X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2015, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia napisac zawsze mozesz, Bog wie.. moze trafisz na taka polozna, ktora to bedzie respektowala najbardziej na swiecie - czego zycze kazdej z Nas.

  • AsiaSzw Autorytet
    Postów: 2115 1949

    Wysłany: 6 lutego 2015, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tez sie wydaje ze Ketonalu nie daja. Moj gin mowil ze w zyle wala morfine. No ale nie bede sie spierac.

    dqpre6ydqlfh3mi5.png
  • laureczka25 Ekspertka
    Postów: 203 132

    Wysłany: 6 lutego 2015, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ohh dziewczyny juz staram się nie przejmować ta sytuacja. Moja matka jest bardzo próżna..bo chciała żebym miała dzieci po 30tce a ja mam dopiero 26 lat a to ze mąż jej nie pasuje to już trudno ale po co mi gada ze mój brat to ma taką dziewczynę która jeździ samochodami z salonu i kupuje perfumy za 600zl..My do wszystkiego z mezem dochodzimy sami i nic nam nic nie daje (no może moja matka cos tam nam kupi do domu) ale później to wypomina wiec mój mąż mówi ze mam nic nie brać) ciesze się ze nie kupiła nam mieszkania bo wtedy życia byśmy nie miel, pewnie z każdym telefonem by mi wypominała ze kupiła mieszkanie mężowi..ehh nie wiem czego ona oczekuje ze odejdę od męża bo go nie lubi..wrr co to za kobieta

    Laureczka25
  • derii84 Autorytet
    Postów: 1772 1057

    Wysłany: 6 lutego 2015, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo prawda jest taka, że się nie zaleca podawania ketonalu kobietom karmiącym,ale niestety, wszystko to się mija z prawdą.
    To zależy od progu bólowego, Mnie na szszczęście ominęło podawanie środków p/ból., tzn wzięłam w 3 dobie raz i tyle :-)

    Dwa cuda: Tymus i Olafek ♥♥♥

    p19uskjok4jap6fv.png
  • LadyMK Autorytet
    Postów: 912 726

    Wysłany: 6 lutego 2015, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laureczka, najważniejsze jest to, że żyjesz zgodnie ze swoimi wartościami.

    Pytanie czy ta Twoja "bratowa" to szczęściem tryska, bo jeździ dobrym autem?
    Czy to co ma szanuje?


    Wczoraj sprawdzałam składy piwka Karmi i tylko to klasyczne ma w składzie jako bazę słód jęczmienny. Żurawinowe Karmi ma duuużo ulepszeń i zabarwiaczy i... brak słodu. Tzn w składnikach go nie ma wymienionego, ale linijkę wcześniej jest napisane "Zawiera słód jęczmienny" - nie wiem jak to rozumieć ;) moim zdaniem... po prostu jakieś tam śladowe ilości tego słodu.

    Kupiłam kawę zbożową Caro (też ze słodem). Upajam się nią od wczoraj, piłabym non stop! Mmm pychota! :)) Już zapomniałam jaka jest dobra, a przecież przed ciążą piłam ją non stop :))

    laureczka25 lubi tę wiadomość

    Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
    Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
    34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g

    3523x2t.png
  • LadyMK Autorytet
    Postów: 912 726

    Wysłany: 6 lutego 2015, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie laktatora, ja mam Aventu ręczny i przykładałam go do piersi, zasysałam i moim zdaniem bardzo fajnie łapie i ciągnie. W każdym bądź razie brodawy od razu stają :P

    Bratowa ma ręczny z canpolu i też nie narzeka, wszystko chyba zależy od ilości mleka w piersi, bo raz odciągnie całą butlę, a innym razem tylko połowę. (bratanica moja ma 3tyg)

    Natomiast sąsiadka używała przy dwójce dzieci laktator ręczny gruszkowy (najtańszy) i też nie narzeka:) Mały ma 4miesiące, a ona nadal z niego korzysta :)

    słoneczna 85, mala_mi1982 lubią tę wiadomość

    Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
    Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
    34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g

    3523x2t.png
  • LadyMK Autorytet
    Postów: 912 726

    Wysłany: 6 lutego 2015, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SUE gratulacje :)) Opisz jak było!

    u nas było duużo śmiechu aż weszła Pani urzędniczka, włączyła muzykę z radia...i musiałam dusić śmiech w sobie. Wszyscy mi potem mówili, że od śmiechu mi się ramiona trzęsły całe - tylko, że ja często na stres reaguję śmiechem :D
    A potem nadszedł czas przysięgi...i tu się zrobiło poważnie. Mężu się zająknął w tekście, a potem ja.
    I emocje opadły dopiero przy szampanie:P

    Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
    Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
    34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g

    3523x2t.png
  • Bietka Autorytet
    Postów: 1047 1085

    Wysłany: 6 lutego 2015, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do planu porodu to ja swojego nie miałam, ale napisałam tam na misieci i polozna słuchała mojego zdania, pytała mnie tylko czasami czy jestem pewną i uprzedzala o skutkach. Oxy do 3 okresu porodu nie pozwolilam podać mimo, że lekarz chciał mi dac na siłę... Polozna go uświadomiła, że sie nie zzgadzam i odpuścił. Mi nie była popotrzebna oxy bo urodzenia łożyska nawet ni czułam.

