X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2014, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo wrote:
    Dziewczyny nie pobijmy sie czasem Czerwcowkach, bo jak Listopadowki bedziemy zakladaly kazda watek osobny hi hi
    docenmy nasza grupke i trzymajmy sie juz do konca, nieduzo przeciez zostalo
    a dzis swedzenie dalo czadu nawet skora na glowie, SZAŁ!!, a swedzi na zmiane-brzuch, ramiona, plecy,nogi
    doslownie czuje w nocy jak krostki wyskakuja i molestuja mnie
    sparwdzalam wynik bilurbiny jeszcze raz i jest niby w normie
    co to za zaraza mnie zaatakowala?? za ponad godz sie dowiem mam nadzieje plus zalecze, bo wapno i gele na wlasna reke juz nei skutkuja
    raczej psychiczne swedzenie to nie jest akurat na noc
    mialam polegiwac na szyjke tak jak grzecznie caly tydz i voila wycieczka do miasta i apteki,na szczescie ja b lubie autem jezdzic
    f2w3pc0zzgl2xzuk.png

    Wiesz, ja też miałam podobny problem, ale go zażegnałam, dolewając do kąpieli oliwki dla dzieci i 2 razy dziennie smaruje się oliwką Bambino. U mnie to było wysuszenie skóry, ale wiem co to znaczy,wieczorem myślałam że cholery dostanę, przez to byłam taka nerwowa że mąż dopiero później kładł się spać bo wytrzymać nie mógł ze mną :D

    Limerikowo lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2014, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggda wrote:
    Dziewczyny potrzebuje pomocy kobiety gotującej słodkości, a mianowicie chodzą za mną cukierki domowe takie z dzieciństwa ciągnące tylko ze jak ja je robię to ten karmel od razu twardnieje i nie dam rady go oddzielić od garnka :( możne któraś wie co trzeba zrobić aby były one takie ciągnące?
    To pytanie najpewniej do Nutki, która ma swojego bloga słodkościowego :) nie robiłam nigdy cukierków, ale to fajny pomysł, zwłaszcza,że uwielbiam toffi, krówki fajnie by było zrobić takie bez chemii. :)

    maggda lubi tę wiadomość

  • monaaa Autorytet
    Postów: 486 741

    Wysłany: 28 marca 2014, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AISAK ja mam taką alternatywę dla pierogów z truskawkami - po prostu makaron, na to rozgniecione truskawy, śmietanka, cukier.....chyba jutro zrobię! uwielbiam pierogi własnej roboty, ostatni raz robiłam na Boże Narodzenie plus uszka i strasznie się narobiłam.dlatego teraz już odpuszczam. a makaron smakuje podobnie :D
    ja dziś pochłonęłam leczo, zaraz idę po drugą porcję, bo jęzor mam wywalony do ziemi na nie..

    weronikabp, AISAK, Niesforna lubią tę wiadomość

    81clk9i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2014, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo wrote:
    Dziewczyny nie pobijmy sie czasem Czerwcowkach, bo jak Listopadowki bedziemy zakladaly kazda watek osobny hi hi
    docenmy nasza grupke i trzymajmy sie juz do konca, nieduzo przeciez zostalo
    a dzis swedzenie dalo czadu nawet skora na glowie, SZAŁ!!, a swedzi na zmiane-brzuch, ramiona, plecy,nogi
    doslownie czuje w nocy jak krostki wyskakuja i molestuja mnie
    sparwdzalam wynik bilurbiny jeszcze raz i jest niby w normie
    co to za zaraza mnie zaatakowala?? za ponad godz sie dowiem mam nadzieje plus zalecze, bo wapno i gele na wlasna reke juz nei skutkuja
    raczej psychiczne swedzenie to nie jest akurat na noc
    mialam polegiwac na szyjke tak jak grzecznie caly tydz i voila wycieczka do miasta i apteki,na szczescie ja b lubie autem jezdzic
    f2w3pc0zzgl2xzuk.png
    a nie używasz przypadkiem oliwek J&J ? lub innych produktów tej firmy, ja tak miałam po niej.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 28 marca 2014, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo, współczuję Ci strasznie tego swędzenia. Ze mną w szpitalu leżała dziewczyna, która w obu ciążach miała cholestazę ciążową, mówiła, że po prostu horror. Ale może u Ciebie to jakaś alergia?
    Mój znajomy kiedyś miał takie objawy, ale on nabawił się świerzba. Pracował w sklepie z ubraniami i mierzył pełno ciuchów w promocji. Prawdopodobnie przymierzył zarażone po kimś ubranie. Brrrr.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 28 marca 2014, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez właśnie uwielbiam takie cukierki ale chciałabym sama sobie robić jak mam ochotę ale niedobre cuksy mi nie wychodzą ;(

