X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • monalisa Autorytet
    Postów: 966 1394

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 01:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana ja ronilam 6 razy najwyzsza ciaza to w 12 tygodniu i byłam lyzeczkowana jak Miriam. Bole mialam silne prawie jak do porodu. U mnie zaczelo sie w nocy dzieciatko wydaliłam w szpitalu nigdy nie zapomne tego widoku wypadło mi pod prysznicem Boże jak ja cierpiałam wtedy psychicznie potem pojechalam na lyzeczkowanie w narkozie. Po wszystkim boli brzuch ale psychika bardziej.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    bontbhr.png
  • monalisa Autorytet
    Postów: 966 1394

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 01:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spróbuj zasnąć poproś o coś wyciszajacego i przeciwbolowego inaczej nie usuniesz bo bol tobie nie pozwoli. Dobrze ze masz m kolo siebie nie odtracaj go on to tez przeżywa, przeżywa twoj ból i stratę dziecka. Trzymam kciuki za was i niech Bog ma was w swojej opiece.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    bontbhr.png
  • Welonisia Autorytet
    Postów: 593 504

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziekuje jestescie kochne. dostalam kolejne tabl o 8. nic sie nie dzieje zero wiekszego krwawienia zero bolu i skurczow. jesli do wieczora nic sie nie zmieni to nie beda czekac i zrobia zabieg bo boja sie ze dojdzie do zakazenia i sepsy. dostaje dwa antybiotyki ale infekcja sie utrzymuje. przespalam noc wyplakalam sie i zasnelam.
    jeszcze raz dziekuje wam za wsparcie i modlitwe.

    monalisa, Marcysia86, Limerikowo lubią tę wiadomość

    p19uskjohisr6juh.png
  • Marcysia86 Ekspertka
    Postów: 150 270

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonisia trafilas na dobrych lekarzy u mnie czekali 2 dlugie tyg az serduszoko samo przestanie bic masakra to byla dla mnie. Na szczescie nie doszlo do zakazenia. Buziaczki i trzymaj sie

    monalisa, Limerikowo lubią tę wiadomość

  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonisia trzymaj się. Oby szybko to się skońcyło :(

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monalisa wrote:
    http://pl.tinypic.com/r/5l0uti/5
    Można się pomylić prawda? Zdjęcie przedstawia różnice między chłopcem, a dziewczynką to niesamowite
    narobiłaś mi nadziei, że mojemu chłopcu siusio w w co innego się przemieni ;)

    monalisa lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • Dorjana Autorytet
    Postów: 1791 1915

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuśki :D
    Mam takie pytanko związane z pracą i olbrzymią prośbę o radę ...

    KIEDY PLANUJECIE PÓJŚĆ NA L4??
    A jeśli już jesteście - to od którego tygodnia ciąży ??


    Ja obecnie jestem w 6 miesiącu ciązy i tak się zastanawiam ile jeszcze wytrzymam w pracy... Szef prosił mnie o rozmowę na ten temat i abym się do niej przygotowała... przeanalizowała ile jeszcze zamierzam pracować itp...
    Nie wiem co mam mu odpowiedzieć :/
    Chciałabym pracować jak najdłużej...
    ... ale czasami tak boli mnie brzuszek w pracy (charakter pracy - częściowo fizyczny w pośpiechu i stresie)
    ... i często mi się zdarza że nie mam czasu ani na śniadanko ani na WC...
    ... nie wiem czy to nie pociąga za sobą żadnych konsekwencji dla dzidzi - nie chciałabym jej zaszkodzić :(
    Czy powinnam tak ryzykować ???
    A Wy jak długo zamierzacie pracować ??

    Pozdrawiam serdecznie i życzę Miłego Dnia !!!!

