MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykarolina1990 wrote:witajcie, ide do domu tylko czekam na wypis. Zwiekszyli mi luteine do 3 razy dziennie i scopolan tez 3 x dziennie. Ze urodze wczesniej to prawie pewne, najlepiej by bylo przetrzymac jesCze 2 tyg, potem juz bedzie ok
W takim układzie powodzenia i życzę dużo odpoczynku, co byś wytrzymała jak najdłużej -
LISTA AKTUALNA:
Paula222 – 23 lata, Olsztyn, 20 maja – chłopiec
leniuta29 – 31 maja – dziewczynka
Limerikowo – 34 lata, Irlandia, koniec maja/początek czerwca - dziewczynka
vikus001 – koniec maja/początek czerwca – dziewczynka
Bankierka – 29 lat, 2 czerwca – chłopiec
MagdaO – 29 lat, woj. Pomorskie, 2 czerwca – chłopiec
NataliaK – 25 lat , Warszawa, 2 czerwca – chłopiec
Martynika – 25 lat, Warszawa – 4 czerwca – chłopiec
Judi2014 – 4 czerwca – chłopiec
czekajajaca – 31 lat, Kraków, 5 czerwca – dziewczynka
fler – 28 lat, okolice Krakowa, 5 czerwca – dziewczynka
MonikaS – 31 lat, 5 czerwca – chłopiec
mamablizniat:) – 6 czerwca – chłopiec x2
karolina1990 – 23 lata, pomorze, 10 czerwca – dziewczynka
Edyta84 – Mazury, 10 czerwca – dziewczynka
AISAK – 26 lat, woj. Lubelskie, 11 czerwca – dziewczynka
Evelineq – 25 lat, Podkarpacie,11 czerwca – dziewczynka
kambel – 22 lata, 12 czerwca – dziewczynka
Nalka – 23 lata, Gdańsk, 13 czerwca - dziewczynka
Mati1980 – 33 lata, Wrocław, 14 czerwca – chłopiec
azi – 28 lat, Łódź, 14 czerwca - dziewczynka
monalisa – 35 lat, Poznań, nr tel.: 502-061-997, 14 czerwca – dziewczynka
Evcia – woj. Śląskie – 15 czerwca – dziewczynka
nutka – 22 lata, Dolny Śląsk, 16 czerwca – chłopiec
weronikabp – 38 lat, Warszawa, 17 czerwca – dziewczynka
Elka:) – 25 lat, Małopolska, 18 czerwca – chłopiec
Modelka – 32 lata, 19 czerwca – chłopiec
Niesforna – 30 lat, Warszawa, 19 czerwca - chłopiec
Róża – 27 lat, 19 czerwca – chłopiec
Karolajn – 22 czerwca
onka79 – 35 lat, Nowy Sącz / obecnie Birmingham, 22 czerwca - dziewczynka
eta – 28 lat, Warszawa, 22 czerwca – chłopiec
sunset – Górny Śląsk, 23 czerwca - dziewczynka
Paulina1986 – 27 lat, Wielkopolanka, 23 czerwca – dziewczynka
Galanea - 28 lat, Olsztyn, 23 czerwca – dziewczynka
alexast – 31 lat, woj. Opolskie, 23 czerwca - chłopiec
balonik – Olsztyn, 24 czerwca – chłopiec
Tusia84 – 30 lat, 25 czerwca – dziewczynka
ivv – 34 lata, 25 czerwca – dziewczynka
Agusia2312 – 23 lata, 25 czerwca – chłopiec
Margotka87 – 26 lat, 25 czerwca (lub 2.07) – dziewczynka
Mucha – 31 lat, Warszawa, 25 czerwca – dziewczynka
goś83 - 30 lat, Warszawa - 26 czerwca
Kota – 28 lat, Kraków – 26 czerwca – dziewczynka
000kar000 – 27 lat, 26 czerwca – chłopiec
excella – 26 lat, Warszawa, 26 czerwca – chłopiec
monaaa - 29 lat, Śląsk, 27 czerwca (lub 3.07) – chłopiec
topa42 – 30 lat, okolice Krakowa, 29 czerwca – chłopiec
evas – 34 lata, okolice Warszawy, 29 czerwca – chłopiec
Emilka WSK – 24 lata, Strzelce Krajeńskie, 29 czerwca (lub 6.07)
Duchess – 33 lata, Warszawa, 30 czerwca – chłopiec
maggda – 22 lata, kujawsko-pomorskie – 2 lipca – dziewczynka
WIEK, MIASTO/REGION, DATA PORODU, PŁEĆ
nutka lubi tę wiadomość
-
Hura dzisiaj zaczelam 31 tydzien. Czas zaczac odliczanie jak do sywestra 9,8,7 ...
