MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMucha wrote:Wow, mega jest ten wozek, a szczegolnie na bialym stelarzu (zakochalam sie w nim), jedyne co mnie odstrasza to 3 kola i wydaje mi sie ze gondolka jest mala. Wyglad WOW, cena
ta gondolka tylko taka się wydaje. Biały najlepszyale później jak go czyścić... to już nie będzie tak wspaniale
Mucha lubi tę wiadomość
-
Dzień doberek wszystkim
U mnie dzisiaj pochmurno, ale ptaszki za oknem i tak ćwierkają
Ja po wczorajszej wizycie jestem spokojniejsza. Wszystko sprawdzone i wszystko jest ok. Szyjka nadal trzyma, nic się nie skróciła - wciąż ma 3 cm. Dalej mam prowadzić oszczędny tryb życia, brać leki i powinno być dobrze. Maleństwo pokazało buźkę i mam zdjęcie profilu - ma śliczny zadarty zadziorny nosek, ciekawe tylko po kim?evas, Limerikowo, Galanea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartynika wrote:Weronika, super!
A ja dziś pierwszy raz obudziłam się bez bólu!Od trzech dni miałam tak, że pobolewało mnie od rana, potem po południu było coraz lepiej, a na wieczór totalna ulga i zero dolegliwości. Następnego dnia rano powtórka z rozrywki. A dziś - zupełnie normalnie, wreszcieeee! Noc przespana, wyspana, ufff
.
Też robię rozeznanie w wózkach, ale zakup dopiero po przeprowadzce pod koniec marca.
A wczoraj miałam zaskakującą, mało pozytywną niespodziankę, chociaż śmiałam się do siebie, ale gdyby to się nie przydarzyło w łazience, to pewnie bym się już nie śmiała :>.
Poszłam się myć, kichnęłam sobie i... no cóż, słyszałam, że nietrzymanie moczu jest pod koniec ciąży normalnym zjawiskiem, ale nie sądziłam, że przytrafi mi się w 6 miesiącu. Byłam zszokowana, stałam z miną psa, który zwalił wazon i nie rozumiał jak to się stało. Ech, rozsypuję się
.
Myślicie, że nisko położone łożysko może mieć na to wpływ?
Hyhyhy sorki za polubienie, ale mam tak samo więc zaczęłam się śmiać jak tylko to przeczytałamwstydziłam się przyznać
Też mam łożysko na przedniej ścianie, ale nie wiem czy to ma jakiś wpływ.
-
E tam, Natalia, nie ma się czego wstydzić, ja się na to nastawiałam, tylko, cholera, nie wiedziałam, że to już!
Dlatego najpierw było takie "WHAAAAT?!", a potem zaczęłam się śmiać do siebie.
Ale ja nie mam na przedniej ścianie, tyle, że nisko położone. Podobno ma się jeszcze podnieść, może wtedy mnie to przejdzie, bo strach kichnąć
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2014, 09:27
NataliaK lubi tę wiadomość
-
NataliaK wrote:ta gondolka tylko taka się wydaje. Biały najlepszy
ale później jak go czyścić... to już nie będzie tak wspaniale
To prawda, chociaz ja bardziej balabym sie rysek, ktore na bialym bardziej pewnie widac. Jest boski...nie jestem fanka rozu, ale tam jest taki ciemniejszy roz w zestawieniu z bialym...super dla Majki by byl (ale jeszcze poszukam z 4 kolami).NataliaK lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartynika wrote:E tam, Natalia, nie ma się czego wstydzić, ja się na to nastawiałam, tylko, cholera, nie wiedziałam, że to już!
Dlatego najpierw było takie "WHAAAAT?!", a potem zaczęłam się śmiać do siebie.
Ale ja nie mam na przedniej ścianie, tyle, że nisko położone. Podobno ma się jeszcze podnieść, może wtedy mnie to przejdzie, bo strach kichnąć
.
Sorry nie doczytałam, jeszcze śpię
No nic , Monika pisze że zwieracze powinny trzymać także tego.. problem chyba tkwi w zwieraczach -
nick nieaktualny
-
Ja na szczęście jeszcze nie mam tego problemu.
Ale mam znów złe wiadomości;( Tak mi przykro jest...
Wczoraj mojego męża siostra była u lekarza i okazało się, że jest pusty pęcherzyk(13tc)... A ostatni raz byli na początku stycznia to też tylko pęcherzyk był, ale wtedy mogło jeszcze nie być widać zarodka. A tak miesiąc żyli w przekonaniu, że jest w ciąży...;( Dziś ma zabieg, musiałam jej spakować rzeczy do szpitala od siebie z domu, bo lekarka jej wczoraj powiedziała, że 2 godzinki i do domu. A dziś rano w szpitalu mówią, że musi zostać. Zanim by wróciły do domu to z 2 godziny by im zeszły(z siostrą przyjechała), a ja mieszkam blisko to spakowałam co trzeba.
Zdziwiłam się wczoraj, ale myślę- spoko, ta lekarka sobie w tym szpitalu robi co chce, swoje pacjentki przyjmuje poza kolejnością itp, to może i na zabieg tylko na chwile przyjmuje... A jednak nie. I dziewczyna jeszcze bardziej w szoku i stresie...
Całą noc było mi przykro, tym bardziej, że zanim zaszłam to tak się bałam, że oni będą pierwsi.Smutna Aż mi wstyd...
I jestem zła na tą jej lekarkę! Bo znałam ją już i nie polecałam bo jest okropną babą, ale koleżanki poleciły A. i się zdecydowała... I poszła do niej w 7tc i nie było zarodka jeszcze, więc zamiast ją za tydzzień- dwa zapisać, to mówi przyjśc za miesiąc;/ Tak to by w 9 się okazało, że nie ma dalej zarodka i by żyła w świadomości tylko kilka dni. A tak ona od świąt żyła w przekonaniu że jest w ciąży;/
I inna znajoma kilka dni temu pisała na fb, że będzie znów mamą, a wczoraj już, że nie.;( Kurcze, na każdym kroku tragedie...Limerikowo lubi tę wiadomość