Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Vel wrote:ale z miesiaczki wychodzi mi termin porodu 6 luty bo mialam 29.04
mialam juz rozne usg u roznych lekarzy i nawet jak ciaza starsza o te 3 do 6 dni to usg pokazywalo termin porodu na 3 luty zawsze, teraz tez ale na karteczce jest 30.01 mimo to
spojrzalam w kalendarz i wyszlo ze przy dacie 30.01 miesiaczka musialaby byc 26,04
nic juz z tego nie rozumiem
Bo to wszystko zależy od tego kiedy była owulacja i kiedy doszło do zapłodnienia. Niby owulacja powinna być jakoś w połowie cyklu, ale rożnie to bywa. No i plemnik ma 7 dni żeby "wpaść" do komórki jajowej. Jeden wpadnie w 2 dni po stosunku, a inny 7. Więc krótko mówiąc, zapłodnienie było 3 dni wcześniej niż powinno być "książkowo" Nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć. U mnie np. 24.04 to pierwszy dzień ostatniej miesiączki, a teraz wszędzie muszę podawać 29.04, bo tak "powinno" być.
Ja też wstawię swój brzuszek, ale później, bo teraz robię galaretki z kurczaka. Będę jutro wcinać z octem, już się doczekać nie mogę!
EDIT.
Znalazłam taki kalendarz http://www.kalbi.pl/kalendarz-ciazy-2015-01-30 . U Ciebie wygląda to tak: prawdopodobny okres poczęcia: 06-12.05.2014 r.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 18:58
-
LadyDi wrote:Bo to wszystko zależy od tego kiedy była owulacja i kiedy doszło do zapłodnienia. Niby owulacja powinna być jakoś w połowie cyklu, ale rożnie to bywa. No i plemnik ma 7 dni żeby "wpaść" do komórki jajowej. Jeden wpadnie w 2 dni po stosunku, a inny 7. Więc krótko mówiąc, zapłodnienie było 3 dni wcześniej niż powinno być "książkowo" Nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć. U mnie np. 24.04 to pierwszy dzień ostatniej miesiączki, a teraz wszędzie muszę podawać 29.04, bo tak "powinno" być.
Ja też wstawię swój brzuszek, ale później, bo teraz robię galaretki z kurczaka. Będę jutro wcinać z octem, już się doczekać nie mogę!
EDIT.
Znalazłam taki kalendarz http://www.kalbi.pl/kalendarz-ciazy-2015-01-30 . U Ciebie wygląda to tak: prawdopodobny okres poczęcia: 06-12.05.2014 r.
tak wiem korzystalam z tego kalendarza wczesniej podajac date 3 luty wyszla mi owulacja dokladnie 14 , a teraz podajac date 31 wychodzi że 10
wspolzylismy tylko dwa razy 10 i 14 maja wiec tylko te dni i okres miedzy nimi wxhodzi w gre
ciezko jest mi okreslic dokladna date zaplodnienia poniewaz moje cykle przez ostatnie pol roku miesiac w miesiac wahaly sie 26-30 kazdy miesiac inaczej
tak czy siak ja nie wierze w ten 30 wole rodzic w lutym ale kto wie
aha nie rozumiem jednej rzeczy w ogole... skoro z miesiaczki wychodzi mi termin porodu 6 luty jak nic to dlaczego o 4 dni starsza ciaze babeczka nie odejmuje od 6 tylko od 3... ? nie rozumiem, inni lekarze odejmowali od 6 z miesiaczki i to dwoch roznych lekarzy i pomimo raz ciazy starszej 2 dni, a za drugim razem 6 dni to z usg zawsze wychodzilo 3 luty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 19:27
-
