Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Aleście naskrobały! Wczoraj internet wieczorem zaczął nam świrować i musiałam was teraz nadrabiać

Powodzenia na wizytach i ktg dla wszystkich, które dziś mają.
Ja dziś byłam z rana na badaniach, mąż mnie zawiózł, teraz jem kanapki z białym serkiem i was podczytuję.
Odebrałam wynik GBS. Niestety dodatni:( A wizyta dopiero jutro
JAk to z tym GBSem jest, bo ja już nie wiem, niby antybiotyk trzeba ale martwić się nie trzeba? I co jeśli chcieliśmy odwlec szczepienia?
Mam już dość, skurcze, twardnienia,luteina, teraz jeszcze ten dodatni GBS ;( -
Kurcze powiem Wam , że z tym chorowaniem w ciąży to był kłopot bo nic nie można brać i zostają praktycznie babcine metody ale jak się karmi to dopiero jest wyzwanie...właśnie mnie coś łapie i nawet herbaty z cytryną nie można wypic bo cytryna uczula. Mleka z czosnkiem też nie bo mleko uczula a czosnek może zmienić smak naszego mleka. Ten syropek prenalen też jest wyciągiem z czosnku...no poezja normalnieGosiak wrote:Asia, polubiłam za sen, nie za chorobę.
Kuruj się, kochana, jak widać, prawie każdą z nas dopadło choróbsko pod sam koniec
-
Sue ja swego czasu piłam siemię na żołądek i też mi sie zbierało na wymioty więc wzięłam się na sposób i zaczęłam dolewac sobie troszkę soku zagęszczonego z malin i smakowało jak kisiel. O niebo lepiej.Sue wrote:A ja pije to siemię lniane i powstrzymuje się, żeby nie zwymiotować. Wyglada to jak smarki! I śmierdzi! Synu, gdybyś Ty wiedział ile ja dla Ciebie jestem w stanie znieść...
A tu jeszcze 3/4 kubka:(
Sue, asia888 lubią tę wiadomość
-
Tym bardziej bym odwlekła, dziecko wyjałowione antybiotykiem i tu jeszcze szczepionka.Pia Gizela wrote:
Odebrałam wynik GBS. Niestety dodatni:( A wizyta dopiero jutro
JAk to z tym GBSem jest, bo ja już nie wiem, niby antybiotyk trzeba ale martwić się nie trzeba? I co jeśli chcieliśmy odwlec szczepienia?
Sorry za porównanie, ale nawet kota się nie odrobacza i nie szczepi jednocześnie. A co dopiero szczepić zaraz po kuracji antybiotykowej.
Pia Gizela, AsiaSzw lubią tę wiadomość
-
A ja witam sie w 38 tyg.
Fedra trzymam kciuki za KP, spokojnie sie przystawiajcie a na pewno dacie rade
Fajnie, ze masz swoja kruszyne juz przy sobie 
Pia teraz juz niedlugo do porodu, szybko zleci.
Gosiak sen pierwsza klasa, ale sie usmialam
Gosiak, Sue, Lara 82, Fedra, Laurka, Angélique89 lubią tę wiadomość
-
Ja za to szperam za homeopatia. W koncu znalazlam strone ktorej szukalam juz dlugo
teraz wiem juz co kupic i na co jest. Mialam 3 moje ulubione leki ale zapomnialam ktory na co jest tyle lat nie jedzone bo nie bylo potrzeby. Mam teraz wszystko. I znalazlam jakas super lekarke homeopatke

Gosia wyszperals ta dr. Wande ? Cos [isza o niej na str Luxmedu??
Ja od tej znajomej dostalam info ze ponoc bardzo dobra wg tego wlasciciela przychodni. A wie jakie mam wymagania
Stokrota jak dzidzius?? Jak sie miewasz?? -
AsiaSzw, no właśnie na stronach i Medicover i LuxMedu można się umówić do pediatry dopiero jak się ma dziecko dopisane do pakietu, więc zapisałam sobie nazwisko i jak tylko Janeczka będzie dopisana, to się umówię do niej.
A co homeopatii - ja na krtań zawsze homeovox i zawsze pomaga
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2015, 09:32
-
A ja nienawidzę leków, jakichkolwiek. I musi mnie chroba zniszczyć (albo ból), żebym cokolwiek wzięła.
Przez całą ciążę wzięłam 1 apap i 1 nospę.
Pia, nie denerwuj się, jeszcze troszkę :* a jak się stresujesz, to dodatkowo dzidzius to czuje i brzuch się też może spinać.
Spokój nas może uratować. Już niedługo ciąża donoszona i będzie bezpiecznie :*
Zdrowka dziewczynki!!
Pia Gizela lubi tę wiadomość
-
Stokrota nirmalnie w myslach mi czytasz bo wczoraj myslalam nad tym ze jak w ciazy to z lekami ciezko tylko domowe sposoby, a jak sie karmi to juz wogole masakra bo glownie ratuje sie czosnkiem imbirem sytopem z cebuli i woda z miodem i cytryna a dzidzka moze niektorych z nich nie tolerowac i dupa... A to przeciez niemowzliwe nie zachorowac przez tyle czasu....
-
Sue chciałabym mieć taki wynik lekowy

Z ciekawości sprawdziłam - Nospy Comfort zużyłam 10 tabletek, Nospy Max 2 tabl.
No i myślę, że około 15 do 20 paracetamolów mogłoby być.
Do tego od początku ciąży chyba do 4-5 miesiąca Duphaston, teraz luteina.
I 4 tabletki Homeovoxu, jak mnie mocniej gardło zabolało.
To mój bilans
Poza tym wczesne stadia przeziębienne leczyłam domowo - dużo soku z pomarańczy, rumianek z miodem i cytryną, herbatka z lipy z miodem i cytrynką, inhalacje, sól morska i maść majerankowa.







[/url




