X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5674

    Wysłany: 11 maja 2014, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdaO wrote:
    Hej Kochane, ja juz od 10 w domku, nie mogłam nacieszyć się moją Zuzką.

    Martynika u nas w zasadzie w weekend też nie wypisują, ale tak się szczęśliwe złożyło, że dyżur miał ordynator i się nade mną zlitował, tylko wypis muszę jutro odebrać.

    Dziewczyny, tak przeglądam tą naszą listę i zastanawia mnie to czemu tam nie ma żadnej Madzi, przecież to takie słodkie imię. Oj, bardzo mi się to nie podoba :P ;)

    Magda, super, że jesteś już w domu :). Oby tak zostało do samego rozwiązania we właściwej porze!

    A co do imienia... kilka dziewczynek jest jeszcze nie "obstawionych", poczekamy, zobaczymy, może wyrosną nam ze trzy Magdy jak grzyby po deszczu ;).
    Ja za to mam aż dwie imienniczki! :D <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdaO wrote:
    Hej Kochane, ja juz od 10 w domku, nie mogłam nacieszyć się moją Zuzką.

    Martynika u nas w zasadzie w weekend też nie wypisują, ale tak się szczęśliwe złożyło, że dyżur miał ordynator i się nade mną zlitował, tylko wypis muszę jutro odebrać.

    Dziewczyny, tak przeglądam tą naszą listę i zastanawia mnie to, czemu tam nie ma żadnej Madzi, przecież to takie słodkie imię. Oj, bardzo mi się to nie podoba :P ;)
    Magda fajnie ze już z Zuzką, cieszę się :) co do imienia to tylko mogę wahającym się powiedzieć, że Magdy to fajne dziewczyny są, wiem bo mam bratową Magdę i przyjaciólkę, obydwie są super :)

  • AISAK Autorytet
    Postów: 1631 2682

    Wysłany: 11 maja 2014, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda Magdy to bardzo inteligentne osobny. My wybieraliśmy miedzy Hania, Alicja, Magda. Została Hania.

    MadziaO cieszę się ze jesteś juz w domku ze swoja Zuzanka. Potrzebujecie się na wzajem.

    Kobitki M skręca łóżeczko hihi:) wczoraj wozeczek złożyliśmy. Dziś popralam akcesoria. oj nie moge uwierzyć w to co widzę.:) Jednak to nie sen- będę Mama:)

    Martynika, Agusia2312, weronikabp, Galanea, evas, monaaa lubią tę wiadomość

    relgjw4zpdnh5t68.png

    74di3e5e3a0mwqjq.png[/
    [
  • kambel Autorytet
    Postów: 1200 1446

    Wysłany: 11 maja 2014, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerkowo - czyli świętujemy razem :)
    ja nie dawno wróciłam z zakupów . W końcu zamówiliśmy pralkę bo w piątek już nam się nie udało tego zrobić . Więc jutro przyjdą i szafy i pralka,a dodatkowo przyjdzie monter by założyć wiatrak w łazience ,więc cały dzień muszę siedzieć w domu i czekać . w ogóle jestem trochę zła bo na stronie internetowej jest napisane że dowóz pralki jest za darmo a w sklepie okazało się że owszem jest jeśli się płaci gotówką (my akurat braliśmy na raty) albo jeśli dostawa byłaby za 2 tyg !! Więc niestety musieliśmy zapłacić za dowóz bo stara pralka już poszła na złom , a co jeszcze baba chciała wcisnąć montaż pralki za kolejne 20f nie mówiąc nic o tym dopiero jak czytała co jest na rachunku.Ja rozumiem że większość anglików ma 2 lewe ręce i nie zna się na tym , ale mi szkoda tych pieniędzy bo wiem że mój M potrafi to zrobić.Dobrze że nie zrobiła tego po fakcie.
    Więc w tym tygodniu czeka mnie troszke prania mam tylko nadzieje że pogoda dopisze :)

    weronikabp, Limerikowo, monalisa lubią tę wiadomość

    relgio4pk3pt9z4w.png
  • kambel Autorytet
    Postów: 1200 1446

    Wysłany: 11 maja 2014, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polecam wam piosenkę
    https://www.youtube.com/watch?v=yJ7-v7xVm3I .
    jak ją pierwszy raz słuchałam to na sam koniec teledysku aż mi łezka się zakręciła . :)

    relgio4pk3pt9z4w.png
  • Agusia2312 Autorytet
    Postów: 977 1338

    Wysłany: 11 maja 2014, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mi dziś znajoma przywiozła laktator elektryczny LOVI i cała torbę ubranek :)

