Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Angelciu dobrze, że już wróciłaś, bo wszystkie zaczynałyśmy się martwić czy wszystko dobrze u Ciebie i Ady.
Współczuję problemów, już radziłaś sobie nie z takimi kryzysami. Wierzę, że i tym razem wszystko będzie dobrze i jednak uda Ci się dojść z mężem do porozumienia. -
hej dziewczyny chyba dzisiaj niezbyt dzień dla nas też. Strasznie się czułam brzuch od samego rana bolał przestał ok 17 twardy jak skała. Strasznie się bałam ale to chyba tylko zagazowanie. Stres w poradni i jazda ponad godz piepsz... busem zrobiło swoje ale jest już lepiej. Zobaczymy za tydz na wizycie.
Angelcia nie martw się kiedyś muszą nadejść lepsze czasy. Wagą się nie przejmuj tylko jedz jeśli możesz. Ja bym chętnie zjadła wiele rzeczy a muszę uważać na cukier. To dopiero jest dołujące jak masz zachciankę a nie możesz.
Bedzie dobrze i dbajcie o siebie:)
-
OK przytulanko przytulankiem ale jeszcze zapomniałam Wam coś napisać
Kupiłam jeszcze w Biedronce ten ręczniczek do kąpieli. Może jakość taka sobie ale się wypierze i będzie, a potrzeba z trzech. A zapłaciłam 13,90 dziś, wyprzedaż wyprzedaży, no i za 6 zł. dwupak jakiś skarpetek malutkichFedra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej!
ja też po wizycie. Szyjka od zeszłego tygodnia ma nadal 30mm i cała zamknieta. Tez stawia mi się macica - wtedy mam brac na stałe nospe. Do6x dziennie zwykłą lub do 3x dziennie forte. Noijak boli to wypoczywać.
Ćwiczyc nie mogę, ale lekarz pozwolił współżyć. Hmmm nie wiem. Ale wg niego nic złego sie nie dzieje.
Co doskurczów tomówiła że moga sie pojawic do 10 dziennie i sie tym niem przejmować.Jak będzie więcej to wtedy mocniej uważać.
Poza tym bobo waży 1200g a mama +13kg.
Cath - bardzo współczuję. Bierz nospę - tym nie zaszkodzić, bierz magnez 2x dziennie, dużo wody (odwodnienie tez może powodowac stawianie się macicy) i odpoczywaj.
Angelcia - jestes twarda dasz radę. A mąz jeszcze zrozumie błąd. A jak nie to tym lepiej żeby spadał. 3mam za was kciuki. Wg mnie powinmnaś bez skrepowania wyciągac kase od męża. W końcu ma współudział!Lara 82, Januszkowa, MoniaP, Fedra, Sue, megg lubią tę wiadomość
-
cath to uwazaj na siebie!
ja mysle aby dotrwac do wtorku, do wizyty.
mnie jakos brzuch tez dzis ciagnie.
jutro odbiore wyniki krwi bo dzis nie mialam jak..
pojechalam po pracy do Biedronki a tam co???? nie ma proszkow bo nie dojechalo zamowienie- jutro pojade do innej. Mam nadzieje, ze beda.
generalnie jakas wkurzona jestem na to wszystko i martwie sie i brzuchem i tym zwolnieniem,
juz bym chcialan normalnie robic wyprawke i odpoczywac.
DobranocWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 22:15
-
Ja mam wizytę w poniedziałek, już zaczynam się stresować jak co miesiąc.
Mamy trochę smutnych wiadomości na forum, ale według mnie wszystkie sytuacje są pod kontrolą i dotrwamy do końca w dwupakach! Bądźmy dobrej myśli i uważajmy na nasze skarby!
Tą optymistyczną myślą kończę moje dzisiejsze wypowiedzi i mówię Wam-
DobranocFedra, Penelope, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
cath wrote:Wróciłam. Z małą jest wszystko ok. Waga 1302g jest ułożona glowką w dół. Nie chciała pokazać buźki ani pipki ale w końcu sie udało.
Ale z mamą nie jest dobrze!
-waga dalej na minusie! Dokladnie -1kg
-szyjka bardzo skrócona 28 mm gdzie wczesniej bylo 40mm
-stawianie sie macicy jesli bedzie powyżej 5 dziennie bez żadnego ale jechac do szpitala (ostatnio miałam czesto)
-musze leżeć leżeć i jeszcze raz leżeć. W ten weekend jadę ostatni raz na studia i wtedy biorę dziekanke!
-zero współżycia! Katorga!!
-morfologia nie za dobra!
Jedyny plus ze nie ma zagrożenia przed wczesnym porodem bo rozwarcia nie ma i nie przekroczyła szyjka tych 25 mm
Zeby nie bylo polubilam tylko za pierwsza i ostatni czesc a srodkowa no nie fajnie trzymam kciuki zebyscie jednak wytrwaly jak najdluzej...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
I ja juz po wizycie i same dobre wiadomosci
szyjka ok a Maluch wazy nuz 1220 gram. Moj wielkolud
klade sie spac bo padam.
