MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie!
ależ u mnie dziś sennie, zimno i deszczowo!
przedwczoraj było tak pięknie i pojechaliśmy nad jeziorko pospacerować.
Wczoraj 40-stka szwagra M-jak małe wesele..nie lubię takich imprez. w lokalu duszno, były tańce-muzyka za głośno, niektórzy popili-za głośno, nie dało się rozmawiać.a ja cały czas myślałam, że to dla małego nowość i pewnie nie może sobie pospaćehhh można by tylko narzekać, jeśli chodzi o tą imprezę. jedzonko pyszne o!
Wczoraj i dziś zrobiliśmy sobie z M sesję ciążowąja instruowałam M, porobił mi zdjęcia, a potem udało się zrobić kilka fotek razem, fajnie to wyszło
Synuś wypycha mi okolice pępka- ała
Aaaa ostatnio miałam akcję z pająkami wieczorem i w nocy. najpierw był mały na pościeli, potem drugi-w nocy wstawałam na siku i po mojej stronie na podłodze był taki wielki, czarny, gruby fujjjjj. dodam, że mam fobię jeśli chodzi o pająki. nie mogłam zasnąć, potem miałam koszmary. na szczęście M zamontował już w oknie taką siateczkę i będzie spokój.
My kupiliśmy w auchan pampersy 2-ki, za 29,99 80 szt.
Jem arbuza -nawet dobry
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2014, 20:00
Nalka, Tusia84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagda O - super, ze juz 36 tc
u mnie tez juz torba spakowana, tez w środę posiew w pon rozmowa z położna, no ale mała jeszcze niech conajmniej 3 tyg posiedzieć w brzuszku, choć dzis sie mocno wierci i przed chwila miałam chyba 3 razy skurcze b-h w połączeniu z kopniakami do środka, nie było to miłe, a moze to nie były kopniaki, kurcze nie wiem, dziwne w każdym razie...cieżko opisać.
-
Dziewczyny, mam pytanie, może trochę głupie, ale co tam. Czy Wy do szpitala poza tymi wielkimi podpaskami Belli pakujecie też zwykłe podpaski? Kończy mi się miejsce w torbie, a wolałabym być przygotowana. Nie wiem od kiedy się "przechodzi" na te zwykłe podpaski.
-
madamama wrote:Dziewczyny, mam pytanie, może trochę głupie, ale co tam. Czy Wy do szpitala poza tymi wielkimi podpaskami Belli pakujecie też zwykłe podpaski? Kończy mi się miejsce w torbie, a wolałabym być przygotowana. Nie wiem od kiedy się "przechodzi" na te zwykłe podpaski.
Ja biorę tylko te duże -
Mieścicie się do jednej torby? Podpowiedzcie mi co mam jeszcze spakować proszę..
Leży i kurzy się w torbie:
podkłady poporodowe na łóżko 4szt.
podkłady poporodowe (wielgachne podpaski) 20 szt.
majtki poporodowe jednorazowe 5szt.
majtki poporodowe siateczkowe wielorazowe 4szt.
łagodzące chusteczki do higieny intymnej AA 10szt.
ręcznik papierowy (podobno bardzo się przydaje)
wkładki laktacyjne 30szt.
octanisept
sudocrem
płatki cleanic kindii 60 szt.
huggies chusteczki nawilżane 64 szt.
nakładki na piersi
balsam do ust
maltan maść na brodawki
szare mydło
biały jelen żel pod prysznic
szampon do włosów
płatki kosmetyczne
szczoteczka do zębów
grube skarpety z antypoślizgiem
dopakować:
dokumenty
koszule do karmienia i porodu
klapki
szlafrok
kapcie
sztućce
pastę do zębów
pampersy 1 43 szt.
ciuszki dla dziecka( 3 body, 3 półśpiochy, 2 pajacyki, 2 niedrapki i jedne śpiochy + kombinezon na wyjście wystarczą?)
