X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 29 listopada 2014, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a zamierzacie miec torbe z przewijakiem? Czy jakas zwykla torebke do ktorej wrzucicie akcesoria? Pytam bo ja lubie malutkie torebki- takie listonoszki, miesci sie portfel telefon jakies pierdoly, ale pieluch ani butelki tam nie zmieszcze, wiec sie zastanawiam czy nabywac jakas torbe specjalna do wozka, czy poprostu sobie kupic jakas wieksza torebke w ktorej bede nosic te rzeczy, a jak dla siebie lepiej kupic to jaka ona duza powinna byc? W sensie co potrzebujemy miec przy sobie poza butelka i np 2 pieluchami?

    Asiaa1201 lubi tę wiadomość

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • MistrzyniWKochamCieMisiu Autorytet
    Postów: 558 1121

    Wysłany: 29 listopada 2014, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duża torba to podstawa. Przynajmniej dla mnie :) w torbie nosisz prawie wszystko :P to znaczy w zależności czy idziesz tylko na spacer na dwie godz, czy jedziesz np na kilka godzin do rodziny w odwiedziny... ale przeważnie są tam : pampersy (dwa to za mało, myślę że ze 4), chusteczki mokre, maść na odparzenia, ubranko na zmianę (jakby się dziecku ulało górą lub dołem pampers nie wytrzymał), jeśli karmiony mm to butelka, mleko i termos z ciepłą wodą, jedna pielucha tetrowa/flanelowa (żeby można było gdzieś małego położyć, albo buzię wytrzeć). Jak będzie starsze to oczywiście ulubiona zabawka/grzechotka. W ogóle im starsze tym więcej rzeczy później trzeba zabrać (bo a to picie, a to bułeczka, a to flipsy, a to wiaderko i łopatka do piaskownicy), ale to do 2 rż, teraz to już wychodzę na spacery prawie bez niczego :P Na początku korzystałam z torby przy wózku i jak najbardziej się sprawdziła, potem kupiłam sobie dużą torebkę damską (bo ładniejsza).

    Penelope lubi tę wiadomość

    Maja (2900g i 48cm) oraz Ola (1900g i 44cm) - ur. 5.01.2015
    relgo7esxnwbr62i.png
    2813c71e57.png
  • Penelope Autorytet
    Postów: 1841 2449

    Wysłany: 29 listopada 2014, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella, ja mam torbę kupiona z wózkiem. W zestawie. A do torby trzeba butelka, pieluchy, chusteczki, śpiochy czy body na przebranie gdyby pielucha przemokla, jeśli dłuższe wyjście to pojemnik z odmierzonym mlekiem, krem do buzi, przewijak - mata. Jeśli nie ma torby przy wózku to chyba jakaś wieksza się przyda.
    bella84 wrote:
    Dziewczyny a zamierzacie miec torbe z przewijakiem? Czy jakas zwykla torebke do ktorej wrzucicie akcesoria? Pytam bo ja lubie malutkie torebki- takie listonoszki, miesci sie portfel telefon jakies pierdoly, ale pieluch ani butelki tam nie zmieszcze, wiec sie zastanawiam czy nabywac jakas torbe specjalna do wozka, czy poprostu sobie kupic jakas wieksza torebke w ktorej bede nosic te rzeczy, a jak dla siebie lepiej kupic to jaka ona duza powinna byc? W sensie co potrzebujemy miec przy sobie poza butelka i np 2 pieluchami?

    34bwyx8dpc6f9ojv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2014, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spoko! Na zaparcia wzięłam już czopka glicerynowego, zobaczymy jak to będzie dalej. Muszę się zacząć ogarniać w tym temacie, bo przez to pewnie waga jest wyższa, skoro organizm się nie oczyszcza do końca.. Porozmawiam o tym z lekarzem.

    Co do paczki - pewnie bedzie w poniedzialek, to na pewno nie od Dawida. Takze takie sielankowe wizje nie wchodza w gre, ze sie zmienil, ze zrobil prezent.

    Co do nocy - dzisiaj porazka! Caly czas sie budzilam, obracałam z boku na bok, koszmar!

    O Karmi na laktację słyszałam, będe pić! :) W sumie może nawet dzisiaj sobie kupię, bo mam smaka.

    PatrycjaP mnie sąsiedzi tupią, trzaskają się i jakby mogli to by na łeb nasrali! Nie wspomnę o kwiatkach, które zostawiają na parapecie i mam zalane okna (zawsze kuźwa jak je umyję!) albo liście/płatki kwiatków na parapecie. Oczywiście jest to rodzaj walki z wiatrakami, bo oni myślą, że ja jestem rąbnięta i jak mi powiedzą, że to nie oni to ja im uwierzę... Musisz się uzbroić w cierpliwość, na pewno będziesz się czuła lepiej jak wykonacie remont!

    Juz nie wspomne o tym jak niesie wszystko w WC. A mieszkaja nademna tacy geniusze, ze nie spuszają wody po kąpieli tylko jak skorzytają z WC to leją tą wodę z wanny zamiast ze spłuczki - no comment/

    Bietka ja rajstopek nie kupuję póki co, może tak od 3 miesiąca, bo do tego czasu Mała będzie taka krucha.

    Ja zawsze idąc do noworodka kupuję jakiś ciuszek, ale w większym rozmiarze (62) żeby było na dłuższą chwilę, ewentualnie pakę chusteczek nawilżanych (jeśli znam firmę, bo każdy preferuje inne).

    AsiaSzw pochwal się później wóziem!

    Bella a nie masz w zestawie z wózkiem torby? Ja mysle, ze bede zawsze przy sobie miała ze 2-3 pampersy, chusteczki, kremik do pupy, pieluchę tetrową czy flanelową, picie/mleko jeśli będze taka konieczność, portfel no i z biegiem czasu jakąś zabawkę, telefon.

    Eh.. jak ten moj Dawid jest w domu to czuje sie jak w wiezieniu i nawet nie mam kiedy do Was zagladnac, bo ciagle zaglada co robie, co przegladam :/ Nie powiem co mi sie dzieje, jak mnie tak ktos sprawdza!

    Swoja droga jeszcze tydzien i ujrzę mojego Adulca <3 <3 <3

  • MistrzyniWKochamCieMisiu Autorytet
    Postów: 558 1121

    Wysłany: 29 listopada 2014, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle to się zastanawiam ile kupić paczek pieluszek - zaczynam od pampers newborn 1. W opakowaniu są 43szt... hmm biorąc pod uwagę, że na samym początku idzie dziennie na jedno dziecko ok 10szt na dobę , to taka paczka starczy mi na 2 dni. Chyba kupię 4 paczki - starczy na tydzień i przynajmniej zobaczę czy dziewczynek nie uczulają.
    A Wy zaczynacie od Pampersów, czy od razu przechodzicie na Dady? czy może jeszcze jakieś inne?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2014, 15:16

    Maja (2900g i 48cm) oraz Ola (1900g i 44cm) - ur. 5.01.2015
    relgo7esxnwbr62i.png
    2813c71e57.png
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 29 listopada 2014, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze to duzo tego, ja nie mam torby do wozka, moge dokupic- uwaga!!! Za 420 zl... A wiec zrezygnowalam i albo dokupie jakas specjalna wieksza poprostu i moze w stelazu bym ja nosila, albo sobie jakas, ale ja jestem drobna wiec tez nie chce nosic torby wiekszej niz ja sama :p wiec tak szacuje sobie czy ew sobie torebke wieksza kupic, mam juz nawet upatrzona: wymiary to :33 cm x 25 cm x 15 cm
    I teraz tak czytajac Was to nie wiem czy nie za mala :(

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • AsiaSzw Autorytet
    Postów: 2115 1949

    Wysłany: 29 listopada 2014, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny my zamowilismy wozek Bebetto Silvia granatowy na bialym stelazu, fotelik Cybex ATON 3 i baze isofix. Bedziemy czekac 3 tyg wiec jeszcze troche.

    asia888, Asiaa1201 lubią tę wiadomość

    dqpre6ydqlfh3mi5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2014, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistrzyni ja te newborny mam właśnie z Pampersa ale to tylko jedną paczkę (tą małą). Resztę mam już dwójki po dwie paczki z dady i pampersa. Ale u Ciebie dłużej będą królowały newborny, bo Dziewczynki będą chyba mniejsze, ze wzgledu na to, ze blizniaczki.. przynajmniej u mojej ciotki tak było ;)

    Jak np bede w Tesco i będzie fajna promocja na pampersy z tesco to pewnie też kupię na próbę.

    Bella z tego co piszesz to Twoja torba śmiało zmieści format A4 i nawet zostanie w niej troche luzu wiec wszystko zmiescisz! :) Pochwal sie co to za torba!

    AsiaSzw ten wózek jest super, też miałam brać Bebetto, najpierw Lucę, później własnie Silvię ze względu na ten zamek przy gondoli (przy tym nakryciu na nóżki), ale bałam się, ze sie szybko popsuje ten wlasnie zameczek. Duzo placiliscie za ten zestaw? Kolor slicznym widzialam go w smyku!

    MistrzyniWKochamCieMisiu lubi tę wiadomość

  • Angélique89 Autorytet
    Postów: 608 650

    Wysłany: 29 listopada 2014, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Francuska25 wrote:
    Ja z moim synkiem dopoki nie skonczyl 1 miesaca to nie wychodziłam do duzych centr handlowych, marketow... tylko na szybkie zakupy do małego sklepiku;)

    Wiecie takie male dziecko jak dostanie nadmiar bodzców sluchowych i swietlnych to jest bardzo nie spokojne. U nas czesto konczylo sie placzem i histeria wieczorna po pobytach w marketach...juz po 3 miesiacu zycia...tu we Francji.To bylo cos jak odreagowanie calej sytuacji. Takze jak dla mnie restauracje, knajpki odpadaja.

    Jak długo mieszkasz we Francji? Syna urodziłaś w Polsce prawda?
    Zastanawiam się jak to zrobić, żeby dziecko było dwujęzyczne.

    relgwn15ilhiioyg.png
  • AsiaSzw Autorytet
    Postów: 2115 1949

    Wysłany: 29 listopada 2014, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelciu mysle ze zamek da rade. Mysle zw dluzwj niz 6 miesiecy gondoli uzywac nie bedziemy. Pozatym potem od maja jest lato wiec raczej tej oslonki na nozki tez nie bedziemy nakladac. Za caly zestaw wyszlo 2500; w poniedzialek jak bedzie info o dokladnym terminie dostawy to mamy sie jeszcze potargowac ;-) licze ze zejda troche z ceny. Zobaczymy.

    dqpre6ydqlfh3mi5.png
  • Angélique89 Autorytet
    Postów: 608 650

    Wysłany: 29 listopada 2014, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatrycjaP wrote:
    Witam dziewczyny.
    Długo się nie odzywałam, ponieważ jestem załamana..
    Wszystko zamiast iść do przodu to się sypie..
    Tyle się nazbierało problemów, nie wiem co mnie jeszcze w tej ciąży spotka..
    Mianowicie pisałam Wam o mieszkaniu. Klucze dostałam ale jestem zawiedziona.
    Obecnie mieszkam u rodziców w takim samym mieszkaniu indentycznym pod względem układu i też w niskim bloku. Tyle, że inna to jest spółdzielnia.. W mieszkaniu jest strasznie zimno. Kaloryfery są na maxa,a zimno. W obecnym mieszkaniu gdzie mieszkam, kaloryfery są na temp, i jest gorąco.. Jestem tez zawiedziona tym, że źle się tam czuje. Jakiś strach mnie ogarnia w tym mieszkaniu. Jest tam brzydko, bo to do remontu ale najbardziej denerwują mnie sąsiedzi z bloku naprzeciw. Wiecznie siedzą w oknach i mam wrażenie, że wszystkich obserwują.. Jestem załamana. Nie znam tego z obecnego osiedla - tu ludzie nie są tacy wścibscy. A ja przez to nie czuję prywatności w tamtym mieszkaniu.. Cały czas płacze, bo taka byłam szczęsliwa z powodu tego mieszkania, a teraz żałuje jego zakupu jak niczego innego w życiu.. Teraz myślę, ze wolałabym mniejsze gotowe i w innym miejscu. Zastanawiamy się co zrobić z mężem, ale mamy dość tego wszystkiego..
    Może ten chłód to kwestia tego, ze mieszkanie długo nie było ogrzewane? Może musi się wygrzać, mury są zimne. Czasem tak jest. Jak się urządzicie to na pewno poczujesz się inaczej. Co do sąsiadów... niestety ich się nie wybiera a ludzie gapiący się w oknach... częsta sprawa.
    Ja z sąsiadami na pietrze nie ma problemu ale piętro wyżej to chyba jest przedszkole. Wieczorne tupanie i bieganie, dziś nawet jakaś kłótnia. Na szczęście nie codziennie.

