Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Anusia811 wrote:Mam do Was pytanie, słabły Wam objawy np piersi mniej bolały lub traciłyście apetyt? Dodam że nie mam krwawień ani plamień tylko koleżanka mi kiedyś powiedziała że jak ból piersi słabnie to jest zły znak...
Mnie piersi przestały boleć już jakoś w 8tygodniu.. teraz czasami są bardziej nabrzmiałe ale nie przeszkadza mi to szczególnie i nie jest to ból jak na początku ciąży. Czasami tylko pobolewa tam na dole i w środku, a tak poza tym to wszystkie inne objawy ustąpiły a dzidzia się dobrze rozwija. To chyba normalne bo poziom hormonów się wyrównuje.
-
Bietka wrote:Cześć dziewczyny:)
Dawno się nie odzywałam, a u mnie trochę się zmieniło.
W poprzedni piątek byłam na wizycie u mojej Dr. miałam robione( zresztą jak na razie przy każdej wizycie) USG. Zmienił mi się termin porodu z 3.02 na 30.01, więc z lutowym mam muszę się wypisać. Szkoda, bo już się tutaj zadomowiłam.
Wg badania z maleństwem wszystko dobrze, rośnie, serduszko bije, na monitorze widziałam jak machało rączkami i nóżkami:)
W najbliższy poniedziałek(21.07) mam USG prenatalne.
Co do dolegliwości to chyba mi już minęły na początku tygodnia:D
Dzisiaj zaczęłam 13 tydz, więc życzę Wam, żeby Wasze samopoczucie też się polepszyło w najbliższym czasie:)
aaaa dostałam też na ostatniej wizycie L4 na miesiąc, więc siedzę w domu i się byczę
Jak zapytałam mojego lekarza o kompleks witamin to powiedziała, że nie poleca bo po tym rodzą się pięciokilogramowe dzieci, niekoniecznie zdrowe. Mam jedynie przyjmować kwas foliowy, jod, wit D3 i DHEA.
Niektóre z Was piszą, że się budzą rano, ja mam wręcz odwrotnie śpię jak zabita, wstaję minimum o 9, a dzisiaj przebudziłam się o 9:30. Oczywiście nad ranem na siusiu muszę wstać, ale robię to szybko na śpiocha i wracam do łóżka
Wiecie co jeszcze zauważyłam?, że po zjedzeniu czegoś smażonego po południu cały wieczór żołądek mnie boli, wcześniej czegoś takiego nie miałam.
To chyba tyle o mnie. Będę was podpatrywać i czasami się odzywać
chyba, że nie mogę?;>
Buziaki
Niech wasze maleństwa rosną spokojnie
Bietka mi też się zmienił termin na 31/01 ale zostaje w lutówkach) Możesz pobyć trochę u Nas trochę w styczniówkach i dzielić się nowinami ze styczniowego forum, bo tam pewnie dziewczyny szybciej wszystko wiedzą, przechodzą niż my lutówki:)
-
Bietka nie zapisalam sie jeszcze ale u mnie w pracy i w przychodni jest informacja ze jest taka szkola rodzenia w mojej okolicy i jest od 6 miesiaca:) tez przed ciaza mialam miseczke F;)
Sewerynka dziekuje za odpowiedz no chyba tak jest ze hormony sie wyrownuja
-
Bietka, Anusia - Wy jesteście takie drobne i szczupłe dziewczyny (tak wnosze z danych z excela) a macie obie miseczki F...fjufju. Pozazdrościć.
Ale rzeczywisćie w ciąży może byc z nimi trochę ciężko.
Ja dziś czuję ogromną poprawe samopoczucia. Czyżby normowały się hormony. Oby to nie był jednorazowy epizod...a jutro od nowa. Trzymam kciuki za resztę dziewczyn z mdłościami:)
Bietka, Anusia811 lubią tę wiadomość
Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego
-
Rozumiem Cię Anusia. Nie wiem czemu sądziłam że to dopiero na koniec ciąży staniemy sie cieżkie i ocieżałe. Ja już teraz moge powiedzieć ze są momenty kiedy cuję sie niezyłym klocem jak zjem dużą kolację to mam juz brzuch jak w 6 miesiacu. A piersie urosły mi o dwa rozmiary, i dosyc mocno bolą, wiec mam bieliznę na dzień i na noc. Bez niej spanie było mega męczące,musiałam przytrzymaywac piersi jak się przewracałam z boku na bok. To było śmieszne.
Ja przed ciążą dużo biegałam...a teraz jak o tym pomyślę i o trzęsących się piersiach, to mi się odechciewa:)
Zaczełyscie juz jakies cwiczenia?Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego -
Bietka zostan z nami! mi tez z USG wychodzi 30.01, z OM 1.02, ale lekarz powiedzial, ze jak urodze na poczatku stycznia to mam sie cieszyc, ze nie grudzien. Ale... zostaje tutaj!!, zadomowilam sie, dobrze mi i jakos jeszcze daleko do ogladania wozkow, kupowania ciuszkow itp takze styczniowki tylko od czasu do czasu podczytuje. Nic nie stoi na przeszkodzie bys byla tu i tam my Cie nie wygonimy
Maja (2900g i 48cm) oraz Ola (1900g i 44cm) - ur. 5.01.2015
-
słoneczna 85 wrote:ponawiam pytanie- do becikowego moze byc wpis od prywatnego gina, prawda?? do 10 tyg na karcie ciazy
dobrze rozumiem?
Jasne! ja w poprzedniej jak i w tej ciazy w ogole nie bylam u lekarza na NFZ i sie nie wybieram, wystarczy by prywatnie gin zalozyl Ci karte ciazy do 10tyg i becikowe dostaniesz.
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
Maja (2900g i 48cm) oraz Ola (1900g i 44cm) - ur. 5.01.2015
-
Ja od wczoraj mam zalozone opaski akupunkturowe Sea Band i ... Pierwszy raz dziw śniadanie nie wylądowało w kibelku serio. Moze to psychika działa ale jeśli tak ma działać jestem za. Dzis normalnie funkcjonuje. Sprzed wczoraj było najgorzej ze wszystkich dni. Aż mój mąż był w szoku ze tak sie źle czuje !!! Wczoraj do poludnia tez kręciło mnie kręciło i nie wiedziałam czy mam jechac do miasta czy do kibelka biec. Kupiłam i na razie jest super. Ale tak jak mówię moze to tak psychika moja działa ale na plus wierze sumie ze pomagają.
co do wyprawki to ja po genetycznym będę powolutku sie rozglądać za ubrankami itp wózek mam wybrany i kupimy go gdzies w październiku. Potem powoli pokoik, który juz teraz musismy pomalować i wykonać kosmetyczne sprawy
milego dnia wam życzę
p.s. Przepraszam za błędy i brak polskich liter ale pisze z telefonu :*
MistrzyniWKochamCieMisiu, Gosiak lubią tę wiadomość
-
No to super że mamy się coraz lepiej. Ja do dziś nie zastanawiałam się nad żadnymi ćwiczeniami, po przyjsciu z pracy kładłam się, odpoczywałam i nie miałam ochoty na nic. Ale mam wrazenie ze objawy, czyli przeokropne mdłosci powli się koncza, a zaczyna powjawiać się energia. Rośnie tez brzuch i waga, wiec chyba czas zacząc ćwiczyć, bo apetyt mam, i jak nic zaraz będę słonikiem.
Gosia - Ty chyba pisałaś że przed ciążą ćwiczyłaś jogę, dobrze pamiętam? Ja nie miałam z nią nigdy żadnego kontaktu, i zupełnie nie wiem jak się za to zabrac. Chyba muszę znaleźć miejsce w którym prowadzone są zajęcia do cieżarnych.Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego -
Anusia - nie mam pojecia, to moja pierwsza ciaża. Przed ciaza bylam bardzo aktywna. Ale nie cwiczylam na zajeciach tylko biegalam, jezdzialam na rowerze, chodzilam po gorach. Startowalam w zawodach, w zeszlym roku zaliczylam maraton. Na poczatku tego roku zapisalam się na kolejny... ale chyba nie wystartuje:)
takze z takim stacjonarnymi cwiczeniami nie mam doświadczenia, a po trzech tygodniach nic nierobienia czuje ze trace forme. Musze cos z tym zrobic.Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego
narazie nie stoju cwicze. A Ty?
