MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja się chyba wybieram rodzić na Karową, ale do szkoły rodzenia, to jednak za daleko mi tam jeździć. Umówię się na kilka spotkań z położną w domu, to może mi przybliży temat porodu. W sumie to muszę tylko "zaktualizować" to co już wiem z doświadczenia, ale w końcu 12 lat minęło od mojego ostatniego porodu.
-
Chociaż jak patrzę teraz na dojazd to Targeo wylicza mi samochodem do obu lokalizacji 15 minut, a w komunikacji miejskiej jest tylko 5 minut różnicy, a wydawało mi się, że ta Żelazna daleko jakoś. Ale mam tam bezpośredni tramwaj, a na Inflancką muszę się przesiąść albo dojść. Może już nie będę mieszać, tylko będę sobie chodzić na tę Żelazną.
-
evas wrote:Ja się chyba wybieram rodzić na Karową, ale do szkoły rodzenia, to jednak za daleko mi tam jeździć. Umówię się na kilka spotkań z położną w domu, to może mi przybliży temat porodu. W sumie to muszę tylko "zaktualizować" to co już wiem z doświadczenia, ale w końcu 12 lat minęło od mojego ostatniego porodu.
W sumie i szkołę rodzenia prowadzi położna i do domu przychodzi położna, myślę, że wyjdzie na to samo, zwłaszcza, że tych spotkań indywidualnych jest kilka.
12 lat, fajnie, powrót do przeszłości. Moja mama miała mnie po 13 latach od pierwszego porodu. Marzy mi się mieć dwoje dzieci po sobie, a trzecie właśnie później, ale zdecydowanie musiałyby nam się warunki lokalowe poprawić.
NataliaK lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wykłady i warsztaty dla rodziców z okolic Warszawy - może się komuś przyda takie info
http://www.mama-wie.pl/
Odbędą się w Radomiu, Piasecznie, Legionowie, Nowym Dworze Mazowieckim, Zielonce, Sochaczewie, Żyrardowie, Grodzisku Mazowieckim, Mińsku Mazowieckim, Otwocku, Płocku i w Pruszkowie.weronikabp lubi tę wiadomość
-
Martynika wrote:Dziewczyny, jakby się któraś jeszcze zastanawiała nad szkołą rodzenia, to na Karowej już słabo z terminami, chyba, że macie termin na koniec czerwca, to uderzajcie jak najszybciej.
Ja chciałam z Żelaznej zmienić na Karową, bo tam jednak będę rodzić w związku z zaleceniami co do badań po przebytym CMV, ale położna mi powiedziała przez telefon, że najwcześniejszy termin jest 8. kwietnia, ostatnie spotkanie 20. maja i nie gwarantuje mi, że nie urodzę do tego czasu.
Zapytałam, czy to jakaś różnica, czy będę chodzić na zajęcia na Żelaznej, a rodzić na Karowej, powiedziała, że absolutnie nie, więc nie będę się wygłupiać. Ale jak Wam zależy na Karowej i macie późniejsze terminy (nie trzeba tam spełniać żadnych warunków odnośnie meldunku, jest bezpłatnie), to dzwońcie szybko.
Na pewno jest bezplatnie? -
nick nieaktualny
-
Mucha wrote:Na pewno jest bezplatnie?
http://www.szpitalkarowa.pl/szkrodz.htm
Masz po lewej stronie na czerwono. Właśnie to jest jedno z bardzo nielicznych miejsc, gdzie zajęcia są bezpłatne i nie potrzeba żadnych dokumentów dot. zameldowania, itd. Zajęcia raz w tygodniu, 2h, 7 razy. Jak chcesz, to zapisuj się prędko, tam jest też nr telefonu, pani jest b. miła, a Ty masz późniejszy termin, więc powinnaś się wyrobić.
-
nick nieaktualny
-
NataliaK wrote:Pewnie,ale zazdroszcze Martynika ,ja mam wszedzie daleko:)
Ja poczekam jak przejde na zwolnienie,wtedy jak najbardziej sie zapisze, chcialabym zaczac chodzic jakos w marcu.
Natalia, polecam zapisać się już i mieć ew. wybór, jeżeli chodzi o terminy, bo Ty też rodzisz jakoś na początku czerwca. Gorzej, jak potem przedzwonisz i Ci zaproponują spotkania, które kończą się z końcem maja... o ile w ogóle.
Ja na termin marcowy na Żelaznej zapisywałam się w połowie grudnia... i już wcześniejszych nie było. -
nick nieaktualnyMartynika wrote:Natalia, polecam zapisać się już i mieć ew. wybór, jeżeli chodzi o terminy, bo Ty też rodzisz jakoś na początku czerwca. Gorzej, jak potem przedzwonisz i Ci zaproponują spotkania, które kończą się z końcem maja... o ile w ogóle.
Ja na termin marcowy na Żelaznej zapisywałam się w połowie grudnia... i już wcześniejszych nie było.
To sie obudzila Natalka w pore z tym zapisem..
-
NataliaK wrote:To sie obudzila Natalka w pore z tym zapisem..
Ten kalendarz belly w ogóle jakoś tak głupio podpowiada z wyborem szkoły rodzenia, dopiero przy skończonym 21 tygodniu, chyba o tym do nich napiszę w sugestii. Ja się zapisałam tak wcześnie, w okolicach 15-16 tygodnia właśnie dlatego, że dostałam cynk, że ciężko z miejscami na Żelaznej i faktycznie - połowa grudnia, ja chcę termin zajęć na początek marca, a tu lipa - najwcześniej 26. Więc go wzięłam.
Oczywiście wszystko zależy od miasta, ale sama z siebie nie wiedziałabym, że w Warszawie tak szybko trzeba ogarniać temat.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2014, 13:19
-
nick nieaktualny