Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziś dowiedziałam się jak niewiele brakowało, żeby moje dziecko nie przeżyło porodu...
Płakać mi się chce, nie byłam tego świadoma podczas całej akcji przez wysiłek. Wiedziałam, ze było ryzyko ale zespół i mój mąż nie dali mi odczuć co się dzieje. Trafiłam na wspaniałą lekarkę, dzięki której moje dziecko jest całe i zdrowe.
Dziewczyny zmyjcie wszystko z paznokci, u mnie był problem z tą czujką na palcu przez lakier, cienka bezbarwna warstwa a mimo to.
-
Dziękuję za wsparcie! Teraz prôbuję zasnąć,jak się uda to rano pierwsze ktg,narazie skurcze wciąż nieregularne co 7-10 minut,czop nadal odchodzi...i czasem naprawdę mocno boli...
Derii to powodzenia!! Oby szybko i jak najmniej boleśnie poszło
asia888, dorocia2324, Boroniówka lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
Też się boję, sama nie wiem. Położne odradzają, Kanaliki póki co sprawne, mleko cieknie samo bez stymulacji. Ciągle chodzę mokra.mala_mi1982 wrote:Angelique, ja bym trochę odciągnęła żeby piersiom ulżyć a nie rozkrecac laktacji. Balabym się zapalenia.
Mówią, żeby przed karmieniem trochę odciągnąć, żeby mały mógł chwycić sutek bo przy tak napiętych piersiach jest trudno. -
Hej
Trochę poczytałam ale na wiele sił nie mam właśnie czekam aż moja Księżniczka się obudzi na karmienie...
Dziewczynom rozpakowanym gratuluje
Za te w trakcie trzymam kciuki &&&&
A tym które jeszcze czekają zycze cierpliwości
Gosia strasznie nie fajna sytuacja wynikła u Ciebie zycze Wam dużo zdrówka i jeśli ma Ci być lepiej to płacz masz do tego prawo...
Dzieciaczki macie cudne widziałam tez bliźniaczki Mistrzyni są boskie ale w ogóle nie podobne
Zycze w miarę spokojnej nocki dobranoc
asia888 lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
A u nas trwa wlasnie karmienie. Jestem dzis straszmie zmeczona bo maly caly dzien plakal i nie dal sie wcale odlozyc po karmieniu. Zasnal dopiero kolo 22. Masakra... jakby tak moal wygladac kazdy dzidzien to bym chyba oszalala. Przy cycu jedt juz 25 minut. Mam nadzieje ze potem bedzie ladnie spal bp musze troche odpoczac.Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
-
U nas wlasnie po karmieniu.
Mały jak zawsze aktywnie possał ok 15 minut i z blogim uśmiechem na ustach odpadł od CYCA
Drugi raz juz nie chciał chwycić. Teraz pewnie ok 5 rano sie obudzi.
Mąż wyjął go z łóżeczka a monitor oddechu zaczął wyć!
trzeba go jakoś wyłączać za każdym razem jak sie dziecko zabiera z łóżeczka??? PODPOWIEDZCIE PLISSS! Jaką macie czułość ustawioną?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 02:56
-
A my skończyliśmy karmienie nr 1.
Jestem zachwycona. Mały po kąpieli zjadł podwójną porcję, przed i po. I zasnął koło 23. Spał ponad 4 godziny, a ja z nim. Już nawet jestem wyspana
My nie mamy klina. Kłade małego na boczku po jedzeniu.
Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego
-
Agnieszkaa, u mnie to samo- po 23 zjadł tyle, ze obudził sie przed 4. Zmiana pieluchy, bo kupa i teraz od 45 minut je.
Jak mi zasnął, to szybka odbitka i je teraz druga piers z jednej sie nie najadal i budził po godzinie/1,5.
I teraz po prawie godzinnym karmieniu znow odpadł i pewnie do 8 pośpi:)
naprawdę chwalę medelę - jest użytkowana co 2,5h - nieskomplikowana, mała i wspaniale daje radę.
od 15 marudna a od 17 płacz typowo kolkowy. Przeszło o 21:30. Boże jak mi jej żal 
