Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzięki!
Chciałabym wstawić zdjęcie mojego testu, aczkolwiek nie mogę znaleźć takiej opcji - w każdym razie kreska wyszła słaba, ale od razu. Dzisiaj możliwe, że ponowię test, jednakże wiem, że to jest 'to'.
Zapewne jestem najmłodszą ze SPODZIEWACZEK, bo w sierpniu kończę dopiero 20 lat, a dzień po moich urodzinach biorę ślub. Nie ukrywając szkoda, że nie będę super opalona w tym dniu, ale być może pokuszę się na opalanie natryskowe (może któraś z Was stosowała? jakieś porady/opinie?. Jeśli chodzi o ciążę to jesteśmy właśnie w drugim cyklu starań i jak widać zaowocował.
Miesiączkę miałam mieć w zeszły wtorek, czyli prawie tydzień temu. Objawy jakie na dzień dzisiejszy mnie męczą to ból i ciężkość piersi, zdarza się, że pobolewa mnie podbrzusze, nie ukrywając apetyt wzrósł, ale nie mam jakoś specjalnie ochoty na jakieś wymyślne jedzenie.
Dziewczyny, czy w tak wcześniej ciąży nie należy przebywać na słońcu (KATEGORYCZNY ZAKAZ OPALANIA?)? Następną sprawą jest poruszenie tego tematu wśród rodziny - kiedy do tego się posuniecie? W jaki sposób to powiedzieć? Jakoś mimo tego, że jestem dorosła i prawie mam założoną rodzinę wstydzę/boję się o tym powiedzieć. Ba, nawet nie wiem od czego zacząć!
Byłyście już u lekarza? Jakie badania? Chodzicie prywatnie czy na NFZ? Jak kształtują się Wasze wydatki? Ile planujecie odłożyć do porodu? Kiedy macie zamiar zacząć ciążowe zakupy? Wybiegam dużo na przód, ale tak już miewam.
Przepraszam, ze zadaję tyle pytań, ale jestem ciekawa i nurtują mnie odpowiedzi na to. Sama chcę zacząć co nie co odłożyć i w ogóle.
sara_nar lubi tę wiadomość
-
Cześć . Lekarz dał mi tydzień L4 na "wyleżenie" herbatka z cytryną, roztwór soli do nosa na katar lub syrop z cebuli na gardło
Dostałam L4 100% płątne czyli kategoria B. Powiedzcie mi czy mogę takie mieć jeszcze przed wizytą u ginekologa? Tzn pierwszą wizytę u gina mam w piątek. Czy któraś z Was już miała tak? Czy będzie to akceptowalne w firmie?
Co do zakupów. Póki co oglądam bo sprawia mi to frajdę ale kupować zaczne tak od 5 miesiąca ciązyPola
Hania -
Dzięki za możliwość dołączenia... Mam 26 lat... Pracuje... Mezatka.... Jest to moja druga ciąża pierwsza zakończona niepowodzeniem 15.03... Wieve teraz strach miesza się z wielką nadzieją...
Termin pierwszej wizyty mam 12.06. Na 19.30... Odrazu będę prosiła zwolnienie...sara_nar, Fedra lubią tę wiadomość
-
Witam świeżo upieczone ciężarówki Jak fajnie, że nas tutaj coraz więcej z różnymi doświadczeniami, wiekiem i historią. Będzie nam tu razem dobrze.
Angelcia, ja powiedziałam najbliższej rodzinie prawie do razu tego samego dnia kiedy zrobiłam test. Nie mogłam wytrzymać, a już wszyscy i tak czekali od dawna kiedy nam się uda.
U lekarza jeszcze nie byłam, idę jutro dopiero. A co do wydatków to narazie jeszcze nie myślałam. Póki co też czasami oglądam sobie coś na internecie tak dla własnej przyjemności, a bardziej poważnie będziemy myśleć jak się sytuacja trochę unormuje i te wszystkie pierwsze zagrożenia miną.sara_nar lubi tę wiadomość
-
Witajcie Kochane
Dołączam się do Was.
Mam 35 lat, i to będzie moje pierwsze dziecko. Niedawno odkryłam że moim problem w zajsciu w ciąże jest przegroda macicy. Dwa miesiące temu została totalnie usunięta - a ja już w naturalny sposób jestem w ciąży. Mój mąż tylko w weekendy jest ze mną w domu, więc dokłądnie wiem kiedy doszło do zapłodnienia.
Ostatnią miesiączke miałam 1 maja, cykle mam 30 dniowe, owulacja miała miejsce 17 maja.
