X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 5 marca 2014, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina mnie się wydaje, że dziecko ma już mniej miejsca, a jest spore, więc jak się przekręca to wtedy brzuch "twardnieje", a właściwie to robi się twardy tylko w jednym miejscu. Może maleństwo zaparło się główką, albo pupą i wtedy to miejsce jest twardsze. Ja też tak czasem mam, ale to po chwili przechodzi, bo mały się co chwilę wierci i zmienia pozycje.

    Paulina1986 lubi tę wiadomość

    9bsp388.png
  • kambel Autorytet
    Postów: 1200 1446

    Wysłany: 5 marca 2014, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina1986 wrote:
    Kochane ponieważ żadna z Was mi nie odpowiedziała, pozwolę sobie ponowić zapytanie. Może teraz się uda :)
    Ostatnio zauważyłam pewną prawidłowość. Jak sobie leżakuję i mała fika koziołki w brzuchu, to zdarza się, że nagle mam wrażenie jakby chciała zmienić pozycję (obrócić się) i wówczas brzuch robi się twardy w tym miejscu gdzie ją czuję, a następnie taką jakby rozchodzącą się falą twardnienie rozlewa się na cały brzuch. Nic mnie przy tym nie boli, nie czuję skurczów i samo przechodzi po kilkunastu sekundach. Czy to są słynne twardnienia brzucha czy może skurcze BH?
    ja u siebie też to zauważyłam u mnie , jak mala się przekręca to zazwyczaj z prawej strony mam aż taką twardą kulkę :) a czasami jak brzuch mi twardnieje to bardziej całe podbrzusze . i to trwa kilka /naście sekund i mija . a jak mała się wierci to po całym fikołku dostaje zazwyczaj porządnego kopa :)

    Paulina1986 lubi tę wiadomość

    relgio4pk3pt9z4w.png
  • Judi2014 Autorytet
    Postów: 338 547

    Wysłany: 5 marca 2014, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina mi się wydaje, że to nie są skurcze bh. One pojawiają się samoczynnie a nie na skutek zmiany pozycji. Mi też tak twardnieje jak się przekręcam i myślę, że to dzidzia szuka sobie nowej wygodnej pozycji:)

    Paulina1986 lubi tę wiadomość

    1usaqps6cyfnwikb.png
    a052c56e99.png
    f2wl2n0awww87lf9.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 5 marca 2014, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech, nie można chyba za dużo czytać i za dużo wiedzieć. Przeczytałam takie coś:
    "jesli w 25 tygodniu lozysko nadal jest nisko to szanse na podniesienie sie z kazdym tygodniem maleja."
    Mam nadzieję, że to nieprawda :(

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 5 marca 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea tak bardzo boisz się cc?
    Też bym nie chciała, ale jak będzie trzeba to trudno.

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 5 marca 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea Ty nic nie czytaj, tylko zaufaj swojemu lekarzowi i nie stresuj się. Na pewno wszystko będzie dobrze. W najgorszym przypadku czeka cię zaplanowana cesarka, ale to przecież nie koniec świata ;) Ja wierzę, że już nic złego się nie przytrafi i szczęśliwie donosisz dzidziulka do terminu ;)

    Galanea lubi tę wiadomość

    9bsp388.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 5 marca 2014, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nutka, absolutnie nie boję się cesarki, tylko możliwych krwawień i powikłań związanych z tym łożyskiem. No ale bądźmy dobrej myśli.