Dzisiaj zamierzam poprac ubranka i popakowac je w wroki prozniowe, ktore dzieki wam zakupilam. Zrobie tez zakupy w Gemini bo lekarka mi kazala spakowac wczesniej torbe. Sama rodzila pol roku temu i mowila, ze jak zaczela sie pakowac w 34 tygodniu to juz jej bylo ciezko chodzic po centrach handlowych wiec lepiej zalatwic to wczesniej.
A oprocz prania mam dzisiaj dzien na kanapie, ciekawe jak mi pojdzie pierwszy dzien lenistwaNataliaK, Limerikowo, weronikabp, Galanea lubią tę wiadomość
-
Róża wrote:Moje dane na temat karmienia pochodzą od logopedy i terapeuty w jednym. Ech i tak każdy zrobi jak zechce
Spoko, zestawiam to tylko z tym, co mówiła doradczyni laktacyjna. Ile źródeł tyle szkół, człowiekowi faktycznie może się zakręcić w głowie od tego wszystkiego.
Ja na przykład cały czas jestem skołowana, czy w końcu mogę karmić, pomimo infekcji CMV, czy nie...
Lekarka w szpitalu zakaźnym powiedziała, że jak najbardziej i że to najlepsze, co mogę dać dziecku w tej sytuacji. Wg wytycznych, które znalazłam w necie odnośnie postępowania w przypadku przebycia pierwotnej CMV w czasie ciąży karmić nie wolno... wczoraj zapytałam tej babeczki ze SR, to stwierdziła, że to zależy od tego, jakie będzie miano (?!) i że powiedzą mi na miejscu, po porodzie. Ale nie wiem, czy w tym akurat temacie wiedziała do końca co mówi, bo spytała, czy się leczyłam w ciąży na CMV, a przecież powszechnie wiadomo, że tego się nie leczy. W każdym razie wg tej wersji zaraz po porodzie nie będę mogła przystawić, tylko trzeba będzie czekać na wyniki? Nic już nie wiem...
Zapytałam jeszcze tę dziewczynę, która udzielała się w temacie o toksoplazmozie i pisała, że jest pediatrą pracującym na oddziale, gdzie mają dzieci z chorobami wrodzonymi, takimi właśnie jak CMV, czekam na odpowiedź. Ogromnie mi zależy na karmieniu piersią. W przyszłym tygodniu powtarzam badania CMV, zobaczymy, czy IgMy dużo opadły. -
My po usg i jestem w szoku
Lekarka mówi, że arytmia nie jest wskazaniem do cc i jeśli tylko chcę spokojnie mogę rodzić naturalnie. No więc chcę spróbować
A malutka waży równiutko 1,5 kg
Tusia84, Mucha, NataliaK, alexast, nutka, Paulina1986, weronikabp, monalisa, Galanea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamusie,
Ja już tak jedną nogą na walizce bo niebawem się ulatniam do domu na Mazury, nie będę miała stałego dostępu do neta, także życzę Wam już teraz zdrowych, ciepłych Świąt Wielkanocnych, spędzonych w miłej, rodzinnej atmosferze, dajcie brzuszkom dużo smakołyków bo kolejne święta już nie będą takie ''folgujące'' w końcu maluchy będą już z Nami
Odpoczywajcie i wszystkieeeeeego dobrego)
Mucha, Kota, alexast, nutka, weronikabp, Paulina1986, Limerikowo, Niesforna, monalisa, Galanea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMucha wrote:Natalia Tobie rowniez Wesolych i spokojnych Swiat
odezwij sie czasem, kiedy wracasz?
Najwcześniej w poniedziałek a najpóźniej nie wiem kiedyto jest zależne od tego jak szybko teściaczek zacznie mi działać na nerwach
Jak będę miała internet w co wątpie to będę się odzywała -
nick nieaktualnyDziewczyny gratuluję udanych wizyt!
Karolina trzymam kciuki za szyję, niech trzyma
Martynika życze Ci żebyś mogła karmić, sobie też żeby nie było żadnych problemów laktacyjnych. Choć boję się karmienia to bardzo bardzo chcę karmić, więc rozumiem co czujesz
Natalia, spokojnej drogi na piękne Mazury, wracaj z mnóstwem dobrej energii i Franiem w brzuchu, bo mówiłaś że nie chcesz tam zacząć rodzić
Ale dziś piękny dzień, kupiłam rzeczy do święconki i zaczęłam czuć atmosferę świąt, ale mam ochotę na białą kiełbasę i żurek, ech..)
