MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula wcale nie muszą ci palce spuchnąć
ja w pierwszej ciąży tak nie miałam i dopiero na poród kazali zdjąć to zdjęłam a i tak nie wiem po co hehe a teraz to mówię - serdelki zamiast palców mam i jeszcze ręka cała rozbolała z tego wszystkiego
mój m jest teraz jakiś przewrażliwiony, co ja z siebie jakiś niepokojący odgłos wydam to ten już leci sprawdzać czy nie rodzę aż się dziwię, w pierwszej ciąży tak nie miał hehe
teraz coś mi w nodze zakuło, że aż pisnęłam a ten już leci ale to dobrze - czuję się bezpieczniej i poprawia mi tym humor
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyvikus001 wrote:ja tez sie wole nie nakrecac bo to tylko moze zaszkodzic....bedzie co ma byc:) wiem tylko poprostu ze jak pojawia sie regularne bolesne skurcze to czas jechac:D to tyle....
o!o!
też mam takie podejście, nie będę się nakręcala bo ja cały czas powtarzam że jak ktos oczekuje wszystkiego i się nakręca to wyjdzie odwrotnie
i tego się trzymam 
Muszka, taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak, dzieki za przypomnienie, znów spadł mi kamień na żołądek a to uczucie które mi towarzyszy jak się zaczynam denerwować
vikus001 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBardzo dobre podejście dziewczyny!NataliaK wrote:o!o!
też mam takie podejście, nie będę się nakręcala bo ja cały czas powtarzam że jak ktos oczekuje wszystkiego i się nakręca to wyjdzie odwrotnie i tego się trzymam
Muszka, taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak, dzieki za przypomnienie, znów spadł mi kamień na żołądek a to uczucie które mi towarzyszy jak się zaczynam denerwować
Natalia jutro możesz rodzić formalnie) super!!!!!!!!!!!
A Vikuś za 3 dni)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 11:12
vikus001, monalisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMucha wrote:Oj Natalia tylko spokoj nas uratuje
Topa szybko ten czas zleci
ja juz będę spokojna jak będę po podróży i mieszkanie będzie skończone. Na razie Franka komnata gotowa, sypialnia i garderoba też, ''tylko'' jeszcze cały dół do zrobienia, ahhh, tylko i niech sie dzieje co chce
Weronika, no! ciiiii... jak już będzie ogarnięte to wtedy możesz mi codziennie mówic ze moge już rodzić ]:->
weronikabp, Mucha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno chyba ze sama wcześniej urodzę hehe bo skurcze są coraz częstsze, ale jeszcze 2 tyg niech Pola zaczeka, proszę jąNataliaK wrote:ja juz będę spokojna jak będę po podróży i mieszkanie będzie skończone. Na razie Franka komnata gotowa, sypialnia i garderoba też, ''tylko'' jeszcze cały dół do zrobienia, ahhh, tylko i niech sie dzieje co chce
Weronika, no! ciiiii... jak już będzie ogarnięte to wtedy możesz mi codziennie mówic ze moge już rodzić ]:-> Choć spokój serca i tak mam, bo wiem, że już jest gotowa
NataliaK, evas lubią tę wiadomość
-
Dobra, dziewczyny, naniosłam kolejne imiona. Ale fajnie się robi, tak REALNIE . Dla dziewczyn, które nie nadrobiły/nie wiedzą o co chodzi - zdecydowałyśmy, żeby zamiast płci wpisać już imiona naszych maluchów, dlatego podawajcie swoje, jeżeli już podjęłyście decyzję . Tusia, cieszę się, że została Milenka, trzymałam za nią kciuki .