Vel gratuluje zdrowej dzidzi Ja też mialam OM 29.04 tak jak Ty, ale miałam krótkie cykle. I też wg terminu ostatniej miesiączki miałam poród na 03/02 , a teraz jak dzidzia się szybciej rozwija to się termin przesunął na 29/01 , więc po prostu dzidzia jest starsza niż zakłada ostatania data miesiączki i dobrze rośnie, dokładnie tak jak mówi Penelope
Dziewczyny mieszkające za granicą współczuje Wam tego czekania, ja jestem niecierpliwa i w gorącej wodzie kąpana I muszę mieć wszystko na już, nie dałabym rady tak długo czekać żeby zobaczyć Fasolę i upewnić się ,że wszystko jest ok.juska19, Penelope lubią tę wiadomość
-
Sewerynka wrote:Vel gratuluje zdrowej dzidzi Ja też mialam OM 29.04 tak jak Ty, ale miałam krótkie cykle. I też wg terminu ostatniej miesiączki miałam poród na 03/02 , a teraz jak dzidzia się szybciej rozwija to się termin przesunął na 29/01 , więc po prostu dzidzia jest starsza niż zakłada ostatania data miesiączki i dobrze rośnie, dokładnie tak jak mówi Penelope
Dziewczyny mieszkające za granicą współczuje Wam tego czekania, ja jestem niecierpliwa i w gorącej wodzie kąpana I muszę mieć wszystko na już, nie dałabym rady tak długo czekać żeby zobaczyć Fasolę i upewnić się ,że wszystko jest ok.
dziekuje
a wy opowiadacie inna historie, z miesiaczki wychodzil Ci 3 i usg przesunelo na styczen, to mnie tak usg z 6lutego na 3 przesunelo u dwoch lekarzy
bo mi termin porodu z miesiaczki wychodzil 6luty a nie 3luty
i poprzez starsza ciaze termin przesunal sie z 6 na 3 wg usg
a dzisiaj na zdjeciach z usg widniala data 3 luty porodu a babka nie wiedziec czemu odjela od niej 4 dni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 20:03
-
Vel, cieszę się, że z Dzidzią wszystko ok Myślę, że termin porodu moze się zmienić. Moja koleżanka miała tp na 04.08, a urodziła wczoraj - dziecko samo zdecyduje, kiedy wychodzi
Najważniejsze, że wszystko ok, że dzidzia zdrowa A kolejna wizyta niebawem, więc się pewnie dowiesz czy chłopczyk, czy dziewczynka.
A jak u endokrynologa? Bo też pisalaś, że idziesz?
Ja mam wizytę 05.08, już doczekać się nie mogę!
A dziewczynom współczuję, ż musicie tak długo czekać. Swoją drogą dziwne, że lekarza nie chcą przynajmniej sprawdzić czy ciąża jest prawidłowo umiejscowiona..
U mnie pada - jaka ulga!!
-
Ja mieszkam w UK pierwsze skierowanie na USG miałam dopiero w ubiegły piątek !!! Ja tak jak i Ty nie jestem cierpliwa i nie wyobrażałam sobie tak długiego czekania i dlatego po 7 tygodniu poszłam prywatnie, potem i tak czekałam 5 tygodni do następnego. Ale 12 - 13 czekać to sobie nie wyobrażam. Teraz następne mam 9 września, i to już ostatnie przewidziane przez ubezpieczenie. PS. Lekarza ginekologa na oczy nie widziałam do dziś - tak w ramach ciekawostki powiem.Sewerynka wrote:Dziewczyny mieszkające za granicą współczuje Wam tego czekania, ja jestem niecierpliwa i w gorącej wodzie kąpana I muszę mieć wszystko na już, nie dałabym rady tak długo czekać żeby zobaczyć Fasolę i upewnić się ,że wszystko jest ok.
