Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
słoneczna 85 wrote:
DZIEWCZYNY!!!!!!!!!! ktos kiedys pisal u nas o becikowym ( chyba Atakasobiejedna) ze my- pokazujemy dochody za 2013? jak to jest? bo na drugim forum ktos w US powiedzial ze jak niesiemy dokumenty do becikowego w stycnziu w 2015 to juz dochody za 2014.
chcialam sprawdzic ifnormacje:)
Odnośnie becikowego - dzwoniłam do MOPSU pod który podlegam i dowiedziałam się, że biorą pod uwagę dochody za 2013 r. Kazali mi wystąpić do Urzędu Skarbowego o oświadczenie w sprawie osiągniętych dochodach oraz do ZUS o informacje w sprawie wysokości składek. Nie wiem czemu nie wystarczy im sam pit za 2013 r. (???)Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 11:34
-
Angélique89 wrote:Czyli na razie mam 2 do 1 dla drugiego modelu.
Pierwszy
Ja wczoraj byłam na IP w celu przecięcia mojej obrączki. W zeszłym tygodniu było wszystko ok, zdejmowałam ją bez problemu. W tym tygodniu zorientowałam się, że jakoś ciaśniej się kręci, więc spróbowałam zdjąć - nici.. Mąż próbował zdjąć mi następnego dnia - nici i już zaczęło boleć. Ja wczoraj wypróbowałam wszystkie sposoby na zdjęcie obrączki, która utknęła, jakie znalazłam w sieci i niestety zrobiłam sobie większą krzywdę niż była. Palec spuchł, zaczął boleć i myślałam, że zwariuję.. No i niestety trzeba było przeciąć.. Tak mi było przykro, że przegapiłam moment do zdjęcia, ale mąż się śmiał, że skleimy ją i będzie git, więc ciśnienie mi opadło..
To tak ku przestrodzeAngélique89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWybaczcie za duży rozmiar, ale tylko to chciało mi się skopiowac na tablecie - My z Adulcem po obiedzie
http://iv.pl/images/80519788361560076628.jpg
http://iv.pl/images/47580771239291177414.jpgAngélique89, Penelope, Patrycja20, agaaa28, sebza, Sue, megg, Bietka, Fedra, Januszkowa, LadyDi, MistrzyniWKochamCieMisiu, Lara 82, asia888 lubią tę wiadomość
-
sebza wrote:Pierwszy
Ja wczoraj byłam na IP w celu przecięcia mojej obrączki. W zeszłym tygodniu było wszystko ok, zdejmowałam ją bez problemu. W tym tygodniu zorientowałam się, że jakoś ciaśniej się kręci, więc spróbowałam zdjąć - nici.. Mąż próbował zdjąć mi następnego dnia - nici i już zaczęło boleć. Ja wczoraj wypróbowałam wszystkie sposoby na zdjęcie obrączki, która utknęła, jakie znalazłam w sieci i niestety zrobiłam sobie większą krzywdę niż była. Palec spuchł, zaczął boleć i myślałam, że zwariuję.. No i niestety trzeba było przeciąć.. Tak mi było przykro, że przegapiłam moment do zdjęcia, ale mąż się śmiał, że skleimy ją i będzie git, więc ciśnienie mi opadło..
To tak ku przestrodze
Dlatego myślę o nieco luźniejszym rozmiarze;-) Współczuję. Mi ręce puchną latem i wolę mieć luźniejszą obrączkę. Poza tym wolę nosić na lewej tak jak tu gdzie mieszkam ale w Polsce należałoby jednak na prawej. Moje palce z obu rąk różnią się obwodem o jakieś 2 mm. Tym bardziej wezmę luźniejsząWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 11:45
sebza lubi tę wiadomość
-
Angélique89 wrote:Dlatego myślę o nieco luźniejszym rozmiarze;-) Współczuję. Mi ręce puchną latem i wolę mieć luźniejszą obrączkę. Poza tym wolę nosić na lewej tak jak tu gdzie mieszkam ale w Polsce należałoby jednak na prawej. Moje palce z obu rąk różnią się obwodem o jakieś 2 mm. Tym bardziej wezmę luźniejszą
Mój mąż też przełożył na lewą (oboje mamy mniejszy rozmiar u lewej dłoni i też w CH nosi się na lewej),bo też miał podobny problem z miesiąc temu, tyle tylko, że wspólnymi siłami jemu wtedy zdjęliśmy. U mnie niestety się nie dało.. No trudno.. Jakoś muszę ją naprawić
Zastanawiam się tylko z czym jeszcze będę jechać na tę IP w ciąży...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 11:51
Angélique89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMegg mnie nie łapią kolki, ale ostatnio jak szłam do przychodni to ucisło mnie cos w podbrzuszu po prawej stronie... Nie mogłam iść! Dziwne.
Angelique ja mam obrączkę podobną do tych pierwszych i sobie chwalę, ale brudzą się szybko i często sobie przecieram. Ta matowa będzie praktyczniejsza. Ku przestrodze jak będziesz przymierzać miarki do obrączek to niech Ci dadzą w takim kształcie i chociaz przybliżonej szerokości jaką będziesz finalne wybierać. Mnie gość dał przymierzyć półokrągłą miarkę, gdzie rozmiar wychodzil mi 13, a moja obrączka była bez zaogrągleń i była za mała!!! Okazało się, że w takiej miarce mam rozmiar 16 więc to spora róznica!
Mojemu mężowi wyszła taka sama sytuacja, ale jemu rozciągnął ją za free, bo nie miał cyrkonii,a ja mam trzy.
I finał finałów był taki, że daliśmy 2300zł za obrączki i musiałam 300zł dopłacić dodatkowo za swoją za dołożenie złota i ponowną robotę - co jst niedorzeczne, bo to błąd ze strony jubilera
Sebza szkoda obrączkiale wiesz, lepsze to niż żeby Ci się wrosła.
Angélique89 lubi tę wiadomość
-
angelcia wrote:Megg mnie nie łapią kolki, ale ostatnio jak szłam do przychodni to ucisło mnie cos w podbrzuszu po prawej stronie... Nie mogłam iść! Dziwne.
Angelique ja mam obrączkę podobną do tych pierwszych i sobie chwalę, ale brudzą się szybko i często sobie przecieram. Ta matowa będzie praktyczniejsza. Ku przestrodze jak będziesz przymierzać miarki do obrączek to niech Ci dadzą w takim kształcie i chociaz przybliżonej szerokości jaką będziesz finalne wybierać. Mnie gość dał przymierzyć półokrągłą miarkę, gdzie rozmiar wychodzil mi 13, a moja obrączka była bez zaogrągleń i była za mała!!! Okazało się, że w takiej miarce mam rozmiar 16 więc to spora róznica!
Mojemu mężowi wyszła taka sama sytuacja, ale jemu rozciągnął ją za free, bo nie miał cyrkonii,a ja mam trzy.
I finał finałów był taki, że daliśmy 2300zł za obrączki i musiałam 300zł dopłacić dodatkowo za swoją za dołożenie złota i ponowną robotę - co jst niedorzeczne, bo to błąd ze strony jubilera
Sebza szkoda obrączkiale wiesz, lepsze to niż żeby Ci się wrosła.
Ja mam właśnie półokrągłą i strasznie żałuję, że nie wybraliśmy płaskich.. Zastanawiamy się z mężem, czy nie przerobić.
Ja nie jestem jakaś zabobonna, no ale wiadomo, że szkoda. Ale wierzę, że to się da naprawić i już
-
nick nieaktualny