LISTA AKTUALNA:
Paula222 – 23 lata, Olsztyn, 20 maja – Franek
leniuta29 – 31 maja – dziewczynka
Limerikowo – 34 lata, Irlandia, koniec maja/początek czerwca - dziewczynka
vikus001 – koniec maja/początek czerwca – Zuzia
Bankierka – 29 lat, 2 czerwca – chłopiec
MagdaO – 29 lat, woj. Pomorskie, 2 czerwca – Staś
NataliaK – 25 lat , Warszawa, 2 czerwca – Franek
Martynika – 25 lat, Warszawa – 4 czerwca – Artur
Judi2014 – 4 czerwca – Mikołaj
fler – 28 lat, okolice Krakowa, 5 czerwca – Zuzia
MonikaS – 31 lat, 5 czerwca – Piotruś
czekajajaca – 31 lat, Kraków, 6 czerwca – Marcelinka
mamablizniat:) – 6 czerwca – chłopiec x2
karolina1990 – 23 lata, pomorze, 10 czerwca – Oliwia
Edyta84 – Mazury, 10 czerwca – dziewczynka
AISAK – 26 lat, woj. Lubelskie, 11 czerwca – Hania
Evelineq – 25 lat, Podkarpacie,11 czerwca – dziewczynka
kambel – 22 lata, 12 czerwca – Kaja
Nalka – 23 lata, Gdańsk, 13 czerwca – Anna
Mati1980 – 33 lata, Wrocław, 14 czerwca – chłopiec
azi – 28 lat, Łódź, 14 czerwca - dziewczynka
monalisa – 35 lat, Poznań, nr tel.: 502-061-997, 14 czerwca – Lenka
Evcia – woj. Śląskie – 15 czerwca – dziewczynka
nutka – 23 lata, Dolny Śląsk, 16 czerwca – Gabryś
weronikabp – 38 lat, Warszawa, 17 czerwca – Pola
Elka:) – 25 lat, Małopolska, 18 czerwca – chłopiec
Modelka – 32 lata, 19 czerwca – chłopiec
Niesforna – 30 lat, Warszawa, 19 czerwca – Jaś
Róża – 27 lat, 19 czerwca – chłopiec
Karolajn – 22 czerwca
onka79 – 35 lat, Nowy Sącz / obecnie Birmingham, 22 czerwca – Martynka
eta – 28 lat, Warszawa, 22 czerwca – Ignacy
sunset – Górny Śląsk, 23 czerwca – Joanna
Paulina1986 – 28 lat, Wielkopolanka, 23 czerwca – Alicja Maria
Galanea - 28 lat, Olsztyn, 23 czerwca – Zosia
alexast – 31 lat, woj. Opolskie, 23 czerwca – Aleksander
balonik – Olsztyn, 24 czerwca – chłopiec
Tusia84 – 30 lat, 25 czerwca – Milena
ivv – 34 lata, 25 czerwca – Martynka
Agusia2312 – 23 lata, 25 czerwca – chłopiec
Margotka87 – 26 lat, 25 czerwca (lub 2.07) – dziewczynka
Mucha – 31 lat, Warszawa, 25 czerwca – Maja
Martusia – 26 lat, Londyn, 25 czerwca – Maksiu
goś83 - 30 lat, Warszawa - 26 czerwca – dziewczynka
Kota – 28 lat, Kraków – 26 czerwca – Iga
000kar000 – 27 lat, 26 czerwca – chłopiec
excella – 26 lat, Warszawa, 26 czerwca – chłopiec
monaaa - 29 lat, Śląsk, 27 czerwca (lub 3.07) – chłopiec
topa42 – 30 lat, okolice Krakowa, 29 czerwca – Borys
evas – 34 lata, okolice Warszawy, 29 czerwca – Bartosz
Emilka WSK – 24 lata, Strzelce Krajeńskie, 29 czerwca (lub 6.07)
Duchess – 33 lata, Warszawa, 30 czerwca – chłopiec
maggda – 22 lata, kujawsko-pomorskie – 2 lipca – dziewczynka
WIEK, MIASTO/REGION, DATA PORODU, IMIĘ
Tusia84, Galanea, evas, monalisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZobaczcie jakie czaderskie rzeczy, wzięłam etui na książeczkę zdrowia, etui na pieluchy i komplecik do wózka, urocze
http://dreskoc.pl/dla-dzieci/dresetui-na-ksiazeczki-zdrowia/dresetui-na-ksiazeczke-zdrowia-serca-biale-grochy
vikus001, eta, Tusia84, Galanea lubią tę wiadomość
-
A ja to chyba będę musiała sobie zmienić termin na majowy, bo nie ma takiej opcji, żebym urodziła w czerwcu. Jeżeli akcja się u mnie sama nie ruszy, to w 39 tygodniu będę musiała mieć wywoływany poród. Ale dopytam jeszcze lekarki z Karowej w środę kiedy ewentualnie. Chociaż... przyzwyczaiłam się już do tego 4 czerwca.
monalisa lubi tę wiadomość
-
Paula222 wrote:Hej Dziś nocka nawet ok, ciężko było mi wstać więc nie jest źle... Wczoraj miałam meeeega bolesny skurcz, zgięłam się wpół i trwał dłuższą chwilę, wieczorem miałam bóle okresowe i spinanie brzucha. Dziś jak wstałam poczułam kłucie ,,tam'' mocne, a teraz strasznie mnie boli... wręcz pali mocniej jak na okres... WIęc dziś dość objawowo...Mam tylko nadzieję że te kłucie to szyjka powoli się poddaje
MagdaO trzymam kciuki
alexast dobrze że wszystko ok
Modelka na pewno aż tyle nie przytyłaś Ja zaczynam się podłamywać, ale i tak tragedii nie ma Wszyscy mówią że dość szczupło wyglądam, ale dla mnie wyglądam jak SŁOŃ
Paula, mam 13 kg na plusie... Poza tym widzę, jak z tygodnia na tydzień mi kondycja siada... Już nawet orbitrek to dla mnie wyzwanie...