-
anusia wgrywasz zdjecie na serwer
http://www.iv.pl/
i kopiujesz link ktory wyskoczy
i wklejasz go pomiedzy komende
Sue wrote:Vel, cieszę się, że z Dzidzią wszystko ok Myślę, że termin porodu moze się zmienić. Moja koleżanka miała tp na 04.08, a urodziła wczoraj - dziecko samo zdecyduje, kiedy wychodzi
Najważniejsze, że wszystko ok, że dzidzia zdrowa A kolejna wizyta niebawem, więc się pewnie dowiesz czy chłopczyk, czy dziewczynka.
A jak u endokrynologa? Bo też pisalaś, że idziesz?
Ja mam wizytę 05.08, już doczekać się nie mogę!
A dziewczynom współczuję, ż musicie tak długo czekać. Swoją drogą dziwne, że lekarza nie chcą przynajmniej sprawdzić czy ciąża jest prawidłowo umiejscowiona..
U mnie pada - jaka ulga!!
endokrynolog bajka super mila Pani, sluchala co do niej mowilam a mialam slowotok, nie przerywala mi, wydala sie byc zainteresowana i zaangazowana a to byla moja pierwsza wizyta, bo od czasu podwyzszonego tsh bylam tylko na jednej platnej poradzie na ktorej dostalam tylko recepte, a dzisiaj byla normalna wizyta u innej endo ktora zgodzila sie mnie przyjac z powodu ciazy
kazala mi zdjac bluzke, pomacala mnie po rekach, po dloniach i po tarczycy, osluchala z tylu i z przodu i dala skierowania na chyba z 5 badan plus na usg tarczycy
mam skierowanie na wapn, witamine d, tsh, ft4, przeciwciala p/tg i p/tpo
plus usg tarczycy
nic z tego nie rozumiem ale jej odrazu zaufalam wiec jestem spokojna
i nastepna wizyte mam w piatek i juz z wynikami, pozatym zadawala duzo pytan o objawy, suche lokcie, kolana, o choroby w rodzinie, poczulam sie naprawde dopieszczona
podtrzymala mi dawke euthyroxu 50 1 tabetka dziennie tak jak zalecila tamta lekarka i powiedziala zebym nie brala dodatkowej witaminy d bo zrobi mi badanie na ta witamine i wtedy okresli czy potrzebuje ja dalej brac czy tez nie a dawka ktora mam w prenatalnych jest poki co wystarczajaca, jodu rowniez
ale czuje sie jak stara babulinka bo w tygodniu mam okolo 5 wizyt u lekarza, dentysta mi sie przeplata z ginekologiem i endokrynologiem ciagle, a w dodatku ciagle latam do zusu dowiadywac sie o kwestie zasilkowe i naprawde czuje sie jakbym miala juz z 70lat zamiast na plaze to do zusu ha ha
swoja droga to zostajecie w ofe czy przenosicie sie do zusu??? ja jestem w temacie kompletnie zielona, w ogole sie nie znam, pytalam ludzi, czytalam w necie, dalej nic sie nie dowiedzialam ale w koncu dzis zlozylam wniosek i zostalam w ofe bo podobno dla mlodszych to moze byc korzystniejsze ale w sumie i tak podobno na jedno wychodziWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 20:57
-
Vel, ja tez ostatnia @ miałam 29 kwietnia Wrzucam wyniki z mojego usg genetycznego zebys mogla sobie zobaczyc w czym jest roznica miedzy polozniczym, a genetycznym Jesli czujesz niedosyt to zawsze mozesz isc prywatnie na genetyczne, ale powiem Ci ze ja tez mialam przez brzuch i zdjecia sa rozmazane. Najwazniejsze ze lekarz pomierzyl co trzeba Ja bylam na tym genetycznym 17 lipca, wiec moje dziecie bylo duzo mniejsze niz Twoje teraz.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/08de9a3d6874.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c22df9560699.jpg
Jak klikniesz w miniaturke to Ci sie po chwili załaduje duze zdjecie, zeby je wygodnie obejrzec to mozna zmniejszac minusem (-) na klawiaturzeWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 21:38