Galanea lubi tę wiadomość
-
Ivv - fajnie, że wszystko ok
Karolina - oszczędzaj się
Pozostałym życzę dużo zdrówka, a dziewczynom, które wyjeżdżają życzę szerokiej drogi i spokojnej podróży
My już mamy meble. Porozrzucane po pokoju, bo mąż z bratem je wnieśli i mąż musiał jechać do pracy. Idę zaraz do szkoły rodzenia. Po szkole przyjedzie narożnik. Jutro muszę kupić bolerko koralowe do mojej miętowej sukienki na komunie. Wybrać 2 kolory do pokoju i kupić farbę, bo w sobotę będziemy malować
Co do depresji poporodowej to obawiam się, że u mnie się już zaczyna przedporodowa. Strasznie się boję, że nie będę umiała sobie z dzieckiem poradzić. Niekiedy nasuwa mi się taka myśl, czy aby dobrą decyzje podjęłam czy powinnam była jeszcze poczekać z rok lub dwa.... Zawsze mi się wydawało, że będę dobrą matką. Mam dobre podejście do dzieci, mam wykształcenie pedagogiczne (nauczyciel j. niemieckiego) mogę uczyć nawet w przedszkolu. Dzieciaki od razu mnie lubią i nigdy nie miałam problemu, żeby nawiązać dobry kontakt. A teraz jakoś mam wątpliwości. Tak bardzo chciałam tego dzidziusia, a co będzie jak nie będę umiała go pokochać? Jak będzie działał mi na nerwy? Jak nie będę umiała go przytulić.... Strasznie się tego boję, bo przecież chciałam dzidziusia, żeby go kochać, tulić i pokazywać mu świat. Mam nadzieję, że to tylko czarne myśli i że nie będzie tak źle.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlexast ja tez mam chwile strachu ale to tylko dobrze o nas świadczy, bo wiemy, że wiele nauki nas czeka, wiele pokory i cierpliwości przy dziecku, a to nie jest proste i my to wiemy i dlatego się boimy, ale na pewno damy radę kochana, będziemy mocno kochać nasze Skarby i wychowywać ich na mądrych dobrych ludzi, takie mamy zadanie i sprostamy na 100%
) w końcu fajne, mądre z nas babki
vikus001, alexast, Limerikowo, monalisa, Galanea lubią tę wiadomość
-
Tak czytałam ze termin z pierwszego usg jest najbardziej wiarygodny +/- 7 dni. Hmm no ja podalam wam najblizszy jaki uslyszalam ; p bo gleboko wierze ze urodze wcześniej niz później:)
ja sie posiadania dziecka nie boje mysle ze dam sobie radę. Na pewno nie zamierzam się z nim obchodzić jak z jajem. Miewam dni depresji przedporodowej o ile można to tak nazwać ale zwiazanej z sama myślą o porodzie. Później mamzamiar juz bbyć najszczesliwsza matka i zona na swieciew ogóle marzy mi się zeby w kilka dni tygodni po porodzie rozpoczac proces adopcyjny siostry dla mojego syna najlepiej w tym samym wieku, ale mój mąż jest nieco oporny w tym temacie. Ech ...
nutka lubi tę wiadomość
-
Witam Was!
My już po wizycie
Syneczek waży już 2 kg! I standardowo wychodzi i 1,5 tyg starszy niż z OM. Wszystko z nim w porządku, i ma już włosy na główce 12 mm
Łożysko, przepływy wszystko idealnie. Tylko nadal muszę polegiwac, żeby szyjka wytrzymała chociaż do końca maja -a to jjuż tylko 6 tygodni! Jak ten czas leci.
Do tego przyszły mi dwie ostatnie paczki z rzeczami dla Synka i dla mnie. Więc tak naprawdę mam już wszystko!
Pozostaje kupić laktator i butelki, ale to zostawiam na ostatnią chwilę i odebrać wózek po weekendzie majowym
Tak więc po majowce robimy wielkie pranie wszystkiego i pakujemy torbę do szpitala!weronikabp, monalisa, Limerikowo, Galanea, Paulina1986, Mucha, nutka, balonik, Agusia2312 lubią tę wiadomość