    Mój mlody je mój pokarm, na razie co prawda spada z wagi,mimo, że potrafi wisieć ns cycku na prawdę dlugo, ale liczę, że jutro już będzie lepiej bo jeżeli nie to zostajemy w szpitalu.

    c7hyim7.png
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 6 lutego 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cath wrote:
    My wychodzimy chyba dzis. Mam pytanie do dziewczyn po cc. Jakie leki przeciwbólowe bralyscie w domku? I dajcie wszystkie mamy jakiś skuteczny sposób na popękane i poranione sutki! Ja smarowalam przed wczoraj i wczoraj lanolina ale nic nie daje :(
    Mi pozwolono brac ketanol lub pyralgine ale ja juz w szpitalu przestalam brac leki przeciwbolowe bo mnie to otepialo i nie pomagalo dojsc do formy...

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Pia Gizela Autorytet
    Postów: 3240 2453

    Wysłany: 6 lutego 2015, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja wypakowałam zmywarkę, poskładałam pranie i umieram z bólu brzucha :(

    relg9vvjrtqik460.png

  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 6 lutego 2015, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cath. miałam przepisany tramal w czopkach w razie czego, ale nie potrzebowałam. Brałam tutejszy odpowiednik ibupromu.
    Jeśli chodzi o sutki to miałam plasterki z jakimś magicznym preparatem, ale to tutejszy wyrób, więc nie wiem czy jest jakiś odpowiednik w PL :(

    atdci09k89ytpjkc.png
  • asia888 Autorytet
    Postów: 993 789

    Wysłany: 6 lutego 2015, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angelcia wrote:
    A ja zamiast zacząć ogarniać się do lekarza to myślę co by tu zjeść słodyczowego - oczywiście z hasłem "może to już ostatnia słodycz przed porodem" naiwna ja :)

    haha ja sobie tez zawsze serwuje to haslo :D
    teraz zapycham sie troche daktylami jak mam ochote na slodkie, zawsze to zdrowiej

    Rudasku dzielna jestes, hamburgerowa historia super, az mi tez sie zachcialo :)

    Sue gratulacje szczescia milosci i slodyczy :)

    ja spakowalam butelke i laktator

    Laureczka wspolczuje :( nie chcialabym takich slow uslyszec od matki, to bardzo przykre!
    tez uwazam ze Twoj maz ma sie Tobie podobac a nie mamie :)
    a zagladanie komus do szaf i rozliczanie z kupionych sobie nowych rzeczy jest chore, nie powinno to nikogo obchodzic, w glowie mi sie to nie miesci

    LadyMK a czemu ta Caro jest lepsaza niz Inka?

    laureczka25 lubi tę wiadomość

    fJJwp2.png
    8zQPp2.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 6 lutego 2015, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja kupiłam specjalny kubeczek do karmienia Medeli i jeśli zajdzie taka potrzeba, to nim będę Janeczkę w szpitalu karmić. Butlę też mam, ale jej nie biorę. Oczywiście wolałabym tylko piersią.
    http://www.smyk.com/medela-kubeczek-do-karmienia,p1044874189,swiat-niemowlaka-p

    Kubeczek firmy Medela służący do karmienia noworodka. Podawany w ten sposób pokarm nie zaburza naturalnego odruchu ssania, dzięki czemu dziecko można w łatwy sposób przystawić z powrotem do piersi. Podziałka gwarantuje kontrolę ilość spożywanego pokarmu. Kubeczek wykonany z materiałów przeznaczonych do kontaktu z żywnością. Przydatny szczególnie w pierwszych dniach życia dziecka.

    Laktator też biorę. Na wszelki wypadek.

    mala_mi1982 lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Penelope Autorytet
    Postów: 1841 2449

    Wysłany: 6 lutego 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może i tak Słoneczna, bo mi się wczoraj znów co do imienia odmieniło a i męża na litość biorę żeby się zgodził. Ja to taka niezdecydowana w tym temacie jestem że i do niedzieli się nie zdecyduję!
    słoneczna 85 wrote:
    nie mowcie "Biednej Penelope":))

    moze Zdziebadek czeka na imie?:) i dlatego sie obrazil??

    34bwyx8dpc6f9ojv.png
  • Aagnieszkaa Autorytet
    Postów: 524 646

    Wysłany: 6 lutego 2015, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia Gizela wrote:
    Właśnie przejrzałam allegro i są ręczne laktatory już od 40 zł z przesyłką. Nie powiem, że nie wydałabym tych 400 zł na elektryczny. Ale nie wiem jak to z tą laktacją będzie, czy się mi uda. Z drugiej strony laktator przydatny przy jej rozkręcaniu i tu się koło zamyka :] Nie umiem podjąć decyzji.
    Ja też jak widzisz Pia, czekałalbo decyzja do ostatniego momentu. Zrobiłam listę za i przeciw, i stwierdziłam ze mogę nie mieć ślicznych zabawk i innych dupereli, a monitor oddechu i laktacji powinnam mieć. Trzeba korzystać z takich pomocy i udogodnień. Obyśmy jak najrzadziej musiały ich używać! Ale powiem Ci ze komfort posiadania jest wielki.Mogę rodzic!!