    Dzięki dziewczyny za miłe słowa, już Wam nie truję. Czekam na rozwój wydarzeń ;)

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 5 marca 2014, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galanea nie czytaj! Ja tez sie naczytalam i nadenerwowalam. Jezeli nawet lozysko bedzie przy ujsciu to nie to samo co jak calkowicie zakrywa ujscie. Jeszcze lekarz nie napisal Ci jednoznacznie ze masz lozysko przodujace...ja do momentu jak uslysze ze je mam to sie nie chce denerwowac i ty tez sie nie denerwuj i poczekaj i tak nic w miedzyczasie nie zrobisz :)

    Galanea lubi tę wiadomość

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • Paulina1986 Autorytet
    Postów: 455 804

    Wysłany: 5 marca 2014, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za odzew :) Jakoś tak raźniej i spokojniej jak się wie, że dany objaw ma więcej z nas i w dodatku nie jest on niczym niepokojącym :)
    Galanea nie ma co czytać różnych pseudomądrości w necie bo od tego się tylko człowiek stresuje co źle wpływa na nasze skarby noszone pod sercem. Trzeba zaufać lekarzowi prowadzącemu i nie dać się zwariować.
    Tusia trzymaj się cieplutko w tym szpitalu i pamiętaj, że wszystko co musisz znosić Twoje maleństwo wynagrodzi Ci po stokroć. Ale komu ja to mówię, przecież jako mamuśka 2 słodziaków dobrze o tym wiesz :)
    Za dziewczyny dzisiaj wizytujące trzymam kciuki za same pomyślne wiadomości!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2014, 14:58

    Galanea, Tusia84 lubią tę wiadomość

    iv09io4pj4q7bsdv.png

    Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*]
  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 5 marca 2014, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny powiem wam, że zrobiłam tę cukinię i była pycha!;) Jeszcze kawałeczek mi na później został, bo miałam dwie cukinie takie malutkie, więc wyszło po dwa kawałki na osobę(jedna na pół). Ale dwóch na raz bym nie dała radę zjeść;P

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 5 marca 2014, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś na obiad miałam krokiety z pieczarkami i serem -mniam do tego pyszny barszczyk czerwony z buraków :-)

    nutka lubi tę wiadomość

    zem3i09keg891u11.png
  • AISAK Autorytet
    Postów: 1631 2682

    Wysłany: 5 marca 2014, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja zjadlam na obiadek 2 kanapki z cukinia i dalej glodna... slysze jak bobas krzyczy -jesc! nie dość że nie mogę jeść wszystkiego to jeszcze post dzisiaj...- dziecko normalnie zagłodzę:(

    relgjw4zpdnh5t68.png

    74di3e5e3a0mwqjq.png[/
    [
  • Paulina1986 Autorytet
    Postów: 455 804

    Wysłany: 5 marca 2014, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jadłam u teściowej śledzie w sosie śmietanowo-jogurtowym z jabłuszkiem i cebulką a do tego ziemniaczki. Teraz gotuję mężulkowi ziemniaki w mundurkach/łupinkach i jak wróci to razem z nim zjem drugi taki sam obiad, bo trochę śledzi podkradłam teściowej :) A że mój M nie lubi śledzi więc on ma obiad jarski: ziemniaki z masełkiem i solą :)
    Apropo wiecie, że dzisiaj dzień teściowej ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2014, 15:48

    nutka lubi tę wiadomość

    iv09io4pj4q7bsdv.png

    Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*]
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 5 marca 2014, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aisak,myślę,że "góra" zrozumie,jeżeli ciężarna daruje sobie post ;).
    Galanea,my,jako osoby nie związane z medycyną nie mamy włączonego filtra na to,co jest sensowne,a co jest tylko bzdurą,więc nie ma sensu w ogóle odpalać wyszukiwarki internetowej.Ja w 23 tygodniu też usłyszałam,że mam bardzo nisko łożysko,ale że ma jeszcze dużo czasu,żeby się podnieść,w ogóle się tym nie przejęłam.W szpitalu nawet nie zwrócili na to uwagi,więc chyba już ruszyło do góry.Za to mojej sąsiadce zwrócili uwagę na to,że jest nisko (23 tydzień) i też powiedzieli,że na razie nie trzeba się tym przejmować,tylko kontrolować.
    Luz!
    Jestem już w domku :).W szpitalu źle nie było,ale co dom to dom.Tusia,a w jakich godzinach masz tam posiłki?u mnie były śniadania koło 7.30,obiady 13.30 i kolacje koło 17.Powiem Ci,że przy takim trybie nawet nie byłam bardzo głodna,no,może po śniadaniu musiałam przegryźć jakiś owoc i po kolacji,bo jednak wcześnie była,a kładłyśmy się po 22.

