X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 1 lutego 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po spacerku cudnie było :-) ptaszki śpiewają, słonko świeciło :-) Już idzie wiosna - przynajmniej u mnie to czuć :-) Ogarnęłam troszkę dom i lewo żyję :-( Chwilka przerwy i odpoczynku się należy :-) Zapomniałam wyciągnąć mięso z zamrażalki i teraz musimy czekać z obiadkiem he he he

    zem3i09keg891u11.png
  • Modelka Autorytet
    Postów: 857 1104

    Wysłany: 1 lutego 2014, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika - mi się termin porodu przesunął na 11 czerwca wg usg :)

    zem3upjygjyf6uag.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 1 lutego 2014, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalka ślicznie wyglądasz rzekłabym erotycznie hi hi hi :-)

    Martynika lubi tę wiadomość

    zem3i09keg891u11.png
  • Nalka Autorytet
    Postów: 1349 3321

    Wysłany: 1 lutego 2014, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję topa42. :)

    monalisa lubi tę wiadomość

    20120810580117.png

    26ympwo.png
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 1 lutego 2014, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekam właśnie aż wyrośnie ciasto drożdżowe, trzymajcie kciuki, bo robię je pierwszy raz w życiu :) Będzie z wisienkami :)

    monalisa lubi tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 1 lutego 2014, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    weronikabp wrote:
    Nalka - laska z Ciebie, że hej :)

    a ja zaczynam rolowanie sushi :))) pieczony łosoś i pieczona kreweta yeahhh

    Martynika, właśnie zauważyłam że nie podałam wieku - a więc jestem seniorką, 37 :))

    Moja mama urodziła moją siostrę w wieku 22 lat, a mnie, mając 35. Zawsze mówi, że dojrzałe macierzyństwo to coś zupełnie innego. Nie w tym sensie, że lepszego, ale może bardziej świadomego i zawsze dawała mi tego bardzo ciepły obraz :).
    alexast wrote:
    Dziewczyny jak wklejacie zdjecia??? w podpisie też macie, jak to się tu robi?

    Wchodzisz sobie na przykład tutaj:

    www.fotosik.pl

    Dodajesz zdjęcie. Potem w nie klikasz, wybierasz opcję "powiększ" nad zdjęciem. Klikasz w zdjęcie prawym przyciskiem myszy, a potem "kopiuj adres URL grafiki".

    W poście wklejasz ten adres, ale przed nim musisz wpisać [ img ], a po linku [ /img ]. Tylko skasuj te spacje między nawiasami kwadratowymi, a tym, co w środku nich, ma być bez spacji. Gdy dodasz posta powinno załączyć się do niego zdjęcie.

    Co do zdjęcia w podpisie, to ja swoje dorzuciłam przy okazji tworzenia suwaczka, jest tam taka opcja.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2014, 14:55

    weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość

  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 1 lutego 2014, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Modelka wrote:
    Martynika - mi się termin porodu przesunął na 11 czerwca wg usg :)


    Dziewczyny, proponuję zostawić te terminy, które są, bo jeszcze milion razy się zmieni :). Ja już miałam tyle terminów, że olaboga, jeden nawet o dwa tygodnie wcześniej, a teraz się okazuje, że powoli się wyrównują, choć wciąż z głowy i z brzucha wychodzą mi majowe, więc w ogóle nie powinno mnie tu być ;). Tylko z nóg czerwcowy i to nawet późniejszy, niż jest wpisany, więc ja po prostu się tym nie sugeruję i zostaję przy 4. czerwca.

    Więc zmian parodniowych bym nie wprowadzała, chyba, że koniecznie chcecie, bo do jakiejś daty jesteście bardzo przywiązane ;).

    Niesforna lubi tę wiadomość

  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 1 lutego 2014, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika coś mogę o tym powiedzieć - Oliwkę - córkę urodziłam mając 20 lat była planowanym dzieckiem i bardzo się cieszyłam lecz porównując teraz moją ciążę to jakaś jest bardziej świadoma, dojrzała :-)Nawet rozmawiałam o tym z moją Panią Dyrektor i sama powiedziała że teraz mam się cieszyć dojrzałym macierzyństwem :-)

    Martynika, weronikabp lubią tę wiadomość

    zem3i09keg891u11.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 1 lutego 2014, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ivv wrote:
    czekam właśnie aż wyrośnie ciasto drożdżowe, trzymajcie kciuki, bo robię je pierwszy raz w życiu :) Będzie z wisienkami :)
    Trzymam kciuki :-) To może pochwal się później zdjęciem :-)Na pewno wyjdzie pyszne :-)

    zem3i09keg891u11.png
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 1 lutego 2014, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika masz rację, z Weroniką miałam termin na 29 czerwca z OM, 25 z USG, a urodziła się 6 lipca :) Podobno tylko 5 % dzieci rodzi się w terminie, więc tak naprawdę nie ma to wielkiego znaczenia.