Ogólnie to taki mój prezent ślubny, bo 30 maja zostałam żoną... - w dzień slubu wypadał mi okres który się nie pojawił, za to cztery dni poźniej dwie kreski na teście. Mam już za sobą dwa testy beta. 5 czerwca miałam 576,6, daw dni później 1451 jutro ide na pierwszą wizyte do lekarza. Trochę się boje, nie wiem czego się spodziewać. Modlę się zeby wszysztko było dobrze. Ciesze się że tu trafiłam. Mam nadzieję że mnie przygranicieTopola, sara_nar, ako99, Fedra lubią tę wiadomość
Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego -
No dziewczyny też jestem ciekawa jak to jest z tym przebywaniem na słoneczku tym bardziej że przed nami całe lato;) i pluskanie się w basenie gdzie jest chemia to chyba też odpada
Ja jutro o 18 prywatnie idę do lekarza. Trzymajcie kciuki żeby było wszystko dobrze
Ja Mamie prosto z mostu pierwsze zrobìłam jej kawkę i powiedziałam ze będzie babcią i jak to widzę wszystko;) szok był no ale
na ten moment każdy mnie wspiera i nie było czym się tak stresować chociaż do mnie to chyba jeszcze nie dotarło może jutro stanie się to dla mnie bardziej realistyczneCynamonek30 lubi tę wiadomość
-
angelcia wrote:Dzięki!
Chciałabym wstawić zdjęcie mojego testu, aczkolwiek nie mogę znaleźć takiej opcji - w każdym razie kreska wyszła słaba, ale od razu. Dzisiaj możliwe, że ponowię test, jednakże wiem, że to jest 'to'.
Zapewne jestem najmłodszą ze SPODZIEWACZEK, bo w sierpniu kończę dopiero 20 lat, a dzień po moich urodzinach biorę ślub. Nie ukrywając szkoda, że nie będę super opalona w tym dniu, ale być może pokuszę się na opalanie natryskowe (może któraś z Was stosowała? jakieś porady/opinie?. Jeśli chodzi o ciążę to jesteśmy właśnie w drugim cyklu starań i jak widać zaowocował.
Miesiączkę miałam mieć w zeszły wtorek, czyli prawie tydzień temu. Objawy jakie na dzień dzisiejszy mnie męczą to ból i ciężkość piersi, zdarza się, że pobolewa mnie podbrzusze, nie ukrywając apetyt wzrósł, ale nie mam jakoś specjalnie ochoty na jakieś wymyślne jedzenie.
Dziewczyny, czy w tak wcześniej ciąży nie należy przebywać na słońcu (KATEGORYCZNY ZAKAZ OPALANIA?)? Następną sprawą jest poruszenie tego tematu wśród rodziny - kiedy do tego się posuniecie? W jaki sposób to powiedzieć? Jakoś mimo tego, że jestem dorosła i prawie mam założoną rodzinę wstydzę/boję się o tym powiedzieć. Ba, nawet nie wiem od czego zacząć!
Byłyście już u lekarza? Jakie badania? Chodzicie prywatnie czy na NFZ? Jak kształtują się Wasze wydatki? Ile planujecie odłożyć do porodu? Kiedy macie zamiar zacząć ciążowe zakupy? Wybiegam dużo na przód, ale tak już miewam.
Przepraszam, ze zadaję tyle pytań, ale jestem ciekawa i nurtują mnie odpowiedzi na to. Sama chcę zacząć co nie co odłożyć i w ogóle.
Witam Was serdecznie Nowe Zafasolkowane Mamusie Gratuluje Wam
Angelcia ale masz słodziaka w miniaturce , Twoje pierwsze "dziecko" ?
Co do moich spostrzeżeń na temat opalania- może wcześniej doczytałaś.. Przyjaciółka miała już wizytę u ginka można z głową łapać promyki słońca jednak każda z Nas decyduje indywidualnie. Mieszkam nad samym morzem więc nie da się nie korzystać z tych pięknych słonecznych dni, jednak leże głównie pod parasolką, z przykrytym brzuszkiem i smaruje się +50 Z Avene dla dzieciaczków, jak na razie plam tfu tfu i przebarwień nie ma , pod parasolem też nawet łapie słonko:)
Co do odkładania- zbieramy do puszeczki na wóżek W sumie zaczęliśmy jakieś dwa miesiące temu, miało być na jakiś ważny cel teraz zgodnie stwierdziliśmy, że na wózeczek może na coś jeszcze jeśli starczy:-)
Wizyty prywatnie;-)
Kasia1988 ja mam jutro pierwszą wizytę i też poproszę o zwolnienie. Mam baaaardzoo stresującą i odpowiedzialną pracę i nie chcę ryzykować..A stres sprzyja bólom brzuszka.
-
Katiś wrote:Cześć . Lekarz dał mi tydzień L4 na "wyleżenie" herbatka z cytryną, roztwór soli do nosa na katar lub syrop z cebuli na gardło
Dostałam L4 100% płątne czyli kategoria B. Powiedzcie mi czy mogę takie mieć jeszcze przed wizytą u ginekologa? Tzn pierwszą wizytę u gina mam w piątek. Czy któraś z Was już miała tak? Czy będzie to akceptowalne w firmie?