  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorjana jeżeli takie warunki masz w pracy to lepiej idź na l4 dla dobra Was obojga. Szef musi jakoś zorganizować zastępstwo - temu podpytuje - też trzeba zrozumieć :)
    ja jestem na l4 od 11 tyg bodajże - nie pamiętam dobrze - ale ja plamiłam i stąd taka decyzja. W pierwszej ciąży pracowałam prawie do końca ale miałam takie warunki w pracy, że mogłam sobie na to pozwolić :)

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • monalisa Autorytet
    Postów: 966 1394

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikaS wrote:
    narobiłaś mi nadziei, że mojemu chłopcu siusio w w co innego się przemieni ;)
    Może ale wcale nie musi się nic zmieniać jak mam cichą nadzieje że u mnie się zmieni jeszcze i będzie synuś bo raz wyszło ze syn raz ze córka :)

    bontbhr.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja juz mam jednego synka to bym się nie obraziła jakby się tam znieniło ;) chociaż mąż byłby zawiedziony hihi

    monalisa lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • monalisa Autorytet
    Postów: 966 1394

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorjana wrote:
    Hej mamuśki :D
    Mam takie pytanko związane z pracą i olbrzymią prośbę o radę ...

    KIEDY PLANUJECIE PÓJŚĆ NA L4??
    A jeśli już jesteście - to od którego tygodnia ciąży ??


    Ja obecnie jestem w 6 miesiącu ciązy i tak się zastanawiam ile jeszcze wytrzymam w pracy... Szef prosił mnie o rozmowę na ten temat i abym się do niej przygotowała... przeanalizowała ile jeszcze zamierzam pracować itp...
    Nie wiem co mam mu odpowiedzieć :/
    Chciałabym pracować jak najdłużej...
    ... ale czasami tak boli mnie brzuszek w pracy (charakter pracy - częściowo fizyczny w pośpiechu i stresie)
    ... i często mi się zdarza że nie mam czasu ani na śniadanko ani na WC...
    ... nie wiem czy to nie pociąga za sobą żadnych konsekwencji dla dzidzi - nie chciałabym jej zaszkodzić :(
    Czy powinnam tak ryzykować ???
    A Wy jak długo zamierzacie pracować ??
    T
    Pozdrawiam serdecznie i życzę Miłego Dnia !!!!
    Tez byłam taka odważna i po co teraz od 27.12 leze na Luteinie 2×2 a brałam 2×1. Pracuje w biurze i praca bywa stresująca. Zwolni dziewczyno bo nikt zdrowia dziecku twojemu nie zwróci, a pamiętaj twoj stres serwujesz malenstwu i nie myśl ze się nie odbije na dziecku. Ja bym juz nigdy nie powtórzyła tego błędu i mam wyrzuty sumienia że nie poszłam na L4 odrazu jak mi wszyscy doradzali. Jak zaczelam mieć bóle to myślałam ze zwarjuje tak sie balam o dziecko ale człowiek taki glupi ze dopiero jak ryzyko zajrzy w oczy to się otrzasa.

    Limerikowo, Anielka27 lubią tę wiadomość

    bontbhr.png
  • Judi2014 Autorytet
    Postów: 338 547

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam jeszcze nadzieję, że z chłopca zrobi się dziewczynka, ale okaże się 28.01:)

    monalisa lubi tę wiadomość

    1usaqps6cyfnwikb.png
    a052c56e99.png
    f2wl2n0awww87lf9.png
  • monalisa Autorytet
    Postów: 966 1394

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judi2014 wrote:
    Ja też mam jeszcze nadzieję, że z chłopca zrobi się dziewczynka, ale okaże się 28.01:)
    Życzę tobie i sobie tego z Całego serca

    bontbhr.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judi2014 wrote:
    Ja też mam jeszcze nadzieję, że z chłopca zrobi się dziewczynka, ale okaże się 28.01:)
    u mnie okaże się 24 stycznia :)

    monalisa lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monalisa i Judi2014 pożyjemy zobaczymy ;)

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam za to nadzieję,że z mojego chłopca już nic innego się nie zrobi ;).

