Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
I mam jeszcze zagwostkę odnośnie prasowania ciuszków. Wyczytałam, że prasuje się dlatego, żeby zabić wszelkie pleśnie, grzyby i roztocza. Ja z mojej pralki po końcowym programie bez zagnieceń i odpowiednim powieszeniu prania mam rzeczy faktycznie gotowe do noszenia zawsze, ale ok - prasujemy, żeby wybić te świństwa. Tylko teraz pytanie - czy to nie za wcześnie? Przecież roztocza zdążą się jeszcze w tych ciuszkach zagnieździć na dobrą sprawę. No i w tej sytuacji to chyba koniecznie na lewej stronie?
-
Witam i ja.
Gosia kurde az chce sie rodzic sn jak to napisalas. Od kiedy masz pic herbatke i jesc wieska??
Mistrzyni trzymam kciuki aby twoj ponut w szpitalu trwal jak najkrocej.
Co do kolejek to ja robie tak jak Gosia. Na pewniaka podchodze do kasjera i kasuje mi prosto z rak bez whkladania na zapchana juz tasme.
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Gosiu powiem ci ze ja prasuje wszystkie rzeczy teraz i gdzies czytalam ze dobrze ze one przesiąkną bakteriami domowymi a najlepiej to jeszcze trzymać ciuszki z naszymi.Gosiak wrote:I mam jeszcze zagwostkę odnośnie prasowania ciuszków. Wyczytałam, że prasuje się dlatego, żeby zabić wszelkie pleśnie, grzyby i roztocza. Ja z mojej pralki po końcowym programie bez zagnieceń i odpowiednim powieszeniu prania mam rzeczy faktycznie gotowe do noszenia zawsze, ale ok - prasujemy, żeby wybić te świństwa. Tylko teraz pytanie - czy to nie za wcześnie? Przecież roztocza zdążą się jeszcze w tych ciuszkach zagnieździć na dobrą sprawę. No i w tej sytuacji to chyba koniecznie na lewej stronie?
Co do prasowania i prania na lewej stronie. To ja jestem technikiem technologii odzieży i nam zawsze powtarzano ze pierze sie na lewej stronie ponieważ czasem cos może zafarbować to lewa strona bedzie bardziej zafarbowana i tez czasem proszesz zostawia taki osad to wtedy bedzie on na lewej stronie a nie na prawej.
Z prasowaniem podobnie na lewej stronie bo nie daj boże stopa zelazka bedzie brudna to zawsze na lewej stronie sie odbije. I tez czesto sa na bluzkach jakies nadruki to czesto te naklejki jak sie prasuje zwyczajnie odchodzą od goraca a na lewej nie
Gosiak, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
dzien dobry :*
jak zwykle noc ciężka...
i już nie śpię od 5. Czekam z niecierpliwością na sen..
Wczoraj byłam na Wigilii w pracy i byłam baaardzo miło przyjęta, dużo pytań i rozmów na temat ciąży:) Ogólnie pozytywnie!
Lecę Was doczytać
AsiaSzw, Fedra lubią tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Mistrzyni trzymam mocne kciuki, żebyście wytrwały do początku stycznia i żeby wyniki były przystępne, żebyś na Święta była choć na chwilę w domku:*
Co do wagi to ja mam 13kg+
a od kilku dni mam nocne zgagi...dosyć, że siusianie non stop to jeszcze te zgagi
zasypiam z rennie w buzi i wybudzam się na siusiu to rennie jeszcze w połowie. I tak w kółko...
i znowu będę zamulona cały dzień i nic poza obiadem nie zrobię..
Wczoraj koleżanka zdjęła mi rzęski i założyła nowe, a w jutro przyjdzie mi włoski zrobić - tzn tylko rozjaśnić pasemkami.
