MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
No ja mam nadzieję, że moja druga córka nie będzie równie uparta co pierwsza
bo Kuba już też od ok 6 miesiąca był w pozycji główkowej na comiesięcznym usg, a Hania nie i do końca już się nie odwróciła.. teraz mała od samego początku jest w ułożeniu poprzecznym miednicowym pewnie się kręci ale co usg to leży tak samo.. mam nadzieję, że jak już się zacznie obracać to główką do dołu, a nie do góry jak jej starsza siostra
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2014, 13:03
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
AISAK wrote:a tak na marginesku , bo masz Córkę Hanie, podoba jej się imię, nie przeżywają się jakoś? My chcemy tak nazwać bobaska. Nie podoba nam się tylko skojarzenie - A gdzie Hanka
, w pudełkach się bawi?
Haha, Aisak, daj spokój, kto o tym pamięta. Ta historia z Hanką Mostowiak w pudłach już dawno przebrzmiała, a nasze dzieci i ich rówieśnicy to już w ogóle nie będą rozumiały żartu. Leżałam w szpitalu w jednej sali z mamą Hani i nawet do głowy mi to skojarzenie nie przyszło
.
Co do ułożenia - Artur od połówkowego, czyli już 10 tygodni (!) jest w dokładnie tej samej pozycji, głową w dół, kręgosłup po lewej stronie (matko, jak on daje radę tyle czasu w jednym miejscu).
Lekarka mi wczoraj powiedziała, że jeżeli od tak dawna jest ułożony w ten sposób, a z usg wychodzi mi skończony 30 tydzień, to nie powinien się już obrócić, a pozycja do porodu jest prawidłowa. -
Średni wiek ciąży z pomiarów wychodzi mi 30 tydz. 1 dzień - na wczoraj. A z miesiączki był 28 tydz. 5 dzień.
Problem w tym, że nadal nie wiadomo, czy do zapłodnienia doszło jakoś super wcześniej (chociaż owulację wg ovu miałam standardowo w 13 dniu cyklu), czy dziecko po prostu ma duży przyrost, bo ja już nie ogarniam tych usg.
U mojego lekarza dosyć wcześnie wychodziły większe rozmiary, chociaż też różnie. Jednego tygodnia poszłam do gabinetu dalej domu i wyszła różnica 2 tygodnie, drugiego tygodnia poszłam do takiego, który ma pod moim blokiem i nagle termin się wyrównał... czyli co, dzieciak mi się skurczył w tydzień? Nic z tego nie rozumiałam. Potem znowu wychodziły nadwyżki.
Z kolei w 23 tygodniu, jak robiłam usg na Agatowej, to termin był równy z tym z OM, a wczoraj, też na Agatowej, wyszedł właśnie wcześniejszy - na 27 maja. Lekarka porównała te pomiary od nich i stwierdziła, że mały niedawno przygalopował i że to bardzo dobrze, bo chore dzieci są raczej za małe, niż za duże (mówiła to pod kątem mojej cytomegalii).
Sęk w tym, że, jeżeli to faktycznie niedawny przyrost, to nie ma co się na to zapatrywać, bo z dużym dzieckiem nie idzie w parze szybsza dojrzałość narządów (chyba, że dziecko jest duże nie ze względu na późniejszy duży przyrost, tylko od początku w związku z wczesną owulacją).Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2014, 13:29
-
Oj Kobitki czytam i czytam Was co Wy tak narzekacie na te pare kg? nie rozumiem
wszystkie modelki chcecie byc w ciazy a nie da rady, no bo i po co?
od wiekow w ciazy kobiety maja kraglosci i ma to nie tyle swoj urok co funkcje, czysta natura ;--))
a ruszcie sie na shopping po nr wieksze ubranka i tyle, ja juz w 12 czyli 40 nie kupuje po 1 trym, normalka
jak tak narzekacie to Was moja big waga pociesze przy 1.70cm wysokosci, ze zaczynalam z 72kg a teraz mam 85 i nie jęcze wcale
wrecz odwrotnie moge sie wciaz modnie i SEXY ubrac plus wygodnie
mysle ze wiele wynika z glowy, akceptacji samej siebie, nie kazda z nas to Dzoana Krupa ;--))))))))))))))))))))
a w ogole to zapraszam na krotka wycieczke do Uk, IRl jak odchowacie ciut dzieciaczki lub pod opieka babci zostawicie to sie wyleczycie z kompleksow wagowych raz na zawsze jak corka mojej znajomej hi hi
nie chodzi mi by byc "supersize" oczywiscie
ale jak jestem w Pl to mni same chudziny wrecz bija po oczach, too skinny-za chude z kościkami na wierzchu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2014, 14:07
nutka, Nalka, maggda lubią tę wiadomość
-
Martynika i tak lekarze raczej w momencie porodu będą się sugerowali terminem z OM wyliczonym przez lekarza.. rzadko bierze się pod uwagę termin z usg, no chyba że ktoś ma mega nieregularne długie cykle to inaczej nie da się tego dokładniej określić niż usg..
