Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
To czyli to, że ten epidural nie działa to wcale nie jest takie niespotykane jak widzę. No pięknie.
My też myśleliśmy o adopcji. Kto wie. Może trzecie. W trakcie porodu, kiedy krzyczałam z bólu mój mąż szeptał mi do ucha "następne adoptujemy". A ja na to, "jeszcze zobaczymy"
-
Dziewczyny pomocy mam od poludnia problem z corcia.. Ciagle placze... Probowalam spowijania kolysania wyciszania i dawalam butelke i pobutelce cisza na 20 min i ryk ..dostala dzis tyle jesc i ciagle placze i placze juz nie mam sily, nie dsc ze w nocy od 00 spalam lacznie 2 godziny i to po godzinie to juz mi glowa peka od ryku ale mniejsza o to bo martwie sie co jej jest, je, temperatury nie ma .. Mniej kupek zrobila bo 3 dzisiaj i to jedna po paru godzinach... A i dodam ze jak skladalam pieluszke to taki sluz byl..
moze powinnam pediatre wezwac? Kurcze martwie sie o nia.. Do tego kurwa moja mama jednak mnie zarazila i juz mnie gardlo drapie
boje sie ze zaraze mala.. Chodze w mase zce ale i tak sie boje
-
Poddałam się i po całym dniu walki z kp właśnie dałam dziecku butelkę. Co prawda ze swoim mlekiem. I w końcu jest spokojny i zadowolony. Zasnął w końcu smacznie i głęboko. Nie wiem jak to u nas będzie z tą piersią. Bardzo chcę i się staram, ale ciągle coś nam nie wychodzi. Ni nic, jeszcze się nie poddaję.
A tak przy okazji, co ile ważycie swoje dzieci? -
Bella a moze mala sie przejadla? Bo moj tak ma. Jak za czesto je to pozniej go brzuszek boli i ciezko gazy odchodza. Proponuje masaz brzuszka, cieply oklad i poprzyciagac jej nozki do brzuszka. Moze gazy wtedy odejda.
Moj maluch wykapany, teraz sobie je. -
Matko jak ja nie znosze kurierow! To jest jakis specjalny gatunek idiotow! Zanim sie przeprowadzilismy mieszkalismy przy drodze przy ktorej staly 4 domy w kolejnosci 1, 2, 3, 4 i slepy zaulek, a mimo to ciagle dostawalismy paczki spod 4 lub 1. Tutaj nadal dostajemy paczki nie do nas. Ja jestem z matmy beznadziejna, ale jakim sposobem 100 jest podobne do 907??!!
To tak na marginesie.
Widze, ze rozwazania na temat kolejnych pociech. Czy Wy tez ciagle slyszycie od lekarzy/poloznych itp. ze nalezy odczekac co najmniej rok a optymalnie 2 lata? Slysze to w kolko od samego poczatku, mimo ze nawet nie napomknelam, ze bym chciala wiecej dzieci i juz mi to na nerwy dziala. Tyle rodzenstw znam z 1 rokiem roznicy wieku, miedzy mna a moim bratem jest 13 miesiecy. Aczkolwiek ja osobiscie uwazam, ze najlepiej to wyjsc z jednych pieluch zanim sie zacznie bawic w nastepne ;-P08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Ja zawsze chcialam miec do 4 lat roznicy miedzy dziecmi i udalo mi sie. No i jestem zadowolona z takiej roznicy wieku. Starszy juz sie zajmie soba, mi pomoze jak go o cos poprosze. Jezeli bysmy chcieli 3 dziecko to tez tak zeby bylo roznica max 4 lata miedzy najmlodszym. Ale to czas pokaze.
-
dziewczyny jestem załamana moim kp ! wczoraj dostawiałam Synka cały dzień dziś tylko rano bo znów popękały mi brodawki i musze się kolejny raz męczyć z laktatorem przez co zamiast mieć kontakt z dzieckiem siedze i się ciągnę ;( a tego mojego pokarmu jest nadal jak na lekarstwo już nie wiem co robić
((
-
Widzę, że temat porodów
ja na szczescie nie mam traumatycznych żadnych wspomnień. Przez większość czasu miałam uśmiech na ustach, a jak mały wyskoczył nie płakałam, bo byłam tak zaskoczona, że to już
Wylam z bólu tylko w trakcie ktg, bo miałam bóle krzyżowe i nie mogłam wtedy w żaden sposob sobie ulżyć. No i żałuje, ze nie udało sie bez nacięcia i że tak szybko małego mi zabrali do ważenia - miałam go na piersi chyba z 5 minut
na szczescie pozniej nie spuscilam go z oczu.