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • sunset Autorytet
    Postów: 456 778

    Wysłany: 28 marca 2014, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się 2-3 tygodnie przed ale teraz mówimy o 2-3 miesiącach. Chyba nie kupujemy mebelków i łóżeczek nafaszerowanych lakierami, żeby musiały się kwartał wietrzyć.

    c55fflw1uez1iz08.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 28 marca 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunset moje łóżeczko jest rozłożone już przeszło dwa lata, także ja się nie wypowiadam;P

    NataliaK, weronikabp lubią tę wiadomość

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3443

    Wysłany: 28 marca 2014, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea_tina a Ty spodziewasz się synusia czy córci?

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 28 marca 2014, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syn- Łukasz:)

    Paula222, weronikabp, Galanea lubią tę wiadomość

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2014, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak tylko dostanę przesyłkę w postaci łóżeczka i zrobimy pokój dla Franka a będzie to do połowy kwietnia mam zamiar łóżeczko wietrzyć do samego porodu, a co!:D
    Lepiej niech się wietrzy w jego pokoju niż kisi w kartonie, albo nie wiadomo w czym :D

    weronikabp lubi tę wiadomość

  • Kota Autorytet
    Postów: 452 654

    Wysłany: 28 marca 2014, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczne prac na poczatku maja wszystko. Chce miec wszystko gotowe na miesiac przed porodem, nie tylko dlatego, ze boje sie przedwczesniego porodu, ale potem bedzie juz goraco, bedziemy puchnac, plecy tez juz zaczna wysiadac wiec lepiej wszystko przygotowac poki sie dobrze czujemy.

    NataliaK, weronikabp, Galanea lubią tę wiadomość

    syy2cwa1kqnjs0p4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2014, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea_tina wrote:
    sunset moje łóżeczko jest rozłożone już przeszło dwa lata, także ja się nie wypowiadam;P
    Oh yeah :)))

  • monaaa Autorytet
    Postów: 486 741

    Wysłany: 28 marca 2014, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze odnośnie tego, co pisały Karolina, sunset. wiem, o co im chodzi, po części rozumiem, ale też przychylam się ku temu, co pisały weronika i Natalia. też zauważyłam tendencję, jakby niektóre babeczki były pomijane na forum, albo jakby o nich nie pamiętano.
    Po moich wpisach o wizycie nie czytałam "a ciekawe jak tak monaa", ale może w myślach niektóre z Was się zastanawiały ;)
    nie powiem, było by to miłe-takie równe zainteresowanie wszystkimi mamutkami.
    Nie wiem z czego to wynika, może z częstotliwości pisania (ja czytam Was codziennie, czasami robię jeden większy wpis, zależy od dnia), czy od sposobu w jakim się tu wyrażamy. Większość mamutek jest chyba z Warszawy i okolic, może one czują większą więź między sobą ;) mają perspektywę spotkania się i może więcej wspólnych tematów.
    Jeśli nie ma zainteresowania moimi problemami, czy pytaniami (czasami nie uzyskuję odpowiedzi :P), to albo pytam raz jeszcze, a wizytę po prostu opisuję jak było itp. Mam do tego dystans, myślę, że tak już jest i nie ma się co denerwować. W moim przypadku jest pewnie tak dlatego, że ja sama nie za często piszę innym dziewczynom, "to powodzenia na wizycie; jak po wizycie; coś się X długo nie odzywa", ale przeżywam to razem z Wami na równi i nie muszę oczekiwać, że nagle zasypiecie mnie pytaniami i czułościami skoro sama tego nie robię ;)
    to tyle w temacie :)
    posadziłam bratki na balkonie i kilka zeszłorocznych cebulek (chyba hiacyntów), które zaczęły wybijać leżąc w ciemnościach koło kuchennego kubła na śmieci :D wiosnaaaa!

    weronikabp, Kota, Galanea, nutka lubią tę wiadomość

    81clk9i.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 28 marca 2014, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kota dokładnie tako samo podejście miałam, dodatkowo średnio mi się widzi ledwie się ruszać i w dodatku jeszcze zapitalać z żelazkiem itp:P Ale wiadome, każdy robi jak uważa:P Ostatnio jak w 38t prasowałam, to teściowa z pytaniem "po co już?", ale nie skomentowałam;P

