Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosiak dzieki za info o adapterach, tez wlasnie sie nad ta firma zastanawialam.
Wspolczuje wszystkim dziewczynom ktore cierpia z powodu mdlosci i wymiotow, u mnie ciaza przebiega prawie bezobjawowo, piersi tez juz dawno przestaly mnie bolec. Czas sie wziac za jakies cwiczenia, ale poczekam az maz wyjedzie, bo bede sie wtedy nudzic po pracy No i moze upaly juz sie skoncza. A trzeba sie wziac, bo wczoraj bylam jakies 1,5h na zakupach a czulam sie jakbym caly dzien po gorach chodzila, tak mnie bolaly plecy i łydki ze poczulam mega ulge jak usiadlam. Moze tez te upaly maja wplyw na takie meczenie sie... -
Hihi...ale się z tego baranka usmiałam
Obydwoje z mężem chcielibysmy aby dzisius po mnie odziedziczył włosy, bo jestem mega kudłata i kręcona. Nazwaną barankiem byłam nie raz, choć teraz częściej jestem lwicą
Wiec w sumie jak sie głaszczę to tak jak bym głaskała baranka...no zobaczymy czy sie sprawdzi ten przesąd.Fedra lubi tę wiadomość
Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego -
sloneczna
czyli to usg genetyczne to wszystkie robicie ...
dobrze, to pewnie ja tez zrobie
aagnieszkaa
znalam dziewszyne ktora miala mega loki! jak baran hehe! a wiesz co sie stalo po porodzie... wyprostowaly jej sie. nie wiem jak to mozliwe , ale cos sie zmienilo i juz ma proste! ciekawe. Jej coreczka jednak ma loki. -
Ja właściwie się zastanawiam nad genetycznymi bo nie wiem czy można gdy się ta kosmówka odkleja.
Mój ginekolog dopiero 7 sierpnia będzie i wtedy mam następna wizytę . I nie wiem czy nie za często wtedy bym miała te usg ? Gdybym po 12 tygodniu poszła na genetyczne a za nie cały tydzień znowu na wizytę u swojego ginekologa ? Jak myślicie ? -
to wtedy by Ci pewnie nie robil usg tylko badal normalnie- zreszta to juz chyba bedzie przez brzuch wiec nei szkodzi
nie wiem, ja sie zapisalam na genetyczne- wyraznie podkreslilam ze chce genetyczne z pomiarami- a wizyte u swojego bede miec 2 tyg po tym usg,jak wroci z urlopu -
Aha - nawet mnie nie strasz. Nie wyobrazam sobie zeby moje wlosy się wyprostowały. To prostowanie zaczelo jej sie w trakcie ciazy czy juz po porodzie?
Truskawka - ja miałam już cztery USG, a jeszcze nie miałam genetycznego.
Mi gin powiedział ze USG nie jest szkodliwe, wiec trochę mnie uspokoil. Ale mysle ze nalezy tu zachować umiar. Pamietaj tylko zeby zdazyc z badaniem przed 13tyg i 6dniem.Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego -
hej
odebralam wyniki badan
wszystkie okej poza tsh .. norma jest od 0.27 do 4.20 a u kobiet w ciazy ma byc ponizej 1 a ja mam 4.41 nie wiem co robic nigdy nie badalam sie pod katem tarczycy, bylam na poradzie prywatnej u endokrynologa dzisiaj i dala mi jakies tabletki ale nie wiem co dalej do konca zycia bede juz chora i bede przyjmowac leki ? ja nawet nie wiem z czym mam do czynienia nigdy nie czytalam o tarczycy -
Vel wrote:hej
odebralam wyniki badan
wszystkie okej poza tsh .. norma jest od 0.27 do 4.20 a u kobiet w ciazy ma byc ponizej 1 a ja mam 4.41 nie wiem co robic nigdy nie badalam sie pod katem tarczycy, bylam na poradzie prywatnej u endokrynologa dzisiaj i dala mi jakies tabletki ale nie wiem co dalej do konca zycia bede juz chora i bede przyjmowac leki ? ja nawet nie wiem z czym mam do czynienia nigdy nie czytalam o tarczycy
Ja też nie mam chorej tarczycy, a w ciąży mi zwariowała. W ciąży często cierpimy na niedobór jodu. Możliwe, że po ciąży się uspokoi.
Ja muszę brać euthyrox25 i jod, a Ty?
-
a ja mam 200 ug jodu w witaminach prenatalnych i wiecej nie dostalam
dodatkowo dostalam od endokrynologa witamine d3 raz dziennie mam brac
i ten euthyrox N50 (50ug) i mam przez 7 dni brac 2 tabletki i po tygodniu 1 tabletke dziennie na czczo a jak przy dawce dwoch dziennie pojawi sie kolatanie serca to odrazu zjechac do 1 i po miesiacu kontrolne TSH czy mi zjechalo do ponizej 1
w ciazy czytalam ze spada wlasnie, a nie rosnie czyli juz zawsze bede chora?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2014, 18:08
-
Vel wrote:a ja mam 200 ug jodu w witaminach prenatalnych i wiecej nie dostalam
dodatkowo dostalam od endokrynologa witamine d3 raz dziennie mam brac
i ten euthyrox N50 (50ug) i mam przez 7 dni brac 2 tabletki i po tygodniu 1 tabletke dziennie na czczo a jak przy dawce dwoch dziennie pojawi sie kolatanie serca to odrazu zjechac do 1 i po miesiacu kontrolne TSH czy mi zjechalo do ponizej 1
w ciazy czytalam ze spada wlasnie, a nie rosnie czyli juz zawsze bede chora?
Vel,
nie martw się, ja miałam TSH 2,95 i endokrynolog też kazała mi brać euthyrox.
Po ciąży też trzeba brać, ale może po porodzie się unormuje
-
mogę dołączyć do wątku termin mam na 27 lutego ale z owulacji bedzie to na pewno początek marca
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1r1CHQZYjgvZb1K36e9oSkbdL13mlKKl5g7ijRDJy18w/edit#gid=0
Januszkowa, Gosiak, bommbelek89, Fedra lubią tę wiadomość
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1r1CHQZYjgvZb1K36e9oSkbdL13mlKKl5g7ijRDJy18w/edit#gid=0