    Martynika lubi tę wiadomość

    w4sqsg18dydmngv7.png[/url]

    w4sqskjo7ajwjkso.png[/url]
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 11 maja 2014, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weronika śliczny kosz :)

    No ja też się dziwię, że są dwie Martynki, a Martusi nie ma :P :P

    Martynika, weronikabp lubią tę wiadomość

    ggfxf7q.png
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 11 maja 2014, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika wrote:
    ...

    Ot, takie moje popołudniowe refleksje. Zresztą często czytam na forum (też w naszym temacie), że dziewczyny są właściwie bardziej poddenerwowane reakcją lekarza, niż sytuacją samą w sobie, która później okazuje się zupełnie niegroźna.

    Zgadzam się z Tobą.. mój ostatnio jak się ze mną żegnał po zbadaniu szyjki to wyglądał tak jakbym miała już teraz we wtorek do niego nie przyjść.. bo urodzę!
    Przejęłam się tym, a tu zaraz wtorek i jeszcze się trzymam ;) ciekawa jestem jego miny :P
    I tak będę rodziła szybciej.. że wyląduję na porodówce w 41 tyg. ciąży ze skierowaniem na wywołanie haha :P

    weronikabp, Limerikowo, monalisa lubią tę wiadomość

    ggfxf7q.png
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 11 maja 2014, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evas wrote:
    Miałam jedno "na żywca" i nie życzę tego nikomu. Drugie na szczęście zrobili mi w narkozie. Może Twoja siostra miała do porodu ZZO i podczas zabiegu dołożyli jej tylko większą dawkę leku.
    weronikabp wrote:
    Położna mi powiedziała ze gdyby były problemy z lożyskiem i była konieczność lyzeczkowania to bedzie krótka narkoza dosłownie 4 min. Miałam juz taką podczas gastroskopii. Po czułam sie swietnie, jakbym w ogole nie zasypiala. Ale mam nadzieje ze nie bedzie takiej potrzeby, oby, czego i Wam zycze :-)

    Dlatego się zdziwiłam bo moja siostra rodziła bez ZOO całą swoją trójeczkę i tylko przy pierwszym porodzie jej nie łyżeczkowali, a przy pozostałych tak i ona najbardziej to krzyczała przy łyżeczkowaniu.. mówi, że jak poród drugi albo nawet gorsze.. i że nie zrobili jej tego w znieczuleniu skoro w innych rejonach robią to mnie zdziwiło.. szok!

    Limerikowo, evas lubią tę wiadomość

    ggfxf7q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2014, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia84 wrote:
    Dlatego się zdziwiłam bo moja siostra rodziła bez ZOO całą swoją trójeczkę i tylko przy pierwszym porodzie jej nie łyżeczkowali, a przy pozostałych tak i ona najbardziej to krzyczała przy łyżeczkowaniu.. mówi, że jak poród drugi albo nawet gorsze.. i że nie zrobili jej tego w znieczuleniu skoro w innych rejonach robią to mnie zdziwiło.. szok!
    no naprawdę, przerażające :((

  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 11 maja 2014, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też wczoraj skręciłam kołyskę

    b381ee256b41b0a8med.jpg

    Galanea, weronikabp, Agusia2312, AISAK, Limerikowo, Mucha, vikus001, kambel, Paulina1986, Martynika, evas, Niesforna, monalisa, Paula222, alexast lubią tę wiadomość

    ggfxf7q.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 11 maja 2014, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was Dziewczyny. Cały dzień trochę latania miałam i w końcu siadłam. Powiem Wam, że już bardzo ciężko się czuję i dzisiaj również zdjęłam pierścionek. Wiem, że do porodu nie wolno mieć biżuterii, a zapewne jak zacznę rodzić, to nawet nie pomyślę o tym, żeby go zdjąć i później bym gdzieś zgubiła w szpitalu. Ale dziwnie bez niego, w końcu to zaręczynowy ;)