-
Atakasobiejedna wrote:Vel, ja tez ostatnia @ miałam 29 kwietnia Wrzucam wyniki z mojego usg genetycznego zebys mogla sobie zobaczyc w czym jest roznica miedzy polozniczym, a genetycznym Jesli czujesz niedosyt to zawsze mozesz isc prywatnie na genetyczne, ale powiem Ci ze ja tez mialam przez brzuch i zdjecia sa rozmazane. Najwazniejsze ze lekarz pomierzyl co trzeba Ja bylam na tym genetycznym 17 lipca, wiec moje dziecie bylo duzo mniejsze niz Twoje teraz.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/08de9a3d6874.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c22df9560699.jpg
Jak klikniesz w miniaturke to Ci sie po chwili załaduje duze zdjecie, zeby je wygodnie obejrzec to mozna zmniejszac minusem (-) na klawiaturze
dzieki, no bardzo dokladne faktycznie mnie zastanawia czy ta lekarka pomierzyla np obdwod glowki i napisala ogolnie ze tam wszystko okej ale nie podala wymiarow, czy w ogole tego nie mierzyla i faktycznie tylko ta kosc nosowa i przeziernosc karku
Ty masz super rozpisane wszystko
-
Vel wrote:dzieki, no bardzo dokladne faktycznie mnie zastanawia czy ta lekarka pomierzyla np obdwod glowki i napisala ogolnie ze tam wszystko okej ale nie podala wymiarow, czy w ogole tego nie mierzyla i faktycznie tylko ta kosc nosowa i przeziernosc karku
Ty masz super rozpisane wszystko
Mi sie najbardziej podobaja, te "wykresiki" z boku z czerwona kropka, ktore pokazuja czy dany wymiar miesci sie w sredniej, czy jest mniejszy czy wiekszy, nie musze googlowac czy to dobre wyniki
A najwiekszy ubaw mielismy z mezem w obwodu brzuszka, ktory jest wyraznie duuzy, smialam sie ze to po tatusiu -
Kurdee dziewczyny chyba cos złapałam bo swedzi mnie i szczypie tam na dole ... Zaraz mnie szlak trafi jasny;/;/
Macie jakies sposoby na to??
Vel super ze wszystko ok ciesz sie a termin ci sie na bank zmieni jeszczeAsiaa1201 lubi tę wiadomość
-
gusiaa wrote:Kurdee dziewczyny chyba cos złapałam bo swedzi mnie i szczypie tam na dole ... Zaraz mnie szlak trafi jasny;/;/
Macie jakies sposoby na to??
Vel super ze wszystko ok ciesz sie a termin ci sie na bank zmieni jeszcze
Ja chyba też, szczypie mnie jak cholera i mega sucho jest!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 22:15
-
Atakasobiejedna zalety chodzenia prywatnie jestes spokojniejsza i wszystko masz czarno na bialym tez sie tak smialam ale z powodu nosa, na jednym usg wygladal na dlugi i tez sie smialam ze po tatusiu taki nochal dlugi
gusiaa wrote:Kurdee dziewczyny chyba cos złapałam bo swedzi mnie i szczypie tam na dole ... Zaraz mnie szlak trafi jasny;/;/
Macie jakies sposoby na to??
Vel super ze wszystko ok ciesz sie a termin ci sie na bank zmieni jeszcze
ale jak zapalenie pecherza moczowego czy tak poprostu ?
ja mialam jedynie problemy z zapaleniem pecherza ale jesli to nie to to dokladnie bym sie umyla plynem do higieny intymnej i ubrala czyste bawelniane majtki plus wkladke i innej rady nie znam, jutro bym sie do apteki przeszla po jakies globulki
a na pecherz to furagina najlepsza i witamina c do tego
-
Jeśli masz szałwię to sobie zaparz i rozrób z woda i nią się umyj taką letnią nie za gorącą, powinno troszkę pomóc.Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc