MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyno właśnie w sercu czy w mózgu... Tak można uspokajać i dawać słowa otuchy ale i tak dla matki to zapewne jest straszny stres i niepokój o dziecko. Ważne jest co powiedział też lekarz, bo może się okazać że z czasem wszystko wróci do normy.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKochana zainteresowałam się tym bardzo i znalazłam coś takiego może chociaz troche cie to uspokoi i da odrobinę nadziei...
cytuję wypowiedź jednej z osób:
No to chyba problem jest dokładnie taki jak był u nas... Na usg ok. 24 tyg. mój lekarz prowadzący też zauważył asymetrię komór bocznych i poszerzenie jednej do 9.8 mm( norma jest do 10) i też kazał na razie się nie martwić ale łatwo powiedzieć.....Na wszelki wypadek i dla mojego spokoju poszliśmy na dużo lepszy aparat do usg i do ginekologa-położnika specjalisty w zakresie wad genetycznych i wrodzonych. On nam sprawdził wszelkie przepływy w mózgu i czy nie ma jakichś innych występujących nieprawidłowości. Na szczęscie wszystko było ok. i stwierdził, że takie poszerzenie u płodu jak nie ma innych wad nie jest żadnym problemem, po prostu czaszka trochę za szybko urosła w stosunku do wielkości mózgu i przez to komory boczne się poszerzają aby wypełnić całą w środku i teraz będą się wraz ze wzrostem mózgu stopniowo zmniejszać ale trzeba to kontrolować przy okazjii kolejnych usg. I tak rzeczywiście było, na kolejnym usg już poszerzenie było dużo mniejsze.
Po urodzeniu córeczki zrobiłam jej usg główki (lekarz nie kazał ale ja się uparłam, że chcę sprawdzić co z tymi komorami) i okazało się że poszerzenia już nie ma ale została asymetria. Neurolog u której byłam od razu zapytała czy miałam w ciąży jakieś problemy (krwawienia, skurcze przedwczesn, brałam leki, itp.) bo to wynik jakiegoś niedotlenienia w mózgu któy na szczęście zazwyczaj nie ma żadnych skutków w przyszłości ale tez trzeba sprawdzać co jakiś czas. Na drugim usg główki miesiąc później znowu widać niewielkie poszerzenie (trochę się znowu niepokoję, bo ostatnio nie było a tu znowu coś) ale doktorka (jest to najlepszy neurolog u mnie w mieście) powiedziała że kompletnie mam się nie przejmować tylko mam obserwować dziecko. U nas jest powiększenie prawej komory więc mam zwracać uwagę na lewą część ciała, czy nie ma drżenia kończyn i asymetrycznych ruchów, pilnować żeby dziecko nie spało z główką zwróconą w jedną stronę i ogólnie obserwować czy się rozwija dobrze i lekarz pediatra ma też przynajmniej raz w miesiącu ją pod tym kątem oglądać. W tej chwili jest wszystko super, naprawdę, córcia rozwija się ksiązkowo a nawet trochę lepiej i szybciej, pediatra nie ma żadnych zastrzeżeń a na kolejne usg główki idziemy za miesiąc.
Trzymam kciuki za Waszą Dzidziulkę, niech żonka się za bardzo nie denerwuje, bo to może bardziej zaskodzić dziecku niż te nieszczęsne komotry i mam nadzieję że dasz znać jak będziesz wiedzieć więcej. Pozdrawiamusmiech.gifLimerikowo lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny :*
Anielka też to znalazłam wcześniej, ale znalazłam też przypadki w których dziewczyna usunęła ciążę, bo dziecko dostało rozszczepu kręgosłupa
Staram się nie nakręcać. Ale jednak jest coś takiego w tym wszystkim, że póki nie zobaczę że wszystko idzie w dobrym kierunku nie przestanę się martwićW tym momencie nie ma dla mnie radości, eh
Taka prawda że spokojne możemy być jak dziecko się urodzi i utulimy do piersi, bo tak to całą ciążę strach
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
evas wrote:W razie awarii na szczęście mamy aptekę całodobową. Ja tak bardzo chcę karmić piersią, że nawet nie patrzę w stronę butelek. Przyrzekłam sobie że trzecie dziecko będzie tylko na piersi i nie poddam się tak łatwo jak przy poprzednich.
-
Najpierw zaznacz na wykresie ze testowalas i test pozytywny potem powinno samo sie ze sie wyraze dezaktywuje i po lewej masz moje ovu wejdz w to i jak sie rozwinie to na samym dole masz śledzenie ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2014, 00:14
-
monalisa wrote:Jak sobie radzicie z bezsennoscia? Jestem wykończona nocą nie moge spać albo budze sie 15 razy. Mleko ciepłe nie działa kompuel tez nie ratunku
usypiam koło 1, czuwam jak glupia a miedzy 4-5 koniec snu... masakra jakas.
monalisa lubi tę wiadomość