    Teraz wolę wszystko mieć gotowe przed świętami wielkanocnymi:) Na spokojnie, żeby później tylko wyczekiwać:)

    Jesli chodzi o Waszą dzisiejszą "dyskusje" to jak coś nie ignoruję, ale wolę się nie wtrącać, lubie z Wami popisać, ale to nie mój wątek, żeby nie było!

    weronikabp, Galanea lubią tę wiadomość

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2014, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monaaa wrote:
    A jeszcze odnośnie tego, co pisały Karolina, sunset. wiem, o co im chodzi, po części rozumiem, ale też przychylam się ku temu, co pisały weronika i Natalia. też zauważyłam tendencję, jakby niektóre babeczki były pomijane na forum, albo jakby o nich nie pamiętano.
    Po moich wpisach o wizycie nie czytałam "a ciekawe jak tak monaa", ale może w myślach niektóre z Was się zastanawiały ;)
    nie powiem, było by to miłe-takie równe zainteresowanie wszystkimi mamutkami.
    Nie wiem z czego to wynika, może z częstotliwości pisania (ja czytam Was codziennie, czasami robię jeden większy wpis, zależy od dnia), czy od sposobu w jakim się tu wyrażamy. Większość mamutek jest chyba z Warszawy i okolic, może one czują większą więź między sobą ;) mają perspektywę spotkania się i może więcej wspólnych tematów.
    Jeśli nie ma zainteresowania moimi problemami, czy pytaniami (czasami nie uzyskuję odpowiedzi :P), to albo pytam raz jeszcze, a wizytę po prostu opisuję jak było itp. Mam do tego dystans, myślę, że tak już jest i nie ma się co denerwować. W moim przypadku jest pewnie tak dlatego, że ja sama nie za często piszę innym dziewczynom, "to powodzenia na wizycie; jak po wizycie; coś się X długo nie odzywa", ale przeżywam to razem z Wami na równi i nie muszę oczekiwać, że nagle zasypiecie mnie pytaniami i czułościami skoro sama tego nie robię ;)
    to tyle w temacie :)
    posadziłam bratki na balkonie i kilka zeszłorocznych cebulek (chyba hiacyntów), które zaczęły wybijać leżąc w ciemnościach koło kuchennego kubła na śmieci :D wiosnaaaa!
    mądra Babeczka, jak nic :)mnie uczono oczekuj dwa razy mniej od tego co dajesz)

    co do kwiatków, to może coś doradzisz, bo widzę, znasz się w temacie, ja nie lubię bratków i peralgonii, a chciałabym jakieś ładne na balkonie ? ;)

    monaaa lubi tę wiadomość

  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 28 marca 2014, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weronika mi moja mama zawsze wciska wrzosy;P ale sa ładne więc nie protestuję:)

    weronikabp lubi tę wiadomość

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2014, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea_tina wrote:
    Weronika mi moja mama zawsze wciska wrzosy;P ale sa ładne więc nie protestuję:)
    hehe no właśnie dziś moje jesienne wylądowały w śmietniku :) ale wrzosy to chyba jesienią? czy są już? ja tez je bardzo lubię oraz lawendę, ale do lawendy tez jeszcze trochę czasu.

  • monaaa Autorytet
    Postów: 486 741

    Wysłany: 28 marca 2014, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    pięknie się prezentują surfinie, ale nie mam do nich szczęścia. zawsze po jakimś czasie atakują je mszyce.
    w zeszłym roku miałam też pelargonie, ale te nieśmierdzące, odmiana taka zwisająca.
    najlepiej pojechać do ogrodnika i tam może doradzą. ja miałam jeszcze takie kompozycje ze zwisających roślinek-coś kwitnącego, coś zielonego i tak na przemian. ale nazw roślinek oczywiście nie pamiętami :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 15:31

    weronikabp lubi tę wiadomość

    81clk9i.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 28 marca 2014, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggda wrote:
    Tez właśnie uwielbiam takie cukierki ale chciałabym sama sobie robić jak mam ochotę ale niedobre cuksy mi nie wychodzą ;(
    Te z karmelu to wychodzą jak lizaki, więc twarde. Ale pamiętam, że kiedyś robiliśmy takie ze śmietany i one właśnie były ciągnące, ale przepisu to już nie mam.

    weronikabp, maggda lubią tę wiadomość

    9bsp388.png
‹‹ 687 688 689 690 691 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