Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry
Przede wszystkim dziękuję za życzenia i odslylam do każdej z was z pociechami buziaki i mnóstwo pozytywnej energii
Sebza gratuluję...widzisz Max wcale nie jest taki mały
Czy wiadomo coś o Stokrocie,bo przyznam,ze czytałam teraz was co parę stron,tyle naprodukowalyscie?
Dzisiaj leżę,,po wczorajszych przygotowaniach a później gościach,moje nogi wyglądały jak u hipopotama,jeszcze dochodzą do siebie...już się nie nadaję do takich wyczynów
Dziewczyny ja już też nie mogę się doczekać synka,jak w końcu go przytule i będę wstawać w nocy,ale nie na siku,tylko żeby nakarmić,przewinac i ukochac berbecia -
Hejka u mnie noc też nie przespana, ciężka ta końcówka oj ciężka, jak się obudziłam o 2 to nie spałam już do 5, masakra, biodra bolą od leżenia na bokach, ciekawe czy któraś dzisiaj urodzi
i jak nasze mamusie z dzieciaczkami się mają
Też już się nie mogę doczekać dzieciątka, moment w którym się przytula i całuje tego wyczekanego ukochanego bobaska musi być piękny, no nie mogę się doczekać kiedy usłyszę w końcu pierwszy płaczbędę ryczeć jak głupia pewnie
My dzisiaj jedziemy na jakieś większe zakupy, co by potem mieć zapasy w domu
Miłego dnia dziewczynkiWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2015, 09:18
-
nick nieaktualnyCo do kontrowersyjnego karmienia i wystawiania piersi to... wolę oglądać piersi kobiet karmiących, niż roznegliżowane małolaty na środku parku w pozach do zdjęć w stylu "bierz mnie".
Czemu dla ludzi karmienie jest po prostu obrzydliwe, a jak widzą gołe cyce w pornosie to jest wszystko cacy? Matka karmiąca też potrafi być seksowna, a przy tym zachowuje takt - dla mnie osoba kipiąca seksem to taka, która pokaże swoją kobiecość jednocześnie nie pokazując dupy i innych części ciała. Jeden skrytykuje matkę karmiącą piersią, a inny tą, co karmi butlą - czyli... człowiekowi nigdy nie dogodzisz.
Tak samo ludzie krzywo patrzą na rodziców przychodzących z małymi dziećmi do restauracji. No przepraszam bardzo, ale nie będę specjalnie organizować dziadków do opieki nad dzieckiem, bo mam kaprys wyjść z mężem na godzinny wypad do Ristorante! Dziecko = też człowiek. Ci ludzie zapominają chyba, że też mieli dzieci i targali je ze sobą wszędzie... A jeśli cierpią na jakies zaburzenia społeczne to niech food biorą na wynos. Oni głośno rozmawiają i się śmieją, a dziecko sobie płacze - komunikacja? No ba, więc w czym problem? Nigdy nie dałabym się tak zbałamucić, że ktoś mnie z dzieckiem na karmienie wyrzuca do łazienki - tak jak któraś z Was napisała, niech sami sobie idą jeść do śmierdzącego kibla, bo nie czarujmy się... w toaletach publicznych fiołkami nie pachnie, a poza tym w KIBLU są zarazki, no ale przecież co tam! To tylko dziecko.
Mnie już krew zalewa, brzuch nadal twardnieje, Ada się rozpycha - to wszystko boli, Was też? Łeb pęka co rano...
Nigdy nie narzekałam, ani nie szukałam chorób, objawów - tak jak Cath. A teraz wszystko mi przeszkadza, no... może ostatnio złagodniałam, stałam się bardziej zrównoważona, ale jakiś dziwnych objawów mam w cholerę i trochę. Szyjko skracaj się, Ado pchaj się...
A już nie wspomnę jak się wściekłam wczoraj na moich prze zajebistych teściów. Idioci po prostu, idioci. Dzwonią do mnie, że ja mam ich przeprosić (Bóg jedyny wie za co...), bo w przeciwnym razie nie przyjdą na chrzciny. Ojaa, byłam taka nabuzowana, że powiedziałam im w dość dosadny, ale jakże "KULTURALNY" sposób - po pierwsze dziecka nie ma jeszcze na świecie, a po drugie kto im nagadał, że w ogóle są na nie zaproszeni?Ci ludzie na prawdę mają jakiś problem ze sobą, bo myślą, że wszyscy będą ich adorować, przepraszać i skakać wokół dupy... no nie... Jedyne kto kogo może przeprosić to właśnie oni moich rodziców za rzeczy, które uczynili na tym pseudo weselu.
