X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Aagnieszkaa Autorytet
    Postów: 524 646

    Wysłany: 19 lutego 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue wrote:
    Dzień dobry:) moje dwA chłopaki śpią obok, jeden pewnie zaraz bedzie krzyczał o cycka :P Tomek jest taki zabawny jak głodny, bo robi taki dziubek i sapie. I sie łapczywie przysysya do wszystkiego co spotka ba swojej drodze:)
    Ja karmie na leżąco, bo z siedzeniem u mnie problem, pewnien jak sie wszystko zagoi to tak spróbujemy.
    Strasznie bolą mnie piersi jak sie przysysa, ma taki odruch ssania, ze az mam czasami łzy w oczach. A piersi nie zahartowane, jeszcze ja mam bardzo wrażliwe piersi.

    Asia, ja mam ten laktator, ale jeszcze nie używałam, dzis bede robic pierwsza próbę:)
    Jutro mam wizyte położnej, moze sprawdzi jak tam z przystawianiem, moze cos złe robie.

    Deri, mnie wody chlusnely, jak na filmie:) i potem sie nie saczyly, tylko leciały jak szalone, wiec kazali mi przyjechać do szpitala i sprawdzic co z dzieckiem. Okazało sie, ze ten mały galgan wód ma duzo a skurczow brak. Nie podawali oksy, tylko kazali czekac. No i ja sobie chodziłam, tańczyłam, zartowalam, skakałam na piłce i kręciłam kolka biodrami.
    Potem sie zaczęły bolesne skurcze.

    Dzis tak spbie mysle, ze o 3 miałam rozwarcie 5cm a o 6:45 urodził sie młody, wiec to niezły wynik chyba, nie?

    A jak przywieźli mnie na sale, to stwierdziłam, ze musze siku i natychmiast musze wstac. Dobrze jest sie spionizowac szybko, bo pozniej sie szybciej do siebie dochodzi:)

    Zreszta, czy boli, czy nie boli, jak patrzę na tego mojego syneczka, to dalej nie moge uwierzyć, ze on mieszkał w moim brzuchu, ze był taka mała kropeczka, której biło serduszko:)
    Sue, ja też mam jutro wizytę położnej, i liczę że dowiem się czy to ja źle dostawiam małego do piersi, czy to jest inny problem. Mam tak samo jak Ty, straszny ból przy dostawianiu małego. Mam wrażenie że odgryzie mi piers. Liczyłam na to że to się jakoś unormuje, ale po tych kilkunastu dniach karmienia, nie widzę żadnej różnicy. Już mnie tak boli brzuch od napinania mięśni..bryyy
    ale dla maluszka zniose wszystko :-)

    Sue lubi tę wiadomość

    Mąż i Żona od 31 maja
    Mama 15 miesiecznego m3sxdqk3mrbqjtj1.png
  • ash Autorytet
    Postów: 1326 1092

    Wysłany: 19 lutego 2015, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzis po pierwszej kąpieli ;)
    Najpierw sie rozpłakał, a potem zadowolony dał sie umyć i chyba mu sie podobało.
    Ładnie zasnął sam w łóżeczku a ja teraz jak durna baba siedzę wpatrzona i wsłuchana w nianie czy nie piszczy!
    Zrobiłam sobie delikatny masaż piersi pod prysznicem, upuściła trochę pokarmu i czuje ulgę.
    Mam nadzieje ze laktacja sie unormuje i bedzie po równo w obu piersiach.
    Jutro zdjęcie szwów!

    Gosiak przesyłam moc pozytywnej energii dla Ciebie i Janeczki.

    Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamusiek!!!

    ug3715nmrb0zdbvc.png

  • ash Autorytet
    Postów: 1326 1092

    Wysłany: 19 lutego 2015, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acha, jeszcze miałam zapytać o nianie Angelcare ac 401. Wcielo mi instrukcje i nie wiem co teraz.
    Na wyświetlaczu pokazuje mi stan baterii, temperaturę, jakieś słoneczko i sniezynkę, mówiącą twarz, fale i dzwonek oraz satelitę. To co wymieniłam jest podświetlone. Czy monitor oddechu jest aktywny?

    ug3715nmrb0zdbvc.png

  • Marylin Debiutantka
    Postów: 12 14

    Wysłany: 19 lutego 2015, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przedszkolanka powodzenia :)
    U mnie nic, ani widu ani słychu. Tylko pękam sobie cicho tu i tam.
    Widzę że nacinanie krocza to standard. Nie wiedziałam że po nacięciu nie można siadać przez dwa tygodnie. Nie ma lekko

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

  • derii84 Autorytet
    Postów: 1772 1057

    Wysłany: 19 lutego 2015, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem w szpitalu, podają antybiotyk, bo jednak w nocy zaczęły wody odchodzić, i te krwawienie było coraz intensywniejsze. Skurcze są co ok 3 min, ponoć jak nie zanikna do jutra w końcu urodze :-)

    Przykro mi,że tak się u Cb Gosia potoczyło, ale kciukasy są za szybkie zdrowienie.

    Truskawka gratuluję Oskarka :-)

    Przedszkolanka rodzimy razem :-D

    LadyDi, Sue, Boroniówka, megg, przedszkolanka:), Patrycja20, Fedra, kasia_1988, asia888 lubią tę wiadomość

    Dwa cuda: Tymus i Olafek ♥♥♥

    p19uskjok4jap6fv.png
  • Stokrota :) Autorytet
    Postów: 856 685

    Wysłany: 19 lutego 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka wrote:
    Ja otulam na noc. Wszedzie podkreslaja, zeby klasc dziecko na pleckach i nie wkladac niczego do spania - zadnych kocykow, niczego. Tylko w dzien jak caly czas mam na nia oko, to przykrywam ja kocykiem, ale tylko od pasa w dol.
    Ja zawsze kłade na boczku bo rzadko kiedy udaje nam sie odbić i małej się często ulewa trochę. Boję się zostawić ją na plecach...

    MoniaP lubi tę wiadomość

    1usajw4zbiudzgxg.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 19 lutego 2015, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawka gratulacje!!

    Derii i Przedszkolanka trzymam mocno kciuki!!

    Ja bylam nacinana przy pierwszym porodzie i normalnie od poczatku siadalam. Tak jak pisalam co prawda na boku i jak najkrocej, ale super jest siadanie na kole ratunkowym. Duzo pomaga.

    derii84, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Boroniówka Autorytet
    Postów: 372 318

    Wysłany: 19 lutego 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DEri powodzenia! :)
    Coraz mniej nas w dwupaku, luty się kończyć zaczyna ,mam nadzieje,ze do marca już będziemy wszystkie z dziećmi ;)

    mnie położna tez mówiła,że to kółko jak na basen jest zbawienne do siadania po nacięciu

    dorocia2324, derii84, asia888 lubią tę wiadomość

    73esxwa.png
    bfarxzdvidppk01a.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 19 lutego 2015, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aagnieszkaa, u mnie roznie bywa. Boli jak dostawiam, pozniej jak juz je, to jest ok. Nie wiem czy wynika to ze złego przystawienia czy po prostu mam niezahartowane piersi.
    Mam pare pytań do położnej, musze je spisać, zeby nie zapomnieć:)

    Jecie jabłka? Na liscie, która przesyłała Słoneczna było napisane, że jabłka mozna, ale sama nie wiem:/ patrzy na mnie takie piekne, wielkie jabłko i chętnie bym je pochłonęła :)


  • Penelope Autorytet
    Postów: 1841 2449

    Wysłany: 19 lutego 2015, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ash, podnieś dziecko z łóżeczka i zobacz czy zacznie piszczec, najpierw raz, a po chwili cały czas, wtedy będzie, będziesz wiedziała :)

    34bwyx8dpc6f9ojv.png
  • ash Autorytet
    Postów: 1326 1092

    Wysłany: 19 lutego 2015, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue położna w szpitalu mówiła mi ze jabłka najbezpieczniejsze!
    Ja jem :)