Dziś rano jechałam z mężem na siłownię i rozczulila mnie jedna sytuacja. Wsiedlismy do kolejki pełnej ludzi i oczywiście nikt nie widział mojego brzucha oprócz pani w wieku na oko 70lat, która się zerwała z miejsca i nalegala, żebym usiadła. Oczywiście odmowilam, bo naprawdę ona potrzebowała tego miejsca bardziej, niż ja. Ale mnie rozczulila
Martynika, Limerikowo, monalisa lubią tę wiadomość
-
Modelka, ja mam podobne doświadczenia. Przepraszam za określenie, ale gnojki nastoletnie, albo młodzi ludzie rzadko kiedy mi ustępowali, mężczyźni również, najczęściej właśnie dojrzałe, lub starsze kobiety, gdzie aż głupio mi było za tych ludzi dookoła. Przysięgam, swojego syna inaczej wychowam... na pewno nie wyrośnie na wielce zmęczonego księciunia, wpatrzonego w ekran telefonu.
Co do tycia... Modelka, robisz wszystko, żeby być aktywną w ciąży i by utrzymać formę, z Twojej strony sprawa jest "opracowana", ale, niestety, są pewne czynniki, na które nie mamy wpływu i tyle. Pośród tych 13 kg jest Twoje dziecko, Twoje łożysko, Twoje wody (które u każdego mogą ważyć inaczej), no, z tym nic nie zrobisz. Wydaje mi się, że nie ma co tak zapatrywać się na te kilogramy, bo u każdego może się to inaczej rozkładać. A kondycja... cóż, nigdy, w całym naszym życiu, nie będzie tak wielkiej rewolucji dla organizmu, co w czasie dziewięciu miesięcy ciąży, trzeba brać na to poprawkę.
Daj sobie teraz na wstrzymanie, jestem przekonana, że po ciąży niejednego zadziwisz szybkością powrotu do formy.
eta, Limerikowo, Modelka, Galanea, monalisa lubią tę wiadomość
-
a to nasze pyszności do kawy bo znajomi się do nas wybierają, (wieczniki z bita śmietaną i mufiny czekoladowe z bananami) pychaaaaa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 12:49
vikus001, weronikabp, eta, Mucha, Limerikowo, Galanea, evas, monalisa lubią tę wiadomość
[/url]
[/url] -
nick nieaktualny
-
kambel wrote:Dziewczyny czy wy też macie taki gesty śluz? Bo u mnie dodatkowo są kawałki takiego rozciagliwego .bez wkładki ani rusz i zastanawiam sie tak czy to normalne na tym etapie bo prędzej to zazwyczaj suchutko było .
kambel ja mam tak samo, moja gin powiedziała że przed porodem to zupełnie normalne i tego śluzu może być coraz więcej.
oczywiście sprawdz jego zapach żeby ew. wykluczyc infekcje.
jak tak Was czytam, to słowo poród robi się coraz bardziej realny!!!
ja czuję narazie podekscytowanie, w piątek byłam u gin i po badaniu mówiła że szyjka już powoli się szykuje na ten wielki dzień! i że do Bożego Ciała urodzę jak samo nie ruszy (choć obstawiamy że ruszy;) ) to 13 czerwca zrobi mi masaż szyjki. mam cukrzycę więc na to też trzeba brać poprawkę, choć wyniki mam bardzo dobre, a masa synka w normie, ale po terminie to odrazu na patologię mnie biorą, więc muszę urodzić przed terminem, bo nie chce tam niepotrzebnie leżeć.
Paula u Ciebie to już kwestia dni...
-
Agusia ja takich pyszność to od marca w ustach nie miałam, aż ślinka cieknie... mąż sie śmieje że jak po porodzie cukrzyca minie to tak się najem zabronionych rzeczy, że dopiero wtedy utyję więcej niż w ciąży
ale postaram sie zachować zdrowy rozsądek
a jak to jest z dietą mamy karmiącej?
położne mówiły że jeść wszystko, tylko bez rzeczy wzdymających.
ewentualnie jakby potem były problemy to dieta eliminacyjna.
a jak WY robicie ?
weronikabp, Agusia2312 lubią tę wiadomość
