Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszystko zniose aby bobas byl zdrowy!
ale juz nie mam sil- powaznie, czuje jak slabne z kazdym dniem
no nic, narazie w miare sie trzymmam- tylko rano byla katastrofa! zawsze mialam jakis odstepn po 2-3 dniach wymiotow np 1 dzien tylko albo az mdlosci..
a teraz juz 6 ciagiem i przerwy nie ma- jakby sie nasililo.
no ale podobno jak Beta bedzie spadac to i mdlosci i wymioty- czyli chyba zaraz prawda???Januszkowa lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny:)
Dawno się nie odzywałam, a u mnie trochę się zmieniło.
W poprzedni piątek byłam na wizycie u mojej Dr. miałam robione( zresztą jak na razie przy każdej wizycie) USG. Zmienił mi się termin porodu z 3.02 na 30.01, więc z lutowym mam muszę się wypisać. Szkoda, bo już się tutaj zadomowiłam.
Wg badania z maleństwem wszystko dobrze, rośnie, serduszko bije, na monitorze widziałam jak machało rączkami i nóżkami:)
W najbliższy poniedziałek(21.07) mam USG prenatalne.
Co do dolegliwości to chyba mi już minęły na początku tygodnia:D
Dzisiaj zaczęłam 13 tydz, więc życzę Wam, żeby Wasze samopoczucie też się polepszyło w najbliższym czasie:)
aaaa dostałam też na ostatniej wizycie L4 na miesiąc, więc siedzę w domu i się byczę
Jak zapytałam mojego lekarza o kompleks witamin to powiedziała, że nie poleca bo po tym rodzą się pięciokilogramowe dzieci, niekoniecznie zdrowe. Mam jedynie przyjmować kwas foliowy, jod, wit D3 i DHEA.
Niektóre z Was piszą, że się budzą rano, ja mam wręcz odwrotnie śpię jak zabita, wstaję minimum o 9, a dzisiaj przebudziłam się o 9:30. Oczywiście nad ranem na siusiu muszę wstać, ale robię to szybko na śpiocha i wracam do łóżka
Wiecie co jeszcze zauważyłam?, że po zjedzeniu czegoś smażonego po południu cały wieczór żołądek mnie boli, wcześniej czegoś takiego nie miałam.
To chyba tyle o mnie. Będę was podpatrywać i czasami się odzywać chyba, że nie mogę?;>
Buziaki
Niech wasze maleństwa rosną spokojnieGosiak, Januszkowa, Fedra lubią tę wiadomość
-
wiem ja mam tak samo- wczoraj wypadl mi sloik z kawa i juz myslalam ze cos sie stalo- caly czas sie denerwuje, moze nie bylo by tak gdybym nie byla w spzitalu i to serce na pcoztaku tak wolno by nie bilo.
mysle co ma byc to bedzie.
Co nam pisane..
ale jak smierc sie sni to akurat nei oznacza smierci:)
najgorzej jak snia sie zeby z krwia- wtedy oznacza to bardzo zly sen i i zwykle sprawdzilo mi sie po jakims czasie.
jesli zeby bez krwi to tez jakas smierc ale nie w bliskiej rodzinie- dalej gdzies
duzo ludzi mowi ze sie to sprawdza.
tak samo jak sni sie pozar to zawsze zlodziej.Januszkowa lubi tę wiadomość
-
Co do snów to mi często coś złego się śni, zazwyczaj chodzi o mojego męża. Na szczęście nie ma to przełożenia na rzeczywistość
aaaa no i śni mi się czasami moje dziecię, zawsze chłopiec. Ciekawe czy akurat to się sprawdziJanuszkowa, Madlene lubią tę wiadomość
-
bylam w Praskim jak zaczelam plamic-
i chodze teraz do ordynatora tego szpitala na wizyty-
mialam inan dr ale z MAdalisnskiego wtedy akurat byla na urlopie i tak sie poukladalo ze zmienilam
ale tak bada - nic nie czuc, zdziwilam sie jak wkladal mi wziernik.
tam warunki nie sa zbyt dobre- ale slyszlalam ze ma byc remont do pol roku
no i polzne sa mile. -
to ja muszę zacząć się zastanawiać, bo tak na prawda na razie to tylko opinie znajomych poznaję
Mi bardziej chodziło o położne, koleżanka wspominała, że na Praskim to położne nie krzyczą tylko głaskają po głowie:), ale co osoba to opinia, położne też przecież się zmieniają