    Galanea, Mucha, Tusia84, Paulina1986, nutka, monalisa lubią tę wiadomość

  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 5 marca 2014, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz rację Martynika, nie ma co szukać, czytać, bo tylko człowiek się stresuje niepotrzebnie, a i tak nie ma na to wpływu.
    Dobrze, że już jesteś w domku. Mam nadzieję, że to był Twój ostatni pobyt w szpitalu przed porodem :)

    Mucha, Martynika lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 5 marca 2014, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś nie przestrzegam tak ściśle postu, nie jem tylko mięska. A tak to normalnie przegryzam owoce, warzywa. Gdzieś słyszłam że kobiet ciężarnych nie obowiązuje post. A Wy jak dziewczyny ? przestrzegacie?

    zem3i09keg891u11.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 5 marca 2014, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie przestrzegam w związku z przekonaniami,ale jeszcze ze szkoły pamiętam jak ksiądz mówił,że post nie obejmuje ciężarnych,ani chorych.Chociaż dzisiejsze posiłki w szpitalu mnie bardzo rozczuliły,bo na śniadanie były przepyszne powidła śliwkowe,a na obiad kotlet jajeczny,który uwielbiam,a który ostatnio jadłam w szkolnej stołówce.Dla mnie bomba :).

    AISAK, monalisa lubią tę wiadomość

  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 5 marca 2014, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika to u mnie posilki podobni i dla mnie to koszmar.. ja nie musze az tak duzo ale wole czesciej bo glowa mnie z glodu boli..
    zdenerwowalam sie bo przyszedl lekarz jakis tam i mowi ze doloza mi antybiotyk... i koniec.. wiec pytam czy wyszly bakterie w posiewie, na co on ze nie maja jeszcze wyniku.. ale ze wyniki krwi i moczu podwyzszone i dlatego antybiotyk.. kurcze nie moze przyjsc i powiedziec co podwyzszone itd tylko co ja mam sie domyslac.. masakra

    ggfxf7q.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 5 marca 2014, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia,masz prawo do wglądu w swoje wyniki,niech udzieli Ci dokładnych informacji.A jeżeli wciąż masz wątpliwości co do postępowania lekarza,to również Twoim prawem jest poprosić o dodatkową konsultację innego lekarza.
    Fakt jest taki,że moja internistka (hematolog) również na podstawie podwyższonego czegośtam we krwi zadecydowała o podaniu antybiotyku,bo to świadczy o infekcji bakteryjnej,ale wytłumaczyła mi dokładnie na czym to polega (z tym,że już nie bardzo pamiętam).Na posiew trzeba niestety czekać parę dni,a oni chcą pewnie reagować szybko i stąd ta decyzja.Nie zmienia to jednak faktu,że należą Ci się dokładniejsze informacje.

    Tusia84 lubi tę wiadomość

  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 5 marca 2014, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do postu to tak całkiem ścisłego bym nie dała rady na pewno, bo 3 posiłki i to nie do sytości to za mało w moim stanie.:) Ale usunęłam z obiadu mięsko, póki co zjadłam śniadanie i obiad, myślę o kisielu z jabłkiem bo mam problem z brzuszkiem;( a on zawsze małym dzieciaczkom pomaga.;) Mam jeszcze jedną cukinkę na kolację, to ją zjem jak będę głodna.

    Natomiast świadome jedzenie mięsa w post na pewno u mnie nie przejdzie. Nikt jeszcze nie umarł od niemięsnego jedzenia i ja nie zamierzam.:)

    A w piątek naleśniczki z serem będą;)

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
‹‹ 527 528 529 530 531 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