Milej nocki wszystkim zyczeMoniaP, Fedra, Penelope, megg, Januszkowa, Lara 82, Angélique89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny gratuluje wizyt i jednoczesnie apeluje uwazajcie na siebie wiem ze ciaza to nie choroba ale jesli mozecie odpoczywajcie i dogadzajcie sobie ile wlezie bo jak nie teraz to kiedy
Angelicia brak mi slow na Twojego meza i cala ta sytuacje ale wierze ze sobie poradzisz bo dzieln kobieta z Ciebie... a maz jesli Was kocha niech to udowodni a nie zachowuje sie jak skonczony burak...
I tym sposobem i ja mowie Wam dobranoc :*megg lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Angelciu, cieszę się, że się odezwałaś!! Przykro mi, że teraz masz takie problemy
młode malzenstwo, szkoda, że się tak pogmatwało
Mam nadzieję, że może uda się jeszcze to poukładać.
Wagą się nie przejmuj - 1kg to macica, 1-2kg to płyn owodniowy, 1kg to lozysko + krew i piersi + waga dziecka i masz to wszstko co przybralaś :*
Cath, uważaj na siebie!! Leż i pachnij! Te szyjki to nas do końca już będą stresować.
Poleżysz, pojesz i kg też przybędą
-
Boze ile napisalyscie!
Bella wszystkiego najlepszego! Cudownosci samych dla Ciebie i malenstwa!
Cath zazdroszcze snu.
No to i ja mam zrobiona glukoze. Nie wiem czym Was poili, ale ja musialam wypic mala buteleczke czegos, co smakowalo jak rozgazowana Mirinda. Pielegniarka powiedziala, ze mam na to 5 minutWyzlopalam to w 30 sekund i potem siedzialam godzine w poczekalni czytajac ksiazke, ale skupic sie nie moglam, bo maluch tak szalal, ze caly brzuch mi skakal. Po rowno 60 minutach zawolali mnie na pobranie krwi. I tyle. Nic strasznego. Najgorsza z tego wszystkiego byla ta poczekalnia. Margines spoleczny, masakra. Jedna mloda mamusia, bardzo "urocza" wychodzac z tego przybytku glosno warczala przez telefon "Nie szanujesz mnie! Zaraz dzwonie po policje! (...) Bo mnie nie szanujesz!"
Z kolei parka o wygladzie hinduskim z ok. 2,5 letnim synkiem wykazywala zero kontroli nad tym gowniarzem, ktory zachowywal sie jak by go ktos ze smyczy spuscil.
A z innej beczki: czy Wy sie szczepicie np. na grype? Bo mnie praca zmusza. Gdyby nie to, to nie wiem czy bym sie zaszczepila, no ale dzisiaj w koncu i to zalatwilam i mam z glowy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 23:37
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Angelcia wspolczuje Ci tych jazd emocjonalnych. Ten Twoj maz niestety jest bardzo niedojrzaly. Gowniarsko sie zachowuje
Co do reszty, to powiem Ci jedno - witaj swiecie doroslych. Ja nie kupilam sobie zadnego nowego ubrania od wielu wielu miesiecy. Myslalam, ze kupie na poczatku tego miesiaca, ale pojawily sie kolejne nieoczekiwane wydatki i rachunki. Taki jest ten swiat niestety, ze tylko 1% ludzi plawi sie w luksusach bez zadnego wysilku. Obyscie tylko Ty i Ada byly zdrowe i doczekaly terminu! No i na pewno nie jest za pozno na jakies suplementy z zelazem. Dasz rade!Asiaa1201 lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Angelcia ja też miałam niedobór żelaza i gin przepisał mi na receptę jakas dawkę dla ciężarnych i juz wszystko jest w normie
A co do męża to wiem co przezywasz my się strasznie klocilismy na początku ciąży (pisał smsy z inną) pierwszy raz od pięciu lat zawiódł mnie na całej linii. Nie wiem czy zdradził mówi ze nie, ze znał ja tylko z pracy ale to było bolesne zwłaszcza ze byłam w ciąży. Chciałam odjeść ale zoszałamiające ze względu na dzieci ale do końca życia będzie mnie to gryzlo czy mnie zdradził czy nie...ahh jednak my to mamy przechlapaneTrzymaj się Angelcia
Laureczka25 -
Rety ile to bolu i niewygody trzeba przecierpiec, zeby wyhodowac malego czlowieka! Natura jest przedziwna. Ale czlowiek skutecznie z nia walczy, wiec za 200 lat na pewno produkowanie ludzi w laboratoriach, bez meki i bez poswiecen, bedzie norma
Moi rodzice kupili zimowy kombinezon dla dzidziusia, wiec ja juz moge przestac szukac :]08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya