Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też mam tego schiza z uciskiem na pęcherz i kopniaczkami w dole brzucha. Wolę jak mnie okłada w okolicach pępka i po żebrach
Ja właśnie przełożyłam marmoladą pierniczki
I zrobiłam rozeznanie w zakupionych i posiadanych posypkach, także do dekorowania nic nie kupuję już.
Co do zamkniętego forum - jestem za! Nie wszyscy muszą to czytać
-
Pia podrzuc pierniczka
Ja kupiłam taki gotowy prawie w pudełku ale nu duża blache
bede piec przed swietami ciekawe czy wyjdzie
W czwartek bede robić muffinki i jada do Wawy w gości
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
Co do smaków kulinarnych. Ostatnio moja mama zrobiła na obiad kurczaka z warzywami i serem w cieście francuskim, zawinęła ten farsz w taki warkocz. Było pyszne! Mój tata najpierw kręcił nosem ale jak zobaczył, że nie ma w czym wybierać to zjadł. I co powiedział na koniec: "No myślałem, że to gorzej smakuje"! OMG! Ale to właśnie ten typ - lepszy schabowy, czy kopytka z cebulką niż jakieś nowinki kulinarne wg niego
-
ja kupiłam ręczny aventasłoneczna 85 wrote:kupujecie wszystkie laktatory?
bo ja chce kupic w razie czego- taki reczny, z pompka, jakis niedrogi.
czy ktos tez taki kupuje?
http://asplaneta.pl/pl/babyono-laktator-reczny-z-systemem-odpowietrzania-048.html
jak przymierzałam do cycucha to spoko zasysa a mam piersi 80E
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Atakasobiejedna wrote:Ja fb nie mam i nie planuje mieć Zamknięte forum to lepszy pomysł, ale jak komuś będzie zależało to i tak nas może śledzić, chyba że dostęp do forum będzie tylko dla osób które aktywnie się udzielają, co może budzić wiele kontrowersji...
Atakasobiejedna ja mysle ze forum zamkniete to bardzo dobry pomysl, zobacz ile jest nas na liscie, a ile faktycznie pisze. Do naszego zamknietego forum bedziemy mogly dodac kazdego kogo tylko bedziemy chcialy i kiedy chcialy. Jak sie odezwa dziewczyny ktore jakis czas nie pisaly to zawsze mozna je dodac do watku zamknietego. Nikt nie mowi zeby przestac tu zagladac.
To tylko moje zdanie, jesli wiekszosc nie poprze mojego pomyslu to przeciez nic sie nie stanie, swiat sie nie zawali. Ale niedlugo bedziemy sie rozpakowywac, ja tu nie wstawie zdjecia mojego dziecka, Nie chce aby mogl je ogladac kazdy i Bog jeden raczy wiedziec co z nim robi. Wariatow nie brakuje.
Lara a myslisz ze tu cie nikt nie moze wygooglować?? Wystarczy ze ktos poszpera po terminie porodu i polaczy pare faktow. Sama zeby bylo smiesznie namierzylam jedna kwietniowke i wiem dobrze kto to jest. Nie chcialabym aby i mi sie cos takiego przytrafilo dlatego zaczelam to rozwazac.
Pochwal sie koniecznie łóżeczkiem. Ciekawe kiedy moje przyjedzie
Ale smaka mi narobilyscie na to jedzenie ja za to gotuje sobie zupke Babci Zosi a na drugie mam miekonego kotleta i kopytka mniam
Gosiak lubi tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:przyszla paczka z podgrzewaczem i czapeczkami- super, kupilam tez tam otulacz- recznik i jest super miekki, dalam 22,9
u tego sprzedawcy co ma czapeczki.
jeszcze dzis powinien przyjsc termometr.
no a podkaldy poporodowe zamowilam jedne bella mama to sa duze a drugie canpol to sa duzo ciensze ale niby wysokochlonne.
nakladki na sedes tez samowilam:) i jeden kateer rektalny nawet zeby byl w razie czego:) wiecej nic.
butelka tommy- ale szczerze myslalam ze ta 150 ml to bedzie wieksza a to taka malenka:D
ale fajna!
ja tez czekam na ten podgrzewacz, i chyba kupilysmy ten sam recznik:) taki z misiem?
pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz) -
Ja ostatni tydzień miałam jakąś dziką jazdę na pierogi z owocami. A jestem anty pierogowa, makaronowa, kluskowa. I prawie codziennie gotowałam sobie pierogi albo z truskawkami albo z jagodami. Do tego trochę rozmrożonych borówek, truskawek, jogurt naturalny i ksylitol albo cukier trzcinowy - pychasłoneczna 85 wrote:
no ale co jesc?
Ale wczoraj już poczułam, że chce mi się "prawdziwego" obiadu
-
Januszkowa, tak z misiem, kupilam zolty:) taki za 22,9
kurcze moglam moze 2 wziac.
jeszcze jeden kupie bo to i tak sie przyda i bedzie i bedzie.
mam tylko oprocz tego ten z BIedry taki turkusowy ale ten jest duzo lepszy.
Gosiak- trzeba jeszcze miec jak zrobic te pierogi:))
ja do wizyty glownie chce lezec - tak jak kazali.
zobaczymy co we wtorek mi powie.
-
dzień dobry mamusie!
Asia cieszę się, że w końcu synuś się ujawnił
Słoneczna płaciłaś za ten pessar w końcu? na SR będziesz chodzić, czy już odpuszczasz?
Ja dopiero skończyłam prasować pierwszą turę prania, nogi to mi w tyłek wchodzą... o kręgosłupie już nie wspominając Teraz jeszcze muszę to poskładać i posegregować , ale to siedząco na szczęście
Ja dzisiaj chyba nic nie gotuję, ewentualnie zrobię makaron z szpinakiem i fetą tak na szybko.
Ostatnio wspominacie o słodyczach i muszę przyznać, że wielka chęć na nie mnie też dopadła wczoraj prawie całą tabliczkę czekolady zjadłam.
Dziewczyny moje sny już przechodzą same siebie, albo oglądam za dużo filmów dzisiaj śniło mi się że u rodziców na wsi na ogródku rozbił się samolot, o dziwo wszyscy przeżyli
U nas dzisiaj nawet słoneczko świeciło
Udanego dnia życzę
megg lubi tę wiadomość
-
Bietka wrote:dzień dobry mamusie!
Asia cieszę się, że w końcu synuś się ujawnił
Słoneczna płaciłaś za ten pessar w końcu? na SR będziesz chodzić, czy już odpuszczasz?
Ja dopiero skończyłam prasować pierwszą turę prania, nogi to mi w tyłek wchodzą... o kręgosłupie już nie wspominając Teraz jeszcze muszę to poskładać i posegregować , ale to siedząco na szczęście
Ja dzisiaj chyba nic nie gotuję, ewentualnie zrobię makaron z szpinakiem i fetą tak na szybko.
Ostatnio wspominacie o słodyczach i muszę przyznać, że wielka chęć na nie mnie też dopadła wczoraj prawie całą tabliczkę czekolady zjadłam.
Dziewczyny moje sny już przechodzą same siebie, albo oglądam za dużo filmów dzisiaj śniło mi się że u rodziców na wsi na ogródku rozbił się samolot, o dziwo wszyscy przeżyli
U nas dzisiaj nawet słoneczko świeciło
Udanego dnia życzę
nie placilam!!!!!!!
moze ordynator ma swoj zapasik:)
wiesz co ? wczoraj nie bylam na sr- bo wrocilismy ok 16 - jeszcze do ZUsu zawiezlismy zwolnienie.
bylo cos ciekawego? nie dalam rady- poszlam spac( bo niby w szpitalu i lezalam ale wstawanie po 5, i w ogole , no musialam odespac!)
jutro pojdziemy pewnie, pomalu jakos przyjde.