butelkę
laktator
kosmetyki do facjaty na wyjście
suszarka
gumki do włosów
koło poporodowe
wodę do picia z dziubkiem
ręcznik do ciała
dokupić
lewatywkię. ^^
kocyk, ręczniczek, oliwki, kremy dla dziecka brać? w szpitalu, w którym rodzę, piszą, że mogę mieć ciuszki dla dziecka jak chcę ale nie muszę. Jedynie na wyjście.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2014, 22:39
-
madamama wrote:Dziewczyny, mam pytanie, może trochę głupie, ale co tam. Czy Wy do szpitala poza tymi wielkimi podpaskami Belli pakujecie też zwykłe podpaski? Kończy mi się miejsce w torbie, a wolałabym być przygotowana. Nie wiem od kiedy się "przechodzi" na te zwykłe podpaski.
Ja kupiłam na wszelki wypadek paczkę dużych chłonnych podpasek, ale pewnie nie jest to konieczne.
Tak w ogóle, to witam się dzisiajCały dzień poza domem, ale miło spędzony na powietrzu, choć zrobiło się chłodno.
Cieszę się, że dziewczyny w dwupaku.
Patrzę na listę szpitalną Nalki i nie pomyślałam o podkładach poporodowych na łóżkoSą one konieczne? Nie kupowałam tez majtek jednorazowych, bo mi od razu w szpitalu kazali te siateczkowe brać, więc kupiłam 6 sztuk (są wielorazowe). Dołączam się do pytania o kosmetyki dla dziecka. Są konieczne? Nikt mi nic nie mówił na ten temat, ogólnie to usłyszałam, że dla dziecka: ubranka, pampersy i chusteczki do pupy.
Nalka, kocyk bym wzięła. Położne mówiły,że najlepiej właśnie kocyk mieć, nie żaden rożek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2014, 20:54
Nalka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
jejciu dziewczyny ile tego bierzecie... wow
ja dla siebie to tylko zamierzam:
koszula nocna i szlaFrok
kosmetyki typu szampon, żel pod prysznic i do higieny int., puder, kredka i tusz to rzęs (to na wyjście), szczotka do włosów, do zębów z pastą
klapki pod prysznic i kapcie
u nas podpaski te duże dają
majtki siatkowe
ręczniki mały i duży
tablet z ładowarką, komórka naładowana, aparat Fotogr. i może coś do czytania
a i chyba laktator wezmę z butelką
a jak będzie coś jeszcze potrzebne to mąż doniesieprzygotuję tu w domu na wierzchu poukładam co tam mogłoby się jeszcze przydać i jak coś to od razu znajdzie
-
nick nieaktualnyGalanea wrote:Myślę, że w tym tygodniu można jeszcze spokojnie brać nospę jeśli jest taka konieczność. A co się dzieje? Twardnienia?
-
Weronika, w razie czego myślę, że spokojnie możesz wziąć nospę. Obserwuj ilość i częstotliwość tych skurczy, bo i położna i lekarka mi mówiły, że na tym etapie ciąży będzie ich już coraz więcej i to całkiem normalne. Ja właśnie nie zapytałam lekarki do kiedy mam brać luteinę i sama nie wiem. Miałam iść na wizytę w 36tc, ale i tak chyba się przejdę tydzień wcześniej, bo mi się recepty kończą.
A jak z resztą dziewczyn? Do kiedy bierzecie luteinę?weronikabp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGalanea wrote:Weronika, w razie czego myślę, że spokojnie możesz wziąć nospę. Obserwuj ilość i częstotliwość tych skurczy, bo i położna i lekarka mi mówiły, że na tym etapie ciąży będzie ich już coraz więcej i to całkiem normalne. Ja właśnie nie zapytałam lekarki do kiedy mam brać luteinę i sama nie wiem. Miałam iść na wizytę w 36tc, ale i tak chyba się przejdę tydzień wcześniej, bo mi się recepty kończą.
