Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwia, ja dobrze zrozumiałam. Że odciągasz z jednej piersi po skończeniu karmienia. I nigdy nie słyszałam o takiej metodzie. Natomiast wszędzie czytam i słyszę, że dziecko to najlepszy laktator i jak się regularnie karmi, to nie trzeba już żadnego laktaktora używać.
A Ty dokarmiasz tym ściągniętym mlekiem? Bo tak jak dziewczyny pisały, mleko ma różny skład na początku i pod koniec karmienia.Angélique89, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej
chcialam napisac na szybko ogolnie zeby nie pisac z osobna
jeszcze jestem w szpitalu
urodzilam we wtorek 10.02 rowno 41tydz+0dni o 21:10 SN ze znieczuleniem
mala Liwia 3235g , 56cm, 10 pkt w skali apgar
wszystkim z trojmiasta polecam kliniczna, to najlepsze miejsce do jakiego moglam trafic
jutro nas wypisujaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 17:04
mala_mi1982, AsiaSzw, LadyDi, Gosiak, Januszkowa, słoneczna 85, PatrycjaP, Angélique89, Penelope, dorocia2324, ash, gusiaa, angelstw, Sue, derii84, Bietka, Pia Gizela, przedszkolanka:), Patrycja20, Dada, asia888, cath, megg, Fedra, Lara 82, MoniaP, Aagnieszkaa lubią tę wiadomość
-
Sorki ze sie wtrace Sylwia jak karmisz piersia to przystawiaj 15minut raz do prawdej 15minut do lewej jesli dziecko sie najada w te pierwsze 15 minut to mniej przystawiaj pozniej zaczynaj na przemian jak karmilas z prawej to zaczynasz pozniej od lewej .
Zeby tylko nie jadl z jednej piersi .
Bo laktator nie to co dzieciatko . Sama wiem jak ja odciagalam . Pozniej raz nicola nie chciala cyca bo z butelki lepiej leci . I po jakims czasie odciagania laktatorem coraz miej mleka az wkoncu zanikl . Powodzenia
-
nick nieaktualny
-
Noo właśnie niech cos da znać .. u nas dziś polozna była mała waży 2640 więc prawie ma wagę urodzeniowa już .. wczoraj mieliśmy nawal pokarmu i ból piersi dziś o niebo lepiej.. ściągnęła mi 2 szwy jeszcze 3 zostaly...
Fedra lubi tę wiadomość
-
Mój ma 4 dni. Wiec zjada chyba jeszcze mało, zjada tyle że sam odstawia. Teraz juz dziś przed karmieniem miałam kamienie, teraz On się najadl ale w mojej piersi tylko trochę lżej. Druga twarda prawie kamień. Położna szpitalna radzi iść pod prysznic i parę minut je zlac wodą, ewentualnie ciepłe pieluchowe okłady. Czekam na męża żeby powiedział z młodym i chyba się bujnę pod ten prysznic. Co jeszcze może pomóc?