SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 12 marca 2015, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To czyli to, że ten epidural nie działa to wcale nie jest takie niespotykane jak widzę. No pięknie.

    My też myśleliśmy o adopcji. Kto wie. Może trzecie. W trakcie porodu, kiedy krzyczałam z bólu mój mąż szeptał mi do ucha "następne adoptujemy". A ja na to, "jeszcze zobaczymy" :D

  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 12 marca 2015, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pomocy mam od poludnia problem z corcia.. Ciagle placze... Probowalam spowijania kolysania wyciszania i dawalam butelke i pobutelce cisza na 20 min i ryk ..dostala dzis tyle jesc i ciagle placze i placze juz nie mam sily, nie dsc ze w nocy od 00 spalam lacznie 2 godziny i to po godzinie to juz mi glowa peka od ryku ale mniejsza o to bo martwie sie co jej jest, je, temperatury nie ma .. Mniej kupek zrobila bo 3 dzisiaj i to jedna po paru godzinach... A i dodam ze jak skladalam pieluszke to taki sluz byl..:/ moze powinnam pediatre wezwac? Kurcze martwie sie o nia.. Do tego kurwa moja mama jednak mnie zarazila i juz mnie gardlo drapie :/ boje sie ze zaraze mala.. Chodze w mase zce ale i tak sie boje :(

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 12 marca 2015, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poddałam się i po całym dniu walki z kp właśnie dałam dziecku butelkę. Co prawda ze swoim mlekiem. I w końcu jest spokojny i zadowolony. Zasnął w końcu smacznie i głęboko. Nie wiem jak to u nas będzie z tą piersią. Bardzo chcę i się staram, ale ciągle coś nam nie wychodzi. Ni nic, jeszcze się nie poddaję.

    A tak przy okazji, co ile ważycie swoje dzieci?

  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 12 marca 2015, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella mi polozna mowila ze kupa moze byc ze sluzem. A moze to kolka? Masz jakies kropelki albo koperek? Sprobuj moze zrobic cieply oklad na brzusZek?

    atdcqtkf2affvuei.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 12 marca 2015, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella a moze mala sie przejadla? Bo moj tak ma. Jak za czesto je to pozniej go brzuszek boli i ciezko gazy odchodza. Proponuje masaz brzuszka, cieply oklad i poprzyciagac jej nozki do brzuszka. Moze gazy wtedy odejda.

    Moj maluch wykapany, teraz sobie je.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 12 marca 2015, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam. Koperek wloski do zaparzenia... Sprobuje tego okladu:/ czekam wlasnie do internisty ktory jest tez pediatra ze soba i zapytam co moge przy kp brac na przeziebienie :/

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 12 marca 2015, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko jak ja nie znosze kurierow! To jest jakis specjalny gatunek idiotow! Zanim sie przeprowadzilismy mieszkalismy przy drodze przy ktorej staly 4 domy w kolejnosci 1, 2, 3, 4 i slepy zaulek, a mimo to ciagle dostawalismy paczki spod 4 lub 1. Tutaj nadal dostajemy paczki nie do nas. Ja jestem z matmy beznadziejna, ale jakim sposobem 100 jest podobne do 907??!!
    To tak na marginesie.

    Widze, ze rozwazania na temat kolejnych pociech. Czy Wy tez ciagle slyszycie od lekarzy/poloznych itp. ze nalezy odczekac co najmniej rok a optymalnie 2 lata? Slysze to w kolko od samego poczatku, mimo ze nawet nie napomknelam, ze bym chciala wiecej dzieci i juz mi to na nerwy dziala. Tyle rodzenstw znam z 1 rokiem roznicy wieku, miedzy mna a moim bratem jest 13 miesiecy. Aczkolwiek ja osobiscie uwazam, ze najlepiej to wyjsc z jednych pieluch zanim sie zacznie bawic w nastepne ;-P

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 12 marca 2015, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zawsze chcialam miec do 4 lat roznicy miedzy dziecmi i udalo mi sie. No i jestem zadowolona z takiej roznicy wieku. Starszy juz sie zajmie soba, mi pomoze jak go o cos poprosze. Jezeli bysmy chcieli 3 dziecko to tez tak zeby bylo roznica max 4 lata miedzy najmlodszym. Ale to czas pokaze.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • mala_mi1982 Autorytet
    Postów: 980 832

    Wysłany: 12 marca 2015, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorocia, my tez chcieliśmy max 4 lata różnicy i jest 4 lata i jeden miesiąc :)

    Dziewczyny planujące szybka ciaze - weźcie pod uwagę, ze jak kp to może nie być to takie proste. Ja nie miałam owulacji przez cale kp - 11 miesięcy.

