X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 13 maja 2014, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie trzeba jeszcze kupić herbatkę z malin. Myślę że od skończonego 36 tyg. można już zacząć pić. Myślałam tez nad zakupem herbatki na laktację, ale kompletnie się na tym nie znam. Możecie coś polecić?

    weronikabp, Modelka, monalisa lubią tę wiadomość

    9bsp388.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2014, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evas wrote:
    No właśnie trzeba jeszcze kupić herbatkę z malin. Myślę że od skończonego 36 tyg. można już zacząć pić. Myślałam tez nad zakupem herbatki na laktację, ale kompletnie się na tym nie znam. Możecie coś polecić?
    evuś ja mam herbatkę i kawę z medeli, podobnież dobre są.
    Liście malin od 36 tyg podobnież.

    Modelka, monalisa lubią tę wiadomość

  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 13 maja 2014, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    weronikabp wrote:
    evuś ja mam herbatkę i kawę z medeli, podobnież dobre są.
    Liście malin od 36 tyg podobnież.
    A próbowałaś czy smaczna? :D

    9bsp388.png
  • excella Autorytet
    Postów: 674 709

    Wysłany: 13 maja 2014, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Modelka, bardzo chetnie bym sobie polegiwała cały dzien. Ale ciężko jak sie ma.małe dziecko na głowie i nikogo do pomocy. Dobrze ze chociaz teściowa teraz mi pranie robi i prasuje ;) bo sama bym rady nie.dala.

    Modelka, monalisa lubią tę wiadomość

  • Modelka Autorytet
    Postów: 857 1104

    Wysłany: 13 maja 2014, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK, a Ty się pytałaś tego naszego lekarza o herbatkę z liści malin?

    Ja właśnie wypełniłam plan porodu. Resztę uzupełnię po spotkaniu w Domu Narodzin. Idę wrzucić do prania torbę dla Małego do szpitala i chyba zabiorę się do prasowania, żeby móc zacząć pakować torbę do szpitala...

    Mój mąż się wczoraj przeraził, jak mu powiedziałam, że za trochę ponad 2 tygodnie mam ciążę donoszoną i mogę rodzić ;)

    HURAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!! Zwolniła się wizyta w Domu Narodzin i z 4 czerwca przełożoną mam na przyszłą środę :) :) :) Nawet nie wiecie, jak bardzo się cieszę!!!!!!!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 08:56

    Limerikowo, Agusia2312, monalisa, evas, Galanea, excella lubią tę wiadomość

    zem3upjygjyf6uag.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2014, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evas wrote:
    A próbowałaś czy smaczna? :D
    nie bo jeszcze nie karmię, więc nie otwierałam :)

  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 13 maja 2014, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    excella wrote:
    Modelka, bardzo chetnie bym sobie polegiwała cały dzien. Ale ciężko jak sie ma.małe dziecko na głowie i nikogo do pomocy. Dobrze ze chociaz teściowa teraz mi pranie robi i prasuje ;) bo sama bym rady nie.dala.
    Doskonale Cię rozumiem ;) drugą ciążę miałam zagrożoną i 2,5 latka w domu. Niby mieszkałam z teściową, ale na pomoc nie bardzo mogłam liczyć. Na szczęście udało się donosić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 08:55

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    9bsp388.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 13 maja 2014, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    weronikabp wrote:
    nie bo jeszcze nie karmię, więc nie otwierałam :)
    Ja bym z ciekawości jedną wypiła :D

    9bsp388.png
  • Modelka Autorytet
    Postów: 857 1104

    Wysłany: 13 maja 2014, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    excella wrote:
    Modelka, bardzo chetnie bym sobie polegiwała cały dzien. Ale ciężko jak sie ma.małe dziecko na głowie i nikogo do pomocy. Dobrze ze chociaz teściowa teraz mi pranie robi i prasuje ;) bo sama bym rady nie.dala.

    No to rzeczywiście ciężko :( Przynajmniej ogranicz inne rzeczy, jak sprzątanie, bo od brudu jeszcze nikt nie umarł, jak to się mówi. A może teściowa by się dała namówić na gotowanie? Chociaż od czasu do czasu.

    zem3upjygjyf6uag.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 13 maja 2014, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka - u mnie piękne słoneczko :-) Na razie leżę i nawet nie chce mi się wstać :-)

    monalisa lubi tę wiadomość

    zem3i09keg891u11.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 13 maja 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    topa42 wrote:
    Hejka - u mnie piękne słoneczko :-) Na razie leżę i nawet nie chce mi się wstać :-)
    Skąd ja to znam :D mam to samo, ale muszę się ogarnąć, bo dziś to koniecznie muszę w pracy się pojawić.

    Właśnie sobie uświadomiłam, że nie mamy jeszcze fotelika do samochodu :/ a tu czas leci nieubłaganie. Muszę poszukać na allegro, może upoluję coś atrakcyjnego.