Dziś zaczynamy 32tydzień (oo...suwaczek się zaciął, chyba poranne lenistwo jakieś)
Fedra lubi tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Prawda?AsiaSzw wrote:Gosia kurde az chce sie rodzic sn jak to napisalas. Od kiedy masz pic herbatke i jesc wieska??
siemię lniane:
od 36 TC - dwa razy dziennie po 2 płaskie łyżeczki - len oblepia i robi "poślizg" nie tylko na ściankach żołądka, działa tak samo w innych okolicach, także rozrodczych (niektóre źródła podają, że nawet można zacząć od 34TC, więc ja chyba od dzisiaj zacznę raz dziennie, a od 36 TC - dwa razy dziennie)
olej z wiesiołka i herbata z liści malin:
37 TC - kubek herby 1dziennie, wiesiołek doustnie 1dziennie
38 TC - herba 2razy dziennie, wiesiołek dowcipnie 1dziennie
39 TC - herba 3razy dziennie, wiesiołek dowcipnie 2dziennie
oba specyfiki mają za zadanie przyspieszyć proces skracania się szyjki macicy już podczas porodu, nie wywołują porodu, ich działanie przed porodem wywołuje lekkie bóle, podobne do tych przed miesiączkąWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2014, 09:08
AsiaSzw lubi tę wiadomość
-
Gosiak, ja w nocy miałam ten sam dylemat! Prasowałam i myślałam jak powinnam prasować
W efekcie część prasowałam na prawo, część na lewo.
Cath, to co piszesz ma sens, ale mi się za chiny ludowe nie chce wszystkiego na lewą stronę wywracać do prania Co do prasowania - jak widzę, że to delikatna tkaninka, czy że są nadruki to prasuję albo przez ściereczkę albo na lewą stronę.
A ja dziś wstałam dopiero o 8,30 Jednak jak nie wstaję razem z mężem to jest lepiej
Właśnie nastawiłam pranie dzieciowe i zasiadam z herbatką i kanapkami - dziś chleb żytni na maślance i małe grzeszki dżem porzeczkowy i ser żółty
Trochę planów na dziś mam, ciekawe co mi się uda z listy wykonać
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Witam.
Strasznie dziś mi się spało. Najpierw nie umiałam usnąć , bo mała jak nigdy o tej godzinie się ruszała, a jak już usnęła i ja też to obudziło mnie siku. Przyszłam z wc (była jakaś 3:30) i oczy jak 5 zł. Zasnęłam jakoś tak po 5.
Dziś mój T ma urodziny Imprezkę robimy w sobotę.
Mistrzyni kciuki zaciśnięte!!!Pola
Hania
-
Mistrzyni trzymam kciuki za Was i wierzę, że Święta spędzisz w domu.
Gosiak- ja prasuję wszystko na lewej właśnie z powodu tych bakterii, żeby się pozbyć dziadów
Na prawej też prasowałam, ale to już było takie moje "widzi mi się", żeby ładnie ubranka wyglądały.
U mnie dzisiaj pobudki w nocy do WC równo co 2 godz. Coraz bardziej mnie to męczy, bo budzę się wtedy z dziwnym bólem brzucha, po siku od razu przechodzi.16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę
-
nick nieaktualnyCześć!
Co do prania i prasowania to ja słyszałam od wielu połoznych, że w prasowaniu nie chodzio to żeby wibic wzytskie zarazki itp - to załatwi pranie chociażby w 90stC ( z resztą mówi się, że nie powinno sie sterylnie chować dzieci bo będą miały wieksze skłonności do alegrii i słabsza odporność).
Chodzi o to żeby nie było zagnieceń bo dziecko będzie wyło jak mu będzie niewygodnie. Noworodki mają baardzo delikatna skórę i nawet najdrobniejsza nierówność, na która my byśmy nie zwróciły uwagi, będzie malucha uwierać i stąd płacz. Szczególnie chodzi o strone pleców.
cath, Sue, Fedra, Angélique89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
witamy i my
Mistrzyni dołączam się do kciuków
Januszkowa ja też mam co 2h siku i ten dziwny ból
może to od zebranego moczu, nie wiem
Sylwia trzymam kciuki za wizytę
i my prosimy o kciuki, wizyta o 17
a teraz same przyjemności...apteka, poczta,obiad i praca magisterska na sobotę
miłego dnia
Gosiak, słoneczna 85, Asiaa1201, Fedra, Januszkowa lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