    Gosiak, Pia Gizela lubią tę wiadomość

    Mąż i Żona od 31 maja
    Mama 15 miesiecznego m3sxdqk3mrbqjtj1.png
  • laureczka25 Ekspertka
    Postów: 203 132

    Wysłany: 6 lutego 2015, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie biorę butelek do szpitala bo w moim mają takie mini buteleczki jak dla lalek i jak ktoś dokarmia mm to połozna przynosi mleko w takiej buteleczce. W ogóle to oni tam mają mleko Nestlé w słoiczkach, ale jest ono niedostępne w sklepie a szkoda bo fajna sprawa na wyjazdy czy wakacje..jak wychodziłam ze szpitala z corka to dali mi parę słoiczków na drogę bo jechałam z warszawy ponad 300 km i się bałam ze nie będę miała gdzie zrobić mleka

    Laureczka25
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 6 lutego 2015, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zaraz serwuję obiadek - mielone wołowe, puree i kapusta kiszona (nie kwaszona)
    A na deser ananas - kupiłam 4 duże sztuki - na dziś, jutro, niedzielę i poniedziałek :P
    I zaraz oglądamy "służby specjalne" :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 15:36

    Penelope lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 6 lutego 2015, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do laktatora i butli to z pozycji po cc stwierdzam ze laktator w szpitalu nie potrzebny moja wisiala mi na piersiach a pokarm pojawil sie dopiero w drugiej dobie jak bylam w domu - ale to tak jak pisze z pozycji cc...

    Warto dziecko dostawiac bo nawet jak nie ma pokarmu macica ladnie sie obkurcza...

    Co do przeciwbolowych ja co trzy godziny na zmiane dostawalam kroplowki a to z potasem a po z pyralgina a to z ketanolem i raz na dobe jakis zastrzyk w reke ale nie pamietam nazwy musialabym w wypis zerknac...
    W niedziele wieczorem juz dawali ketanol w tabletce podobno w tych pierwszych dniach leki nie maja wplywu na mleko...
    Jak zapytalam czy musze dostac kroplowke bo w sumie dobrze sie czuje to uslyszalam ze takie jest zalecenie lekarza :/

    Co do laktatora ja mialam reczny TT i uwazam go za porazke nie dosc ze myslalam ze wysiade przy odciaganiu to jeszcze pokarm mi uciekal z pod lejka widocznie nie spasowal moim piersia ;)
    Potem maz kupil elektryczny z lovi dwufazowy i jemu daje max gwiazdek :)

    I jak widac teoria teoria a i tak wszystko wychodzi dopiero po porodzie ;)

    megg, mala_mi1982 lubią tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Aagnieszkaa Autorytet
    Postów: 524 646

    Wysłany: 6 lutego 2015, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angelcia wrote:
    Megg ja nie pakowałam butelki, w ogóle w planie porodu ujęłam, że nie życze sobie dokarmiania dziecka MM, chyba, że będzie taka potrzeba - trzeba walczyć :)

    Sloneczna badanie zero przyjemnosci, ale zawsze dzieki niemu może coś ruszyć, trzeba życ z nadzieja :)

    Agnieszko ja mam ręczny i też chcę zamówić tego swinga, albo mini electric, ale to po porodzie, bo jak będe miała Saharę w cycach to nawet mi te za 2tys zł nie pomogą :(

    Rudasek ten Mc Donalds to chyba happy end Twojej drogi przez mękę, buziaki dla Stasia i dla Ciebie <3 byłaś dzielna!!!
    Angelcia, jaką Sahara ;-) ja wiem że to jest w głowie, wiec myślę o moich cycach jak o mleczarni z której płynie pyszne mleczko. Zresztą u Ciebie juz coś tam leciało, a u mnie jeszcze ani kropelki.
    Ja tez nie biorę butelki do szpitala żeby karmić mm. Zrobię wszystko żeby tego uniknąć. A laktator, na wszelki wypadek, żeby rozbujać jakby co laktacje :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 15:37

    Mąż i Żona od 31 maja
    Mama 15 miesiecznego m3sxdqk3mrbqjtj1.png
  • asia888 Autorytet
    Postów: 993 789

    Wysłany: 6 lutego 2015, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Penelope jak maluszek sie juz urodzi to pewnie latwiej bedzie wybrac imie ktore najbardziej bedzie pasowac

    U mojej znajomej cala ciaze mial byc Krzys, a po porodzie za nic to imie nie pasowalo i zostal Adamem ;p

    Penelope lubi tę wiadomość

    fJJwp2.png
    8zQPp2.png
‹‹ 2202 2203 2204 2205 2206 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