Miałam jechać dzisiaj na jakieś zakupy pod pretekstem - trzeba kupić jakieś ubranie dla mnie na wyjście ze szpitala, ale spasowałam jednak. To nic, że pomału nie mam w czym chodzić - jak miałam z 20 par leginsów to zostały mi jedne takie w miare na wyjście z domu. Jeansy mi przeszkadzają, a jak wiadomo... w leginsach to zbyt pięknych stylizacji nie zorganizuję, ani traperów nie założę - a chciałam sobie kupić! Już nie wspomnę ile kurtek i innych fajnych ubrań mi sie podoba, ale nie kupię ich na 3 tygodnie...
Ten dzien skonczy sie marnie, tak to czuje..Krokodylica, Fedra lubią tę wiadomość
-
Wczoraj zlozylam zamowienie w gemini i w nocy wyslali mi maila ze przystapili do realizacji a dzis mam status ze zafakturowane
wiec moze dzis bede miala juz do odbioru tj bylo napisane :p dobrze wiec ze nie wzielam kuriera bo 10 dni to troszke za dlugo :p
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Witam, ależ tu życie nocne się toczy;) ja tez mam problemy z zasnieciem, głównie przez skurcze, bóle @ i kopniaki malej, mam zlecone 2tab nospy i magnez, ale cos nie pomaga, w ramach bezsenności slucham audiobooka:) miłego dnia wszystkim, ja dziś mam w planach jak zwykle spacer z psem, a potem ogarniecie pokoju malej bo wygląda jak po wojnie, wczoraj odebralam komode kapielowa i w końcu wyprawka w komplecie, teraz tylko porządki bo maz się boi, ze zostanie sam z tym balaganem:) pogoda słoneczną wiec aż chce się cos robić ps czy ktoś na etapie 35tyg miał dziecko ułożone poprzecznie?"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
justta wrote:Gosiak a czujesz się gorzej czy lepiej już?
Od wczorajszego popołudnia po konsultacji telefonicznej z lekarzem biorę sinupret - taki ziołowy lek na zatoki, brałam go już kiedyś i mi bardzo pomógł, dzisiaj rano wydmuchałam już tyle, że hoho... wczoraj od zatok bolała mnie cały dzień głowa, dzisiaj tylko z rana, ale już przeszło. Więc liczę, że to już naprawdę końcówka. -
hej, 38 tydzien !!!!!
od rana skurcze od krzyza............. czy to juz to??
trzymajcie kciuki !!!! w miare mozliwosci bede pisac
milego dnia !słoneczna 85, AsiaSzw, agaaa28, dorocia2324, Patrycja20, asia888, kasia_1988, angelcia, justta, LadyDi, Suri97, juska19, bella84, Lara 82, Katiś, Penelope, Sue, ash, przedszkolanka:), Angélique89, Pia Gizela, Laurka, Januszkowa, sara_nar, Fedra, Asiaa1201 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny.wczoraj po 24h skurczy urodzilam nasza wczesniaczkowa Michalinke przez CC.przy pelnym rozwarciu okazalo się ze glowka źle się wstawila i zapadla szybka decyzja o cięciu.jeszcze mi jej nie dali.czekam na uruchomienie ale wiem ze wszystko jest ok.mala wazyla 3100 i dostala 9 pkt. Chce juz ja zobaczyć....
AsiaSzw, słoneczna 85, agaaa28, dorocia2324, Gosiak, Patrycja20, dora8201, angelstw, megg, asia888, derii84, gusiaa, angelcia, justta, LadyDi, Suri97, Bietka, juska19, bella84, Lara 82, Katiś, Penelope, Topola, PatrycjaP, Sue, przedszkolanka:), niki640, Angélique89, kafabi, Pia Gizela, Laurka, Januszkowa, Krokodylica, NASTA, Kathy's, sara_nar, Groszek, Fedra, mala_mi1982, Asiaa1201 lubią tę wiadomość
-
Nadrobilam nocna zmiane na forum a tu takie rewelacje. Stokrota gratulacje !!!! Dochodz szybko do siebie. Groszku trzymam kciuki!!!
A ja standardowa przerwa w spaniunod 4 do 6 i wstalam o 9.
Od wczoraj mam jakies zalamanie - zastanawiam sie czy dam rade z porodem, czy bede dobra mama i czy nie bede do pracy tesknic. Poza tym czuje sie jak slon...