a mój m to tak niechętnie chodzi na wizyty - mam wrażenie, że wstydzi się mojej lekarki hehe ale na ostatniej wizycie był i był zadowolony bo zobaczył pierwszy ptaszka u syna. od początku mówił, że to chłopak będzie a ja marzyłam o dziewczynce i jeszcze mam nadzieję, że to pomyłks hihi chociaż to mało prawdopodobne bo faktycznie nie dało się nie zauważyć co ma między nóżkami. trudno - aby był zdrowy
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
fler wrote:Gratulacje Kota
No to mamy kolejną dziewczynkę
1. Paula222 – 23 lata, Olsztyn, mężatka, długie starania – 20, 22 maja 2014 r. – chłopiec
natalkaa86 – 1 czerwca 2014 r.
Bankierka – 2 czerwca 2014 r.
leniuta29 – 2 czerwca 2014 r.
Martynika – 24 lata – 4 czerwca 2014 r. – chłopiec
Judi2014 – 4 czerwca 2014 r. – chłopiec
czekajajaca – 30 lat, Kraków, mężatka, 4 cykl starań – 5 czerwca 2014 r. – dziewczynka
fler – 28 lat, okolice Krakowa, mężatka, 5 cykl starań – 5 czerwca 2014 r. – dziewczynka
MonikaS – 30 lat, syn 2 lata – 5 czerwca 2014 r. – chłopiec
seksualnaa – 6 czerwca 2014 r.
jarzębinka – 9 czerwca 2014 r.
karolina1990 – 10 czerwca 2014 r.
Marcysia86 – 27 lat, okolice Rawicza, mężatka – 11 czerwca 2014 r.
kambel – 22 lata, panna, 2 cykl starań – 12 czerwca 2014 r.
szczesliwa83 – 12 czerwca 2014 r.
mała czarna 88 ¬– 13 czerwca 2014 r.
Nalka – 22 lata, Gdańsk, mężatka, szczęściara – 14 czerwca 2014 r.
Anielka27 – 27 lat, mężatka, 1 cykl starań – 14 czerwca 2014 r.
Mati1980 – 14 czerwca 2014 r.
azi – 14 czerwca 2014 r.
MartaM27 – 14 czerwca 2014 r.
monalisa – 14 czerwca 2014 r.35 lat mężatka, dwójka dzieci (parka) Poznań, 7 lat starań, 6 poronienie
Evelineq – 15 czerwca 2014 r.
nutka – 22 lata, Dolny Śląsk, mężatka, 12 miesięcy starań – 16 czerwca 2014 r. – chłopiec
vosia – 17 czerwca 2014 r.
Modelka – 32 lata – 19 czerwca 2014 r. – chłopiec
Niesforna – 29 lat, Warszawa, mężatka, 3 cykl starań – 19 czerwca 2014 r.
Maksi8 – 20 czerwca 2014 r.
Hankaa28 – 29 lat, Poznań, córka 7 lat, panna do 30 sierpnia – 20 czerwca 2014 r.
fasolka13 – 21 czerwca 2014 r.
Truskawkowe ciastko – 24 lata, mężatka, rok starań –21 czerwca 2014 r.
AISAK – 25 lat, woj. Lubelskie, mężatka, 2 cykl starań – 21 czerwca 2014 r.
Karolajn – 22 czerwca 2014 r.
weronikabp – 22 czerwca 2014 r.
eta – 28 lat, mężatka, starania od kwietnia 2012r. – 22 czerwca 2014 r. – chłopiec
Tusia84 – 29 lat, Kubuś, Hania, Emanuel – 23 czerwca 2014 r. - dziewczynka
sunset – 23 czerwca 2014 r.
Paulina1986 – 27 lat, Wielkopolanka, mężatka – 23 czerwca 2014 r.
Olena – 24 czerwca 2014 r.
ewcia2337196 – 24 czerwca 2014 r.
ivv – 33 lata, Weronika, mężatka – 25 czerwca 2014 r. – dziewczynka
Welonisia - 31 lat, zakochana – 25 czerwca 2014 r. – dziewczynka
onka79 – 25 czerwca 2014 r.
Agusia2312 – 23 lata, wielkopolska, mężatka, 9 cykl starań – 25 czerwca 2014 r.
Margotka87 – 26 lat, Zuzia 3 lata, panna do 11 stycznia – 25 czerwca (lub 2.07) 2014 r. – chłopiec
Martusia – 25 czerwca 2014 r.
Kota – 28 lat, Kraków – 26 czerwca 2014 r. – dziewczynka
000kar000 – 26 czerwca 2014 r.
Weronika2903 – 27 czerwca 2014 r.
topa42 – 30 lat, okolice Krakowa, Oliwka 10 lat, mężatka – 29 czerwca 2014 r. – chłopiec
evas – 30 czerwca 2014 r.