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 1 lutego 2014, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Topa mam nadzieję, zawsze bałam się (dlaczego?) ciast drożdżowych, ale teraz chyba z 3 dzień za mną chodziło, więc się odważyłam :)

    Jak nie wyjdzie to nie będzie co fotografować, a jak będzie dobre to od razu zjemy i też nie będzie jak zrobić zdjęcia ;)

    evas lubi tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • Niesforna Autorytet
    Postów: 746 1327

    Wysłany: 1 lutego 2014, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika wrote:
    Dziewczyny, proponuję zostawić te terminy, które są, bo jeszcze milion razy się zmieni :). Ja już miałam tyle terminów, że olaboga, jeden nawet o dwa tygodnie wcześniej, a teraz się okazuje, że powoli się wyrównują, choć wciąż z głowy i z brzucha wychodzą mi majowe, więc w ogóle nie powinno mnie tu być ;). Tylko z nóg czerwcowy i to nawet późniejszy, niż jest wpisany, więc ja po prostu się tym nie sugeruję i zostaję przy 4. czerwca.

    Więc zmian parodniowych bym nie wprowadzała, chyba, że koniecznie chcecie, bo do jakiejś daty jesteście bardzo przywiązane ;).
    Ja jestem za :)
    Pierwszy termin jaki wychodzi mi z OM i jego na razie się trzymam.Wg usg to już mam kilka terminów, od 11 do 16 czerwca wszystkie dni po kolei :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2014, 15:36

    km5shdgeq6lxrwmj.png
  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 1 lutego 2014, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja idę pizzę zrobić :) dawno. ie było w naszym menu :)
    a tak w ogóle to się przeziębiłam :] ehhh ciężka noc była i katar nie do zniesienia...

    ivv lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 1 lutego 2014, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam jakieś dziwne uczucie tam na dole :-( jakby mi się sikać chciało :-( ale gdzie mogłam się przeziębić to nie wiem przecież siedzę w domu :-( no nic chyba zażyję urosept w poniedziałek wizyta u gina to mu powiem co i jak

    zem3i09keg891u11.png
  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 1 lutego 2014, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my na pizzę idziemy we wtorek po usg :) a teraz mąż robi kurczaka w panierce z frytkami (wszystko z frytownicy...) :D

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 1 lutego 2014, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    He he he a ja robię pulpeciki w sosie grzybowym do tego gotowane ziemniaczki ubite z masełkiem i gotowana marchewka - mniam , mniam - na tą marchewkę to mi ślinka cieknie :-)

    ivv lubi tę wiadomość

    zem3i09keg891u11.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 1 lutego 2014, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    topa42 wrote:
    A ja mam jakieś dziwne uczucie tam na dole :-( jakby mi się sikać chciało :-( ale gdzie mogłam się przeziębić to nie wiem przecież siedzę w domu :-( no nic chyba zażyję urosept w poniedziałek wizyta u gina to mu powiem co i jak

    Topa, miałam to samo przez kilka dni i byłam święcie przekonana, że jakaś infekcja pęcherza. Wręcz trochę pobolewało. Tymczasem wyniki moczu wyszły mi książkowo, a potem zlokalizowałam, że ja w ten pęcherz dostaję regularne kopy. Mały się jakoś tak ustawił, że ciągle mi ten pęcherz podrażniał.

    Zwróciłam na to uwagę ginekologowi ostatnio, że mam stałe parcie na mocz, ale stwierdził, że nie ma się czym martwić.

    Od kiedy mały zabrał giry z tamtych rejonów bardziej w bok jest mi zdecydowanie lepiej ;).

    Limerikowo lubi tę wiadomość

  • ivv Autorytet
    Postów: 960 1572

    Wysłany: 1 lutego 2014, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój m uwielbia wszystko co niezdrowe, ciągle walczymy ze sobą, najchętniej jadłby codziennie pizzę,frytki itp. Ostatnio zrobiłam zupę jarzynową (Weronika zjadała po dwie miski tak jej smakowało), a on przez dwa dni nie jadł obiadu, bo to "nie ma smaku" - i nie działało jak mu kazałam dodać tylko soli na talerzu. Nie bo nie :)

    A jak w niedzielę w hotelu na śniadanie był szwedzki stół, to wybuchłam śmiechem jak zobaczyłam nasze śniadania - ja pełno warzyw, a on nawet plasterka ogórka nie nałożył :)

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    tb73ej2889smms8d.png
    tb73qtkfof50vibw.png
  • fler Autorytet
    Postów: 261 412

    Wysłany: 1 lutego 2014, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja właśnie wróciłam z pracy w końcu czuję że żyję. Teraz biegnę nastawić obiad na dwa dni, bo jutro też idę na 4 godzinki do pracy.
    A jak obiadek będzie się gotował nadrobię co pisałyście.

    Pozdrawiam

    AISAK lubi tę wiadomość

  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 1 lutego 2014, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika wrote:
    Topa, miałam to samo przez kilka dni i byłam święcie przekonana, że jakaś infekcja pęcherza. Wręcz trochę pobolewało. Tymczasem wyniki moczu wyszły mi książkowo, a potem zlokalizowałam, że ja w ten pęcherz dostaję regularne kopy. Mały się jakoś tak ustawił, że ciągle mi ten pęcherz podrażniał.

    Zwróciłam na to uwagę ginekologowi ostatnio, że mam stałe parcie na mocz, ale stwierdził, że nie ma się czym martwić.

    Od kiedy mały zabrał giry z tamtych rejonów bardziej w bok jest mi zdecydowanie lepiej ;).
    Wiesz co no to może jest to ? Sama nie wiem ? Nie czuję żeby dzidzia kopała mnie po pęcherzu. Zapytam gina co jest grane

    zem3i09keg891u11.png
‹‹ 333 334 335 336 337 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