MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny, powiedzcie mi czy ruszacie sie ze swojego miejsca zamieszkania na majowke gdzies dalej?
Kurka ja bym tak bardzo chciala jechac w gory...chociaz na 3 dni, ale z drugiej strony sie boje bo to bedzie rozpoczety 37 tc i tak troche sie boje... a z drugiej strony,kurde kiedy ja po porodzie pojade w gory
Trudne sprawy 
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyróżni się przede wszystkim tym, że każda pieluszka po włożeniu do środka jest szczelnie zamknięta, z tego kosza nie wydobywa się żaden zapach ani bakterie i to jest bardzo ważne, kiedy otwierasz go to wyrzucenia, masz jeden szczelnie zamknięty worek i nie bawisz się z gów...mAISAK wrote:Weronikabp - widze ze chyba kupiłaś kosz na pieluszki- faktycznie czymś się rózni od normalnego? Bo ja widziałam 2 inne niż twoję i oprócz tego, że może są bardziej szczelne to różnicy nie widziałam.
) moje przyjacółki od lat tego uzywają na zachodzie, dla mnie rewelacja.
Tusia84 lubi tę wiadomość
-
ja uważam, że wyjazd mija się z celem- tym bardziej 37 tc = duuuży brzuch- z gór to tylko staczac by się można było- ale jak sie wdrapac tam? taka podróż to duże obciązenie dla organizmu, zmiana klimatu może też wywołac poród. Ale decyzja zawsze należy do każdego z osobna.
ja to spedze pewno majowke nad Bugiem przy grillu - posrod drzew 33 km od domku - odleglosc bezpieczna:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 13:43
NataliaK, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
U nas też paskudna pogoda Aż nic się nie chce Może pizza na obiadek poprawi mi humor Na szczęście moja córeczka nie odczuwa tej paskudnej pogody i tańcuje w najlepsze Aż się czkawki nabawiła, a ja pierwszy raz miałam okazję poczuć jak rytmicznie podskakuje Fajne uczucie
Trzymam kciuki za pozytywne wyniki wszystkich dzisiejszych wizyt!!!
weronikabp, Mucha, MonikaS lubią tę wiadomość
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*] -
nick nieaktualnyPaula222 wrote:Ja po 37 tyg już się nigdzie dalej nie ruszam... Natalia ja bym się bała Chyba że do gór masz nie daleko, bo ja mam całą Polskę prawie
No jakies 500 km:D hahaha
Moze zrobie sobie jakas majowke w kwietniu,o! jakis weekend w gorach,chociaz jak ja po schodach wlezc nie moge to jak to bedzie w gorach xD
A tak serio, to z tym wyjazdem w gory to tylko rekreacyjnie chociaz zdjecia porobic,napewno nie chodzic po gorach,to wiadomo. Takie podziwianie przyrody,o!Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 13:47
-
dziewczyny nie pisać tyle bo ciężko was dogonić
Natalia i Nalka piękne te wasze brzuszki tak spojrzałam i mowie do siebie ale mam malusi brzusio może po mamusi będzie miało małą wagę ur. a nie po tatusiu, bo 4 kg ciężko będzie mi wypchnąć
NataliaK, Nalka lubią tę wiadomość
[/url]
-
Natalia, ja na Twoim miejscu bym się już w góry nie wybrała. Tam jest inny klimat, inne ciśnienie.
Moja koleżanka w czasie urlopu w Zakopanem miała okres. Dostała takiego krwotoku, że trafiła do szpitala. Okazało się, że mięśniak jej się urwał, o którym nawet nie wiedziała. W szpitalu powiedzieli jej, że u nich to normalne. Bardzo często zdarzają się turystkom takie przypadki, bo inne ciśnienie jest. Mówili też, że bardzo często dochodzi u nich do poronień. Nie wiem jak z porodami.
weronikabp, Limerikowo, NataliaK lubią tę wiadomość
-
Zaraz oszaleje byłam z M w gminie powiedzieć ze dachu przecieka i woda nam kapie z sufitu aby to naprawili a te biurokraci zasrani z tekstem ze skoro my wykupiliśmy to mieszkanie od nich to sami mamy sobie naprawić cały dach.... no czy ich pojeb..... Ale jestem zła cały czas słyszę jak co chwile jest kap kap kap kap kap masakra jakaś.
Limerikowo lubi tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualnydopiero teraz zauwazyłam, że ominęłam tę stronęMucha wrote:Ale laski jestescie
Natalia faktycznie przez te dwa tygodnie urosl Ci sporo brzunio taki fajny jest
Moj wciaz stosunkowo maly, ale po USG jak wiem ze mala rosnie to mnie to nie martwi
Weronika co to jest to z angelcare?) angelcare to kosz na pieluchy, opisałam go ciut wcześniej dla Aisak
Nalka - ale laseczka z Ciebie
Mucha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja o ile dotrwam do 37tyg. to pod koniec mam zamiar już funkcjonować na pełnych obrotach żeby urodzić ja mam góry Sowie bardzo blisko ale się raczej nie wybieram
mam takie górki blisko więc jak coś będę po nich wchodziła, żeby się pród rozkręcił
weronikabp, Mucha, NataliaK, Paula222, Modelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAISAK wrote:Kiedyś któraś z Mamutek wspomniała o apteczce dla Maluszka: co wg Was powinno się tam znaleźć?
to ja pisałam, oto moja lista jakby ktoś coś miał to dorzucenia to chętnie posłucham
APTECZKA:
- sól fizjologiczna we fiolkach do przemywania oczu
- gotowe, sterylne gaziki nasączone 70% alkoholem izopropylowym do pielęgnacji pępka
- gaziki jałowe
- Oliatum emulsja do kapieli
- bepanthen lub linomag do pupci
- sudocrem jeśli już jest odpazona
- Sab Simplex na kolkę (Esputicon, Infacol, Espumisan)
- czopki glicerynowe na zatwardzenie
- na kolki i zaparcia - ??
- aspirator
- roztwor wody morskiej – nawilzanie noska
- termometr bezdotykowy
- czopki p/gorączkowe dla niemowląt
- inhalator/nebulizator
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 14:20
Limerikowo lubi tę wiadomość
[/url]
[/