Co do zakupów. Póki co oglądam bo sprawia mi to frajdę ale kupować zaczne tak od 5 miesiąca ciązy
zrobiłam dziś betę - 254,4 jednostek wyszła - wg norm dołączonych mogę być w 4, 5 lub 6 tyg. ) przy okazji wstąpiłam do przychodni, poznałam pana gina (bo mój już nie pracuje tam) - wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie - pierwszą wizytę ma za tydzieńFedra lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Cześć dziewczyny. Jestem tutaj nowa, do tej pory czytałam. Teraz postanowiłam coś w końcu napisać
Dołączam się do lutowych mamusiek ,(chyba, że mnie nie chcecie ;p) Dzisiaj byłam na pierwszym usg i wg niego termin mam na 3.02.15. widziałam bijące serduszko:D. Ciąża jest wczesna więc pani dr powiedziała, żebym się do niej na kolejne usg zgłosiła za 2 tyg. W tym czasie mam przyjmować luteinę tak dla pewności mimo, że podobno wszystko jest dobrze. Może jestem przewrażliwiona, ale trochę mnie to zaczęło zastanawiać, bo dostałam receptę na 100 mg, a nie jak zwykle na 50(miałam problemy z regularnością cykli).Z tego przejęcia nie zapytałam o dawkowanie, więc będę przyjmować chyba 2x dziennie po 1 tabl. Kolejna sprawa jest taka, że na wizytę normalną mam przyjść do niej za około miesiąc. Nie uważacie, że to późno?
Przepraszam, że się rozpisałam, ale nawet nie mam za bardzo z kim o tym pogadać, bo o ciąży nie chce mówić na razie nikomu, poza osobami najbardziej zainteresowanymi czyli mężem i moimi dziewczynami z pracy- pracuję w żłobku, więc niech wiedzą, żeby ewentualnie mnie czasami wyręczyły . Wolę mieć najpierw pewność że ciąża przebiega prawidłowo.
Jeszcze jedno mimo, że o dzidziusia staraliśmy się z mężem już jakiś czas, teraz mam coraz więcej wątpliwości czy jestem gotowa... może to kwestia hormonów, ale od natłoku myśli aż płakać mi się chce...
Dobra kończę !!! Pewnie macie dość tych moich lamentówsara_nar, Fedra lubią tę wiadomość
-
Hej Kochane jak to dobrze ze nas tu tak duzo i wciaz przybywa!
Boze, dziewczyny jak mi zle.... slabo mi , jesc nie moge bo mnie mdli praktycznie z wszystkim
Tylko warzywa i owoce, na mieso patrzec nie moge... nie moge sie pozbierac ze wszystkim, w domu bajzel mam nadzieje ze kiedys to minie....
Nie zaglodze dziecka?? juz mam takoe glupie mysli ;-(
Bietka, tez mam mysli ze sobie nie poradze...
plakac mi sie chce, zmierzla i nerwowa jestem...
-
Bietka wrote:Kolejna sprawa jest taka, że na wizytę normalną mam przyjść do niej za około miesiąc. Nie uważacie, że to późno?
Przepraszam, że się rozpisałam, ale nawet nie mam za bardzo z kim o tym pogadać, bo o ciąży nie chce mówić na razie nikomu, poza osobami najbardziej zainteresowanymi czyli mężem i moimi dziewczynami z pracy- pracuję w żłobku, więc niech wiedzą, żeby ewentualnie mnie czasami wyręczyły . Wolę mieć najpierw pewność że ciąża przebiega prawidłowo.
Jeszcze jedno mimo, że o dzidziusia staraliśmy się z mężem już jakiś czas, teraz mam coraz więcej wątpliwości czy jestem gotowa... może to kwestia hormonów, ale od natłoku myśli aż płakać mi się chce...
Dobra kończę !!! Pewnie macie dość tych moich lamentów
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Groszek wrote:Hej Kochane jak to dobrze ze nas tu tak duzo i wciaz przybywa!
Boze, dziewczyny jak mi zle.... slabo mi , jesc nie moge bo mnie mdli praktycznie z wszystkim
Tylko warzywa i owoce, na mieso patrzec nie moge... nie moge sie pozbierac ze wszystkim, w domu bajzel mam nadzieje ze kiedys to minie....
Nie zaglodze dziecka?? juz mam takoe glupie mysli ;-(
Bietka, tez mam mysli ze sobie nie poradze...
plakac mi sie chce, zmierzla i nerwowa jestem... -
Ja tydzien temu tez sie cieszylam ze nievmam objawow, cath... moja mama nie miala.
To jednak meczy, lodowki otworzyc nie moge bo mnie mdli i od razu odglosy spiewania wydobywam z siebie:-/ jak tylko cos poczuje to masakra...
patrzec na jedzenie nie moge, ale na sile cos po trochu wmuszam:-/
Malo wazylam, schudlam 4 kg, nie dosc ze stresy w maju to teraz to... waze 43 kg az strach i wstyd wejsc mi na wage:-/ jak lekarz to zobaczy to mnie do szpitala wysle -
Mnie też nic raczej nie mdli. Nie wiem czy powinnam się tym martwić. Ale czytałam tu już o przypadkach bezobjawowych, a zdrowych ciąż
Jutro wizyta, zaczynam panikować. Ciąża w moim przypadku wydaje mi się tak nieprawdopodobna, że zaczęłam się już zastanawiać czy to możliwe, że testy zostały czymś zaburzone i wyszły fałszywie pozytywne? Pada mi na głowę już!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 22:06
sara_nar, Suri97 lubią tę wiadomość