    Paula, widzę, że coś powoli się u Ciebie rozkręca :> Trzymam mocno kciuki. Każdego dnia się zastanawiam czy już jakaś akcja się zaczyna u Ciebie :)

    Kurczę, to łyżeczkowanie brzmi potwornie, mam nadzieję, że robią to w znieczuleniu, a nie na żywca jak w rzeźni :/

    Znów dzisiaj długo rozmawiałam z mamą nt porodu. Opowiadała mi swoje dwa :) Staram się dobrze nastawić, ale i tak stres i strach jest, to pewnie nieuniknione ;)

    Ps. Weronika, Tusia - śliczne te Wasze kołyski :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 20:03

    Tusia84, weronikabp, Limerikowo, Paula222 lubią tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2014, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia84 wrote:
    Ja też wczoraj skręciłam kołyskę


    cudna :))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 20:09

    Tusia84 lubi tę wiadomość

  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 11 maja 2014, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka. U mnie nie za wesoło. Przyjechała rodzinka zrobili zamieszania trzeba było wstać kawę zrobić itp. Teraz nie zbyt fajnie się czuję :-( Boli mnie po lewej stronie w dole brzucha, raz już stwardniał i kłuje mnie w dole :-( JAKIE TO NIE PRZYJEMNE JEST :-( Mam nadzieję, że przejdzie i nigdzie nie będę musiała jechać :-( Jutro wizyta u gina to mu powiem co mi jest - ciekawa jestem co powie :-( Ale mam stresa już się martwię :-( Ciekawa jestem jak te moje wody.
    Śliczne te kołyski :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 20:16

    weronikabp, monalisa, Limerikowo lubią tę wiadomość

    zem3i09keg891u11.png
  • AISAK Autorytet
    Postów: 1631 2682

    Wysłany: 11 maja 2014, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tusia, weronika super te wasze mebelki:) ja też chce takue=( niestety nie mamy juz grosikow na takie cudenka. Musi nam wystarczyć używane zwykle.

    Wy juz ubralyscie łóżeczka a ja włożyłam tylko materac, myślę ze pościel się zakurzy.

    Tusia84, weronikabp, monalisa lubią tę wiadomość

    relgjw4zpdnh5t68.png

    74di3e5e3a0mwqjq.png[/
    [
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 11 maja 2014, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AISAK ja wczoraj włożyłam pościel bo chciałam zobaczyć jak się prezentuje... nie będzie czekała na Milenę w kołysce ;)jeszcze okazało się, że brakuje mi prześcieradła do kołyski więc muszę zamówić bo w sklepie byłam w sobotę i nie mają do kołysek.. :/

    Topa trzymaj się musi być dobrze.. mnie dzisiaj w kościele złapało twardnienie brzucha i dziwny ból ale po lewej stronie.. jednak przeszło i później już czułam się cały dzień dobrze..

    weronikabp, AISAK lubią tę wiadomość

    ggfxf7q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2014, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podobnie jak Tusia, nie mam pościeli ani w łózeczku ani w kołysce, Tatuś założy, jak będziemy w szpitalu :)

    Topa trzymaj się!!! musi być dobrze :)

    Monalisa, Karolina jak tam?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 20:24

    monalisa lubi tę wiadomość

  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 11 maja 2014, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia mnie cały czas boli po lewej stronie na dole taki ciągnący ból- jutro wizyta to się okaże :-(

    zem3i09keg891u11.png
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 11 maja 2014, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    topa42 wrote:
    Tusia mnie cały czas boli po lewej stronie na dole taki ciągnący ból- jutro wizyta to się okaże :-(

    Mam nadzieję, że Ci przejdzie.. połóż się odpocznij.. trzeba wierzyć, że jutro na wizycie wszystko będzie ok.

    ggfxf7q.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 11 maja 2014, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki :-) Staram się myśleć pozytywnie. Aż jutro zapytam lekarza co to tak może mnie boleć po lewej stronie :-(

    zem3i09keg891u11.png
‹‹ 955 956 957 958 959 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