Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cath i KAtiś prześliczne dziewczynki!!!
Albo mam schizę, ale u mnie zaczyna coś się dziać powoli
rano wstałam to miałam śluz zabarwiony krwią, a na dodatek mam skurcze, co prawda nieregularne, ale to chyba skurcze, bo ciśnie mnie lekko na 2, ból jak na okres i spina się cały brzuch. Są one co 15-20 min.
Właśnie zjadłam śniadanko, może zaraz zrobię sobie kąpiel i będę czekać na ewentualną regularność
megg, AsiaSzw, dorocia2324, agaaa28, Pia Gizela, Penelope, Lara 82, słoneczna 85, przedszkolanka:), pudel22, asia888, Fedra lubią tę wiadomość
-
Jak wiecie poród ekspres, każdemu takiego życzę! Wody odeszly mi o 1.35 a dzidziuś byl na świecie o 4.35. Problem tylko bo antybiotyk na gbs nie zdążył zadziałać
dzidziuś jest wiec obserwowany, na razie wszystko wygląda ze jest ok.
Januszkowa, dorocia2324, Penelope, Lara 82, Fedra lubią tę wiadomość
-
ale się dzieje u nas na forum... juz niedługo nie będziemy rozmawiały o objawach końcowych ciązy tylko już o naszych maluszkach. i będziemy bazgrały na nocnych karmieniach... juz się nie mogę doczekać... ajjj jak zazdroszcze dziewczyną które urodziły tego spokoju ze dziecko jest bezpieczne juz po drugiej stronie brzuszka.
Januszkowa, Boroniówka, Lara 82 lubią tę wiadomość
8tc
9tc
10tc
17tc
-
Cath, Katiś piękne księżniczki:) niech mi teraz ktoś powie, że to nie jest cud!
Wzruszyłam się, jak je zobaczyłam, bo pamiętam jak były mała kropeczka na usg i wszystkie czekalysmy na informacje po badaniach
Asiaa, kciuki trzymam za dziś. Anestezjolog powiedziała mi, że jak przyjdę z nastawieniem na cc, to ciezko bedzie rodzić naturalnie, bo porod zaczyna sie w głowie moze sie uda? A moze nie bedzie tak zle i uda sie naturalnie??
Gratulacje dla Sewerynki, Wiktor kawał chłopaka!!
-
Wyjechałam z domu po ok godzinie od odejścia wód., a skurcz byly juz co 3 min. Na IP co minutę. Miałam rozwarcie 2 cm. Potem na porodowke, skurcze bolesne, ale do wytrzymania. Caly czas chodziłam. Skurcze ten na stojąco lub w pól kucki, zawodowe oddychanie i dawali rade. Nie polecam leżenia bo wtedy bardziej boli. Dlatego nie chciałam znieczulenia.
megg, Januszkowa, Lara 82, Angélique89, Fedra lubią tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:Piekne dziewczynnki;) tez juz chce i nie wierze ze bede miec;))
Powodzenja na wizytach!
Asia pewnie to Twoj dzien;))
Agaa mysle, ze sie niedlugo zacznie. Mysl pozytywnie i pamietaj ze mogl sue pomylic z waga. Konstancja miala wazyc ponad 4 kg. Ja zaraz ide sie myc bo pewnie po ktg beda mnie badac. Przezorny zawsze ubezpieczony;))
Wiem, że Konstancja miała ważyć ponad 4kg, ale miała długie nóżki, a u nas jest odwrotnie Kubuś ma krótkie nóżki. Już się z tym pogodziłam. Jestem gotowa chyba już na poród
A badanie będzie na 100%. Byłam 4 razy na ktg i za każdym razem było badanie.Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
-
Nagle poczułam ze na skurczach musze kupę (sorki ale tak właśnie bylo), miedzy skurczami przechodzilo, a za moment poczułam ze nie tylko kupę musze ale mysz przec dziecko! Ja szok. Co jest, przeciez to za szybko! Wolam polozna a ta mówi ze rozwarcie 8 cm ale dziecko jeszcze wysoko. A ja mowie ze nie dam rady i musze przec! Zbadala znowu i mówi ze rodzimy!
dorocia2324, AsiaSzw, Januszkowa, Sue, Lara 82, Gosiak, Fedra lubią tę wiadomość
-
No i najlepsze. Mój mąż czekal aż go zawolaja bo bylam na sali do porodów rodzinnych, ale nie zdążył bo jakmi sie juz zaczely parts to nie chcialam go wolac. Jak zobaczyl mnie po porodzie z dzieckiem u piersi -mina bezcenna no to z porodu chyba tyle
Januszkowa, Sue, dorocia2324, Lara 82, Gosiak, Angélique89, Fedra lubią tę wiadomość
-
mala_mi1982 wrote:No i po ok 5 min super współpracy z poloznymi urodził mi sie synek polozyly mi go na piersi. Dopiero później odcięli pepowinke. No i bylam nacieta. Szycie troche bolalo, ale do wytrzymania.
O matko, marzę o takim porodzie
Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
chyba czekało na mnie, ale nic z tego, jestem taka przeziębiona, że mój poród trzeba przełożyć na później 