    Dorjana,ja jestem na zwolnieniu od samego początku,tj.od 5 tygodnia.Wyglądało to tak,że w sobotę miałam iść do pracy na 10,o 9.30 wyszłam od lekarza ze zwolnieniem i wysłałam sms mojej kierowniczce,że nie stawię się w pracy.I tyle.Ta praca i bez ciąży kosztowała mnie wiele nerwów,czekałam na to zwolnienie jak na zbawienie,nie miałam skrupułów :).Zwłaszcza,że poprzednią ciążę straciłam i chociaż bardzo wcześnie,a z tą od początku było wszystko ok(żadnej luteiny,duphastonu,itd.),to od razu założyłam sobie,że na zwolnienie idę najwcześniej jak się da.
    Wiedziałam,że w tej pracy ani nikt mnie nie będzie traktował ulgowo,ani nikt tego potem nie doceni,że siedzę tam w ciąży nie wiadomo ile.To była najlepsza decyzja,jaką mogłam podjąć.
    Przemyśl sprawę,Dorjana,zastanów się,czy jest sens i po co właściwie chcesz pracować jak najdłużej?czy to nie jest najwyższy czas,żeby zrobić coś dla siebie?

    Welonisia,słońce,wszystkie wysyłamy Ci ogrom dobrej energii,myślę o Tobie od wczoraj.Jest mi okropnie przykro,wierzę jednak,że czas wyleczy rany,zwłaszcza,gdy będziesz tulić do serca zdrowe,donoszone maleństwo.

    Limerikowo, Miriam lubią tę wiadomość

  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3441

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorjana ja jestem od początku ciąży na L4 ale to ze względu na charakter pracy jaki wykonywałam.

    Welonisia czytam Twoje wpisy i masakra, tak mi smutno :( Szkoda że nie przyjdą lekarze i nie powiedzą że ,,jest szansa'' ... :(
    Buziaki dla Was <3

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez smigam na L4 za 3 tyg, w piatek wypelniam papiery z doktorkiem, dosyc tego dobrego, fakt praca w tej epoce jest b. stresujaca, wymagania i obowiazki wieksze niz kasa, a podwyzka jakby byla to i tak na podatki pojdzie i marne grosze z niej zostana
    posiedze w domku, trzeba bedzie sie do za duzo wolnego przyzwyczaic:--))
    juz teraz przeszlam na pol etatu wiec bedzie ok
    f2w39n73qolnajph.png

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorjana ja to jestem od początku na L4 ale to ze względu na charakter złobek przedszkole dzieci choroby dźwignię pracy i wcześniejsze poronienie gdy pracowałam bo chciałam wiecej zarobić bo umowę mam na najniższa krajowa a resztę tzw pod stołem dostawałalam a jak wiadomo jak L4 to pieniędzy pod stołem nie ma :( więc tak pracowałam az w 12 tyg okazało sie co sie okazało i teraz bez mrugniecia okiem wreczalam L4 i w nosie miałam te pieniądze bo są rzeczy i ludzie ważniejsze od pieniędzy :)

    Ale to nie zmienia faktu ze przy moim bebzolku cieżko było by mi pracować i podziwiam Cie ze pracujesz

    Limerikowo lubi tę wiadomość

  • kambel Autorytet
    Postów: 1200 1446

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monalisa wrote:
    http://pl.tinypic.com/r/5l0uti/5
    Można się pomylić prawda? Zdjęcie przedstawia różnice między chłopcem, a dziewczynką to niesamowite
    ciekawe w którym to tyg było porównywane . :)
    dlatego u nas zaleca się poznanie płci na połówkowym bądz troszkę póżniej właśnie po to by nie było pomyłek :) nasz szpital w którym robią usg ma 90 % trafności co do płci . mam nadzieję że akurat znajdziemy się w tym % :) no ale na to musimy jeszcze poczekać do 23.
    u mnie dzidzia już po mału kopie . wczoraj pokazałam mojemu m bo akurat zapodała 4 kopniaki pod rząd ... jego mina .. bezcenna :)

    monalisa, Limerikowo, eta lubią tę wiadomość

    relgio4pk3pt9z4w.png
‹‹ 188 189 190 191 192 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