Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny moj maly wczoraj strasznie plakal i nie mozna go bylo uspokoic. Noc na szczescie przespana. Dzis to samo, pospal tylko 30min na spacerze, po 12 zwrocil caly pokarm az sie przestraszylam. Jest niespokojny, wrzeszczy, brzuszek twardy, przy masazu odeszlo troche gazow. Polozna kazala kupic espumisan i wyeliminowac z diety nabial i owoce. Kurcze to co ja mam jesc? Pomozcie. Dzis zjadlam bulke z maslem i napilam sie troche kefiru o smaku owocow lesnych. Co mam jesc dalej? Suchary, biszkopty?
-
Dorocia, na śniadania platki owsiane na wodzie z jabluszkiem np. albo kasza jaglana z gotowanym jablkiem czy gruszka. Na obiad ziemniaki z kawalkiem mieska, buraczki, marchewka, szpinak... Jakas kasza tez moze byc, na kolację zupy polecam. Ciepłe posiłki bardzo pomagaja w regeneracji organizmu po takim wysilku jak porod.
-
Gosiak wrote:Dorocia, na śniadania platki owsiane na wodzie z jabluszkiem np. albo kasza jaglana z gotowanym jablkiem czy gruszka. Na obiad ziemniaki z kawalkiem mieska, buraczki, marchewka, szpinak... Jakas kasza tez moze byc, na kolację zupy polecam. Ciepłe posiłki bardzo pomagaja w regeneracji organizmu po takim wysilku jak porod.
Dziekuje za odpowiedz. Zaraz mojemu P napisze liste co ma mi kupic po pracy. Polozna nie kazala na razie owocow jesc, to myslisz, ze moge gotowane jablko czy gruszke? A suchary, biszkopty? -
Dorocia gotuj sobie kompot z jablek a potem te jablka zjadaj. Biszkopty mozna. Nawet chalke jem z maselkiem lub sucha.
Rosol, barszczyk, krupnik
Ryz z kurczakiem?indykiem? Wedliny dzemy. Ja jem dzem na kanapke i zyjemy
Fajna jest taka potrawka. Wkladasz kurczaka lub indyka jakues udkadk garnka. Zalewasz woda( tak zeby zakrylo) scierasz marchew. Troche soli. Jak sie zagotuje to pol szklanki mleka, gotujesz az marchew i kurczak beda miekkie. Dajesz koperek. 2 lyzki kaszy mannej. I to polecam do kaszt, ziemniakow czy ryzu.
Moze wstawue dzus ta rozpuske z dieta. Mam juz zdjecue sle jak odpalam kompa to akurat juz maly sie budzi -
dorocia2324 wrote:Dziewczyny moj maly wczoraj strasznie plakal i nie mozna go bylo uspokoic. Noc na szczescie przespana. Dzis to samo, pospal tylko 30min na spacerze, po 12 zwrocil caly pokarm az sie przestraszylam. Jest niespokojny, wrzeszczy, brzuszek twardy, przy masazu odeszlo troche gazow. Polozna kazala kupic espumisan i wyeliminowac z diety nabial i owoce. Kurcze to co ja mam jesc? Pomozcie. Dzis zjadlam bulke z maslem i napilam sie troche kefiru o smaku owocow lesnych. Co mam jesc dalej? Suchary, biszkopty?
Ja przeszłam na restrykcyjną dietę, i nie zapeszając z brzuszkiem jest ok. Z mojego doświadczenia wynika, że w naszym przypadku najlepiej jeść kasze, ziemniaki, ryże, gotowane mięso (królika, indyka), pieczywo białe i razowe z margaryną, chrupki ryżowe i pszenne, kilka listków sałaty, płatki górskie, gotowaną marchwekę i buraka (bez przypraw), gotowane jabłko (ale tylko jedno dziennie), drzem porzeczkowy, pić bardzo duże ilości wody, ograniczyć ciemną herbatę do jednej dziennie, no i kawa zbożowa, a przede wszystkim zupy.
Jako słodycze jem ciastka holenderskie
Wczoraj zjadłam jedną małą rzodkiewkę i już widziałam, że mu zaszkodziławięc jak ktoś mówi mi, że je wszystko i z dzieckiem wszystko dobrze, to mu zazdroszczę
-
A dzem brzoskwiniowy i z owocow lesnych? Bo takie mam w domu. Pewnie o nalesnikach smazonych bez tluszczu z dzemem lub jabluszkiem powinnam na razie zapomniec? Chcialam dzis na obiad taka mam ochote. Ale dla dobra dziecka bede wstanie sie powstrzymac i trzymac diete.
-
dorocia2324 wrote:Pewnie o nalesnikach smazonych bez tluszczu z dzemem lub jabluszkiem powinnam na razie zapomniec? Chcialam dzis na obiad taka mam ochote. Ale dla dobra dziecka bede wstanie sie powstrzymac i trzymac diete.
Mi pediatra zabroniła pić mleka, ze względu na późniejsze ryzyko wystąpienia skazy białkowej u dziecka.
-
jejusiu a ja jem wszystko dosłownie
nawet pizze i odpukać Maly pierdzi i robi kupki jak złoto, zero problemów:) owoce zajadam i soki swiezo wyciskane pije nawet z pomarańczy i buraków i nic sie małemu nie dzieje. Moze odporny
obyyyyyyyyyyyyy, byleby nie zapeszyć
Dzis była pani polozna, wazy juz 4100, wiec przybiera szybko, ok 20gr na doberośnie w oczach, czesc ciuszków juz mam do sprzedania lub wydania komus. Niektorych ani raz nie mial na sobie
dorocia2324, mala_mi1982 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyna odparzena polecam wietrzenie dupki i mąke ziemniaczaną - u mnie były 2 dni i przeszło.
Dzisiaj mały w nocy spał prawie 5h - szok!! Brzuszek czasmai męczy tj pręży sie i wygina ale jeszcze tragedii nie ma. NIe podaje żadnych kropelek tylko acidolac baby - probiotyki.
Co do kupek to mam wrażenie że robi troche mniej niz ostatnio tj nie przy każdym jedzeniu. Czasami co 2 posiłek czasami przy każdym. Malutki waży już 5kg.
Co do laktacji to herbatki działają, ale trzeba duuuzo pić no i oczywiście odpowiednie nastawienie. Psychika jest ważna. Oczywiście jeśli ktoś ma mało pokarmu to pewnych rzeczy nie przeskoczy ale grunt to dobre podejście.
Mój Grzes też się krztusi przy jedzeniu ale ja staram się troszeczke odciągnąć na początku tj wtedy kiedy jest bardzo szybki wypływ.
Jak waszych dzieciaczków bolą brzuszki to spróbujcie odciagnąć przed jedzeniem jakieś 15-20ml mleka I fazy.
teraz jest u mnie mama i bardzo mi pomaga. Oczywiście mały jest grzeczny jak aniołek. Boję się, że jak tylko wyjedzie to się zacznie...
-
nick nieaktualnyGosiak - pediatra mówiła żeby dawać, bo mały ma co chwilkę infekcje wirusowe i ma takie jakby biegunki czy śluzowe kupki i po to daję
Asia Szw - z małym troszke lepiej, brzuszek chyba mniej boli, ale zauwazyłam, że jak mniej piję to ma więcej problemów z brzuszkiem