52. Duchess - 30 czerwca 2014 r.
Limerikowo – 34 lata, Irlandia, mężatka,
WIEK, MIASTO/REGION, DZIECI, STAN CYWILNY, CYKL STARAŃ, DATA PORODU
a w czerwcu dopiszemy imię dziecka, datę porodu, wagę i wzrost.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2014, 11:43
-
Monika mój też mówił od początku że chłopak będzie
A ja dziś kupiłam sporo ciuszków za jedyne 20 zł, był tam sweterek, body , 3 pajace, śpiochy, rampersy , kaftaniki, czapeczki i sporo skarpetek i niedrapków, za taki pieniądz się opłaciło
A Wy kupujecie wszystko nowe dziewczyny? Jaki macie zamiar? -
Paula, ja jak już kiedyś tam pisałam z ciuszków mam kompletnie wszystko po synku kuzynki, który urodził się we wrześniu i już wyrósł, więc z ubranek nic nie muszę i nie będę musiała kupować, bo kuzynka zapowiedziała, że z czego jej syn wyrośnie, to powędruje do mnie, a będzie 9 miesięcy różnicy między nimi
. Cieszę się, że ten wydatek odpadnie.
Co do pieluszek wielokrotnego użytku - nigdy takich nie widziałam w akcji, ciężko mi się wypowiedzieć, ale zdaje mi się, że sporo więcej roboty z takimi, ja pewnie pójdę na łatwiznę, szybka wymiana jednorazówki i po kłopocie. Chociaż finansowo to na pewno gorzej wyjdzie.
Monika, co do zabierania męża na wizyty - mój był tylko na jednej, przy genetycznym i prawdę mówiąc ja chyba czuję się swobodniej jak jestem sama. Nie dlatego, że nie jesteśmy blisko, bo poza tym, że jesteśmy małżeństwem, to bardzo się przyjaźnimy, trzymamy razem, itd., ale... po prostu nie potrzebuję być tam z nim, zawsze akurat w tym gabinecie byłam sama, robię sobie jaja z moim lekarzem, jest luźna atmosfera, a mężowi pokazuję filmy w domu, bo lekarz za każdym razem mi nagrywa i jest git. Zabiorę go na pewno na glukozę, niech ze mną siedzi, bo co się będę nudzić tyle czasu
. I pewnie na te późniejsze badania, gdy brzuch będzie większy i będę się toczyła do tej przychodni.
Męża to też specjalnie nie wzrusza, nie porusza i nie zachwyca, ale też nie dlatego, że jest nieczuły, patrzył na to jedno usg, na którym był raczej jak na ciekawostkę naukową, z żywym zainteresowaniem jak to wszystko działa w praktyce, zobaczył raz i chyba mu starczy.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Topa wszystko będzie dobrze, ale lepiej dmuchać na zimne
Mój mąż był ze mną na wszystkich usg, i teraz też się dopytuje kiedy idziemy oglądać dzidzie
Wczoraj byłam u lekarza, ale bez usg... W badaniu wszystko dobrze, no i polowkowe mamy 30 stycznia. Już się nie mogę doczekać!
A co do śluzu to też zauważyłam że jest go sporo więcej... -
Topa nie martw się, wszystko jest dla dobra maluszka ! Czekam na wieści :*
No ja z ubrankami to część używane a część nowe kupię.
Zastanawia mnie tylko jaki laktator wybrać? Na pewno używanego nie kupię , musi być nowy -
ubranka mam po synku, ale pewnie coś nowego dokupię, laktator kupowałam używany aventa elektryczny i byłam zadowolona a wypróbowałam jeszcze ręczny nie pamiętam jakiej firmy - nie spisał się i ręka bolała jak cholera i elektryczny medela ale taki starszy typ - ponć chwalony - dla mnie średnio na jeża - gorszy od aventa. swoją drogą ten aventa można też jako ręczny używać i jako elektryczny nie tylko na kabel ale i na baterie i można bezpośrednio butelkę podczepić - nie trzeba bawić się w przelewanie
w poprzedniej ciąży mój mąż też ze mną na każdą wizytę chodził ale nie zawsze do środka wchodził. teraz za bardzo praca mu nie pozwala -
Mój jeszcze ze mną nie był i zabiorę go dopiero na połówkowe no chyba, że nie będę się umawiała dodatkowo na 3D to możliwe że nie pójdzie..
Mi się wszystko zupełnie pozmieniało.. w ciązy z Kubą chciałam żeby był ze mną, nawet jeśli chodzi o poród to on miał wątpliwości, a ja bardzo chciałam... w ostateczności się zdecydował i był.. przy Hani miałam cesarkę więc go nie było, a teraz powiem wam, że sobie oglądnęłam na youtube kilka filmików w porodów takich co pokazują dokładnie wszystko i jakoś tak jak to zobaczyłam od tej innej strony to ja nie wiem czy chcę żeby on był.. heheh chyba powiem mu żeby został z dziećmi w domu a ja pojade rodzić i jak będę już przy końcu to zadzwonię zeby przyjechał z dzieciakami bo u nas jest tak że po porodzie mamę i dziecko windą zwożą piętro niżej i wtedy jak będą tam to można zobaczyć mamę i dziecko zaraz po porodzie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2014, 14:03
Limerikowo lubi tę wiadomość