Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Angélique89 wrote:Cisza. Wcześniej miałam więcej skurczy, bóli i źle się czułam.
Teraz czuję się świetnie a bóle tylko sporadyczne, najczęściej w nocy.
Po wczorajszej wizycie jak usłyszałam, ze moja szyjka nie jest jeszcze dojrzała to straciłam nadzieję już zupełnie.
Dziś trochę czopu wypadło ale malutko, to żaden objaw
No u mnie kompletna cisza.. żadnych skurczy, BH też nie , nic nie kłuje
Angélique89 lubi tę wiadomość
-
Mam podobnie, Angelcia... dlatego chcę skorzystać z poleconej. Jedną mam od AsiSzw i już z nią rozmawiałam. A na drugą mam namiary od douli w razie czego. Myślę, że w ich przypadku może być trochę inaczej jednak.angelcia wrote:Ja najbardziej będę się stresować wizytą położnej w domu. Jakaś obca baba będzie patrzyć mi na ręce, a ja pewnie według niej będę robiła wszystko źle tak to sobie wyobrażam.
-
Boroniówka wrote:a ja dziś cały dzień twardnieję i bolą mnie krzyże od nocy,tyle chciałam zrobić a skończyło się tylko na obiedzie ..
Zastanawiam sie nad tym, że niektóre z nas w ogóle nie mają żadnych objawów zbliżającego się porodu a gin mi powiedział że przed terminem powinnam urodzić. Ciekawe czy to się sprawdzi. Może tak po prostu niektóre kobiety mają i nagle niespodziewanie wody chlupna i się zacznie? Co myślicie? -
nick nieaktualnyGosiak wrote:Mam podobnie, Angelcia... dlatego chcę skorzystać z poleconej. Jedną mam od AsiSzw i już z nią rozmawiałam. A na drugą mam namiary od douli w razie czego. Myślę, że w ich przypadku może być trochę inaczej jednak.
Tzn ja mam wybraną położną, która jest na prawdę do rany przyłóż. Całą ciążę się z nią widuję przed wizytą u lekarza. Ma takie życiowe podejście do sprawy, a nie "z punktu widzenia położnej". Jednak ze względu, że jest taka oh, ah fajna to pewnie oblegają ją tłumy Matek! I nie chciałabym, aby mi jakaś inna franca przyszła do domu - a jest taka jedna w przychodni, brr -.- coś na zasadzie "nie widziała dupa słońca", a ważniara jak cholera! -
Asiu gratulacje!!!!!!!!
Pola i Konstancja jakie sliczne ksiezniczki
Patrycja sliczny Oliwerek
Gratulacje dla Sewerynki
Bietka kciuki!
Penelope duzo milosci z okazji rocznicy, jak dla mnie 2 i 3 sie podoba
Lara mi sie podoba Tomek bardziej
mi tez sie snilo ze czop mi odszedl, i to by bylo na tyle z 'objawow!'
Lara 82, Gosiak, Penelope, Sue lubią tę wiadomość
-
U mnie bedzie polozna codziennie przez 10 dni od wyjscia ze szpitala jesli bede tego potrzebowala, a potem troche rzadziej az do ukonczenia 2 miesiaca przez coreczke. Mam nadzieje, ze nie bedzie mnie wkurzac. Mama tez bedzie ze mna zaraz po porodzie, bardzo tego chce:)
-
Dziewczyny potrzebuję pomysłu na urodziny dla G.
W 3 ostatnich latach były golarka, zegarek, maszynka do strzyżenia. Nie pamiętam już co było w poprzednich latach. Teraz nie mam pomysłu Odpadają perfumy bo ma za dużo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2015, 20:34
-
Asiaa gratulacje synka!!!
Trzymam kciuki za wszystkie ktore juto moga miec cc i za te ktore moze teraz rodza.
Co do poloznej to moja jest super babka. Przychodzila do mojego synka po porodzie i teraz tez bedzie przychodzila. Spotkanie mam z nia w piatek, normalnie z tego powodu tak mi sie micha cieszy
-
A z tymi objawami, to chyba każdy może mieć inaczej. Mi po odstawieniu leków rozkurczowych macica się rozchulała i myślałam, że szybko urodzę, a teraz niby czop odszedł, szyjka skrócona i rozwarta na palec, a ze skurczami posucha i nie zdziwię się, jak urodzę po terminieKubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
-
Tak, moja mama tak miała i wcale nie muszą wody chlupnąć, tylko nagle po prostu zaczną się skurcze. Mimo, że wcześniej nie było przepowiadających itp...pudel22 wrote:Zastanawiam sie nad tym, że niektóre z nas w ogóle nie mają żadnych objawów zbliżającego się porodu a gin mi powiedział że przed terminem powinnam urodzić. Ciekawe czy to się sprawdzi. Może tak po prostu niektóre kobiety mają i nagle niespodziewanie wody chlupna i się zacznie? Co myślicie?
pudel22 lubi tę wiadomość
-
agaaa28 wrote:A u mnie fałszywy alarm. Bolał mnie brzuch, miałam skurcze i plamiłam więc pojechaliśmy na IP, ale to jednak fałszywy alarm.
Ale może w końcu coś zaczyna się dziać???
U mnie to samo;/ Alarm falszywy. Poloznik- zrobil test na to czy to wody sa czy nie... wlozyl wziernik i czyms tam gmeral i obserwowal i to jednak nie wody.
Nie wierze w to za bardzo, no ale nie mam innego wyjscia jak czekac. W piatek wizyta u poloznej.
[/url