Martwiłam sie dzis, ze od spaceru nie zrobił kupy, to teraz po kapaniu zrobił dwie:) na szczescie zasnął sam w lozeczku ze smoczkiem:)
Zamówiłam leżaczek tiny love, ciekawe kiedy przyjdzie
-
Boroniowka, ja mam pęknięta brodawke w prawej piersi, uwierz mi laktatorem boli i rani jeszcze bardziej niż jak dziecko ssie. Ja próbowałam leczyć tak piers, ze ściągam laktatorem, to myslalam, ze umrę z bólu. Juz sie powoli goi, i boli coraz mniej.
-
Znowu zezarlo polowe posta.Lara 82 wrote:Ja powiem wam ze nie mam traumy po porodzie. Bolalo jak ja pierdziele, krzyczalam żeby mnie dobili i ze chce CC i ze są sadystami ze nie chcą mi zrobić
U mnie ciężką była ciąża to chociaż poród należał do łatwiejszych. Nie było żadnych prze posiadających nic jak chulnelo to od razu regularne skurcze co 4,5 min. No i tylko 7h całość. Wiem ze dłużej bym nie dala rady. -
hej

Nie bylo mnie tu dzis bo zły dzien mami ja i mały. Maly maruda straszna, popłakiwał dzis strasznie..a ja znów padam na paysk, wychodzi brak snu przez m-c i ogolne zmeczenie, wczoraj mi sie słabo zrobiło. wiec dzis jak tylko Maly spał to ja z nim. zaraz tez sie kłade
a my mimo traumatycznego, cholernie bolącego porodu juz myslimy o drugim dziecku
i pewnie pod koniec macierzysnskiego bedziemy sie starać znów 
Moj Babelek zasnał przed chwilka, mam nadzieje, ze tak pospi jak juz chyba 2 noce ze sie budzi o 1, pozniej ok 3-4 i ok 7-8
wiec jestem w stanie sie troszke "wyspać "
-
tylko,ze mnie tak boli jak Go przystawiam ze nie mogę tego wytrzymać i nie chce zeby pił moją krew .. już mniej mnie boli jak odciągam,a tego pokarmu i tak mu nie starcza i po cycu dostawał mmSue wrote:Boroniowka, ja mam pęknięta brodawke w prawej piersi, uwierz mi laktatorem boli i rani jeszcze bardziej niż jak dziecko ssie. Ja próbowałam leczyć tak piers, ze ściągam laktatorem, to myslalam, ze umrę z bólu. Juz sie powoli goi, i boli coraz mniej.
aha no i karmię Go z nakładkami. Wszystko przez to,że w szpitalu mi nie pomogli Go dobrze przystawić i w ogóle nic mi nie pokazali ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 21:16
-
Lara, u mnie porod trwał 7h 45 minut, czyli podobnie jak u Ciebie
Tak mam napisane w książeczce zdrowian małego.
Jak dostałam znieczulenie to z 5 cm w godzinę zrobiło sie prawie 9:)
I w moim przypadku zadziałało to, o czym wszyscy mówią - jak już go urodziłam, to cały bol zniknął i o nim zapomnialam. Bol był ogromny, ale teraz pamietam tylko te fajne rzeczy - ciepło ciała Tomka na mojej piersi czy to, jak sie uspokoił, jak poczuł bicie serca.
-
No u mnie małego zabrali za szybko, na ważenie poszedł z tatusiem, mnie zszyla ginekolog przez jakies 40 minut i pozniej juz go dostałam:)
Ale żałuje, ze zabrali go tak szybko - ba stronie pisza, ze kontakt po porodzie trwa 2h, no ale zapomnieli dodać, ze dopiero jak zszyja itd.
-
Ja swojego porodu nie wspominam jakoś bardzo tragicznie, ale do przyjemnych też nie należał. Był i tyle. Bardziej martwia mnie jego konsekwencje np nacięcie krocza. Od tej pory jjestem w stanie zrozumieć kobiety, które boją się rodzic sn i wybierają cc.
W ogole stalam się bardziej emmpatyczna, przynajmniej tak mi się wydaje
Stwierdzam, że żeby die wypowiadać na niektóre tematy trzeba po prostu to przeżyć.
Nawet myślałam o tym by nast ewentualny poród mieć cc.
Miałam też taki moment, że stwierdzilam, że nie chce mieć już dzieci, ale jak będzie to czas pokaże
ja mam jeszcze trochę czasu więc na razie nie myślę o tym
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH






[/url







