Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Stokrota :) wrote:Aha Sue....powiem Ci , że zdecydowaliśmy się wykupic pojedynczą salę poporodową (100zł za dobę) i to była najlepsza decyzja. Miałam komfort. Własna łazienka, Przewijak, zlew obok. Gdy moje dziecko zasnęło- ja mogłam odpocząć. W ogólnych salach nie było chwili spokoju - dzieci wciąż płakały. W połogu wiadomo - trzeba się wietrzyć. Ja miałam komfort i swobodę. Mogłam się rozkraczyc kiedy chcę. W salach ogólnych łóżka były w rządkach tak, że jak się leżalo t w krok zaglądał Ci siedzący na łóżku mąż innej dziewczyny a po porodzie ciężko jest z gracją ze złączonymi nogami wstać z łóżka. Cisza spokój i komfort. Polecam Ci bardzo. Jeśli poród przebiegnie prawidłowo zostaniesz raptem 2 doby czyli 200zł ale naprawdę warto. A no i żeby nie było....nie wszytskie położne tam to zołzy. Większość jest na prawdę miłych ale są wyjątki, które potrafią wprowadzić w depresję poporodową. lekarze ogólnie bardzo mili i pomocni.
O super, że o tym piszesz!! Bo ja się nad tym zastanawiałam i już teraz jestem w 200% przekonana, że wykupię tę salę.
A powiedz mi, na to decydujesz się po porodzie? I po porodzie załatwiasz formalności? Czy już przy przyjęciu czy jeszcze wcześniej?
Dzięki
-
Asia, to jak już będziesz gotowa na cięcie, daj znać, może skorzystam i przyjadę z Janinką - zawsze taka wizyta to inaczej niż do salonu jechaćAsiaSzw wrote:Ja tam mam tak jak Sue. Jak na poczatku kkientki sie mnie pytaly " panj Asiu jak pani mysli kiedy bedzie mozna do pani przyjechac znowu " to mowilam no spoko pewnie miesiac sie ogarne i zapraszam. Im blizej porodu tym unikalam odpowiedzi a teraz to sama dawalam telefon do znajomej zeby mj spokoj daly. Zobaczymy jak w praniu wyjdzie.
AsiaSzw lubi tę wiadomość
-
U mnie to było tak, że ja po cesarce na całą dobę trafiłam do sali pooperacyjnej i w tym czasie mój D. załatwił pokój. U Was mylę, że jak trafisz na salę przedporodwą to niech Twój mąż pójdzie i załatwi formalności żebyscie już mieli zaklepane. Nie jestem Ci w stanie tylko powiedziec gdzie bo nie wiem....ale tam udzielą wam wszystkich informacji.Sue wrote:O super, że o tym piszesz!! Bo ja się nad tym zastanawiałam i już teraz jestem w 200% przekonana, że wykupię tę salę.
A powiedz mi, na to decydujesz się po porodzie? I po porodzie załatwiasz formalności? Czy już przy przyjęciu czy jeszcze wcześniej?
Dzięki
-
A właśnie - zapomniałam o tym co Januszkowa pisała o golarce
Januszkowa, u mnie maszynka w kosmetyczce to podstawa, więc pewnie wezmę, ale teraz mam taką schizę, że codziennie dbam o to, żeby moja Żulietta była piękna
Ale co do golenia się w szpitalu przed porodem, to znalazłam taki artykuł:
http://www.ciazowy.pl/artykul,na-porodowce-co-mozna-a-czego-nie,2846,1.html
Januszkowa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny sikam ze smiechu. Stanik do karmienia, ktory kupilam dwa tygodnie temu zamowilam z konta amazon mojego meza. Wlasnie dostalam od niego email w ktorym serdecznie mi dziekuje za to, ze dostal nastepujaca wiadomosc:
"Jason, how do you like your 'QT Cotton Molded Nursing Softcup Bra'?"
Made my day :]]]]]]]]]]]Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 19:22
Sue, Penelope, Gosiak, Angélique89, AsiaSzw, LadyDi, Lara 82, Aagnieszkaa, asia888, Fedra lubią tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Gosiak wrote:Asia, to jak już będziesz gotowa na cięcie, daj znać, może skorzystam i przyjadę z Janinką - zawsze taka wizyta to inaczej niż do salonu jechać
Goś super pomysł Przy Mama coffe i maluchach
Masz wiadomość
Laurka boskie
rozumiem ze twoj mąż jest mega zadowolony haha
-
Justta gratuluję!
Ja po wizycie, mały waży 2,5kg wiec nie za dużo. Szpital wybrany Rodzę w Chorzowie.
Szyjka 2 cm, zamknięta i twarda.
Niestety - skurcze na ktg, dość regularne! Jutro o 12,00 mam się stawić na kolejne KTG i jakby co doktor powiedział "będziemy interweniować". Boję się
megg, Patrycja20, Penelope, Lara 82, asia888, Fedra, Januszkowa lubią tę wiadomość