    9bsp388.png
  • Mati1980 Ekspertka
    Postów: 143 302

    Wysłany: 13 maja 2014, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.Mam straszny bol pecheza ,zastanawiam sie czy to tak synek napiera.Zastanawiam sie czy tez tak macie.Nie moge sie nawet wyprostowac

    relganli3wx3d6wm.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 13 maja 2014, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mati1980 wrote:
    Hej dziewczyny.Mam straszny bol pecheza ,zastanawiam sie czy to tak synek napiera.Zastanawiam sie czy tez tak macie.Nie moge sie nawet wyprostowac
    Mati, ale boli Cię cały czas, czy tylko podczas sikania? Czasem mój mały też napiera na pęcherz i sprawia mi ból.

    9bsp388.png
  • vikus001 Autorytet
    Postów: 380 828

    Wysłany: 13 maja 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mati ja tak czasem miewam jak mala sie poprostu wierci i za mocno na nim sie oprze czy cos.... mysle ze to normalne postaraj sie moze pozmieniac pozycje zeby i synek sie inaczej ulozyl...

    3i49df9hikojmw25.png
    34bwdqk3gvs7gqgm.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 13 maja 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mati też tak mam od pewnego momentu dziecko strasznie naciska i jest to mało przyjemne :-(
    Co do planu porodu to nic nie będę drukować - powiem Wam tak, że czasem to tak różowo nie wygląda i taki plan do niczego się nie przydaje. Przy moich bólach brzusznych i krzyżowych jak rodziłam córkę było mi obojętne co i jak robią ważne było żebym szybko urodzić. Nacięcie krocza okazało się zbawieniem :-)
    Czytając taki plan porodu i zaznaczając wszystkie opcje które Was interesują może później okazać się że będziecie rozczarowane bo żaden podpunkt nie będzie brany pod uwagę. Każdy poród jest inny i czasem nie jesteśmy w stanie przewidzieć co się wydarzy.
    Ja się zastanawiam tylko jak zareagowałaby położna ze szpitala która otrzymałaby taki plan porodu ? Była by dla mnie miła czy na odwrót ?

    Limerikowo, monalisa, Galanea lubią tę wiadomość

    zem3i09keg891u11.png
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 13 maja 2014, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki :)

    Ja dzisiaj znow wstac nie moglm, coraz trudniej jest mi sie rano podniesc. Szkoda, ze nie da sie wyspac na zapas, bo pewnie by sie przydalo :)

    Topa dobrze, ze nie chce Ci sie wstawac...lez i relaksuj sie :)

    Excella co to znaczy, ze NIBY wszystko dobrze?

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 13 maja 2014, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wczoraj b leniwy dzien i walka z nadcis (puls oszalal 90+ rano, wiec testy cisniomierza na mezu , niestety wyszly ok, zastanawiam sie czy plus nie jest tak wysoki na potencjalne skurcze ktorych nie czuje ? hmmm..)
    dodatkowe dawki dopegytu uspily mnie na polowe dnia, rano tylko skoczylam na morfologie bo ginka stwierdzila w tamtym tyg, ze wynik z 1 kwietnia nie aktualny jest juz
    wiec dzis po polud kicam po odbior wyniku
    na szczecsie wieczorem na spacer 20min udalo sie pojsc a Mala jest mniej ruchliwa (wiadomo mniej miejsca), ale czl sie robi bardziej wyczulony przez to cisnienie

    oczyw na biezaco Was czytam i lajkuje ;--))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 09:51

    monalisa, evas, Galanea lubią tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Agusia2312 Autorytet
    Postów: 977 1338

    Wysłany: 13 maja 2014, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, widze że same dobre wieści pop wczorajszych wizytach :) Super dziewczyny;) U nas dzis na przemian słonce i chmury;)

    Mam lenia totalnego... :P

    monalisa, evas, Galanea lubią tę wiadomość

    w4sqsg18dydmngv7.png[/url]

    w4sqskjo7ajwjkso.png[/url]
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 13 maja 2014, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moj suwaaczek pokazuje ze zostalo potencjalnie 16 dni i 94% ciazy zaliczone
    a ja chce na 1 czerwca na podwojne prezenty i juz
    jutro wizyta z zeszytem cisnien wg zyczenia mej ginki, b wczesnie rano na 9, nada sie bedzie przez poz traffic przebic jakos :--))
    ja tam nie pije herbatki z malin, na pewno jest pyszna, ale ja tam wcale nie chce przyspieszyc, pamietam jak Miriam pila i raczej nie miala rezultatu nawet chodzac po schodach i sprzatajac :--))))

    Tusia84, alexast, Galanea, Agusia2312 lubią tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 13 maja 2014, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, ja zaliczyłam dzisiaj laboratorium, kolejka taka, że hej...
    Czytając was znowu się wkurzyłam!!! Mi ta moja głupia ginka nie kazała zrobić GBS. Normalnie to jakiś koszmar z nią. Cytomegalię, grupę krwi i HIV zrobiłam dzisiaj prywatnie, żeby się w szpitalu nie czepiali. Jestem mega zła. Następna wizyta w 38 tyg. A jak mnie prędzej wezmą na cesarkę? Ale jestem zła!

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
‹‹ 964 965 966 967 968 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