    Sue lubi tę wiadomość

    ug3715nmrb0zdbvc.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2015, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem padnieta po dzisiejszym dniu....za duzo chcialam zrobic.
    Jak tylko mala zasnela zaczelam ogarniac dom,cos gotowac i w efekcie nie mam sily na nic. :(
    Normalnie podziwiam takie kobitki ktore i domem potrafia sie zajac i dzieckiem albo i gromadka dzieci bo zname tez takie....No nierealne jak dla mnie

  • mala_mi1982 Autorytet
    Postów: 980 832

    Wysłany: 19 lutego 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez jem jabłka.

  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 19 lutego 2015, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupi! ;) to jutro zjem na śniadanie z kasza jaglaną:) mniam!

    Deri, trzymam kciuki za szybka akcje! Taka piorunową wręcz:)

    Wiecie co... Wlasnie leze na brzuchu!! 9 miesięcy lezenia raz na jednym raz na drugim boku. Zapomnialam, ze juz mozna!:)
    Co prawda cycki wysoko, bo juz jak kamienie. Młody śpi jak suseł, pewnie sie obudzi za jakies 45 minut;)

    Angelcia, kup sobie otulacz, moze to ukoi Ady płacz. Dziecko jest otulone jak w macicy, czuje sie bezpiecznie. I rączki przy buzi- Tomka to bardzo uspokaja, zreszta położne w szpitalu tez go bardzo szczelnie owinely, ponoc dzieci tak lubia:)

    Wiecie co mój mąż robił dziś przez cały dzień? Układał żurawie origami, ktore zawisną nad łóżeczkiem małego. Nie chcemy żadnych karuzelek, tylko taki delikatny motyw. I zrobił cos tak pięknego, że szok! Jutro wyślę Wam zdjecie i pokażę. Mnie by już dawno szlag trafił, a ten siedział i sie bawił tym papierem:)

    A wlasnie leżał ze mna 10 minut i sie gapilismy jak mały śpi:)

    mala_mi1982 lubi tę wiadomość


  • annan84 Nowa
    Postów: 1 5

    Wysłany: 19 lutego 2015, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny
    Kiedyś zapisałam się na Waszą listę choć nigdy nie udzielałam się na forum. Zaktualizujcie proszę mój wpis - 17 stycznia urodził się mój synek Aleksander ( w międzyczasie zmieniliśmy imię) waga 2900, długość 54, był to mój 37 tc.

    Pozdrawiam i gratuluję wszystkim szczęśliwym mamą! :)

    truskawkax25, mala_mi1982, Fedra, asia888, Suri97 lubią tę wiadomość

  • Rudasek Autorytet
    Postów: 5605 4556

    Wysłany: 19 lutego 2015, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrota :) wrote:
    Ja zawsze kłade na boczku bo rzadko kiedy udaje nam sie odbić i małej się często ulewa trochę. Boję się zostawić ją na plecach...


    Ja Malego też kłade na jednym lub drugim boczku, tylko czasem na pleckach jak mu sie dobrze odbije i to w dzien. Pani Pediatra w szpitalu kazała mi go kłaść na boczku :)
    Moj spi na luzka tzn pod kocykiem lub lekka kołderką, tylko chyba do 5 dż był w rożku, teraz już spi normalnie :) i w łóżeczku :)

    u nas dziś wrzask przy kąpieli ale t chyba dlatego ze GO wybudzlismy ze snu...no ale popłakał, pojadł i teraz spi juz 2h wiec zaraz bedzie cycek i znów sen :) i pewnie koło 2 pobudka :)

    Mamusie, Wasze dzieci tez maja niereguralne oddechy i takie charczenie? bo moj tak ma, niby oddech nierówny wystepuje ale troche martwie sie charczeniem :( Polozna cos mówiła o gwizdach ze układ oddechowy jeszcze sie kształci itd, ale nie wiem czy jej chodziło o to co ja słysze...czasem mam wrazenie ze On tchu złapać nie moze :( a ja jeszcze glupia cały czas mam w głowie śmierc łozeczkową itd....i non stop do niego zaglądam !

    " Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
    relg3e5e4usdxs8f.png
    f2w3ugpjxbbrbi8m.png
  • Pia Gizela Autorytet
    Postów: 3240 2453

    Wysłany: 19 lutego 2015, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Derii i Przedszkolanka kciuki trzymam mocno zaciśnięte!!

    Nasz synek śpi w rożku i przykryty kocykiem.

    Czekam na jutro i na 11.00, bo przyjdzie położna, w niej cała moja nadzieja/

    Mnie chwilami boli, chwilami nie jak mały ssie. Oczywiście o ile chce. Mam wrażenie, że mamy tadka-niejadka :(
    Żeby go nakarmić muszę mieć męża do pomocy :(

    PatrycjaP - ja miałam do szpitala jakieś 20 min. Ale ok. Oczywiście widać było kto jest od kogo i dlaczego niektórym pomagają więcej. Ze mną od rana do wieczora był mąż i on mi wiele pomógł.

    Mały nakarmiony butelką, z piersi już nie chciał. Śpi, mąż śpi, ja też chyba się położę.

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    relg9vvjrtqik460.png

  • Aagnieszkaa Autorytet
    Postów: 524 646

    Wysłany: 19 lutego 2015, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    megg wrote:
    Min teraz mija tydz po cc dziś ściągnęła szwy i jest już w miarę ok

    Agnieszkaaa jak to zrobiłaś ze odciagasz teraz 100 ml. ?
    Nie mam pojęcia :-) też byłam zaskoczona. A najlepsze ze mały wyciumkal wszystko w zastraszającym tempie.
    Fajne w karmieniu butelka jest to że wiesz ile mały zjada. A z piersi możesz tylko gdybac...

    megg lubi tę wiadomość

    Mąż i Żona od 31 maja
    Mama 15 miesiecznego m3sxdqk3mrbqjtj1.png
  • mala_mi1982 Autorytet
    Postów: 980 832

    Wysłany: 19 lutego 2015, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Tymcio po raz pierwszy w nocy śpi w lozeczku. I wiecie co? Boje się o niego. Jak śpi ze mną to co chwile otwieram jedno oko i widzę czy z nim wszystko ok. A tak to żeby go zobaczyć dokładnie to muszę się podnieść. No i nie jestem do końca zadowolona z klina - mały mi się z niego zsuwa jokos tak bokiem i śpi w jakiejś dziwnej pozycji. Chyba wyjme to dziadostwo :-\
    Ja mojego tez na ogół układami na boczku.

  • Angélique89 Autorytet
    Postów: 608 650

    Wysłany: 19 lutego 2015, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja mam taki nawał mleka, ze masakra, mały rozkręcił bardzo. Boli strasznie, mogłabym nakarmić wszystkie dzieciaki na oddziale. Zalecają mi nie stymulować piersi, ze samo minie za kilka dni. Piersi są gorące i twarde jak skała. Już nie wyrabiam... Mały nie daje rady wszystkiego ściągnąć.

    relgwn15ilhiioyg.png
‹‹ 2403 2404 2405 2406 2407 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pokój dziecka - 7 inspiracji na kreatywną aranżację

Urządzanie pokoju dziecka to jedno z najprzyjemniejszych, ale i wymagających zadań dla rodziców. Chcemy, aby przestrzeń była nie tylko bezpieczna i funkcjonalna, ale też sprzyjała rozwojowi wyobraźni, kreatywności oraz dawała dziecku poczucie komfortu i radości. Jeśli szukasz pomysłów na aranżację, które łączą estetykę z praktycznością, świetnie trafiłeś! Warto sięgnąć po sprawdzone i inspirujące rozwiązania, które sprawdzą się dla maluchów, przedszkolaków i starszych dzieci. W tym artykule znajdziesz 7 konkretnych, sprawdzonych propozycji, które odmienią każdy pokój.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