A jak z resztą dziewczyn? Do kiedy bierzecie luteinę?
Galanea - moja gin mówi ze w 34 mam zmniejszyć dawke lutki o połowę, bralam 2 tabletki teraz jedną a po tygodniu już koniec,nic. to samo z magnezem.Galanea lubi tę wiadomość
-
Nalka wrote:Mieścicie się do jednej torby? Podpowiedzcie mi co mam jeszcze spakować proszę..
Leży i kurzy się w torbie:
podkłady poporodowe (wielgachne podpaski) 20 szt.
majtki poporodowe siateczkowe wielorazowe 4szt.
łagodzące chusteczki do higieny intymnej AA 10szt.
ręcznik papierowy (podobno bardzo się przydaje)
wkładki laktacyjne 30szt.
sudocrem
huggies chusteczki nawilżane 64 szt.
nakładki na piersi
maltan maść na brodawki
szare mydło
biały jelen żel pod prysznic
szampon do włosów
szczoteczka do zębów
grube skarpety z antypoślizgiem
dopakować:
dokumenty
koszule do karmienia i porodu
klapki
szlafrok
kapcie
sztućce
pastę do zębów
pampersy 1 43 szt.
ciuszki dla dziecka( 3 body, 3 półśpiochy, 2 pajacyki, 2 niedrapki i jedne śpiochy + kombinezon na wyjście wystarczą?)
laktator
kosmetyki do facjaty na wyjście
gumki do włosów
kocyk, ręczniczek, oliwki, kremy dla dziecka brać? w szpitalu, w którym rodzę, piszą, że mogę mieć ciuszki dla dziecka jak chcę ale nie muszę. Jedynie na wyjście.
Nalka, usunęłam z twojego postu to czego ja nie brałam. Ciuszki dla dziecka biorę, bo jak rodziłam Zuzę to na porodówce kazała położna przygotować ciuchy dla małej, żeby ją ubrać zaraz po porodzie. Pewnie mają jakieś awaryjne, ale ja tam biorę swoje. Kosmetyków dla Małego nie biorę, wydaję mi się, że to wszystko jest na oddziale, zastanawiam się nad ręcznikiem, bo w sumie nie wiem jak jest na położniczym. Bo ja po porodzie leżałam na ginekologii a Zuza na OIOM-ie noworodkowym.
Ja mam dwie torby, ale pewnie jeszcze go tego dojdzie jakaś "siata" z wodąWiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2014, 21:33
Nalka lubi tę wiadomość
-
MagdaO wrote:Dziewczyny, a jestem ciekawa Waszego zdania na temat lewatywy przed porodem. Ja z Zuzą miałam i uważam, że to była dobra decyzja. Teraz też mam zamiar o nią poprosić.
Ja też byłabym za, ale mi położna powiedziała, że już nie robią w szpitalach, a kupowania na własną rękę lewatywy czy czopków glicerynowych odradza, bo istnieje ryzyko wypchnięcia pępowiny podczas parcia. Sama nie wiem co o tym myśleć. -
Monika czyżbyś szykował serniczek na imieninki?
Monia ja też mam fobie na pająki, masakra jak wlezie taki gruby...
U nas w szpitalu dla noworodka trzeba mieć tylko pieluchy chusteczki nawilżone wiec ja tego całego majdanu nie będę targac:-) a podpaski biorę tylko bella mama.monaaa, MonikaS lubią tę wiadomość
-
Galanea wrote:Ja też byłabym za, ale mi położna powiedziała, że już nie robią w szpitalach, a kupowania na własną rękę lewatywy czy czopków glicerynowych odradza, bo istnieje ryzyko wypchnięcia pępowiny podczas parcia. Sama nie wiem co o tym myśleć.
aaa właśnie imieninki jutro mamyWiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2014, 21:50
weronikabp, MonikaS lubią tę wiadomość