  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 12 marca 2015, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to drugie dziecko planuję minimum za 2-3 lata. Aż tak bardzo mi się nie spieszy. Póki co i z jedym nie za bardzo daję sobie radę.

    Gosiak lubi tę wiadomość

  • Boroniówka Autorytet
    Postów: 372 318

    Wysłany: 12 marca 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny jestem załamana moim kp ! wczoraj dostawiałam Synka cały dzień dziś tylko rano bo znów popękały mi brodawki i musze się kolejny raz męczyć z laktatorem przez co zamiast mieć kontakt z dzieckiem siedze i się ciągnę ;( a tego mojego pokarmu jest nadal jak na lekarstwo już nie wiem co robić :(((

    73esxwa.png
    bfarxzdvidppk01a.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 12 marca 2015, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że temat porodów :) ja na szczescie nie mam traumatycznych żadnych wspomnień. Przez większość czasu miałam uśmiech na ustach, a jak mały wyskoczył nie płakałam, bo byłam tak zaskoczona, że to już:)
    Wylam z bólu tylko w trakcie ktg, bo miałam bóle krzyżowe i nie mogłam wtedy w żaden sposob sobie ulżyć. No i żałuje, ze nie udało sie bez nacięcia i że tak szybko małego mi zabrali do ważenia - miałam go na piersi chyba z 5 minut :( na szczescie pozniej nie spuscilam go z oczu.

    Martwiłam sie dzis, ze od spaceru nie zrobił kupy, to teraz po kapaniu zrobił dwie:) na szczescie zasnął sam w lozeczku ze smoczkiem:)

    Zamówiłam leżaczek tiny love, ciekawe kiedy przyjdzie :)


  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 12 marca 2015, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boroniowka, ja mam pęknięta brodawke w prawej piersi, uwierz mi laktatorem boli i rani jeszcze bardziej niż jak dziecko ssie. Ja próbowałam leczyć tak piers, ze ściągam laktatorem, to myslalam, ze umrę z bólu. Juz sie powoli goi, i boli coraz mniej.


  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 12 marca 2015, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lara 82 wrote:
    Ja powiem wam ze nie mam traumy po porodzie. Bolalo jak ja pierdziele, krzyczalam żeby mnie dobili i ze chce CC i ze są sadystami ze nie chcą mi zrobić
    Znowu zezarlo polowe posta.
    U mnie ciężką była ciąża to chociaż poród należał do łatwiejszych. Nie było żadnych prze posiadających nic jak chulnelo to od razu regularne skurcze co 4,5 min. No i tylko 7h całość. Wiem ze dłużej bym nie dala rady.

    relge6yd3cl8y0me.png
  • Rudasek Autorytet
    Postów: 5605 4556

    Wysłany: 12 marca 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :)
    Nie bylo mnie tu dzis bo zły dzien mami ja i mały. Maly maruda straszna, popłakiwał dzis strasznie..a ja znów padam na paysk, wychodzi brak snu przez m-c i ogolne zmeczenie, wczoraj mi sie słabo zrobiło. wiec dzis jak tylko Maly spał to ja z nim. zaraz tez sie kłade :)
    a my mimo traumatycznego, cholernie bolącego porodu juz myslimy o drugim dziecku :) i pewnie pod koniec macierzysnskiego bedziemy sie starać znów :)

    Moj Babelek zasnał przed chwilka, mam nadzieje, ze tak pospi jak juz chyba 2 noce ze sie budzi o 1, pozniej ok 3-4 i ok 7-8 :) wiec jestem w stanie sie troszke "wyspać ":)

    " Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
    relg3e5e4usdxs8f.png
    f2w3ugpjxbbrbi8m.png
  • Boroniówka Autorytet
    Postów: 372 318

    Wysłany: 12 marca 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue wrote:
    Boroniowka, ja mam pęknięta brodawke w prawej piersi, uwierz mi laktatorem boli i rani jeszcze bardziej niż jak dziecko ssie. Ja próbowałam leczyć tak piers, ze ściągam laktatorem, to myslalam, ze umrę z bólu. Juz sie powoli goi, i boli coraz mniej.
    tylko,ze mnie tak boli jak Go przystawiam ze nie mogę tego wytrzymać i nie chce zeby pił moją krew .. już mniej mnie boli jak odciągam,a tego pokarmu i tak mu nie starcza i po cycu dostawał mm :( aha no i karmię Go z nakładkami. Wszystko przez to,że w szpitalu mi nie pomogli Go dobrze przystawić i w ogóle nic mi nie pokazali ;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 21:16

    73esxwa.png
    bfarxzdvidppk01a.png
  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 12 marca 2015, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to podziwiać za plany z następnym dzieckim. U mnie ciężko jedno ogarnąć, nie wiem co czas przyniesie?

    Ja po porodzie miałam młodego na klacie od 9.05 do 11.30 dopiero poszli się ważyć z tatusiem.

    relge6yd3cl8y0me.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 12 marca 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lara, u mnie porod trwał 7h 45 minut, czyli podobnie jak u Ciebie
    Tak mam napisane w książeczce zdrowian małego.
    Jak dostałam znieczulenie to z 5 cm w godzinę zrobiło sie prawie 9:)
    I w moim przypadku zadziałało to, o czym wszyscy mówią - jak już go urodziłam, to cały bol zniknął i o nim zapomnialam. Bol był ogromny, ale teraz pamietam tylko te fajne rzeczy - ciepło ciała Tomka na mojej piersi czy to, jak sie uspokoił, jak poczuł bicie serca.


  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 12 marca 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie małego zabrali za szybko, na ważenie poszedł z tatusiem, mnie zszyla ginekolog przez jakies 40 minut i pozniej juz go dostałam:)
    Ale żałuje, ze zabrali go tak szybko - ba stronie pisza, ze kontakt po porodzie trwa 2h, no ale zapomnieli dodać, ze dopiero jak zszyja itd. :(


  • Bietka Autorytet
    Postów: 1047 1085

    Wysłany: 12 marca 2015, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja swojego porodu nie wspominam jakoś bardzo tragicznie, ale do przyjemnych też nie należał. Był i tyle. Bardziej martwia mnie jego konsekwencje np nacięcie krocza. Od tej pory jjestem w stanie zrozumieć kobiety, które boją się rodzic sn i wybierają cc.
    W ogole stalam się bardziej emmpatyczna, przynajmniej tak mi się wydaje ;)
    Stwierdzam, że żeby die wypowiadać na niektóre tematy trzeba po prostu to przeżyć.
    Nawet myślałam o tym by nast ewentualny poród mieć cc.
    Miałam też taki moment, że stwierdzilam, że nie chce mieć już dzieci, ale jak będzie to czas pokaże :) ja mam jeszcze trochę czasu więc na razie nie myślę o tym

    c7hyim7.png
‹‹ 2564 2565 2566 2567 2568 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Alergiczny katar u maluchów: domowe wsparcie i sygnały alarmowe.

Rozpoznanie, czy katar u dziecka to alergia, czy infekcja, bywa trudne, a poprawne odróżnienie objawów jest kluczowe dla skutecznego leczenia. Ten artykuł to kompleksowy przewodnik dla rodziców, pomagający zrozumieć specyfikę kataru alergicznego u dziecka, jego symptomy, domowe sposoby łagodzenia oraz kiedy konieczna jest wizyta u lekarza. Dowiedz się, jak zapobiegać powikłaniom i skutecznie wspierać malucha w walce z dolegliwościami.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