    relgwn15ilhiioyg.png
  • Angélique89 Autorytet
    Postów: 608 650

    Wysłany: 29 listopada 2014, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatrycjaP wrote:
    Dziękuję kochane ! Bardzo polepszyłyście mi humor. Zobaczymy jak to będzie..
    Któraś pisała tu o wodzie, że kolega słyszy jak sąsiad puszcza wodę. Ja mam niestety to samo.. I jeszcze przy tym gdy puszcza ciepłą to junkers im tak głośno bucha.. A jeśli chodzi o przyczyne zimna to po prostu tak ta chyba grzeją. Dzwoniłam już do Pana z administracji i przyszli naprawiać, ale w sumie fachowiec powiedział "Taka spółdzielnia". Jak sobie myśle, że mam tyle czynszu płacić za to to masakra..
    Dodatkowo przedwczoraj przyszła do mnie policja. Powiedzieli, że mają mój dowód. Ja do nich, że nie możliwe.Zabrali mnie na przesłuchanie. CO się okazało ja nawet nie wiedziałam, że zgubiłam dowód.. Jakaś kobieta nabrała na mój dowód pożyczek itp za ok 10 tys złotych. Wczoraj już mi przyszedł pierwszy list z druczkami do zapłaty około 4 tysiące tego wychodzi. Policja mówi, że mam się cieszyć, ze ją złapali i, że nic nie będę musiała płacić. Tyle, że teraz mam stresu z tym.. Latania, załatwiania odwoływania się. Gdyby nie ochroniarze, którzy złapali ją w biedronce na próbie kradzieży telewizora to mogłabym mieć spore kłopoty.. Co za ludzie nas otaczają..
    Ludzie to mają tupet.
    Mnie raz ukradli torebkę ze wszystkimi dokumentami. Wybili szybę w samochodzie i wyjęli z bagażnika. Zostałam w obcym kraju bez żadnych dokumentów. A policja cóż... raz, że nie pomogli a dwa dowiedziałam się, że tamtych dokumentów zblokować się nie da i gdyby coś się działo to ciągle będę wzywana do tłumaczenia się, ze to nie ja tylko ktoś, kto posługuje się moim dowodem. Na szczęście nic takiego nie miało miejsca.

    relgwn15ilhiioyg.png
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 29 listopada 2014, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelcia, ten format wlasnie ma zmiescic a4 :) torebka wyglada tak:
    s3q6bm.jpgu
    f0nig6.jpg

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 29 listopada 2014, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy czym ta skora jest baardzo sztywna wiec format ktory jest rozmiarowo sie nie naciagnie ani nie zmienia ksztaltu, nie ugina sie, dlatego mysle czy bedzie odpowiednia..

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 29 listopada 2014, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LadyDi wrote:

    A w ogóle to czy wam też jest już ciężko? Jakoś tak wewnętrznie ciężko. Ciężko mi oddychać, ciągle czuje jak mnie coś gniecie. Śpiąca tez jestem, bo noce ciężkie. Strasznie źle się czuje. A jak musze przejść kawałek, albo zmienić pozycję jak leżę to się zasapie jakbym weszła na 10 piętro. :/ No i mała tez meczy juz swoimi ruchami.

