MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Galanea- nie przejmuj się na razie łożyskiem. Będziesz się przejmować jak pod koniec wciąż będzie nisko.
Teraz ciesz się, że wszystko u was dobrze i pogłaskaj malutką od Gabrysia;)
Galanea, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Galanea jest i będzie dobrze:) a duża ta Twoja Zosieńka?
Ja też mam problem z obiadkiem- dla mężusia robię frytki. Ugotowałam 5 jajcunów - mam szczypiorek to może jakąś kanapeczkę zrobię sobie. A cukinię też mam- ale tylko jedną- więc dzisiaj ewentualnie może być smażona w mące i jajku z chlebkiem i tyci tyci z ketchupkiem:)
Galanea lubi tę wiadomość
-
Tusia trzymaj się , najważniejsze że szyjka trzyma! Jestes pod dobrą opieką
Galanea ja też moge miec cesarke przez łożysko, znaczy u mnie na usg to tak widac jakby zwisała w połowie macicy taka taśma łożyskowa czy kosmówka, gin tak to określa. Mówi że nie powinno tego byc ale jak jest to nie szkodzi dziecku, ewentualnie cesarke bede miec przy takim czymś. Nie martw się ważne zeby z maleństwem było wszystko dobrze;)
Wczoraj mialam wizyte:) Maluszek ma sie dobrze, pan doktor mówi że CHŁOPAK pokazał sisiakaheh Wiec waży juz 780 g i wg usg jest starszy o tydzień wiec ma 24+6 Wszystkie wymiary w normie, ruchliwy na monitorze Mocz, morfologia, glukoza prawidłowa.
Szyjka długa zamknięta i trzyma to najwazniejsze:) Macica rozpulchniona
Co do przeciwciał odpornościowych anty Rh to tak: 1 badanie miałam 12 lutego i wyszło że sa obecne, 2 badanie teraz w poniedziałek w innym laboratorium i wyszło że nie obecne. I jak to interpretować?? Gin mówi że może mam jakies przeciwciała ale sa śladome ilości że w tym drugim lab nie wykryto. Mówił że te anty D raczej u nas nie występuja bo po 1 ciązy obumarłej dostałam zastrzyk immonoglobuliny anty D,a sa jeszcze inne przeciwciała anty E itp, ale ona sa mniej szkodliwe niż te D. Co wizyte mam robic to badanie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2014, 13:22
Galanea, weronikabp, NataliaK lubią tę wiadomość
[/url]
[/url]
-
Cześć !
Ja też po wizycie. Synek waży 1200 g, jest o tydzień większy niż powinien, obrócił się już główką w dół i termin porodu mam teraz na 27 maja:) Ciekawe czy urodzę pierwsza na forum:)Galanea, nutka, Agusia2312, evas, kambel, weronikabp, monaaa lubią tę wiadomość
-
Opowiem Wam, co mnie dzisiaj spotkało. Byłam rano w przychodni z synkiem, bo znów jest chory. Kolejka taka, że końca nie widać, ale jak zwykle grzecznie się ustawiłam i postanowiłam czekać. Po 20 minutach zrobiło mi się słabo. Mówię " a zaraz pewnie przejdzie". Ale nie przeszło. Doszły duszności, a kiedy miałam już mroczki przed oczami to ubrałam się i poszłam się przewietrzyć. Po 10 minutach doszłam do siebie i wróciłam do kolejki. Moje miejsce siedzące zajął jakiś facet. Więc stałam ( a mam naprawdę wielki brzuch). Po paru minutach znowu było mi słabo. Poszłam do rejestratorki zapytać czy nie mogłabym wejść bez kolejki, bo źle się czuję i w skrócie jak nie wejdę natychmiast to zwyczajnie zemdleję. Pani powiedziała, że oczywiście i powiedziała do babki, która miała teraz wejść, że ja wchodzę przed nią. Baba zaczęła wielką dyskusję na całą poczekalnię, wielce oburzona mówiła, że ona ostatnio źle się czuła bo miała ciśnienie 200 na ileś tam i jakoś nikt jej nie przepuścił. Wszyscy patrzyli na mnie jakby mieli mnie zabić, każdy głęboko niezadowolony. Wreszcie drzwi do gabinetu się otworzyły, wzięłam synka na ręce ruszyłam w kierunku gabinetu, patrzę a ta baba też wstała i chciała wejść przede mną. Uwierzycie? Na szczęście byłam szybsza. Po prostu w głowie mi się to nie mieści. Ja zawsze sama proponowałam ciężarnym i osobom z małymi dziećmi, żeby wchodziły przede mną. Jest mi bardzo przykro z powodu zachowania tych wszystkich ludzi.
-
Mi nic lekarka nie mówiła na temat współżycia i nie wiem czy mogę czy nie. Już i tak ze względu na szyjkę była długa przerwa. Zaleciła mi tylko żyć tak jak do tej pory, odpoczywać i tyle.
To możliwe, żeby łożysko zamiast się podnosić zeszło niżej? Miesiąc temu na usg powiedziała mi tylko, że łożysko na przedniej ścianie nisko. Później na usg połówkowym na dobrym sprzęcie - łożysko na przedniej ścianie, bez cech przodującego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2014, 13:58
-
Kochane ponieważ żadna z Was mi nie odpowiedziała, pozwolę sobie ponowić zapytanie. Może teraz się uda
Ostatnio zauważyłam pewną prawidłowość. Jak sobie leżakuję i mała fika koziołki w brzuchu, to zdarza się, że nagle mam wrażenie jakby chciała zmienić pozycję (obrócić się) i wówczas brzuch robi się twardy w tym miejscu gdzie ją czuję, a następnie taką jakby rozchodzącą się falą twardnienie rozlewa się na cały brzuch. Nic mnie przy tym nie boli, nie czuję skurczów i samo przechodzi po kilkunastu sekundach. Czy to są słynne twardnienia brzucha czy może skurcze BH?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2014, 14:10
-
Galanea chwilowo nic nie masz, na wszelki wypadek uwazaj na siebie, ale nie denerwuj sie i nie zalamuj. Lozysko sie rozrasta chyba do 28 tygodnia. A jako jednoznacznie przodujace okresla sie je kolo 30 tygodnia...trzeba poczekac i zobaczymy co bedzie. Teraz ewentualnie to co powinno martwic to krwawienie czy plamienie i wtedy na IP, ale nie denerwuj sie na zapas.
Paulina ja nie wiem, w sumie tez miewam cos takiego...twardnienie chyba dluzej trwa, trzyma.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2014, 14:13
Galanea, Paulina1986 lubią tę wiadomość
-
Dzięki Mucha! Pociesza mnie też fakt, że biorę luteinę, jakoś spokojniejsza się z nią czuję.
Paulina, wydaje mi się, że ja też tak odczuwam czasem jak dzidziuś się wierci i skóra napięta na brzuchu. Nie określiłabym tego jako twardnienia. To tak samo jak stoję, to brzuch jest napięty, ale to chyba też nie jest twardnienie, wiadomo napięta naciągnięta tkanka.Mucha, Paulina1986 lubią tę wiadomość
-
Paulina ja mam tak samo lekarz mówi, ze to nie jest nic niepokojącego i że wygląda to na skurcze BH. A to przecież dobra oznaka- mięsień pracuje.
Maluszek się też wierci i wypina. U mnie max 5-10sekund to trwa i to 1-2 razy na 3 dni tak mam. Moge to zaoobserwować tylko jak leże i robi mi się niewygodnie.
Paulina1986 lubi tę wiadomość
-
Judi2014 wrote:Cześć !
Ja też po wizycie. Synek waży 1200 g, jest o tydzień większy niż powinien, obrócił się już główką w dół i termin porodu mam teraz na 27 maja:) Ciekawe czy urodzę pierwsza na forum:)ja się smiałam że jak nasza dzidzia sie pospieszy to by mogła mamie zrobić prezent urodzinowy