Na usg zawsze trzeba barć poprawkę bo u jednego dziecko będzie tydzień starsze u innego tydzień młodsze niż z OM wszystko zależy od sprzętu i od wykonanego pomiaru.. oni mają jakoś określone granice błędu sprzętu usg bo mówił mi o tym lekarz w szpitalu, który zajmował się tam wyłącznie pomiarami usgmonalisa lubi tę wiadomość
-
Hejka. Ja dziś się trochę zmartwiłam coś takiego mi się stało - stwardniał mi brzuch i po sekundzie złapał mnie skurcz (uczucie takie jak skurcze jelit - jak do biegunki)musiałam wyprostować nogi bo siedziałam akurat i po paru sekundach puściło
Teraz jest ok ale jak myślicie mógł być to skurcz? Czy tylko skurcz jelit? Ale taki mocny ? Trochę się wystraszyłam
Obserwuję się co i jak czy brzuch twardnieje jak cos to pojadę na IP - mąż się wystraszył ja też
-
Wiem, wiem, dlatego ja się nie przywiązuję do terminu z usg
. Dzieci w późniejszych etapach ciąży rosną bardzo indywidualnie, jak potem zresztą przez całe życie. Cieszę się tylko, że nie jest za mały, to by mnie faktycznie zmartwiło, biorąc pod uwagę całe "tło" mojej ciąży oczywiście, bo bez tego dzieciaczki też mogą być drobniejsze i o niczym złym to nie świadczy.
Moja koleżanka, która ma termin parę dni wcześniej ode mnie zmartwiła się, jak jej powiedziałam, że Artur waży 1,5 kilo, bo jej córcia ma tylko kilogram, ale lekarz nie dopatrzył się żadnych nieprawidłowości, dziewczynki po prostu z reguły są drobniejsze, a poza tym, jak pisałam - tempo wzrostu jest indywidualne.
Tusia84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Za dużo myslę i czasami mi na głowkę siada:)Mi się podoba bardzo odmiana Hani na Hana- tak dla nastolatki to pasuje. Moja ukochana babci mowi,że jej sie strasznie nie podoba- no ale cóż nasz wybór, a babcie i tak kocham:)
Moja Córa też poprzecznie leży. Od 3 dni kopie mnie w lewy bok. Nagrałam parę kopniaków- pokazałam dziś dla brata- a on patrzy i ojaaaa! - to musi boleć co?
wszystko w pracy załatwiłam i mam spokój:)
O to co dziś przyniósł kurier:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b58108afd213.jpg
A to moje M1 Hani(102 cm):
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/19eeef914a65.jpg
Nalka, evas, Tusia84, Agusia2312, Limerikowo, nutka, monalisa, maggda lubią tę wiadomość
-
Im bliżej rozwiązania tym dziwniejsze sny.. Mianowicie, śniło mi się, że urodziłam 28 maja! Moim problemem był brak internetu, bo tak chciałam wam napisać, że ja JUŻ a potem jak już wam pisałam, to nie mogłam sobie przypomnieć o której godzinie urodziłam!
Moja córka była ułożona w poprzek, w 21 tygodniu. Ale tak lata w brzuchu, że nie wiem jak jest teraz, mam wrażenie, że co chwilę zmienia pozycję.AISAK, evas, Agusia2312, Limerikowo, nutka lubią tę wiadomość
-
Weronikabp 3-mam kciuki i wierzę, że wszystko ok.
Boziu babeczki żeby mi się chciało jak mi się nie chce. Może lżej by było się przełamać jakby mała z pępka zeszła...
Chiba dziś M przywiezię mi porcję ubranek <napalona> ;p
Przyznaawać się która ma przepis na ciasto z jabłkami- obiecuję nic Wam
nie zrobięWiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2014, 14:31
evas, weronikabp lubią tę wiadomość
-
Na USG chodzę do dwóch lekarzy. Jeden nie podaje daty porodu, bo uważa że ta z OM jest najbardziej wiarygodna. A drugi podaje i na jednym wychodziło że termin mam na 27 czerwca, na ostatnim że 02 lipca. A według OM wychodzi mi 29 czerwca. A i tak maluszek urodzi się kiedy będzie gotowy, więc się tym nie przejmuję.
Limerikowo, monalisa lubią tę wiadomość
-
ja do twardnienia brzucha podchodze tak jak mowili mi lekarze- jesli nie towarzysza temu bole, plamienie ani inne rzeczy to jest to " trening" macicy lub tak kurczy sie pod wplywem ruchu dziecka. Skurcz ktory jest bolesny i wyraznie wyczuwalny jest niepokojacy. Inna sytuacja jest jesli brzuch jest twardy ciagle a dziecko przez to rusza sie mniej lub zdecywowanie wiecej i gwaltowniej.
Limerikowo, nutka, monalisa lubią tę wiadomość