    LadyDi ja tak juz mam od dluzszego czasu. Koszmary tez mam albo dziwne sny, ale ani ciaza ani dziecko w ogole mi sie nie snia...

    W ogole to wczoraj wieczorem mylam zeby i nagle zakaslalam i poczulam takie cos w pochwie zupelnie jakby mi tampon mial sie wysunac. Inaczej nie umiem tego odczucia opisac a porownanie do tamponu najlepiej to obrazuje. Przedziwne to bylo. Wie ktoras co to moglo byc?

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • Atakasobiejedna Autorytet
    Postów: 1620 1108

    Wysłany: 29 listopada 2014, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella84, torba bardzo ładna, ale jakoś szkoda by mi jej było do noszenia na wózku ;) Wydaje mi się ze lepiej mieć osobną do wózka do powieszenia na ramę, przecież jak Twój mąż pójdzie z dzieckiem na spacer to nie będzie jeździł z taką damska torebka :) Na allegro jest tego od groma, mają dużo przegródek, przewijak no i są z takich materiałów które łatwo można wyprać.

    Lara 82, Penelope lubią tę wiadomość

    Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
    Starania o nr 2: 3 x cb


    dqpro7esxqkrk97e.png
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 29 listopada 2014, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatrycjaP tej akcji ze skradzionym dowodem to nie zazdroszcze. Ale dobrze, ze stroze prawa sie tym razem pozytywnie popisali, bo mowisz, ze Ty sie nawet nie zorientowalas!

    A jak to jest z tym mieszkaniem? Nie ogladaliscie go przed kupnem? Nie rozejrzeliscie sie po okolicy? Co do tych wscibskich w oknach, to zaluzje lub ladne firanki + zaslony rozwiaza problem. A jesli jest glosno, to na sciany mozna polozyc korek - wyglusza i dekoruje za jednym zamachem :]

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • megg Autorytet
    Postów: 1367 1609

    Wysłany: 29 listopada 2014, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak przypomnij mi proszę jaki płyn do higieny intymnej z rossman jest dobry

    3i49tv73uljfbfpq.png

    syy220mm7vyhqyjp.png

    pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz)
  • megg Autorytet
    Postów: 1367 1609

    Wysłany: 29 listopada 2014, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja bardzo dobrze ze złapali ta babę, inaczej sytuacja bylaby kiepska.
    Niestety nie mogę zgodzić się z tym ze doradca banku poniesie winę. Będzie na pewno świadkiem na jej rozprawie ale to nie on będzie oskarzony tylko ta baba (jesli nie byli w zmowie). Naprawde ludzie takie rzeczy robai zeby wyludzic kredyt ze czasme ciezko sie zorientowac. sama kiedys mailam taka sytuacje tylko z falszywym zaswiadczeniem
    Oczywiście zgłoś to do banku żeby było jasne ze to wyłudzenie i żeby tobie dali spokój

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2014, 18:26

    3i49tv73uljfbfpq.png

    syy220mm7vyhqyjp.png

    pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz)
  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 29 listopada 2014, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bietka co do prezentów dla dziecka nowo narodzonego to ja bym nie kupowała kocyków ani podusi. Sama widzisz jak jest u nas na forum, na te początkowe miesiące to mamuśki dostają "szajby" sorry, że tak dosłownie ja też tak mam :-)
    i obkupują dziecko we wszystko. Ja bym kupiła coś z czego dzieciaczek by skorzystał jak będzie miał ok. roczku. Albo ubranko albo zabawkę :-)
    No ja tak robię jak mi nie chcą powiedzieć co chcą.

    Co do rajstopek ja założyłam, że do 3-4 miesiąca nie będę dziecka męczyć, żadnymi spodniami (czyt. jeansy) czy mini koszulami z kołnierzykiem. To samo dotyczy rajstopek. Nie chcę aby go cokolwiek uciskało ma mieć przede wszystkim wygodnie :-)

    Bietka lubi tę wiadomość

    relge6yd3cl8y0me.png
‹‹ 1354 1355 1356 1357 1358 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